Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Viktoria

I koniec roku szkolnego

Polecane posty



Wesoły
BrakLoginu

O Victorio, moja Victorio!

Dzisiaj miałem piękny sen,
naprawdę piękny sen.
Wolności moja, śniłem, że
rok szkolny zakończył się :D

 

Jesteś pewnie jedną z nielicznych co się tym faktem smucą. Większość cieszy się z dłuższych wakacji. Odrabiać będziecie musieli, czy to już oficjalnie koniec roku? Pytam, bo za bardzo nie śledzę doniesień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada

Viki jest maturzystką zapewne. Reszta żyje nadzieją, że szkoła jeszcze  będzie. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Viktoria
28 minut temu, aliada napisał:

Viki jest maturzystką zapewne. Reszta żyje nadzieją, że szkoła jeszcze  będzie. ;)

Tylko ciekawe czy terminy, które minister ogłosił będą rzeczywiście zrealizowane. A myślałam w gimnazjum czy nie iść do szkoły  z maturą międzynarodową. Wiedziałabym już wszystko, im oceny przeliczą na punkty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Viktoria
39 minut temu, BrakLoginu napisał:

O Victorio, moja Victorio!

Dzisiaj miałem piękny sen,
naprawdę piękny sen.
Wolności moja, śniłem, że
rok szkolny zakończył się :D

 

Jesteś pewnie jedną z nielicznych co się tym faktem smucą. Większość cieszy się z dłuższych wakacji. Odrabiać będziecie musieli, czy to już oficjalnie koniec roku? Pytam, bo za bardzo nie śledzę doniesień.

Dla nas koniec- matury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
1 minutę temu, Viktoria napisał:

Dla nas koniec- matury

Czytałem, że na dłuższy okres matury rozbili, ale czy według Ciebie to lepiej i że w ogóle są później?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Viktoria

W czerwcu, nie wiem czy lepiej. Nie wiadomo też jak rekrutacja będzie przebiegała dokładnie. Na dziś za dużo znaków zapytania jeszcze. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada

I ciekawe, czy w maseczkach Wam każą pisać? Mam nadzieję, że nie.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
3 minuty temu, aliada napisał:

I ciekawe, czy w maseczkach Wam każą pisać? Mam nadzieję, że nie.

 

Lepiej iść z przyłbicą przerobioną. Powiedzmy ekran LCD i do tego e-ściągi :D


Do maturzystów mały apel. Jeśli wykorzystacie mój pomysł to nie zapomnijcie o mnie. Podam jak coś nr. konta bankowego. Opłaty pobiorę tylko od tych co zdali dzięki mojej metodzie wymyślonej na szybko. W razie potrzeby służę swoją kreatywnością, coś lepszego może opracujemy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada

Jeśli w maseczkach, to można podstawić po prostu zamiast siebie  kogoś innego. Studenta geniusza np. 

"Nie mogę zdjąć maski, to nielegalne!" :)

  • Ha Ha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
14 minut temu, aliada napisał:

Jeśli w maseczkach, to można podstawić po prostu zamiast siebie  kogoś innego. Studenta geniusza np. 

"Nie mogę zdjąć maski, to nielegalne!" :)

No i mnie przebiła z pomysłem. Taka koleżanka, mi biznes zepsuła :P

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada
15 minut temu, BrakLoginu napisał:

No i mnie przebiła z pomysłem. Taka koleżanka, mi biznes zepsuła :P

Jeszcze nie wiadomo, który pomysł wygra. Na razie to burza musków dopiero. ;)

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Viktoria
54 minuty temu, aliada napisał:

I ciekawe, czy w maseczkach Wam każą pisać? Mam nadzieję, że nie.

 

na pewno zweryfikują przed rozpoczęciem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
11 godzin temu, Viktoria napisał:

Tylko ciekawe czy terminy, które minister ogłosił będą rzeczywiście zrealizowane. A myślałam w gimnazjum czy nie iść do szkoły  z maturą międzynarodową. Wiedziałabym już wszystko, im oceny przeliczą na punkty.

Może po tej zarazie zrobią wam uroczystość, nie martw się. 

A kiedyś wnukom będziesz opowiadać, że babcia maturę zdawała w czasach zarazy ;)

Szczęście w nieszczęściu jest takie, że żyjesz i zdajesz maturę w ciekawych czasach... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sisi
14 godzin temu, Viktoria napisał:

nie tak miało wyglądać zakończenie?

