Głupi naród?

Czy ktoś wie ile kosztuje 1 płyta OSB?

2500 same płyty muszę wydać? Gdzie legary?

A to tylko stan surowy ?‍♀️

Ekonomiści i specjaliści polityczni wytłumaczcie mi to?

Ja się w Polsce nigdy nie interesowałem szczególnie polityką, a już tym bardziej mnie PiS nie interesuje i taki premier, jaki jest obecnie. 

To już bardziej mnie interesowała polityka SLD w latach 90-tych i na początku lat 2000. No ale ja wtedy byłem dzieckiem. 

Natomiast, co do obecnej polityki, nie nalezy się przejmować w ogóle takimi rządami, jakie tworzy PiS. 

Moja ciotka w ogóle się takim rządem nie przejmuję, bo też uważa PiS za "cwaniaków" i ma rację słuszną. 

Oni się tylko w rządzie cały czas kłócą, publicznie i jeden na drugiego: "To Wy kradniecie, to Wy jesteście oszuści". 

Tyle że to niektórych ludzi w Polsce nie obchodzi, że w rządzie się kłócą i robią cyrk... Politycy to ludzie dorośli, nie dzieci. 

Ja nie będę popierał rządu: cwaniackiego, zakłamanego, egoistycznego i idiotycznego. 

Mocne słowa, ale niestety prawdziwe. 

A rzeczy się nazywa po imieniu. Idiota, to idiota, a głupi, to głupi. 

Bez urazy. 

Tak jak wcześniej wspomniałem, ja od rządu PiS nic nie dostaje, żadnych pieniędzy. 

Jakbym sam nie zarabiał i nie pracował gdzieś, to nikt by mi nie dawał za nic pieniędzy. I tak samo każdemu, kto żyje i mieszka sam. 

Nie ma co liczyć na rząd, który "dużo nie na daje", a trzeba liczyć na siebie i na to co się samemu zarabia. Nawet jeżeli nie są to jakieś większe pieniądze, ale liczy się każdy pieniądz. 

Ja wiem, co to znaczy ciężko pracować, by zarobić 20 zł. Ja nigdy nie miałem szczęścia do dobrej pracy i nikt mi takiej pracy nie proponował. Ale musiałem sobie sam zawsze radzić i się "wkręcałem" gdzieś do różnych prac, za różne wynagrodzenia. 

Bo to w zależności od wypracowanych godzin. A pracowałem w firmie leśnej ( bardzo lubię lasy i przyrodę i znam trochę lasy ), gdzie pracodawca mi płacił za godzinę tylko 7 zł. I nie dał ani złotówki więcej. 

Ja na to poradzić nic nie mogłem, bo to nie ja o tym decydowałem. 

On też nie mógł płacić więcej mi za godzinę pracy, bo sam miał nie małe koszty utrzymania firmy. 

A w Polsce koszty pracy są za wysokie i jakiegoś pracodawcę musi być stać na lepszą stawkę godzinową dla pracowników. 

To jest zasługa rządów, a szczególnie PiS-u, który przez to, że prowadzi zbyt duże obciażenie budżetu, wydaje za dużo z tego budżetu, musi więcej pozyskiwać środków od firm. Więc nie mogą być niższe koszty pracy, bo na tym by budżet stracił spore środki. 

A jak teraz się słyszy, czyta, to znowu szykują sobie podwyżki w PiS i prezydent się na to godzi, bo to zatwierdził chyba już. 

Więc to świadczy o tym, że jest to rząd na pieniądze pazerny, bo jest im za mało. 

Przecież każdy polityk, nawet posłowie oni mają bardzo dobre pensje, i to już "na starcie". Do tego mają przywileje, takie jak np.: darmowe przejazdy w PKP, przeloty samolotem po kraju, w komunikacji miejskiej i za to nie płacą. To mają za darmo, a do tego wysokie pensje. 

Nigdy w życiu ludzie zwykli by nie dostali takich przywilejów. 

Ale to jest tak, jak raz się poczuje "dobry pieniądz", to już będzie zawsze kusiło. I nikt z tego już nie zrezygnuje. 

A ja, jako zwykły człowiek musiałem pracować, gdzie tylko mogłem, za marne stawki, fizycznie i też ciężko, żebym miał za co żyć. 

I tak samo każdy inny, kto ma podobną sytuację. 

