Jak dobrze zacząć dzień?

19 godzin temu, Amani napisał:

 

Kiedyś byłam na takiej imprezie, gdzie alkohol lał się szerokimi strumieniami. Owszem niektórzy tracili kontrolę, niektórzy odwoływali. I był tam taki gość, który odpływał, ledwo się na nogach trzymał, ale do łóżka zaciągnąć sie nie dał...fakt, ze dziewczyna, która się do niego tuliła, na trzeźwo wywoływała w nim odruchy wymiotne.... wódka nie zmieniła tego obrazu... widać, są mądrzy i mądrzy...

W porządku, ja również wiele razy upijałem się ale herbem, fundamentem człowieka oświeconego i inteligentnego będzie ostateczne zrozumienie tego czym jest alkohol i jest to tylko kwestią czasu. % to najbardziej prymitywna używka, już melisa mocna działa bardziej efektownie na umysł niż alkohol.

12 godzin temu, Amani napisał:

Odkryłam, było w czasie przeszłym, a skoro wciąż pisze, to znaczy, ze prawdziwki są prawdziwe, tylko sąsiedzi w zagajnik ów nie wchodzą ? 

A to inna inszość i jeśli jest jeszcze możliwość skonsumowania bigosu, to ja ponownie zgłaszam aprobatę

Dnia 18.10.2019 o 18:35, syn fubu napisał:

W porządku, ja również wiele razy upijałem się ale herbem, fundamentem człowieka oświeconego i inteligentnego będzie ostateczne zrozumienie tego czym jest alkohol i jest to tylko kwestią czasu. % to najbardziej prymitywna używka, już melisa mocna działa bardziej efektownie na umysł niż alkohol.

Jeśli i inteligentny człowiek rozumie działanie alkoholu, to nie przekracza granic. 

Jak dla mnie mogą być dni bez i mogą być dni z. Prymitywne to może być zachowanie po niewłaściwej dawce alkoholu. 

Z melisa jeszcze nic nie piłam, miętę za to bardzo lubię. Np. Z limonka, zielona herbata i martini. Nawet jaskółkę po tym można zrobić. ?