Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Jarko

Jak czerpać radość z życia?

Polecane posty



Tarantintino

Żyć teraz. Nie wczoraj, nie jutro. Robić to, co uszczęśliwia. Nie skupiać się na tym co mają inni tylko na rozwoju siebie. Wyje#ać ze strefy komfortu, pieprzyć innych (ale nie krzywdzić), medytować, starać się myśleć pozytywnie, wyłapywać te czarne myśli i je gnieść w zarodku, nie krytykować innych wewnątrz i na zewnątrz, nie obgadywać, odpuścić, pojechać w nowe miejsce, śmiać się do siebie, żartować, wzruszyć się, mieć duszę, uronić łzę, ćwiczyć fizycznie, zachwycać się, zjeść coś fajnego, pozwalać sobie na głupoty, nie brać udziału w wyścigu szczurów, podjąć się jakiegoś wyzwania, zrealizować jakiś cel, nie poddawać się, pozwolić sobie na gorszy dzień, poleniuchować, zadbać o siebie, spać porządnie(!!!!), asertywność, kupić coś sobie, ale nie dopuścić dokonsumpcjonizmu, iść na spacer, do lasu , nad rzekę...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
9 godzin temu, Jarko napisał:

Dawno straciłem taką umiejętność.

Normalnie, wstajesz rano, patrzysz na niebo i mówisz sobie o jak dobrze, że żyję, że niebo niebieskie i słońce wciąż świeci, że mam dwie nogi, dwie ręce, głowę, dach nad głową, większość ludzi na świecie nie ma tyle co ja.

 

Poważnie, zacznij praktykować wdzięczność. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lawendowa

Znaleźć sobie znajomych, pracę która daje satysfakcje bo spędzamy w niej dużo czasu, realizować się w jakimś hobby. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Vertlain
38 minut temu, Lawendowa napisał:

Znaleźć sobie znajomych, pracę która daje satysfakcje bo spędzamy w niej dużo czasu, realizować się w jakimś hobby. 

Polecam hobby, bo z satysfakcjonującą pracą i znajomymi nie jest wcale łatwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Astafakasta
Dnia 4.12.2019 o 13:58, Jarko napisał:

 

Jak...

Może raczej kiedy i gdzie oraz z dala od czego, z kim, po co i do czego to znów prowadzi, żeby odpocząć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie oczytany

Tak czerpać radość z życia, by nikt z twego powodu nie musiał później płakać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżery

Po prostu żyć i mieć to w dupie. I tak wszyscy wykorkujemy i i tak o nas zapomną. Tam myślisz, że ktoś się będzie zastanawiał za parenaście/dziesiąt lat czy zrobiłeś to czy tamto, wypiłeś jedno za dużo czy za mało piwo i tak dalej. Żartuje. Róbta co chceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżery

O! Potrójnie mi dodało. To chyba jakiś bonus od forum, czy jak...

Szeryf, proszę mi nie usuwać posta. Jak coś to wypipkać te brzydsze słowa, ale niech zostanie, bo mnie zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżery

I jeszcze mi teraz z jakimś kodem bezpieczeństwa wyskoczyło coś jak chciałem żem dodać. O cholercia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zagubionywtłumie

Żeby czerpać radość z życia wystarczy pomagać.

A jakim trzeba być człowiekiem najlepiej zobaczyć na przykładzie, np.: Dwie nasze dzielne niewiasty Kasia Dowbor i Marta. Jedna z wysoko wzniesioną kielnią a druga z deską kreślarską w dłoni, zamieniają niestrudzenie, mieszkania ubogich i zagubionych w pałace i domy radości.
  Widać, że robią to z pasją. Tak my też powinniśmy czynić na co dzień, może epidemia obecna nas i tak do tego zmusi.
 https://www.youtube.com/watch?v=t-343U0q5NE

Ja obecnie ciągle mam kłopoty ze śledzącymi mnie, już wiele razy mnie dopadli. Przez kilka dni mam później "nawałnicę". Mam nauczkę, by nie pisać pełnej nazwy groźnych organizacji lub złych sekt, bo zaraz ma się ich niemiłą "wizytę". Jeszcze jakoś żyję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ezdra

Nie musisz się tym już martwić, jest super program na firefoxie, pod nazwą NoScript. Bez problemów wyłapuję i listuje wszystkich śledzących tropicieli.

Klikniesz go a od razu jest zablokowany i po kłopocie.

Pomagajmy sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia

Znaczy pytasz Autorze: jak być szczęśliwym?

Wszystko co wcześniej zapisane jest prawdą, ale pogrążając się tymchże, zaczyna się człowiekowi mieszać w głowie, a odpowiedź jest prosta.