Jeżeli chodzi o zwiększenie pensji minimalnej i stawki minimalnej dla pracowników, to rząd tylko to zatwierdza i wprowadza w życie. 

Ale to na pracodawcach spoczywa, aby wypracować wyższe stawki i je płacić swoim pracownikom, co nie jest takie łatwe w Polsce, na polskim rynku pracy. 

Bo niektórych pracodawców musi być najpierw stać na wyższe stawki i pensje dla pracowników. Rządu to nie interesuje, że taki, czy inny pracodawca nie ma dużych dochodów z działalności, że ma dużo opłat różnych i może nie być go stać na wyższe stawki dla pracowników. To nie będzie jego wina. 

Ale to dotyczy, tak jak się w tym orientuję najczęściej małych i najmniejszych działałności na rynku. Bo średnie, niektóre i duże działałności to mają dużo więcej zysków i tam pracodawców jest jeszcze stać na wyższe stawki i pensje. 

Ale też nie tak do końca, bo dotyczy to niektórych, dużych firm, czy też, średnich firm. 

To już sprawa dla ekonomisty. 

Wszystkie te programy rządowe PiS-u, zaczynając od: 500 plus zostały skierowane nie do wszystkich, bo nie każdy z tego może korzystać. 

PiS zadłuża najszybciej Polskę od poprzednich rządów, bo na to wskazują ekonomiści, gdyż przeprowadzają badania, ale są przeinaczania i zakłamania w tej sprawie. 

Bo sympatyzujący z PiS ekonomiści ( PiS też ma swoich najprawdopodobniej ekonomistów ), przeczą takim faktom, jakie podają niezależni od PiS ekonomiści. 

To jest celowe zakłamywanie, żeby ogłupiać ludzi i społeczeństwo. I tu ważne, żeby się na to nie dać nabierać. 

A wyższa inflacja w Polsce też się nie wzięła znikąd, a takie są fakty. Faktów się nie da przekłamać, ani zmienić. 

23 godziny temu, Arkina napisał:

Czy ktoś wie ile kosztuje 1 płyta OSB?

Poszły ogromnie do góry, bo miałem komuś coś zrobić z nich i byłem w szoku.

Wszelkie pretensje kierować do PiS. Już bardziej się nie da zajechać gospodarki. Ważne, że dają socjale, a że ceny wszystkiego lecą w górę, to już tego miłośnicy ów partii nie widzą
Nawet nie chce mi się już pisać, o tych kłamcach i złodziejach. Dla tych, którzy nie znają poniższej strony:
http://100aferpis.pl/

W sumie tam jest i tak mało, co wypisane, bo robią o wiele gorsze rzeczy.

Dnia 29.07.2021 o 13:15, Miejscowy napisał:

Po prostu ludzie w Polsce nie chcą za bardzo zaufać Lewicy i nie chcą dać szansy temu rządowi na najwyższe poparcie. 

Chcą, czy nie chcą. Zwyczajnie inne partie "zwinęły" im elektorat, ale to głównie przez samą lewicę i jej brak stabilności.

Dnia 30.07.2021 o 14:05, Jacenty napisał:

? Czyli,że mlekiem i miodem sobie płyniemy?Super!!!

Taaa, a z kranu płynie niejaki Dżony Łolker

12 minut temu, BrakLoginu napisał:

Chcą, czy nie chcą. Zwyczajnie inne partie "zwinęły" im elektorat, ale to głównie przez samą lewicę i jej brak stabilności.

 

Taaa, a z kranu płynie niejaki Dżony Łolker

 

 

 

A ja Ci powiem tak, PiS dlatego ma najwyższe poparcie, dzięki tym "programom" rozdawniczym, co się bardzo spodobało tym, którzy na tym korzystają. 

Ponieważ ci ludzie, rodziny szczególnie widzą tylko samo to, że "rząd im daje". A, że PiS jest taki, jaki jest, czyli: egoistyczny, pazerny na pieniądze, idiotyczny ( bez urazy ), to tych ludzi to nie interesuje, ponieważ oni na to nie patrzą lub tego nie widzą. Oni widzą jedynie korzyść od takiego rządu, a reszta jest nie ważna dla większości wyborców i dla sympatyków PiS. 

I tak to właśnie wygląda, że tacy ludzie są na wszystko inne ślepi... Ale to też nie jest tak do końca, bo niektórzy "wyborcy" tego rządu wiedzą dobrze, jaki to jest rząd, jak się zachowuje, bo to jednak widzą, ale mają to gdzieś. 

Oni to olewają. Ważne, że PiS rozdaje kasę, bo daje korzyść. 

Natomiast, jak zauważysz, to dla wyborców i dla sympatyków takiego rządu, rząd taki jest: dobry, wspaniały, jak daje pieniądze. 

Wtedy to jest "dobry wujek". Ale jestem przekonany, że jakby PiS zlikwidował wszystkie te programy rządowe i przestałby pieniądze przekazywać, bo "tak by uznał", to już by dla wyborców nie był dobrym rządem. 

I to jest prosta logika dla tych, którzy nie dają się ogłupiać takiemu rządowi. 

Dla tych, którzy myślą i mają rozum. 

2 minuty temu, Miejscowy napisał:

Wtedy to jest "dobry wujek". Ale jestem przekonany, że jakby PiS zlikwidował wszystkie te programy rządowe i przestałby pieniądze przekazywać, bo "tak by uznał", to już by dla wyborców nie był dobrym rządem. 

No tak, to rozdawnictwo im daje wygraną w wyborach, ale na najbliższe już socjale same w sobie nie wystarczą chyba, że zrobią jakąś bombę i dadzą jeszcze więcej.
Wygrywają, bo pewna część społeczeństwa w ogóle nie chodziła na wybory, ale poszła, bo np. by im odebrali 500+. Sprytnie też przejęli wieś, bo się Kosiniak trochę zagubił w tym wszystkim. No i wiadomo, ta ich propaganda i przejmowanie mediów dużo pomoże na przyszłość.
Niestety, ale obawiam się, że możemy być na nich skazani na kolejne kadencje. Człowiek się łudzi, że Tusk, czy ktoś inny coś zamiesza, ale PiS to zbyt dobrze rozgrywa (nie ważne, że nawet łamiąc Konstytucję i nie tylko), a opozycja zamiast się zrzeszyć to jeszcze "pomaga" im poprzez własne przepychanki itp.

Takiego jednego nasi sąsiedzi kiedyś też wybrali demokratycznie ..no i on doprowadził ich do upadku ale do końca byli z nim.Teraz dzięki Amerykanom żyją w dobrobycie.U nas jest tak jak by podobnie trochę,lecz za chwilę jak zupełnie upadniemy to chyba nikt nam nie pomoże.Nasz naród jak to zwykle bywa będzie mądry po szkodzie i wreszcie zmądrzeje a może i nie.

9 minut temu, BrakLoginu napisał:

No tak, to rozdawnictwo im daje wygraną w wyborach, ale na najbliższe już socjale same w sobie nie wystarczą chyba, że zrobią jakąś bombę i dadzą jeszcze więcej.
Wygrywają, bo pewna część społeczeństwa w ogóle nie chodziła na wybory, ale poszła, bo np. by im odebrali 500+. Sprytnie też przejęli wieś, bo się Kosiniak trochę zagubił w tym wszystkim. No i wiadomo, ta ich propaganda i przejmowanie mediów dużo pomoże na przyszłość.
Niestety, ale obawiam się, że możemy być na nich skazani na kolejne kadencje. Człowiek się łudzi, że Tusk, czy ktoś inny coś zamiesza, ale PiS to zbyt dobrze rozgrywa (nie ważne, że nawet łamiąc Konstytucję i nie tylko), a opozycja zamiast się zrzeszyć to jeszcze "pomaga" im poprzez własne przepychanki itp.

Wiesz, PiS na tym bazuje, na naiwności i głupocie swoich wyborców. 

I taki rząd się z tego cieszy, bo ma z tego korzyść. Jakąś tam, drobną korzyść rozdaje swoim wyborcom i sympatykom za: głosy i poparcie, a ludzie głupi się na to nabierają. I sam taki rząd ma z tego też korzyść, bo zyskuje poparcie i cały czas władzę. 

A tacy ludzie dla władzy, dla najlepszych przywilejów, to się posuną do różnych rzeczy i nawet sprzedaliby samych siebie z miłości do tego wszystkiego. 

Niestety, to smutne, ale taka jest prawda. Jak się raz poczuje dobre pieniądze i korzyści, to potem zawsze do tego będzie kusiło. 

Tak jak złodziej, przestępca jak raz poczuje: dobrą korzyść i dobre pieniądze z kradzieży, to potem się od tego uzależnia i się w to wciąga. 

I tak samo się zachowują politycy w takim rządzie, jak PiS. Politycy w PiS nie różnią się za bardzo od zwykłych złodziei, tyle że pełnią oficjalną funkcję w rządzie i "pozornie" na złodziei nie wyglądają. 

A Naród polski za mądry niestety nie jest i to jest smutne... 

Ja się nie spodziewałem, że większość wyborców w tym kraju tak się daje łatwo ogłupiać i na to się godzą... 

Przed chwilą, Miejscowy napisał:

Ja się nie spodziewałem, że większość wyborców w tym kraju tak się daje łatwo ogłupiać i na to się godzą... 

Wiesz co, wg mnie ci nieogłupieni nie chodzą na wybory.

13 minut temu, Miejscowy napisał:

Wiesz, PiS na tym bazuje, na naiwności i głupocie swoich wyborców. 

Widzisz, ja od pewnego czasu noszę się z zamiarem utworzenia tematu, by mi właśnie elektorat ów partii wytłumaczył argumentami dlaczego akurat PiS. Może ja tego nie rozumiem? Może czegoś nie widzę, co oni?

Ja osobiście zawsze byłem lewakiem. Ostatnio głosowałem w prezydenckich za Trzaskowskim. Nawet podnosiłem głos, że go oszukali. Był moim wyborem, bo m.in. skłania się w lewą stronę.
Mimo wszystko chcąc, czy nie chcąc uznaję, że wybory były demokratyczne i należy uszanować wolę ludu
Jakby mnie ktoś dziś zapytał, jaką partię popieram, to na chwilę obecną wiem jedynie, że nie PiS

5 minut temu, BrakLoginu napisał:

Widzisz, ja od pewnego czasu noszę się z zamiarem utworzenia tematu, by mi właśnie elektorat ów partii wytłumaczył argumentami dlaczego akurat PiS. Może ja tego nie rozumiem? Może czegoś nie widzę, co oni?

Ja osobiście zawsze byłem lewakiem. Ostatnio głosowałem w prezydenckich za Trzaskowskim. Nawet podnosiłem głos, że go oszukali. Był moim wyborem, bo m.in. skłania się w lewą stronę.
Mimo wszystko chcąc, czy nie chcąc uznaję, że wybory były demokratyczne i należy uszanować wolę ludu
Jakby mnie ktoś dziś zapytał, jaką partię popieram, to na chwilę obecną wiem jedynie, że nie PiS

Ale wiesz to, że taki rząd został wybrany demokratycznie, czego nikt nie kwestionuje, to nie robi z takiego rządu "świętego". Bo, wyborca nie ma wpływu na to, jak się będzie zachowywał wybrany przez niego rząd, polityk już po wygranych wyborach. 

Polityk wybrany może w każdej chwili zawieść swojego wyborcę. W demokracji każdy polityk i rząd ma prawo być odwołany z rządu, jeżeli przestał się podobać wyborcom. 

Tylko w przypadku PiS, to jest, że ten rząd nie chce przestrzegać w pełni lub w ogóle Konstytucji, a ona mówi właśnie, że: można odwołać rząd demokratycznie przez wyborców, większością głosów, jeżeli jakiś rząd przestał się wyborcom podobać. 

Jeżeli taki rząd zawiódł wyborców. 

To jest do zrobienia, tylko ludzie, wyborcy w większości nie chcą odwołać takiego rządu. 

Nie chcą dlatego, bo się kuszą na pieniądze w programach, jakie taki rząd im daje. 

A boją się też w większości zapewne wyborcy tego, że gdyby wybrali inny rząd w kolejnych wyborach, np. rząd PO, to już taki rząd mógłby wycofać i 500 plus, i inne programy, bo uznałby, że "budżetu nie stać na finansowanie tak drogich programów i trzeba zacząć oszczędzać i gospodarować budżetem". I to byłoby dobre posuniecie nowego rządu, bo dzieki temu spadłaby w Polsce inflacja, obniżenie też być może niektórych podatków dla wszystkich i kosztów pracy. 

Tylko problem jest taki, że wyborcy i sympatycy PiS nie chcą tego widzieć i nie chcą tego dostrzec. 

Oni wolą widzieć pieniądze, które są rozdawane "lekka ręką", bo są bez wysiłku. A to kusi. 

A żeby zarobić takie 500 zł. ( ja wiem co to znaczy tyle zarobić, wysiłkiem ), to trzeba się napracować. 

Nie każdemu się chce, bo są ludzie lewniwi. 

Ilu jest takich rodziców w rodzinie, którym się nie chce pracować i zarobić te 500 zł? A rząd PiS im daje właściwie za nic takie pieniądze, więc to się takim ludziom podoba. 

To jest po części też rozleniwianie ludzi w rodzinie ( tak jak to ktoś mądrze powiedział ), bo daje to przyzwolenie na to, że: mozna dostać za nic, bez pracy. 

I takie jest właśnie 500 plus. 

Ale to się podoba takim ludziom i za to na taki rząd głosują. 

4 minuty temu, Miejscowy napisał:

Ilu jest takich rodziców w rodzinie, którym się nie chce pracować i zarobić te 500 zł?

Znam jedną kobietę, która zrezygnowała z pracy po wprowadzeniu 500+ na wszystkie dzieci. Po dwóch latach wróciła do pracy.

10 godzin temu, Miejscowy napisał:

Ilu jest takich rodziców w rodzinie, którym się nie chce pracować i zarobić te 500 zł?

A ty Miejscowy pracujesz, że wyliczasz innych z kasy która otrzymują? 

Jakby pracuje i otrzymuje 500 i nawet 300, z bonu turystycznego też zamierzam skorzystać. Nigdy żadnego socjalu nie otrzymywałam nawet gdy miałam bardzo ciężko w życiu to pracowałam za marne stawki aby dać dziecku jeść ale mopsu o pomoc nie prosiłam.  Tak były takie czasy, gdzieś ok 2008 się zaczęło i trwało kilka lat. Kuźwa jakby mi wtedy się ten socjal przydał ale nie było ?‍♀️Jeżeli ktoś woli czas poświęcić dzieciom i rodzinie to nie widzę problemu. Co kogo to boli? 

Czy ty wychowywałeś kiedykolwiek dziecko/dzieci? 

Czy kolejny życiowy teoretyk jesteś? 

Aaaa i nie sympatyzuje z PiS i nigdy za nimi nie głosowałam ?

Zonk ?

2 godziny temu, Arkina napisał:

A ty Miejscowy pracujesz, że wyliczasz innych z kasy która otrzymują? 

Jakby pracuje i otrzymuje 500 i nawet 300, z bonu turystycznego też zamierzam skorzystać. Nigdy żadnego socjalu nie otrzymywałam nawet gdy miałam bardzo ciężko w życiu to pracowałam za marne stawki aby dać dziecku jeść ale mopsu o pomoc nie prosiłam.  Tak były takie czasy, gdzieś ok 2008 się zaczęło i trwało kilka lat. Kuźwa jakby mi wtedy się ten socjal przydał ale nie było ?‍♀️Jeżeli ktoś woli czas poświęcić dzieciom i rodzinie to nie widzę problemu. Co kogo to boli? 

Czy ty wychowywałeś kiedykolwiek dziecko/dzieci? 

Czy kolejny życiowy teoretyk jesteś? 

Aaaa i nie sympatyzuje z PiS i nigdy za nimi nie głosowałam ?

Zonk ?

 

 

 

Wiesz, ja się tylko udzielam w temacie, bo po to służy forum. 

A rzeczy się nazywa po imieniu: Jak ktoś jest zły, to jest zły i tyle. 

I powiem Ci, że niektórzy rodzice dzieci ( a znam takiego jednego, który narobił już chyba piątkę dzieci z jakąś niepoważną dziewczyną, która się na to zgodziła specjalnie po to, by pobierał 500 i 300 plus od rządu. Nigdzie podobno nie pracuje z tą dziewczyną i żyją na koszt państwa. 

Bo mają do tego jeszcze jakieś inne świadczenia socjalne, które przysługują, mimo rządowych programów ), po prostu nigdzie nie pracują. 

Nawet są sytuacje, gdzie rezygnowali z pracy rodzice albo jedno z rodziców na rzecz kasy od rządu. 

Tylko pytanie jest takie, kto utrzyma rodzine za samo 500 zł przy obecnych cenach i drogim życiu? 

Jedno dziecko kosztuje w utrzymaniu więcej niż 500 zł. i takie opinię ludzi są często. 

Dziecko trzeba: ubrać, wyżywić, dać rozrywki, przyjemności, posłać do przedszkola, a potem do szkoły. Samo przedszkole, jeśli jest prywatne to miesięczny koszt pobytu tam dziecka kosztuje nawet ponad 1000 zł. 

Potem jak już jest normalna szkoła podstawowa, to też jest, niby bezpłatna, bo państwowa, ale i tak są koszty na dzieci, bo trzeba kupować książki, przybory na lekcję, płacić za obiady i wpłacać jakieś pieniądze na fundusz szkolny, żeby dzieci miały za co wyjeżdżać na jakieś wycieczki. 

No jest też te 300 zł. z programu... Ale to jest i tak za mało, przy takich cenach jakie są teraz na jakieś przybory i książki dla dzieci. I tak rodzice zapewne muszą dokładać do tych pieniędzy które są w 300 plus, żeby w pełni zakupić potrzebne książki i przybory w roku szkolnym. 

Bo teraz jest wszędzie drogo, inflacja jest wyższa, a wartość pieniądza jest słaba. 

Natomiast, cóż rodzice, którzy nigdzie nie pracują, to też za pieniądze od rządu nie utrzymają normalnie rodziny. 

Mogą np. nie płacić za czynsz mieszkaniowy, za prąd, gaz, bo już na to pieniędzy zabraknie. 

Ja nie wspomnę o rodzinach patologicznych, gdzie PiS też skierował i do takich rodzin pieniądze z programu i tam takie pieniądze są pradopodobnie przeznaczane na alkohol i na potrzeby rodziców. 

I na to nie powinno być przyzwolenia. 

Są od tego urzędnicy socjalni, którzy powinni sprawdzać sytuację w takich rodzinach i powinno się wstrzymywać wypłaty takich pieniędzy, jeśli nie są pieniądze z programu przeznaczane na potrzeby dzieci. 

Bo zauważ koleżanko, że jeśli rodzic chce mieć jakieś swoje potrzeby, to jest dorosły i sam na to powinien zarabiać. 

Państwo nie ma obowiązku finansowania ludzi dorosłych. 

Natomiast, pomoc socjalna i społeczna to inna sprawa, bo ma przepisy i ma kryteria dochodowe. 

Czyli ta isntytucja bogatym nie pomaga. 

Ja tylko się udzielam w temacie i tyle. Tak jak każdy na tym forum. 

3 minuty temu, Miejscowy napisał:

Wiesz, ja się tylko udzielam w temacie, bo po to służy forum. 

 

A rzeczy się nazywa po imieniu: Jak ktoś jest zły, to jest zły i tyle. 

Kompletnie nie wiem o co Ci w tym momencie chodzi. Ty wyrażasz zdanie i ja też...

Licz się z tym,  że ludzie będą komentować Twoje wpisy i nie zawsze przyklaskiwać. 

5 minut temu, Miejscowy napisał:

I powiem Ci, że niektórzy rodzice dzieci ( a znam takiego jednego, który narobił już chyba piątkę dzieci z jakąś niepoważną dziewczyną, która się na to zgodziła specjalnie po to, by pobierał 500 i 300 plus od rządu. Nigdzie podobno nie pracuje z tą dziewczyną i żyją na koszt państwa. 

Bo mają do tego jeszcze jakieś inne świadczenia socjalne, które przysługują, mimo rządowych programów ), po prostu nigdzie nie pracują. 

Nawet są sytuacje, gdzie rezygnowali z pracy rodzice albo jedno z rodziców na rzecz kasy od rządu. 

Tylko pytanie jest takie, kto utrzyma rodzine za samo 500 zł przy obecnych cenach i drogim życiu? 

Jedno dziecko kosztuje w utrzymaniu więcej niż 500 zł. i takie opinię ludzi są często. 

Różni ludzie chodzą po ziemi i różnie podchodzą do pewnych spraw. Znam takich, którzy mercedesami podjeżdżają po zasiłki celowe z mopsu. Kombinują faktury w sklepach aby były na artykuły na dziecko a w rzeczywistości kupują coś innego. Biedni talony na żywność wymieniają na kasę przy kasach sklepowych bo zawsze ktoś im pójdzie na rękę i kupią za to alkohol. I co nikt nie krzyczy aby zlikwidować wszelką pomoc...

