FAMME 278 Napisano 10 Stycznia 2022 1 minutę temu, Błękitna napisał: Ja teeż ? Nie, teraz już tego w TV nie ma. Hm, muszę pomyśleć ? Ale byś podskakiwała po tym soku ??? Na TVP ABC na pewno jest? Pomyśl pomysł, oby nie za długo ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 856 Napisano 10 Stycznia 2022 3 godziny temu, Frau napisał: Plotki z pierwszej ręki... To było dobre ? Oczywiście im też prowadzę kartoteki. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 856 Napisano 10 Stycznia 2022 3 godziny temu, Błękitna napisał: Oj no, wiadomo. Tylko żartujemy. Ka jestem zawsze poważna ? 2 Fifka i Błękitna zareagowały na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Błękitna 263 Napisano 10 Stycznia 2022 10 minut temu, FAMME napisał: Ale byś podskakiwała po tym soku ??? Na TVP ABC na pewno jest? Pomyśl pomysł, oby nie za długo ? Na TVP abc też nie ma, sprawdziłam Może lepsze by było to co pili Asterix i Obelix ? Ja mam czas ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Błękitna 263 Napisano 10 Stycznia 2022 3 minuty temu, Maybe napisał: Ka jestem zawsze poważna ? Jak my wszyscy 1 Maybe zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
FAMME 278 Napisano 10 Stycznia 2022 2 minuty temu, Błękitna napisał: Na TVP abc też nie ma, sprawdziłam Może lepsze by było to co pili Asterix i Obelix ? Ja mam czas ? To na YT trzeba obejrzeć ? Może i lepsze, ale nie dla mnie jak byś miała więcej siły? Wolę ten sok z gumi jagód żebyś zażyła ? Masz czas, a za chwilę usłyszę, jestem śpiąca ?? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Błękitna 263 Napisano 10 Stycznia 2022 6 minut temu, FAMME napisał: To na YT trzeba obejrzeć ? Może i lepsze, ale nie dla mnie jak byś miała więcej siły? Wolę ten sok z gumi jagód żebyś zażyła ? Masz czas, a za chwilę usłyszę, jestem śpiąca ?? Ty weź się ogarnij ? Co Ci po głowie chodzi ?? No jestem śpiąca ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
FAMME 278 Napisano 10 Stycznia 2022 2 minuty temu, Błękitna napisał: Ty weź się ogarnij ? Co Ci po głowie chodzi ?? No jestem śpiąca ? Ale o co Tobie chodzi? ? Nie wiem, może komar, bo coś mi bzyka koło ucha ?? A nie mówiłem ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hogan 714 Napisano 10 Stycznia 2022 5 godzin temu, Maybe napisał: Zgorszonego nie zgorszysz, ale admin jest prawiczkiem podobno, a modka to dziewica konsekrowana Teraz to Ty na bana zarabiasz ? 1 Maybe zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hogan 714 Napisano 10 Stycznia 2022 Jak się czuję? No... dobrze... tak. Tak, dobrze... chyba.. Nie no, czuję się... a jak mam się czuć, jak dzwonek do drzwi. Lecę z jęzorem na brodzie wraz ze ślinotokiem, wypichcona, podmalowana(lekko tylko), wyperfumowana czymś tam z niszowych(nie no... bo mafia, bo coś tam... to nie będę chyba deo w sprayu używała)... włoski pięknie uczesane... otwieram! A tu ZONK! Stoi w drzwiach jakaś mizerota, co by z rok nic nie jadła i głosem anemika... przyjmuje Pani księdza? Spojrzałam na niego i odpowiadam Jego głosem... nie... dzięęę...- kuuuu...- jęęę... baaaa.... rdzooo... A w głowie zupełnie inna myśl... nie kur...! Nie przyjmuję, bo na księdza czekam a nie na Ciebie! Buch drzwiami i do widzenia... jestem... zdegustowana. Zdegustowana tym, że jak można coś takiego wysłać pod moje drzwi!? ????? 3 4 odsłony ironii, Fifka i Maybe zareagowały na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Frau 4 214 Napisano 11 Stycznia 2022 7 godzin temu, hogan napisał: Jak się czuję? No... dobrze... tak. Tak, dobrze... chyba.. Nie no, czuję się... a jak mam się czuć, jak dzwonek do drzwi. Lecę z jęzorem na brodzie wraz ze ślinotokiem, wypichcona, podmalowana(lekko tylko), wyperfumowana czymś tam z niszowych(nie no... bo mafia, bo coś tam... to nie będę chyba deo w sprayu używała)... włoski pięknie uczesane... otwieram! A tu ZONK! Stoi w drzwiach jakaś mizerota, co by z rok nic nie jadła i głosem anemika... przyjmuje Pani księdza? Spojrzałam na niego i odpowiadam Jego głosem... nie... dzięęę...