Wiele rzeczy nie tak miało wyglądać, ale pewnych spraw się nie przeskoczy. Na jednej szali zdrowie i życie - na drugiej specyficzne zakończenie roku. Wybieram jednak pierwszą.

Obecnie szkolnictwo to jedno pole walki:

- niezbyt przygotowane szkoły do prowadzenia nauczania zdalnego

- brak kontaktu społecznego, który wbrew pozorom najbardziej udziela się dzieciom i młodzieży

- konflikty na drodze nauczyciel -> rodzic i odwrotnie

- konflikty na drodze nauczyciel -> uczeń i odwrotnie

- zbyt mała lub zbyt duża ilość zadań ( jak w każdej grupie zawodowej są nauczyciele i nauczyciele)

- pogłębiające się frustracje nie pomagają

- brak pieniędzy na wypłacanie zasiłku na opiekę nad dzieckiem do lat 8 powoduje przymierzanie się do puszczenia małych dzieci do szkół i przedszkoli - jedni cieszą się, drudzy boją 

- kombinowanie z egzaminami - matury się minimalizuje, a ósmoklasiści mają się narażać, bo muszą pisać  wszystko ( po co?). Akurat ten egzamin nikomu do szczęścia nie jest potrzebny. Jak szkoła średnia chce, niech sobie robi wewnętrzne. Kiedyś tak było i wszyscy przeżyli.

 

W innych krajach na początku podjęto konkretne decyzje w oświacie. Nawet międzynarodową maturę odwołano, a u nas oświatowy chaos.

 

Najbardziej to żal mi dzieci, młodzieży i studentów. Dorośli jakoś sobie poradzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
Dnia 25.04.2020 o 10:08, Sisi napisał:

Wiele rzeczy nie tak miało wyglądać, ale pewnych spraw się nie przeskoczy. Na jednej szali zdrowie i życie - na drugiej specyficzne zakończenie roku. Wybieram jednak pierwszą.

Obecnie szkolnictwo to jedno pole walki:

- niezbyt przygotowane szkoły do prowadzenia nauczania zdalnego

- brak kontaktu społecznego, który wbrew pozorom najbardziej udziela się dzieciom i młodzieży

- konflikty na drodze nauczyciel -> rodzic i odwrotnie

- konflikty na drodze nauczyciel -> uczeń i odwrotnie

- zbyt mała lub zbyt duża ilość zadań ( jak w każdej grupie zawodowej są nauczyciele i nauczyciele)

- pogłębiające się frustracje nie pomagają

- brak pieniędzy na wypłacanie zasiłku na opiekę nad dzieckiem do lat 8 powoduje przymierzanie się do puszczenia małych dzieci do szkół i przedszkoli - jedni cieszą się, drudzy boją 

- kombinowanie z egzaminami - matury się minimalizuje, a ósmoklasiści mają się narażać, bo muszą pisać  wszystko ( po co?). Akurat ten egzamin nikomu do szczęścia nie jest potrzebny. Jak szkoła średnia chce, niech sobie robi wewnętrzne. Kiedyś tak było i wszyscy przeżyli.

 

W innych krajach na początku podjęto konkretne decyzje w oświacie. Nawet międzynarodową maturę odwołano, a u nas oświatowy chaos.

 

Najbardziej to żal mi dzieci, młodzieży i studentów. Dorośli jakoś sobie poradzą.

Tak to jest jak się sztucznie podtrzymuje system edukacji mający 200 lat, za czasów Pruskich zaborów. Jakoś kraje Skandynawskie całkiem odeszły np: od zadawania praco domowych, a są przecież jednymi z najwyżej ocenianymi systemami szkolnictwa w świecie. Można? Można! Tylko u nas jakieś dinozaury akademickie siedzą i ustalają ten system według powielanego już od lat Pruskiego wzorca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sisi
21 godzin temu, contemplator napisał:

Tylko u nas jakieś dinozaury akademickie siedzą i ustalają ten system według powielanego już od lat Pruskiego wzorca.

Żeby tylko dinozaury. Najczęściej ministrem edukacji zostaje ktoś, kto z nią nie ma nic wspólnego. Zresztą z innymi resortami wygląda podobnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Cooliberek
8 minut temu, Viktoria napisał:

Już po maturach nawet i wyniki są??

Jak Ci poszło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Viktoria
44 minuty temu, Cooliberek napisał:

Jak Ci poszło?

