Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Renia

Ile mozna tak dac siebie traktowac

Polecane posty

Renia

Witam... Jestem tu pierwszy raz...
A wiec zaczne od poczatku. Jestem z mężem od 7 lat, 3 lata po ślubie. Mamy coreczke ktora ma roczek. Ogólnie jest ok w małżeństwie ale od jakiegos czasu z mezem się nie kochamy. Stwierdziłam ze jesli on robi to na odczepnego to po co wgl sie kochac... Wracajac do tego co chciałam napisac... Mamy majowke. Maz od wtorku w domu. Nic nie robi, poza wczorajszym grzebaniem przy aucie... Zmiana klockow czy cos tam. Wczoraj wieczorem poprosiłam zeby trochę zajal się mala bo ja tez chce troche odpocząć. A on ze nic w domu nie robie, ze ciągle balagan. Ze nie potrafię jednym dzieckiem sie zajac. Wytknal mi ze mam taki sam balagan jak moja matka... Nie porównojac porzadku do mojej matki to mam jak w pudeleczku. Ale o to zawsze się czepia. Czy czysto czy brudno i tak co sobota musze sprzątać bo zaraz ze nic w domu nie robie... Wracajac do akcji z wczorajszego wieczora zaczelam mu odpyskiwac bo ile mozna sobie dawac... A on wkoncu nie mial argumetow i do mnie ze jestem szmata i mam spie*dalac do mamusi. Ze sam sobie da rade... Tak naprawdę poza praca nic w domu nie robi... Zmieni moze malej pampersa raz na tydzien. Nie kapie, nie usypia, bo twierdzi ze nie umie. Gdy chce czas mieć chodz odrobinę dla sb to dopiero wtedy jak mala usnie a on zawsze jak nie przy tel to przy tv... Zawsze wytyka ze to jego, ze mam wypie*dalac do sb, tzn do rodziców. (bo mieszkamy u jego rodziców, cala gora nasza, tescie na dole).
Co mam robic? Czasem juz psychicznie nie wytrzymuje... Ile mozna tak dac siebie traktowac... Byl ktos w podobnej sytuacji?.. :(  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Mone

Zdecydowanie Cię wykorzystuje. Mieszkacie u jego rodziców i czuje się pewnie dlatego tak postępuje. Nie umie czegoś zrobić? To też wymówka, bo nie chce mu robić. Proponuję obmyślić taktykę i postawić swoje warunki. Równomierny podział obowiązków. 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...