- kuuuu...- jęęę... baaaa.... rdzooo... A w głowie zupełnie inna myśl... nie kur...! Nie przyjmuję, bo na księdza czekam a nie na Ciebie! Buch drzwiami i do widzenia... jestem... zdegustowana. Zdegustowana tym, że jak można coś takiego wysłać pod moje drzwi!? ????? I takim oto sposobem, ominęła Cię wizyta przystojnego księdza. U nas parafianie musieli zgłosić osobiście w kancelarii, czy życzą sobie kolędy w domu. Kiedyś to było wielkie bum! 3 ministrantów, kościelny, ksiądz, 2 godziny brzmiały dzwoneczki na klatce, pisanie kredą po zewnętrznej stronie drzwi. Teraz cichutko, bezszelestnie. Człowiek wiedział o tej wizycie bo z niej skorzystał, albo wpadł na nich przypadkiem na klatce schodowej. 2 Maybe i hogan zareagowały na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 856 Napisano 11 Stycznia 2022 38 minut temu, Frau napisał: I takim oto sposobem, ominęła Cię wizyta przystojnego księdza. U nas parafianie musieli zgłosić osobiście w kancelarii, czy życzą sobie kolędy w domu. Kiedyś to było wielkie bum! 3 ministrantów, kościelny, ksiądz, 2 godziny brzmiały dzwoneczki na klatce, pisanie kredą po zewnętrznej stronie drzwi. Teraz cichutko, bezszelestnie. Człowiek wiedział o tej wizycie bo z niej skorzystał, albo wpadł na nich przypadkiem na klatce schodowej. Kiedyś cały blok czekał, sąsiadki na klatce schodowej obstawiały pod jakim numerem jest. Podniecenie było, jakby prawdziwy kochanek przychodził. Ale u nas kościelny nigdy nie chodził.... 1 1 Fifka i hogan zareagowały na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 856 Napisano 11 Stycznia 2022 8 godzin temu, hogan napisał: Jak się czuję? No... dobrze... tak. Tak, dobrze... chyba.. Nie no, czuję się... a jak mam się czuć, jak dzwonek do drzwi. Lecę z jęzorem na brodzie wraz ze ślinotokiem, wypichcona, podmalowana(lekko tylko), wyperfumowana czymś tam z niszowych(nie no... bo mafia, bo coś tam... to nie będę chyba deo w sprayu używała)... włoski pięknie uczesane... otwieram! A tu ZONK! Stoi w drzwiach jakaś mizerota, co by z rok nic nie jadła i głosem anemika... przyjmuje Pani księdza? Spojrzałam na niego i odpowiadam Jego głosem... nie... dzięęę...- kuuuu...- jęęę... baaaa.... rdzooo... A w głowie zupełnie inna myśl... nie kur...! Nie przyjmuję, bo na księdza czekam a nie na Ciebie! Buch drzwiami i do widzenia... jestem... zdegustowana. Zdegustowana tym, że jak można coś takiego wysłać pod moje drzwi!? ????? No ale ksiądz mógł być piękny, amerykanski...to tylko jego goniec był....ech Hogan spieprzyłaś sprawę, chyba ja muszę przyjąć kolędę......tylko u mnie nie chodzą 1 hogan zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 856 Napisano 11 Stycznia 2022 8 godzin temu, hogan napisał: Teraz to Ty na bana zarabiasz ? Podobno mają poczucie humoru.... 1 hogan zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Frau 4 214 Napisano 11 Stycznia 2022 8 minut temu, Maybe napisał: Kiedyś cały blok czekał, sąsiadki na klatce schodowej obstawiały pod jakim numerem jest. Podniecenie było, jakby prawdziwy kochanek przychodził. Ale u nas kościelny nigdy nie chodził.... U nas tak. Wchodził pierwszy i zostawiał znak kredowy na drzwiach. Wychodził do poprzedniego mieszkania i czekał na księdza żeby mu nową drogę wskazać. W tym czasie ministranci śpiewali mi kolędy, energicznie potrząsając puszką na datki ( każdy miał swoją ?). 1 Maybe zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Błękitna 263 Napisano 11 Stycznia 2022 9 godzin temu, FAMME napisał: Ale o co Tobie chodzi? ? Nie wiem, może komar, bo coś mi bzyka koło ucha ?? A nie mówiłem ? Komar? Zimą? Coś kłamczuszysz ? Zasnęło mi się ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 856 Napisano 11 Stycznia 2022 20 minut temu, Frau napisał: U nas tak. Wchodził pierwszy i zostawiał znak kredowy na drzwiach. Wychodził do poprzedniego mieszkania i czekał na księdza żeby mu nową drogę wskazać. W tym czasie ministranci śpiewali mi kolędy, energicznie potrząsając puszką na datki ( każdy miał swoją ?). My sami pisaliśmy te znaki na drzwiach i ministranci śpiewali i wskazywali księdzu drogę, bo ministranci zawsze jak już było po śpiewach, to wychodzili na zewnątrz i nie słuchali, co ksiądz mówi do rodziny, szli wtedy już do następnego mieszkania/domu, śpiewali kolędy, dostawali kasę i później wracali po księdza i go prowadzili. Aaa i pytali czy przyjmujemy kolędę. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Błękitna 263 Napisano 11 Stycznia 2022 1 godzinę temu, Frau napisał: I takim oto sposobem, ominęła Cię wizyta przystojnego księdza. U nas parafianie musieli zgłosić osobiście w kancelarii, czy życzą sobie kolędy w domu. Kiedyś to było wielkie bum! 3 ministrantów, kościelny, ksiądz, 2 godziny brzmiały dzwoneczki na klatce, pisanie kredą po zewnętrznej stronie drzwi. Teraz cichutko, bezszelestnie. Człowiek wiedział o tej wizycie bo z niej skorzystał, albo wpadł na nich przypadkiem na klatce schodowej. U mnie było podobnie. Kiedyś chyba wszędzie tak było.. Jak byłam całkiem mała, o rajusiu, jak ja czekałam na ten obrazek święty od księdza, wklejało się go później do zeszytu od religii i obrysowywało szlaczkami, jak najpiękniej. Najładniejszy to był taki z brokatem, każdy chciał go mieć. 1 Maybe zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
FAMME 278 Napisano 11 Stycznia 2022 7 minut temu, Błękitna napisał: Komar? Zimą? Coś kłamczuszysz ? Zasnęło mi się ? A może to nie były komary, może to tylko w głowie miałem jakieś bzykanie ?? Śpioch ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Frau 4 214 Napisano 11 Stycznia 2022 4 minuty temu, Maybe napisał: My sami pisaliśmy te znaki na drzwiach i ministranci śpiewali i wskazywali księdzu drogę, bo ministranci zawsze jak już było po śpiewach, to wychodzili na zewnątrz i nie słuchali, co ksiądz mówi do rodziny, szli wtedy już do następnego mieszkania/domu, śpiewali kolędy, dostawali kasę i później wracali po księdza i go prowadzili. Aaa i pytali czy przyjmujemy kolędę. Tak jest tu, gdzie obecnie mieszkam. To są drobne szczegóły. 2 lata z rzędu nie było mnie w domu ? 1 Maybe zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
FAMME 278 Napisano 11 Stycznia 2022 Pamiętam jak kiedyś księdza psami poszczułem, on szybko uciekał, a ta jego kiecka falowała w powietrzu. Wyglądało jak by fruwał?? 1 hogan zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Frau 4 214 Napisano 11 Stycznia 2022 5 minut temu, Błękitna napisał: U mnie było podobnie. Kiedyś chyba wszędzie tak było.. Jak byłam całkiem mała, o rajusiu, jak ja czekałam na ten obrazek święty od księdza, wklejało się go później do zeszytu od religii i obrysowywało szlaczkami, jak najpiękniej. Najładniejszy to był taki z brokatem, każdy chciał go mieć. Tak było. Obrazki nadal rozdają, mimo iż zeszytu z religii nie prowadzę ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Frau 4 214 Napisano 11 Stycznia 2022 2 minuty temu, FAMME napisał: Pamiętam jak kiedyś księdza psami poszczułem, on szybko uciekał, a ta jego kiecka falowała w powietrzu. Wyglądało jak by fruwał?? Zrobił Ci krzywdę? Okradł z kosztowności? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
FAMME 278 Napisano 11 Stycznia 2022 1 minutę temu, Frau napisał: Zrobił Ci krzywdę? Okradł z kosztowności? Nic z tych rzeczy, nie dam sobie krzywdy zrobić, ani mojej rodzinie, po prostu nie lubię czarnych. Oczywiście żartowałem z tymi psami, ale taki pomysł chodzi mi po głowie ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Frau 4 214 Napisano 11 Stycznia 2022 8 minut temu, FAMME napisał: Nic z tych rzeczy, nie dam sobie krzywdy zrobić, ani mojej rodzinie, po prostu nie lubię czarnych. Oczywiście żartowałem z tymi psami, ale taki pomysł chodzi mi po głowie ? Szkoda, że tak reagujesz na czarne sukienki. Mam dwie. Już wiem, że kawy się u Ciebie nie napiję. 2 Fifka i Maybe zareagowały na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach