Ktoś kto pyta Napisano 7 Czerwca 2019 Wiem, że to niecodzienny przypadek... W ubiegłe wakacje założyłem konto na jednym z portali, gdzie piszę z ludźmi po angielsku w celu poprawienia tego języka. Poznałem tam wiele osób, jednym z nich był Ali. Szybko stał się moim ulubionym przyjacielem korespondencyjnym. Pisaliśmy bardzo dużo. Gdy byłem na wczasach, wysłałem mu nawet pocztówkę. Staliśmy się przyjaciółmi [a mam problemy z zaprzyjaźnianiem się], później on stał się nawet moim najlepszym przyjacielem. Pisaliśmy pół roku, ufaliśmy sobie. Nie wstydził się pokazać mi swoich piosenki [Ali śpiewa i gra na gitarze], byłem jednym z dwóch osób, którym powiedział nawet, kto mu się podoba [drugą był jego przyjaciel "niekorespondencyjny"], kiedyś mówił, że w jego szkole była impreza, ale o nie poszedł, bo nie umie tańczyć. Planowaliśmy nawet wspólne wakacje - miałem go odwiedzić. Pewnego dnia nagle zablokował mnie na IG, a ja nadal nie znam powodu. Odczekałem 2 dni, aby "nerwy mu przeszły", napisałem do niego na emaila, na tamtym portalu oraz z drugiego konta na IG, gdzie go przeprosiłem, jeśli zrobiłem coś złego. Zablokował on mnie jednak też na drugim IG. Poczekałem z miesiąc i postanowiłem ponownie spróbować. Wysłałem mu emaila, napisałem do niego na FB [nie korzystaliśmy z tego wcześniej] oraz w komentarzu pod prywatnym filmikiem na YT, do którego linka miałem tylko ja. Przeprosiłem go, powiedziałem, że zależy mi na kontakcie z nim, i napisałem, że jak mnie bardzo nie lubi, to niech chociaż powie mi, co złego zrobiłem. Nic nie odpisał, jednak usunął tamten filmik z YT, więc wiem, że to przeczytał. Wysłałem mu wiadomość, że wiem, że to widział i że go nie zabiję xd I nic. Za to później odczytał on moją wiadomość [wcześniej tego nie zrobił] na portalu, gdzie się poznaliśmy. Po prawie 2 tygodniach od czasu wysłania poprzedniej wiadomości spróbowałem jeszcze raz, lecz nie pisałem już o tamtym, tylko spytałem, czy spotykamy się w wakacje i zacząłem pisać o strajku nauczycieli w Polsce, aby była "luźna rozmowa". Zacząłem go też obserwować na FB, gdyby dostał moje wiadomości do spamu lub gdzieś indziej i nie wiedział, że go znalazłem. Jednak on mnie zablokował i nadal nie wysłał żadnej wiadomości. Wszedł na moje konto na portalu, gdzie się poznaliśmy, lecz - o dziwo - tam mnie na zablokował i nadal mam go w przyjaciołach. Chciałbym odzyskać kontakt z nim lub przynajmniej dowiedzieć się, dlaczego on go zerwał. Nie mogło to być zwykłe znudzenie się, gdyż byliśmy ze sobą zbyt zżyci. Możliwe, że mógł obrazić się przez mema, którego mu wysłałem dzień przed tym, jak zablokował mnie po raz pierwszy [mem przedstawiał szkieleta i napis "Gdy czekam na odpowiedź od mojego przyjaciela" {czy jakoś tak}], lub nie wyszło mu coś dziewczyną, w której był zakochany. Mogą być też inne powody, których nie znam... Na F3 zadałem mu anonimowe pytanie w "jego" języku, czy łatwo wybacza, a ten odpowiedział, że tak. Spytałem również, w jakich krajach oprócz tego, gdzie teraz mieszka [Ali jest imigrantem], ma przyjaciół i w jego odpowiedziach padła Polska. Co powinienem zrobić, chciałbym odzyskam kontakt lub chociaż dowiedzieć się, dlaczego on go zerwał? Po około miesiącu wysłałem mu SMS'a [numer wziąłem z IG] i napisałem, czy możemy zapomnieć o tym, co się stało i dalej być przyjaciółmi, że wiem, że to trochę niekomfortowa sytuacja, ale ja do niego piszę i przeprosiłem go. Powiedziałem mu, aby pomyślał, co by on czuł, jeśli jego najlepszy przyjaciel zerwałby kontakt. Postanowiłem go też sprowokować, aby coś odpisał [chcę znać chociaż powód] i napisałem, że jeśli nie chce rozmawiać, niech powie dlaczego, że mówił, że łatwo wybacza, więc o co chodzi, spytałem, czy chodzi o wakacje, że mówił, że jest odważny, czy się mnie boi i aby pokazał odwagę, mówiąc mi, czemu nie chcę rozmawiać. I nic. Co powinienem zrobić, czemu on tak zrobił? Z jednej ze stron dowiedziałem się, że możliwe, iż ma on zaburzenie borderline'a [mógł zerwać kontakt, gdy się zdenerwował - bo osoby z tym tak robią - lub - co też wyczytałem - taka osoba... czasami może zerwać kontakt, gdy kogoś lubi, gdyż boi się, że będzie bardzo cierpiała, jeśli to ona zostanie wystawiona] i powinienem mu powiedzieć, co czułem, gdy mnie zablokował. Co powinienem zrobić i jak? Co wy sądzicie? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dżulia 483 Napisano 7 Czerwca 2019 Przede wszystkim nie traktuj znajomości wirtualnej jak tej rzeczywistej. Potraktował Ciebie jako "upierdliwego" i uznał, że należy milczeć, a o innych sprawach jakie mam w myśli nie będę tutaj gdybać. Weź pod uwagę, że jest emigrantem, więc musi zadbać o swój byt...być może już jest w innym państwie, a może pisał sobie wymyślone sprawy i nie chce kontynuować by prawda nie wyszła na jaw. 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach