Skocz do zawartości


Vitalinka

Hej Hej

Polecane posty



Vitalinka
55 minut temu, Pieprzna napisał:

Czołem!

Buziak Kochanie 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
16 minut temu, Jacenty napisał:

cZeŚć..!

Zwęszyłeś buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacenty
3 minuty temu, Pieprzna napisał:

Zwęszyłeś buziaki!

Rozgryzłaś mnie i me niecne zamiary 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
Dnia 13.02.2025 o 14:48, Pieprzna napisał:

Zwęszyłeś buziaki!

 

Dnia 13.02.2025 o 14:52, Jacenty napisał:

Rozgryzłaś mnie i me niecne zamiary 😉

Cały Jacenty! Zbereźnik jeden! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
Dnia 12.02.2025 o 14:04, Vitalinka napisał:

💋

Mi daj, mi daj hłe hłe
buziaki003.gif

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
Dnia 12.02.2025 o 10:11, Vitalinka napisał:

Dzień dobry🤗

Piepszna nie wygłupiaj się ...🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
6 godzin temu, KapitanJackSparrow napisał:

Piepszna nie wygłupiaj się ...🤣

Ile ty masz lat chłopie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
Napisano (edytowany)
4 godziny temu, Pieprzna napisał:

Ile ty masz lat chłopie?

Mentalnie 20 😁 aaa wygląda na 35 😁

Edytowano przez KapitanJackSparrow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
2 minuty temu, KapitanJackSparrow napisał:

Mentalnie 20 😁 aaa wygląda na 35 😁

A myślałam, że 10 skoro dajesz się podpuszczać niezalogowanym trolliskom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
28 minut temu, Pieprzna napisał:

A myślałam, że 10 skoro dajesz się podpuszczać niezalogowanym trolliskom.

Aa jjja się tylko śmieję, 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
1 godzinę temu, Pieprzna napisał:

A myślałam, że 10

..w innych sprawach jakieś 13-naście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Antypatyk
37 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Ludzie!!! Zaczepiajo mnie. 😁

Potraktuj to jako komplement... chciałbym mieć tyle lat..., a One poprostu Ci zazdroszczą... ;) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Antypatyk

- Mamo! A Franek sie do mnie zalico!

- A co robi?

- A końskim łajnem we mnie zuco... 

;) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
1 godzinę temu, Monika napisał:

..w innych sprawach jakieś 13-naście.

Yhm, pierwsze ciągoty pod dziewczęce galoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika

Fajnie czasem mieć "głupawkę":

 

Dnia 22.03.2025 o 14:51, KapitanJackSparrow napisał:

Aleeee dziś rozochocone🤣

 

Dnia 22.03.2025 o 12:17, KapitanJackSparrow napisał:

Aa jjja się tylko śmieję, 

 

Dnia 22.03.2025 o 11:44, KapitanJackSparrow napisał:

Mentalnie 20 😁 aaa wygląda na 35 😁

 

Dnia 22.03.2025 o 00:12, KapitanJackSparrow napisał:

Piepszna nie wygłupiaj się ...🤣

 

a bywały i większe...tylko nie mam chęci grzebać w odmętach forum. Zawsze powtarzam: śmiech to zdrowie, zawsze jest lepszy niż permanentny foch np., a nienawiść niszczy tylko nienawidzącego. Buziaki😘🙃😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
4 godziny temu, Monika napisał:

Fajnie czasem mieć "głupawkę":

 

 

 

 

 

a bywały i większe...tylko nie mam chęci grzebać w odmętach forum. Zawsze powtarzam: śmiech to zdrowie, zawsze jest lepszy niż permanentny foch np., a nienawiść niszczy tylko nienawidzącego. Buziaki😘🙃😉

Te buziaki to nie do Sparowa tylko ogólnie, chyba będę musiała to uściślać🤨choć ja po prostu taka jestem spontaniczna i wylewna.🤷‍♀️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow

Jolko Margaretko sama się zaorasz w tej dziwnej krucjacie przeciw mnie. 

Wszystkie hejterskie czyny przeciw tobie przypisałas nie wiedzieć czemu mi, że ja to robiłem. A teraz trwa zemsta 🤦pod byle pretekstem 😴🤣 tyle że ja naprawdę mam to w ......dupie. Szkodzisz sobie tyle ci powiem, bo kto sieje nienawiść od nienawiści ginie. Aha 😴.... naprawdę śmiejesz się z mojego wieku gdzie ja młodszy od Ciebie jestem? To było pytanie retoryczne. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
3 minuty temu, KapitanJackSparrow napisał:

Jolko Margaretko

Margaretka aka Pnina i inne warianty perłowe to osoba, która ma całkiem inny styl pisania niż Monika. A Jolka to ta co miała nick Koliberek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
10 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Jolko Margaretko sama się zaorasz w tej dziwnej krucjacie przeciw mnie. 

Wszystkie hejterskie czyny przeciw tobie przypisałas nie wiedzieć czemu mi, że ja to robiłem. A teraz trwa zemsta 🤦pod byle pretekstem 😴🤣 tyle że ja naprawdę mam to w ......dupie. Szkodzisz sobie tyle ci powiem, bo kto sieje nienawiść od nienawiści ginie. Aha 😴.... naprawdę śmiejesz się z mojego wieku gdzie ja młodszy od Ciebie jestem? To było pytanie retoryczne. 

Ręce mi opadły właśnie. Jaka krucjata? Jaka Jolka? Jaka Margaretka. Ja proponuje ochłonąć, a potem sobie poczytaj (nie wiem, za kilka dni moje dzisiejsze posty), bo ja ich nie pisze ZŁOŚLIWIE. 

Skąd Ty wiesz kto jest starszy kto młodszy? Ty masz serio 90 lat że tak to odebrałeś? Ja myślałam, że dużo mniej dlatego tak żartowałam. Jesssooo. 

Zaorasz - co to za słowo?

Wkurzyłeś mnie wtedy jak kłamałeś że Ci śle nudesy, Teraz przyznałeś, że to był głupi żart i KONIEC. Ile mam to pisać. Nie przepraszaj nawet. Daj mi święty spokój. 

To nie ma sensu, Ty byś mi napisał, że mam schizofrenie jakbym ja z czymś takim wyleciała. Odczep się już ode mnie i żyj sobie w spokoju. Następnym razem NIE KŁAM I NIE ŻARTUJ TAK OKROPNIE! Ty zazdrośniku, z którym mnie nigdy nic nie łączyło!!! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 665
    • Postów
      259 208
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      925
    • Najwięcej dostępnych
      13 845

    Ivannoh
    Najnowszy użytkownik
    Ivannoh
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • la primavera
      ,,Minuta ciszy " to niemiecko-duńska opowiesc o miłości. Trudno było mi sobie wyobrazić, by język niemiecki w ogóle  potrafił  przebić się przez swoją szorstkość  i opowiedzieć o miłości. Ale moje uprzedzenia okazaly sie nic niewarte,  bo wyszła im całkiem zgrabna historia, solidne europejskie kino.   Cala historia  toczy się w nadmorskiej niemieckiej miejscowości w której mieszka Christian. Kończą mu się wakacje,  podczas których  pomagał ojcu w wyławianiu kamieni i przed nim ostatni - maturalny- rok w szkole. W mieście pojawia się Stella, która wyjechała stąd dawno temu do Londynu.  Wraca teraz w rodzinne strony jako pani od angielskiego. I z miejsca rozkochuje w sobie chlopaka.  Zatem taka to będzie historia- o uczniu i jego nauczycielce. Banalne? Nie w tym wydaniu.    Portowy klimat, bliskość przyrody,  morze, plaza, domek na wyspie, koniec wakacji wszystko to oczywiście sprzyja romantycznej miłości, którą poznajemy przez opowieść Christiana - w tej roli bardzo dobrze wypadl Jonas Nay- ale bardzo ciekawe tło robi społeczność tej miejscowości, ich reakcje jako obserwatorow niecodziennych zdarzeń. Mnie bardzo zaciekawiła postawa rodziców chłopaka,  zwłaszcza ojca,  który nie patrzy na syna jak na malolata któremu w głowie zaszumialo, tylko rozumie i szanuje uczucie. To są dwie piękne sceny- rozmowa przy stole całej rodziny i druga podsłuchana przez Christiana rozmowa między rodzicami. Można kazdemu życzyć takiego ojca,  który zna wartość I siłę miłości. I tak toczy się ta opowieść którą Stella zapisuje słowami ,, miłość, Christianie,  jest ciepłym prądem który cię prowadzi "   Ładny film.
    • Vitalinka
      bo koń upadł obok drzewa, a on wprost na gałęzie, które zamortyzowały upadek, co nie znaczy, że powinien po tym skakać jak nowo narodzony 😄Rozciąć takiego konia i go wypatroszyć to jaka musi być siła, a on to zrobił po tym upadku. Jeszcze w tak zwanym międzyczasie uratował jakąś Indiankę od gwałtu.   Ja gdybym nawet przeżyła ten atak niedźwiedzia, to umarłabym z zimna jakby mnie nieśli na tych noszach (hipotermia murowana🥶😄) i by było po filmie...😄😄😄a do wody w zimie bym nie weszła, a oni co rusz czy trzeba czy nie to w butach do wody, nie wiem...może ludzie kiedyś byli bardziej odporni...
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Miły gość
      Uratowany 
    • la primavera
      Hmm..omijałam ten film bo gdzieś mi się zakodowało, że to smutna historia o umierającym dziecku. A to jednak nie tak,  zatem mogę obejrzeć.  Przypomina mi to trochę  historię powstania probiotyku  Narine, bardzo ciekawą  choć chyba  niesfilmowaną.  Kawal dobrego kina  Magia kina. Najważniejsze, że działa. 🙂
    • KapitanJackSparrow
      Jacka wyrwał ze snu hałas dobiegający z parteru. Brzmiało to jak… telefon? A nieee — jednak nie. Raczej coś między łoskotem walącej się szafy, a uderzaniem łyżki o spód garnka przez kucharza pozbawionego litości. — Co tam się, do stu piorunów, kotłuje na dole? — mruknął, rozglądając się ospale po izbie. W przestronnym łożu obok niego leżała czarnowłosa piękność, której kibić wyglądała tak, jakby sama natura uformowała ją specjalnie do pozowania w blasku wschodzącego słońca. Jack na moment przymknął oczy, wspominając noc, która mogła spokojnie konkurować z najlepszymi rozdziałami romansów: tych z okładkami, na których dorośli mężczyźni mają bardziej lśniące włosy niż bohaterowie fantasy. Jej długie czarne włosy, które jeszcze parę godzin temu opadając, łaskotały go w twarz, teraz spoczywały na kołdrze w artystycznym nieładzie — jakby sam wicher nocy zrobił im profesjonalną sesję zdjęciową. Delikatnie wydostał się z jej objęć (co wymagało zręczności sapera i odwagi odkrywcy), zgarnął z podłogi odzienie i ruszył na dół, gotów zmierzyć się z… czymkolwiek, co tłukło się tam o świcie jak pralka na zużytych łożyskach.  Na dole przywitał go znajomy pejzaż: dekadencki chaos. Stosy talerzy, butelek i szklanek zalegały jak eksponaty w muzeum imprezy, na której czas stracił znaczenie. Jednym słowem: balanga. Dwoma słowami: poważna balanga.🤣  Przy stole zaś siedział Jacenty, który — jak gdyby nigdy nic — pałaszował słynny bigos Liliany, wyglądając przy tym jak ktoś, kto właśnie ogłosił rozejm z rzeczywistością .Raz  po raz stukał łyżką i dno garnka do chwili aż zobaczył intruza.  — Słuchaj, Jack — powiedział, przeżuwając z godnością króla ucztującego w piżamie — jedzie tu jakaś ekipa telewizyjna. Będą kręcić reality show. O bigosie. Podobno o moim bigosie. Jack spojrzał na niego, na kuchnię i na ogólny dramat przestrzeni. Faktycznie: niezły bigos się szykował. W różnych znaczeniach. I wtedy jak bumerang — choć raczej jak bumerang wystrzelony przez maga, więc z efektem dźwiękowym — wróciły do niego słowa Liliany, wypowiedziane poprzedniej nocy: „Ale niech i tak będzie — niech noc zdecyduje, co z nas zostanie do rana”. „Ale pamiętaj, kapitanie, każde życzenie ma swój haczyk…” Jack westchnął. No i pięknie. Noc zadecydowała. A teraz telewizja przyjeżdża kręcić bigos.
    • KapitanJackSparrow
      Maro a może jakiś Netflixowy temat polecanek do oglądania?  Ja ostatnio zaliczyłem Odrzuceni. Można popatrzeć, to western. Fajny ale czuję pewien niedosyt emocji. Oglądałaś?
    • zielona_mara
      Zjawa... ile tam się dzieje : ) atak niedźwiedzia, ucieczka wpław rwąca rzeką (?) skok z urwiska na pędzącym koniu prosto na jakieś wysokie drzewa... koń nie przeżył, a on owszem : ) później wypatroszenie tego konia i sen w jego wnętrzu bo było jeszcze ciepłe... tempo było zdecydowanie inne porównując z tamtym filmem. : )
    • Vitalinka
    • zielona_mara
      Upłynęło już trochę dni to podam tytuł filmu o który pytałam... świeżo po obejrzeniu wkleiłam : ) "Osobliwość"
    • zielona_mara
      Zapytał lekarza o to co mu zrobił że po tej kuracji pojawiło się u niego poczucie winy... ale widz nie do końca był pewien czy to prawda czy kolejny przebiegły plan : )  Nie czytałam książki dobrze byłoby porównać z nią... : ) 
    • zielona_mara
      : ) przez połowę czasu mogą się pojawiać myśli "jak tu dotrwać do końca" ale były też ciekawe momenty trzymające w napięciu początek ten moment od którego wszystko się rozpoczęło albo sam wątek z matką...  taki misz masz przeplatany humorem. 
    • KapitanJackSparrow
    • Chi
      Dobranocka     
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
      Tak się starałem     
    • Chi
      Wstań dziś na nogi    
    • Chi
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...