Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Michał

Jak jest w niebie?

Polecane posty

Michał

Witam.
Od ostatniego czasu męczy mnie jedno pytanie, na które odpowiedzi nigdzie znaleźć nie umiem. Jak będzie w niebie, co będziemy tam robić? Wiem, że to pewnie brzmi dziwnie, ale czy w pewnym sensie będziemy mogli tam spełniać swoje marzenia? Jeżeli dałoby się poproszę cytaty z Biblii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


luna

Tu jest ogromna bezinteresowna miłość. W Niebie kochamy wszystkich siebie przeogromną miłością i tak
samo kochamy ludzi żyjących i pomagamy im, ale oni nie domyślają się nawet, że wiele spraw w ich życiu my wypraszamy ,

się i prosząc Trójcę Przenajświętszą, a ludzie myślą, że to ich zasługa.
Kochamy bardzo wszystkich żyjących i pragniemy ich dobra i zbawienia, a ubolewamy bardzo nad tymi, którzy obrażają Pana Boga , my modlimy się za nich. {...}
Z ziemią też możemy porozumieć się myślami, a ludziom podsuwamy różne dobre myśli. Z tym, kto jest blisko Boga, czyli z tym, który modląc się, łączy się z Panem Bogiem, możemy porozumieć się, tak jak na przykład ja z tobą. Inni też bardzo nas słuchają tj. bliscy Pana Boga - ich szatan nie może tak zwodzić, bo my pilnujemy ich i podsuwamy dobre myśli, a oni nas słuchają. Dlatego trzeba modlić się i być blisko Pana Boga, bo wtedy otrzymujemy wiele łask z Nieba.
Ludzie niewierzący są bardzo, bardzo nieszczęśliwi, okaleczeni przez ten świat. Szatan posługuje się
nimi jak mu się podoba, oni są poddani szatanowi, a na nasz głos głusi.
Ale Niebo nigdy nie zapomina o tych najbiedniejszych (największych grzesznikach). Bardzo się za nich modlimy, aby Pan Bóg dał im łaskę nawrócenia i przemiany swojego życia.
Ja w NIEBIE już poznałam wszystkich, a dusz tam jest miliardy. Już po godzinie czułam
się wśród nich jak w najcudowniejszej rodzinie. Jest tam tak ogromna miłość między nami i przyjaźń, że litość mnie ogarnia...
  Pytanie: A mój Różaniec mogłabyś zabrać do Nieba?
Nie, nie mogę bo my fizycznych rzeczy nie posiadamy... Ja tu stoję w pięknej, białej sukni, takiej samej jak ci ukazałam się we śnie i jestem taka młoda i piękna, bo mam 33 lata. Tylko moje ciało 84-ro letnie już się w grobie rozkłada - trumna zapadła się.

Pytanie: W ilu miejscach mamusiu możesz być jednocześnie?
  W jednym tylko, ale np. jak mnie wczoraj wysłano do syna na ziemię - to nie trwało to minuty - byłam u niego i wróciłam, przekazując ci wiadomość. My poruszamy się błyskawicznie i nic nam nie przeszkadza. Najgrubsze mury przechodzimy, nie ma dla nas ziemskich przeszkód. Ani woda, ani ogień, ani zatrute powietrze nie jest nam przeszkodą. Przeszkodą są źli ludzie, najwięksi grzesznicy - my tam bardzo źle się czujemy. Gdzie jest grzech -tam jest szatan i nam bardzo nieprzyjemnie tam przebywać. Po prostu tam nas nie ma, unikamy takich miejsc.
Wracamy do naszego następnego zajęcia. Po wspólnym Różańcu za was żyjących na ziemi , spacerujemy po pięknych ogrodach pełnych kwiatów i zielonych łąkach. Kwiaty i kwitnące drzewa maję różne kolory.
U nas nie na zimy ani jesieni.
Zawsze jest ciepło, przyjemnie i jasno. Możemy spacerować pojedynczo lub grupami z rodziną lub z innymi, bo my tu – jak w rodzinie. Nie rozmawiamy, ale porozumiewamy się myślami.
Spacerując zachwycamy się kwiatami i roślinami. Kwiaty mają piękny zapach, i nigdy nie więdną.
Matka Boża też z nami spaceruje. Każdy chce być blisko Matki Bożej. Ona nas błogosławi, uśmiecha się i przytula nas jako swoje dzieci.
A jest w tym samym wieku co my. Święci też z nami spacerują. Potem znowu mamy wspólny Różaniec za tych co żyją na ziemi ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nieznajoma

Orędzie 32 z dnia 08.09.1994 r. m.Wykrot, godz.14.30
Najświętsza Maria:

"Zeszłam do Was tu w to miejsce żeby Was pocieszyć.

Jesteście ze wszystkich stron, z całego kraju. Mówię do Was i przemawiam do Was we wszystkich miejscach swoim głosem, a waszym ludzkim słowem, a więc pamiętajcie, bo nadszedł taki czas żebyście zrozumieli, bo Ja proszę Swego Syna Jezusa Chrystusa żeby Was tutaj i na innych miejscach pocieszyć i Was ocalić, wasze dusze, bo Ja jestem Matką Niebiańską.

Moje dzieci smuci się moje serce też, dlatego że odchodzą inni od Mego Syna Jezusa Chrystusa.

Pamiętajcie, nie słuchajcie innych narodów, co wam mówią, strzeżcie swojej duszy i swojego ciała, zachowujcie wszystko wzajemnie żebyście wytrwali.

Tak Moje dzieci, mówię do Was przez mego sługę  on cierpi mocno, ale pamiętajcie poznacie wszystko, gdy przyjdzie na to czas. Przyjdzie Ojciec Niebiański i Wam wszystko przekaże na co wyście zasłużyli, to dzisiaj Was proszę, Moje dzieci módlcie się, bądźcie ostrożni na każdym jednym miejscu,
bądźcie ostrożni i strzeżcie swojej duszy, swego ciała, bo tak się stanie,
Proszę nieustannie Swego Syna i Ojca Niebiańskiego o przedłużenie czasu kary dla całego świata, ale nie wiem czy tak będzie już nie mogę uprosić, i tak wzywam was wszystkich do modlitwy.

Teraz od Was odchodzę, żegnam Was moje dzieci i błogosławię was, w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego, Amen"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takasobie68
Napisano (edytowany)

    W niebie jest zapewne tak, jakby księża chcieli aby było na ziemi. Mnóstwo fanek Rydzyka modlących się na okrągło, anielskie śpiewy , całe godziny spędzane na robieniu zimowych zapasów: siekanie lodu na grad i wycinanie płatków śniegu...

Absolutny brak dostępu do używek i seksu...  ?

Edytowano przez Takasobie68

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
11 minut temu, Takasobie68 napisał:

Absolutny brak dostępu do używek i seksu...  ?

O kurczątko! W takim razie złą drogę w życiu obrałem, muszę porzucić moją aureolę, bo czasem mnie licho do nieba weźmie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 536
    • Postów
      252 774
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      823
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Igoryvb
    Najnowszy użytkownik
    Igoryvb
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Chi
    • Monika
      0:45 - jaki piękny piesiulek!!!😍
    • Pieprzna
      @KapitanJackSparrow basenowy pomór dotarł i do nas. Dzieciakom powietrze ucieka, woda się wylewa, a dziury nie możemy wytropić 🤦‍♀️
    • Monika
      Primaverko, chyba cofam się w rozwoju 😉- nie mogłam zmęczyć (kiedyś jeszcze spóbuję)❤️
    • Chi
    • Chi
      Hej Hej 😘   U mnie nastroje wakacyjne      
    • Monika
      „Słowa na K” to historia dziewczyny, która gubi się gdzieś pomiędzy tym, co powinna, a tym, co czuje. Wciągnięta w poszukiwanie „czegoś więcej” – emocji, spełnienia, siebie – pozwala się porwać chwili. Spotyka ludzi, z którymi rusza w podróż bez planu – za beztroską, śmiechem, małymi momentami, które smakują jak spełnione marzenia. To nie jest historia o napadzie.To droga. Znajomości bez słów, decyzje bez mapy. Opowieść o szukaniu sensu nie w wielkich gestach, ale w drobnych zdarzeniach – tych, które zostają w pamięci, choć wydają się niepozorne. Bo może wcale nie sukces jest w życiu najważniejszy. Może ważniejsze są marzenia, ludzie, chwile, które mają smak prawdziwego „teraz”. I choć każdy dzień przypomina przygodę, gdzieś głęboko pojawia się pytanie: „czego tak naprawdę mi brak?”. W końcu przychodzi moment ciszy. Przebudzenie. I zrozumienie, że brakowało kilku prostych słów.Tych na K.. Nie kasa, kariera Ale może:Kocham Czasem wystarczy tylko jedno.       (piękny głos, cudowny)
    • Chi
      Nie pozwól, by ktoś, kto nie chodził w Twoich butach, mówił Ci, jak masz wiązać sznurówki.  
    • Vitalinka
      Czuję się cudownie i jestem dziś szczęśliwa 🌞💞
    • 4 odsłony ironii
      Dzień dobry 🙂 Jak tam nastroje? Ktoś już wakacjuje? 😉    
    • KapitanJackSparrow
      Cytaty o miłościach ? Skolim i ja uważamy, że....😝😁   Dla mnie Zatańczysz teraz dla mnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Oj tak ładnie Ładnie Bujaj się tak ładnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Hej, piękna kręć dziś dla mnie Dla mnie Zatańczysz teraz dla mnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Widzę ciebie mała Jak jesteś doskonała Jak bardzo mnie to jara Jak bardzo mnie to jara Wchodzę do klubu, zamawiam pierwszą setę Biorę zawsze dla siebie najpiękniejszą kobietę Biorę Ciebie mała Chcę byś tu została Chcę, byś skarbie mnie tej nocy mocno całowała Lubię jak się droczysz, myszko Lubię jak dochodzisz Uważaj moja mała Żebyś się nie zakochała Dla mnie Zatańczysz teraz dla mnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Oj tak ładnie Ładnie Bujaj się tak ładnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Rozkładam nogi Twoje I biorę to co moje Kolejną nockę, skarbie Spędzamy już we dwoje Chciałaś mieć łobuza jak Twoje koleżanki Podejdę teraz bliżej, ja zerwę z Ciebie majtki Będziesz więcej chciała, zobaczysz jak to działa Przy mnie tej nocy będziesz ostro balowała Dla mnie Zatańczysz teraz dla mnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Ej, Ładnie Bujaj się tak ładnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Dla mnie Zatańczysz teraz dla mnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Ej, piękna Poruszaj tak biodrami Jak zostaniemy sami Poskładam Cię jak łabędzia z origami Idę zawsze z piękną panią Wbijam na salony Jak kiedyś Jak wbiłem z moją damą Dla mnie Zatańczysz teraz dla mnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Oj, tak ładnie Ej, Ładnie Bujaj się tak ładnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Hej piękna kręć dziś dla mnie 😁
    • la primavera
      ,,Kraina wielkiego nieba " -  Carey Mulligan i Jake Gyllenhaal grają małżeństwo na zakręcie. W środku  młodziutki Ed.Oxenbould w roli ich syna. Jego oczami patrzymy na rozpadająca się rodzinę, którą młody chciałby zcalic choćby na zdjęciu.  Film bez wielkich dram, kłótni i ciągnących się awantur, ale z emocjami wypisanymi na twarzach. Bardzo podobała mi postać która grała Carey, żony i matki, która trzyma ich wszystkich razem ale której ramiona w końcu słabną,  która się poddaje  i nie chce juz być cokołem swojej rodziny. Donkiszotowaty mąż kolejny raz wymiguje się z życia, zdziwiony, że nikt nie gra hymnów  pochwalnych przy jego powrocie.  Jeanette osłabiona nieobecnością męża, wikła się w coś, co nie przynosi jej niczego dobrego,  jest w tym jakby wbrew sobie, jakby według zasady, że niech będzie obojętnie jak,  byle było inaczej. Potrzebuje  chwili, by odnaleźć siebie,  nie tą, która kiedyś była, ale tą, którą pragnie być teraz. Choć to nie jest opowieść o poszukiwaniu szczęścia, bo szczęśliwych ludzi tu nie widać, to stabilność jaką daje jasność sytuacji i obrany kierunek,  są nie mniej ważne.  Ładny film.  
    • Nafto Chłopiec
      Ja też nie wiem czy na pikniku pracowniczym nie dostałem bo tak mnie wycięło że rzygałem z powodu bólu głowy. Póki co rzeczywiście planeta płonie, aż się warszawskie metro zapaliło 😂
    • Vitalinka
      Nie, o sposobach wyrażania miłości, zależnych od człowieka, wyniesionych z domu rodzinnego i przez to, że różnych, to często prowadzących do nieporozumień ze względu na nieświadomość ich genezy. Oczekiwania wobec miłości to oddzielny temat.🙂
    • Vitalinka
      Zgadzam się.   Pamiętam do dziś jak będąc dzieckiem wbiegliśmy z bratem na wydmy i jak Babcia na nas nakrzyczała, byłam bardzo zdziwiona i zaciekawiona dlaczego nie możemy biegać po takim fajnym piaseczku. Wtedy Babcia nam wszystko wytłumaczyła. Nadal nie rozumiałam, ale słuchałam, a o zakazie pamiętam do dziś, tak samo jak i wpojone oraz wytłumaczone , zasady typu : nie biegać w Kościele czy ustępować starszym w autobusie.   I znów wracam do tematu wychowywania, a nie hodowania.
    • Pieprzna
      A to nie jest po prostu sukcesja? W naszej strefie wszystko dąży do stania się lasem. To naturalny proces.
    • KapitanJackSparrow
      Powiedz jak to jest że w Niemiaszki nie budują żadnych zapór , ba! siedzą, opalają  na tych wydmach i jakoś normalnie tam jest. Aż miło sobie zrobić zdjęcie z nad morza. Bo widać morze i naturalne wydmy. Nie ma problemu.  U nas zaš , nie mówię że wszędzie ale niejednokrotnie widzę za tymi płotami inwazję roślinności, a tam roślinności, krzaczorów!  z piekła rodem która głuszy i zatraca wszystkie takie cenne delikatnie chronione roślinki krajobrazu wydmowego. 
    • KapitanJackSparrow
      Dokładnie. Przy każdym zejściu powinien stać ,,darmowy " WC będący własnością gminy nadmorskiej. Powinni sprzątać i  się cieszyć zeh ich gminę  raczyłem zaszczycić swoimi odwiedzinami i zostawić klocka.     Ewentualnie jakiś podatek klimatyczny  plażowy wprowadzić na wzór  niemiecki. Może by się przerzedziło na plażach od morza ludzisk. 
    • KapitanJackSparrow
      W sumie to szkoda, bo ciekawi mnie ale😝
    • Nomada
      Ale żeby nie było zostawię ; )   Ciekowe i pouczające : )
    • Nomada
      Zatkało kakao😛
    • Nomada
      Czym więc jeszcze można operować  w tej przestrzeni?
    • Nomada
      Napisałaś o oczekiwaniach, każdy je ma, są materialne.
    • Nomada
      Dobrze, ale 🤔 No dobrze nie ma ale.
    • Nomada
      Dlaczego wczoraj nie widziałam?  No dobrze, z ganku w prawo na klatkę schodową, z niej w lewo do kuchni. Kompot jest w lodówce która stoi przy oknie; )
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...