Dobrze, zgodnie z przewidywaniami, najlepiej biologia, najsłabiej  o dziwo WOS, ale raczej i tak nie będzie mi potrzeby. Zdawałam raczej prewencyjnie go. I tak nie chciałam iść na prawo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Cooliberek
3 minuty temu, Viktoria napisał:

Dobrze, zgodnie z przewidywaniami, najlepiej biologia, najsłabiej  o dziwo WOS, ale raczej i tak nie będzie mi potrzeby. Zdawałam raczej prewencyjnie go. I tak nie chciałam iść na prawo

Gratulacje

moj syn 2 lata temu zdawal Maturę lecz on chodzil do technikum, a jak widzę to Ty pewnie do Ogólniaka chodzilaś 

Syn maturę ogólnie zdal na 98,5%

Edytowano przez Cooliberek
poprawka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Viktoria
Dnia 13.08.2020 o 00:12, Cooliberek napisał:

Gratulacje

moj syn 2 lata temu zdawal Maturę lecz on chodzil do technikum, a jak widzę to Ty pewnie do Ogólniaka chodzilaś 

Syn maturę ogólnie zdal na 98,5%

Dziękuję.

U mnie aż tak dobrze nie było, ale jestem zadowolona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Cooliberek
12 godzin temu, Viktoria napisał:

Dziękuję.

U mnie aż tak dobrze nie było, ale jestem zadowolona?

To gratuluję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 499
    • Postów
      247 396
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      787
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    MamaMai
    Najnowszy użytkownik
    MamaMai
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • MamaMai
      Uciekam i ja,powinnam spać już od 22. Moja hashi tego wymaga. Dobrej nocki
    • MamaMai
      Genialnie, będziesz naszym expertem
    • Gretta
      Dobranoc 🙂
    • Gretta
      Widzisz mi też to się nie zgadza. Już zaczynam podejrzewać że to nie moje wyniki, a często się zdarzają pomyłki Glukoza  na czo mi wyszła 135. Krzywa cukrowa 210   a hemoglobina glikowana taką jak napisałam. 5,6 Diabetolog  u której byłam 3 razy dopiero, nie uznaje Krzywej cukrowej,  kieruje tylko na hemoglobinę glikowaną i cholestrole i jakieś tam jeszcze. Na krzywą cukrową poprosiłam lekarza rodzinnego i tu już wyszła początkowa cukrzyca. No i nie wiem.  Moja córka przechodziła wirusa na jesieni, długo źle się czuła, robiła rtg płuc  I wyszły płuca na rtg bardzo nie ładnie, jakby przebyła stany zapalne, a osłuchowo lekarka pulmonolog nic niepokojącego nie zauweażyła, I co się okazało? Wysłała ją pulmonolog jeszcze raz do swojej przychodni na rtg. Płuca wyszły normalnie, wszystko w porządku. Zdjęcie nie było jej !     U rodzinnego poprosiłam o skierowanie
    • Jacenty
      W telewizji reklamy albo polityka tak że ten... fruuu..! Niech se lata!
    • Moniqaa
      Dziewczynki, zwijam się spać. Dobrej nocki  
    • Moniqaa
      Hemoglobina glikowana – normy prawidłowy wynik to: <5,7% (39 mmol/mol)  wynik: 5,7–6,4% (39–46 mmol/mol) oznacza stan przedcukrzycowy.  wynik: ≥6,5% (48 mmol/mol) oznacza cukrzycę.     Twoja HbA1c jest w normie przy górnej granicy. I coś mi się tutaj nie zgadza... bo ja może być HbA1c w normie kiedy na czczo cukier jest na granicy nie normy i stanu przed cukrzycowego ale stanu przed cukrzcowego i cukrzycy. Hmm...  Może ten cukier na czczo gdy badałaś hemoglobinę glikowaną to miałaś wtedy ładniejszy? A nie 130?       
    • Pieprzna
      Dlaczego posty są moderowane w taki dziwaczny sposób, że coś napisanego przez Monikę w bliskim czasie pojawia się w dużych odstępach? Całkowicie przypadkowo do niektórych wracam.
    • Moniqaa
      Tak niestety, to u mnie efekt wieloletnich zaniedbań wcześniejszych kiedy nie byłam świadoma, że mam stan przed cukrzycowy a i oczywiście o insulinie nawet nikt z lekarzy wcześniej nie pomyślał. Nawet teraz spotykam opornych w temacie np. moja diabetolog. Oni się tylko "cukrzycą" chcą zajmować bo z tego mają profity a insulinooporność leczy się dietą i zmianą stylu życia więc nie mają co na receptę przepisywać... taka prawda.    Do tego jak zobaczyła to moja była dietetyczka to się za głowę złapała - mówiąc mi, że insulina dwucyfrowa jest prozapalna i rakotwórcza.  Chciała mi dać metforminę ale ja źle znoszę leki z uwagi na jelita i słabe przyswajanie. Dlatego dość intensywnie zgłębiam temat wpływu diety na cukier a przez to na insulinooporność.  
    • MamaMai
      Wiem, że muszę temat monitorować. Zastanawiam się po jakim czasie będę musiała powtórzyć badania, żeby wiedzieć jak sytuacja wygląda. Czy endo, auto immunolog, lekarz rodzinny czy ktoś jeszcze będzie mi w stanie coś więcej powiedzieć. Czy jeśli wdrożę zalecenia to czy będą efekty i jakie oraz po jakim czasie
    • Gretta
      Hemoglobinę glikowaną mam taką.      
    • MamaMai
      O rety, aż tak duży???  Załamałaś mnie że mimo walki nie jesteś w stanie zejść do jednocyfrowego....W sumie ja mimo walki też zwiększyłem sobie o ponad 2 w niespełna rok. Dramat
    • Moniqaa
      Niestety  Nie umiem się dziada pozbyć od wielu, wielu lat. Właściwie odkąd pamiętam. Nawet za dziecka kiedy byłam szczupła bo ćwiczyłam balet z tańcem 3 x w tygodniu po 2-3 godziny intensywnych ćwiczeń to inne koleżanki z grupy miały płaskie brzuszki a ja nie. Nogi i ręce szczupłe ale brzuszek zawsze był u mnie od zawsze.  
    • Moniqaa
      czyli metody, które od roku stosowałaś nie były skutecznie, zapewne tu chodzi o węglowodany o wysokim IG
    • Moniqaa
      Nie umiem przy trzech posiłkach o niskim IG utrzymać jednocyfrowego Homa IR...ehh
    • Moniqaa
      Miałam 38 na początku a potem z czasem gdy trzymałam dietę to spadł do 17 ale jednocyfrowe i to ok. 9 mam tylko zaraz po 2 tygodniowym poście a potem jak wracam do węglowodanów to oczywiście mój Homa IR wzrasta do dwucyfrowego    
    • Gretta
      Na dziale uczuciowym to ogłaszał bo tematy non stop spadają. Właśnie pisałam do niego, czekam na odpowiedź.
    • Moniqaa
      To spróbuj wypraktykować jak będziesz się czuła po porannych i wieczornych posiłkach białko-tłuszczowych a obiady z dodatkiem węgli o niskim IG.    Pisałaś, że nie masz objawów hipoglikemii czyli powinnaś ładnie śmignąć z cukrami w dół. I jak będziesz mierzyć cukry poranne to zobaczysz to też również na glukometrze   
    • KapitanJackSparrow
      Taaak a siła tarcia w punkcie podparcia równa się sile parcia w punkcie podtarcia😁  Nasi teacher byliby z nas dumni 😁
    • MamaMai
      A tobie ile wyszlo? Rozumiem, że brzuszek też masz insulinowy....
    • MamaMai
      Czy to jest bezpieczne forum? 
    • Celestia
      Utwór poświęcony trójce dzieci z ciąży, które zakończyły się poronieniem W ciągłym konflikcie  ze światem…potrzebowała Boga,walczyła z nim,próbowała go w sobie  odnaleźć,potrzebowała ludzi, bliskich…,śpiewała o tym, że dziękuje za wysłuchanie, za dostrzeganie, za niezostawianie, za nieranienie…    
    • MamaMai
      Ale rok temu byłam na granicy, jeszcze przed, bo miałam 1,9
    • Moniqaa
      wyszło Ci Homa Ir = 4,04      tj. insulinooporność ale pocieszę Cię ja tak dobrego wyniku jeszcze nigdy nie miałam     moje Homa Ir jest dwucyfrowe:/    Czyli mam mocno zaawansowaną insulinooporność - stąd u mnie częste hipogliemie a Ty masz całkiem ładną tą swoją insulinooporność;) tzn. na początku jesteś a nie tak jak ja już w czarnej d...  
    • MamaMai
      A jak się o tym dowiedziałaś? Kto to będzie administrował?
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...