Skocz do zawartości


Rav

Hej hej :3

Polecane posty

Wania
Godzinę temu, Jacekz napisał:

Tetryka to ja mogę tu ściągnąć jak chcecie..;-)

Po chwili zastanowienia doszedłem do wniosku, że czytanie wpisów gości wystarczająco ryje banię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Tako rzeczka Brahmaputra
5 godzin temu, Wania napisał:

Po chwili zastanowienia doszedłem do wniosku, że czytanie wpisów gości wystarczająco ryje banię.

...ale gdyby się logowali, to by było strawne, jak przypuszczam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wania
Napisano (edytowany)
4 minuty temu, Tako rzeczka Brahmaputra napisał:

...ale gdyby się logowali, to by było strawne, jak przypuszczam ;)

Myślę, że tak. Gadając z gościem czuję się tak, jakbym się czuł, rozmawiając przez interkom z kimś, kto widzi mnie przez kamerę, a ja w tym czasie widziałbym tylko ścianę. Niezbyt komfortowo i nie wzbudza zaufania. 

Edytowano przez Wania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tako rzeczka Brahmaputra
1 minutę temu, Wania napisał:

Myślę, że tak. Gadając z gościem czuję się tak, jakbym się czuł, rozmawiając przez interkom z kimś, kto widzi mnie przez kamerę, a ja w tym czasie widziałbym tylko ścianę. Niezbyt komfortowo i nie wzbudza zaufania. 

To mnie zaskoczyłeś. Ja chciałem lekko zażartować, a tu się okazuje, że w zasadzie nie sama treść postów jest dla Ciebie "ryjąca banię" ale dopiero w połączeniu z brakiem konta do logowania autora wypowiedzi. To dla mnie o tyle dziwne, że na tym forum goście są naprawdę... grzeczni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wania
Napisano (edytowany)
2 minuty temu, Tako rzeczka Brahmaputra napisał:

a tu się okazuje, że w zasadzie nie sama treść postów jest dla Ciebie "ryjąca banię"

Gdyby mieli konta, z których korzystaliby regularnie, to nie pisaliby durnot. Ale nie mają kont, więc piszą durnoty. 

Edytowano przez Wania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tako rzeczka Brahmaputra
3 minuty temu, Wania napisał:

Gdyby mieli konta, z których korzystaliby regularnie, to nie pisaliby durnot. Ale nie mają kont, więc piszą durnoty.

Chyba się więc nie porozumieliśmy. Mi chodziło o to czy te posty gości, które uznałeś za ryjące banię byłyby OK gdyby je napisali zalogowani.
Myślisz że regularne korzystanie z konta powstrzymuje przed pisaniem durnot? Czyli mogę odetchnąć z ulgą? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wania
Napisano (edytowany)
11 minut temu, Tako rzeczka Brahmaputra napisał:

Chyba się więc nie porozumieliśmy. Mi chodziło o to czy te posty gości, które uznałeś za ryjące banię byłyby OK gdyby je napisali zalogowani.
Myślisz że regularne korzystanie z konta powstrzymuje przed pisaniem durnot? Czyli mogę odetchnąć z ulgą? ;)

Tetryk miał konto na Arenie i też rył banię. 

 

Posiadanie konta sprawia, że jesteś niejako podłączony do tego konta, do swojego profilu. Jesteś sobą, inni użytkownicy widząc twój nick, avatar, czy nawet licznik postów wiedzą, że ty to ty. Jeśli masz w planie aktywnie korzystać z forum i rozmawiać z ludźmi, to będziesz to robić na serio. Bez błaznowania. Bez wydziwiania. No, może od czasu do czasu, ale wtedy już ludzie będą wiedzieli kiedy sobie robisz jaja. 

 

Pisanie jako gość to umożliwienie sobie pisania wszystkiego czego zapragniesz. Raz możesz się nazwać "dudek", potem możesz być "gość", aż następnego dnia możesz odpisać jako "zaginiony w tłumie" lub "andrzej z zaświatów". I możesz wszystko, bo nie bierzesz odpowiedzialności za to, co piszesz. Pojawiasz się i znikasz jak ninja. 

 

Stąd moja awersja. Bo dziwnym trafem te wszystkie pierdoły o cudach niewidach piszą goście. To nie jest zbieg okoliczności.

 

No ale na ten temat już się wypowiedziałem w pewnym temacie, a to jest - co by nie było - temat powitalny jednak.

Edytowano przez Wania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Rav

@Wania weź oddech i przechodź nad takimi "ryjaczami bani" do porządku dziennego.Nie ma co z tym walczyć ---> bo można tylko rany odnieść na zdrowiu psychicznym :)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wania
Napisano (edytowany)
3 minuty temu, Rav napisał:

 weź oddech i przechodź nad takimi "ryjaczami bani" do porządku dziennego.Nie ma co z tym walczyć ---> bo można tylko rany odnieść na zdrowiu psychicznym :)

Te kmiotki nie dorastają do pięt ultratrollom, z którymi miałem do czynienia! Ale i tak są wkurzający. Coś jak te małe wredne komary latem brzęczące nad uchem.

 

Ale te komary są niczym w porównaniu do chińskich szerszeni. :)

Edytowano przez Wania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Rav

Aż mnie kusi, by zapytać któż takie piękne miano szerszeńcze otrzymał? :) ale ugryzę się i nie zapytam ?

a na komary to Off wystarczy ")

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piktor

Witam wszystkich ! Mam na imię Marek, jestem nowym uczestnikiem forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wania
23 minuty temu, Rav napisał:

a na komary to Off wystarczy ")

Chemia. ?

 

8 minut temu, piktor napisał:

Witam wszystkich ! Mam na imię Marek, jestem nowym uczestnikiem forum.

Cześć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 538
    • Postów
      252 982
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      826
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    HerbertEnalo
    Najnowszy użytkownik
    HerbertEnalo
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Astafakasta
      Miłość polega na szacunku do samego siebie. Nie można mieć szacunku do kogoś kto Ciebie nie szanuje, co nie znaczy, że trzeba się z kimś takim kłócić...
    • kormoran
      https://www.youtube.com/watch?v=qNiXB0gfuns Następna expedycja w 2009 dokonuję kolejnego odkrycia.  Jedna para zwierzątt nie przeżyła 40 dniowej podróży na Arce Noego.  Jednak większość pomieszczeń są zatopione lodem i nie dają się otworzyć.   Czy jako chrześcjjanka wierzysz w historję Noego ?  
    • la primavera
      "Superbohaterowie" Włoski film Paolo Genovese to historia związku dwojga  odmiennych od siebie ludzi- on fizyk, ona artystka opisującą świat komiksami - na przestrzeni lat. Poznają się, zakochują, rozstają, schodzą,  robią błędy. Czasem zawita do nich nieproszona przeszłość, zaskrzypią male- wielkie kłamstwa, odmienne spojrzenia na przyszłość utrudnią wspólną drogę. Ale idą razem, nie tracą się z oczu i wciąż cieszą sie swoim towarzystwem. Film jest bardzo pocięty czasowo,  troszkę  za bardzo, bo sekwencje z kolejnych lat bywają krótkie i jest ich dużo.  Taki przekładaniec. I nawet nie po kolei. Patrzymy jak wyglądał  ich wspólny  wieczór kiedyś a jak teraz, jak rozwiązują  problem dziś  a jak radzili sobie z nim na początku.  Po twarzach  fryzurach i zaroście poznajemy o który czas tu chodzi.  Sam czas też jest tu bohaterem,  bo Marco ma co niego dość naukowe  podejście, które zweryfikuje  życie. Ten slodko gorzki film pokazuje, że kazda para ludzi, która decyduje  się pojsc razem przez życie wykorzystuje własne supermoce, by to ich wspólne życie  było dobre, np uśmiech,dobre słowo, wyrozumialosc,  skrucha, wybaczenie i..nie mówienie wszystkiego.  
    • Wikusia
    • Miejscowy
      Miłość... 😚
    • la primavera
      ,,Głowa rodziny" czyli opowieść o tym, że w życiu warto być dobrym  człowiekiem.   Gerald Butler gra w filmie tytułową głowę rodziny, zapewnia żonie i trójce dzieci życie na wysokim poziomie materialnym. By tak było, w pracy jest właściwie cały czas, nawet po późnym  powrocie  do domu nie rozstaje się z telefonem. Nie jest złym ojcem, bo dzieci pragną jego obecności, tylko jest ojcem nieobecnym bo zatracił się w pogoni za sukcesem.  To go napędza, jest jego drogą i celem.  Awans jest tuż za rogiem, ale wtedy następuje  coś niespodziewanego- choroba syna. Leczenie nie przynosi spodziewanego skutku,  i małe życie zaczyna wymykać się z rąk.  Tata nie dostaje nagle obuchem w głowę, nie rzuca wszystkiego i w okamgnieniu nie przewartosciowywuje życia. To dzieje się powoli. Pełny energii, bezkompromisowy  zdobywca próbuje pogodzić i pracę i czas dla syna. Sukcesy w pracy spadają, choroba  nie znika więc efektów brak. Ale czy na pewno? W pracy Dane powoli zaczyna dostrzegać człowieka a nie pieniądze, które dzięki niemu zarobi. A w zyciu zatrzymuje  się, by posłuchać innych- pielegniarza opowiadającego mu jak pomaga małym dzieciom przy trudnych badaniach, pełnego ampatii lekarza, który mówi chłopcu,  że gdyby mógł wziąłby jego chorobę  na siebie. Czas spędzany z rodziną zaczyna być ważny, a nawet ważniejszy.    Film nie jest ckliwym dramatem. Jest dobrze zrobionym,mocnym,   dynamicznym obrazem. Nie demonizuje pracy, wręcz przeciwnie,  potrafi pokazać jej drugą, dobrą stronę- jako wartość. Jako coś, dzięki czemu człowiek.moze chodzić z podniesioną głowa,  bo potrafi dzieki niej utrzymac rodzinę. Zapewnia godne życie i jest  spełnieniem marzeń, potwierdzeniem, że jest się w czymś dobrym.  Byle tylko nie była wszystkim. Bo wszystkim.jest rodzina. Jak w tej historii o pięciu piłeczkach: ,,wyobraź sobie,  że życie jest grą, podczas której żonglujesz pięcioma  piłeczkami. Są to praca, rodzina, zdrowie,  przyjaciele i uczciwość.  Przez cały czas starsz się utrzymać je wszystkie w powietrzu. Nagle, pewnego dnia  dochodzisz do wniosku,że praca to piłka z gumy. Nawet jeżeli ją upuścisz, odbije się i wróci. Pozostałe cztery- rodzina, zdrowie,  przyjaciele i uczciwość- zostały wykonane ze szkła. Gdy któraś z nich upadnie,  nieodwracalnie porysuje się, pęknie lub, co gorsza, może się nawet rozbić.."
    • Ada
      Pięknie piszesz. Jestem ciekawa, czy książka została wydana? Może ktoś wie?
    • KapitanJackSparrow
      To co nam było Co nam się zdarzyło (zdarzyło) Do ułożenia w głowie mam To nic nie znaczyło To nie była miłość (o-o-o-o) A wciąż mam nadzieję Nowy plan To co nam było Co nam się zdarzyło Do ułożenia w głowie mam To nic nie znaczyło To nie była miłość (o-o-o-o) A wciąż mam nadzieję Nowy plan
    • Antypatyk
    • Antypatyk
    • KapitanJackSparrow
      🤣 Gość w  kość,  czekam na odpowiedniego gifa
    • Monika
      Na tym,że w temacie "na czym polega miłość"  trzeba pisać na temat, a nie obśmiewać wszystkie wpisy i przeganiać nimi ostatnich ludzi, którzy tu zostali. Bądź sobie introwertykiem to nikomu nie przeszkadza, ale przestań być takim okropnym złośliwcem! To jest piękny temat, Nomada dała wiersz ja filmik i muzykę dotyczacą miłości, a Ty wstawiasz tylko głupie gify obśmiewające wszystko. Nie cierpię Cię i żegnam Pana.
    • Gość w kość
    • Gość w kość
      może należałoby stworzyć temat:  "na czym polega forum dyskusyjne...?" 🤔
    • Gość w kość
      jestem introwertykiem, ... i się tego nie wstydzę!😎
    • Wikusia
    • Wikusia
    • Wikusia
    • Monika
      Twoja głupota sięgnęła zenitu. Ale wmawiaj sobie dalej jak Ci to poprawia humor. 
    • KapitanJackSparrow
      A i owszem ktoż by teraz wertował encyklopedię.  Aleeee nieee, nie uwierzę że historia Pawlaka i Kargula ci obca jest  Ta jeszcze ja nie oczadział. 😁
    • KapitanJackSparrow
      Heh ignorowanie fajna funkcja. Odkąd włączyłem ją  u siebie cieszę się niespotykanym spokojem, który sobie cenię, lecz jak ze wszystkim, ma też  swoje wady. Okazuje się, że można niechcący natknąć się  na ślady uwielbienia mojej osoby przez osobę której nie chcę , nie lubię i nie akceptuję 🤣. Jakież spustoszenie musiało zrobić w tym jednym krwawiącym sercu moje e-odsunięcie,  usunięcie w cień. Na ciekłokrystalicznym ekranie wylewa się tęsknota pomieszana z miłością i nienawiścią bo taka jest istota  zależności estrogenów i progesteronów. Można snuć dywagacje nad wpływem tej konstrukcji hormonów na  życie i.... na sen,🤣 a może nawet mar sennych , tak wyraźnych i mocno oddziałujących,  że mokre przebudzenie z potem, to jak nic nie powiedzieć 😁🤣🤣🤣
    • Monika
      ...a poza tym miałeś mnie nie zaczepiać!!! ☹️😠
    • Monika
      Ty musisz wszystko zawsze obśmiać, bo się wstydzisz własnych uczuć!! 😠
    • Monika
      Hahahah gupi😆    nie w taki sposób (co z Tobą nie tak? 😄) i nie taką ręką (ta to chyba Kapitana iks de) hshah🙃
    • Gość w kość
      yyyy😬 tu się zgodzę,
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...