SZCZĘŚLIWY -  BEZ WINY.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Psikuta
49 minut temu, BrakLoginu napisał:

Cieszyć się z drobiazgów i od razu człowiek lepiej się czuje :)

Mam małego. Łuhuuuuu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawe
3 godziny temu, Psikuta napisał:

Mam małego. Łuhuuuuu ;)

Pokaż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
6 godzin temu, Psikuta napisał:

Mam małego. Łuhuuuuu ;)

Ponoć nie rozmiar się liczy :D

Co do nicku to w pewnym filmie był Psikuta, gdzie mu dodawali "S" na końcu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bez ,,S"
Dnia 8.04.2020 o 19:25, BrakLoginu napisał:

Ponoć nie rozmiar się liczy :D

Co do nicku to w pewnym filmie był Psikuta, gdzie mu dodawali "S" na końcu :P

Wczoraj natrafiłem na audycję jazzową na dwójce PR, którą prowadził Przemysław Psikuta xd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Pewnie jakaś rodzina wspomnianego wcześniej Psikuta (bez S) :D 
Dla tych, którzy nie znają tego przystojniaczka wstawiam foto z fryzurą tamtego sezonu.

EQe4PtkW4AE1El1.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
....
12 minut temu, BrakLoginu napisał:

Pewnie jakaś rodzina wspomnianego wcześniej Psikuta (bez S) :D 
Dla tych, którzy nie znają tego przystojniaczka wstawiam foto z fryzurą tamtego sezonu.

EQe4PtkW4AE1El1.jpg

Pewnie nie jeden tak skończył, jak się maszynka zepsuła podczas kwarantannej obcinki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina

Cieszyć się z małych rzeczy... 

Kochać siebie i innych... 

Kierować się w zyciu wartościami które uważamy za słuszne.. 

Nie krzywdzić innych... 

Robić to co nam sprawia przyjemność... 

Pozwalać sobie na chwilę wytchnienia... 

Nie robić nic wbrew sobie... 

Dbać o swoją strefę komfortu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
Dnia 2.04.2021 o 13:09, Arkina napisał:

Nie krzywdzić innych... 

nawet troszkę?

a jeśli taka mała rzecz sprawia komuś przyjemność??

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 542
    • Postów
      253 282
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      835
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Ekhart23
    Najnowszy użytkownik
    Ekhart23
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Astafakasta
      Nie ma czegoś takiego jak miłość, jest tylko waluta różnego rodzaju.
    • Vitalinka
      Ty piszesz o tradycji, nie o religii.   Mamy przykazanie: "szanuj bliźniego swego jak siebie samego", więc nie można pozwolić komuś niszczyć nas w imię wiary.    
    • Vitalinka
      pierwsze: nie wiem   drugie:  harówka na boku🙂
    • Vitalinka
      dla mojego Boo❤️     🤗
    • Vitalinka
      oki😊
    • Astafakasta
      Nie ma takiej opcji jak na razie, bo to tylko bazgroły, ale jak będzie coś lepszego to udostępnię.
    • Vitalinka
      No to pokaż🙂
    • Aco
      Powiedz mi Nafto jak to jest, że wszyscy (znajomi) którzy mają ostatnio też taką zajawkę na podróże, jednogłośnie twierdzą, że owszem fajnie, ale w Polsce jednak i czyściej i klimat lepszy i mniej multikulti, że o jedzeniu nie wspomnę. Ja tam akurat mam skąpy dorobek w podróżach i póki co najwięcej pozytywów wywołała na mnie Szwajcaria. Znajomi byli niedawno w Stanach i byli zdegustowani problemem śmieci i bezdomnością. Jedzenie ocenili tak na 3+, a jazdę po tamtejszych wielopasmowych arteriach za koszmar (pewnie to kwestia obycia) 
    • Astafakasta
      Wszystko zawiera się w tym jednym słowie co dziś zrobiłem: incredible. 
    • Astafakasta
      Coś udało się jednak zrobić i to całkiem fajnie wyszło. Już się nie starałem, ale chodziło mi o projekt intuicyjnie rysowany i to wyszło.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Minął Stasiowi... Borówka na haku
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Dziękuję.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Przestępczość migrantów to jest realny problem i nie należy go przemilczać w imię poprawności politycznej. Jednak sposób rozwiązania tego problemu przyjmowany przez rządy i społeczeństwa Europy jest mocno kontrowersyjny. I smuci zwłaszcza w kontekście odwoływania się do tej dumnej europejskiej kultury opartej na chrześcijaństwie. To jest tak, jak z tym dodatkowym talerzem na wigilię. Przypuśćmy, że rzeczywiście bezdomni zaczną chodzić w wigilię do domów i korzystać z tego talerza. Z poczęstunku. Pewnie w niektórych domach część z nich zachowałaby się niestosownie, zrobiła burdy, może by kogoś okradli, kogoś zabili, zgwałcili. Po jakimś czasie społeczność wierzących powiedziałaby, że wigilia to zawsze jest i był czas dla rodziny i dodatkowy talerz nie wpisuje się w Tradycję. Nie ma obowiązku goszczenia obcych.(Bo to prawda, nie ma takiego obowiązku). A kolejnym krokiem byłoby odseparowywanie bezdomnych od osiedli. Ogrodzone osiedla, straż obywatelska wyłapująca bezdomnych i przekazująca ich do zamkniętych noclegowni. Albo do więzień za jakieś skrupulatnie wyszukane i przypisane przestępstwa. Dobry zwyczaj zniknąłby więc z Tradycji i byłaby to jakaś skaza na sumieniu. Na moralności. A to jest o wiele lżejszy problem od kwestii dotyczącej łamania podstawowego prawa człowieka - prawa do życia i wolności od przemocy, pośrednio powiązane z prawem przemieszczania się. Człowiek nie jest własnością państwa. Ma prawo szukać ratunku lub lepszego życia w innych krajach. Na polskich drogach ginie więcej osób, niż jest ofiar migrantów. Nikomu jednak nie przychodzi do głowy burzenie dróg i zakazy prowadzenia pojazdów. Chociaż takie rozwiązanie zmniejszyłoby zapewne liczbę śmierci w wypadkach komunikacyjnych. @Antidotum - Twoje wezwanie, bym poszedł do rodziny, która niedawno pochowała córkę zabitą przez migranta i pytał ich o stosunek do migrantów, jest takim działaniem populistycznym. Ja mógłbym wezwać Ciebie do pójścia do rodziny kobiety zabitej siekierą w którymś Uniwersytecie. Pamiętasz ją? Sprawcą był Polak z tzw. dobrego domu. Mógłbyś ich pocieszyć, że mieli i tak szczęście, bo zabił swój? Nasz rodak. Niedawno kilkanaście ulic od miejsca w którym mieszkam, mężczyzna gonił i zastrzelił kobietę, swoją byłą partnerkę. Potem sam zastrzelił siebie. Pamiętasz też pewnie Jaworka, Dudę i setki, tysiące innych morderstw i gwałtów dokonanych przez rodaków. Jeśli pomyślisz, że to porównanie jest niepoważne, bo Polacy mieszkają u siebie a nie da się zapobiegać przestępstwom tak skutecznie, by uniemożliwić ich dzianie się bez pójścia w totalną i absurdalną kontrolę społeczeństw i de facto wyeliminowanie wolności, to pewnie będziesz miał  rację (przynajmniej w jakimś stopniu). Tylko że taka racja to jest zgoda na pogrzeb moralności. Przynajmniej tej chrześcijańskiej. Bo jest wymierzona w chrześcijańską miłość bliźniego i jest jak spalenie pola pszenicy przez wzgląd na rosnące tam też chwasty. Nie powiedziałeś całej prawdy o Kościele. Prawdą jest, że Kościół Katolicki (a przynajmniej Watykan) nie sprzeciwia się przyjmowaniu chrześcijańskich emigrantów. Bo KK (a przynajmniej Watykan) nie sprzeciwia się też przyjmowaniu emigrantów wyznających inne religie. Nie sprzeciwia się, ale jest świadom problemów z tym związanych. 
    • Gość w kość
    • Astafakasta
      Nie rysuję w ogóle. Warunki mi tu nie sprzyjają na tej $#@#$&_$&#@$ detencji. Ciągle ktoś się gapi. Chciałbym mieć tu swoje własne miejsce, a to nie jest możliwe w takich warunkach. Muszę się na nich wszystkich patrzeć i czekać aż mnie może wypuszczą, a najlepsze jest to, że znajdą się tacy co będą mówić, że nie ma co narzekać, bo tu wszystko mam. Tak, wszystko tu mam, na głowie, brakuje jedynie gówna na srodku korytarza lub w pokoju. Pozdrawiam.
    • Nafto Chłopiec
      No i nie znalazłem knajpy z ogonem. Musiałem zadowolić się krewetkami, owczym serem i pieczonymi ziemniakami 😅
    • Gretta
      Szkoda, że to wszystko wklejasz na tym hejterskim forum. Może mam tutaj poprosić, o skasowanie tematu? Tam prędzej czy później usuną wszystko, ale jak wolisz  
    • Gretta
      Nie poddawaj się. Cudownie, że dbasz o swoje zdrowie.
    • Anetka
      Dla @Tako rzeczka Brahmaputra   Ty wiesz za co ❤️          
    • Vitalinka
    • Vitalinka
      To będzie do jedzenia?😮 A tam nie ma kosteczek? To będzie jak szyja indyka tylko pewnie gorsze, albo lepsze, bo lepiej przyprawione😄
    • Nafto Chłopiec
      Idę ogon byka stestować. Trochę dziwna potrawa jak na świętowanie 😁
    • Vitalinka
      Prawie jak w Ani z Zielonego Wzgórza🤗
    • KapitanJackSparrow
      😲 bardzo dziwne 😁
    • Vitalinka
      Udanego wypoczynku bez trzęsień ziemi, wulkanów i nie pamiętam już czego...ale coś chyba jeszcze było... 🌴🍉🌞🍹🍸🧉
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...