Patologiczne zjawiska zawsze będą się pojawić.

11 minut temu, Miejscowy napisał:

bo trzeba kupować książki,

Jakby Pis powróciło do pomysłu jednolitych podręczników finansowanych z budżetu takie jak było za moich czasów i jakby kolejne roczniki otrzymują po poprzednich zupełnie za darmo. 

14 minut temu, Miejscowy napisał:

Bo zauważ koleżanko, że jeśli rodzic chce mieć jakieś swoje potrzeby, to jest dorosły i sam na to powinien zarabiać. 

Państwo nie ma obowiązku finansowania ludzi dorosłych. 

 

Wiesz ja w ogóle uważam, że powinni zlikwidować wszelkie renty i emerytury, każdy niech sam sobie składa na życie. 

@Miejscowy trochę sam sobie zaprzeczasz. Piszesz, że ludzie nie chodzą do pracy, bo żyją z 500plus po czym piszesz, że z tego nie da się wyżyć. No to jak to jest? Większość rodziców normalnie pracuje i płaci podatki. A jeśli któreś zostaje z dziećmi w domu, to chyba logiczne skoro piszesz, że przedszkola są drogie ? A rodziny patologiczne były, są i będą niezależnie od socjali.

11 minut temu, Pieprzna napisał:

@Miejscowy trochę sam sobie zaprzeczasz. Piszesz, że ludzie nie chodzą do pracy, bo żyją z 500plus po czym piszesz, że z tego nie da się wyżyć. No to jak to jest? Większość rodziców normalnie pracuje i płaci podatki. A jeśli któreś zostaje z dziećmi w domu, to chyba logiczne skoro piszesz, że przedszkola są drogie ? A rodziny patologiczne były, są i będą niezależnie od socjali.

Hej matka Polka miło cię w przelocie widzieć..co to słychować..schabowe na obiad rozklepane?

24 minuty temu, Arkina napisał:

Kompletnie nie wiem o co Ci w tym momencie chodzi. Ty wyrażasz zdanie i ja też...

Licz się z tym,  że ludzie będą komentować Twoje wpisy i nie zawsze przyklaskiwać. 

 

Różni ludzie chodzą po ziemi i różnie podchodzą do pewnych spraw. Znam takich, którzy mercedesami podjeżdżają po zasiłki celowe z mopsu. Kombinują faktury w sklepach aby były na artykuły na dziecko a w rzeczywistości kupują coś innego. Biedni talony na żywność wymieniają na kasę przy kasach sklepowych bo zawsze ktoś im pójdzie na rękę i kupią za to alkohol. I co nikt nie krzyczy aby zlikwidować wszelką pomoc...

Patologiczne zjawiska zawsze będą się pojawić.

 

Jakby Pis powróciło do pomysłu jednolitych podręczników finansowanych z budżetu takie jak było za moich czasów i jakby kolejne roczniki otrzymują po poprzednich zupełnie za darmo. 

 

Wiesz ja w ogóle uważam, że powinni zlikwidować wszelkie renty i emerytury, każdy niech sam sobie składa na życie. 

 

 

Ależ oczywiście. 

Ja nie mam nic przeciwko, żeby każdy komentował coś i jak chce na forum. 

Ja zawsze się z tym liczyłem i ja też wyjaśniam, że i ja się udzielam w temacie. 

Na forum ludzie mają różne swoje poglądy i mają prawo je mieć. 

Ja nigdy nie miałem nic przeciwko temu. 

Trzeba tylko to wzajemnie szanować i pisać na forum swoje. 

Natomiast, co do tematu, to nie może być sytuacji, gdzie niektórzy rodzice nigdzie nie pracują, a pobierają pieniądze od rządu, bez pracy. 

Ale, PiS na to dał przyzwolenie, skoro skierował pieniądze i do takich rodziców. 

Ponieważ to jest taki rząd, który dba przede wszystkim, a może tylko o swoje i o swoje dobro. 

Dlatego jest to rząd egoistyczny, a rzeczy się nazywa po imieniu. 

Błędem w ogóle tego rządu ( i mądrzy ludzie na to wskazują ), że skierował do patologicznych rodzin pieniądze, gdzie tam rodzice nie pracują i piją alkohol właśnie też za pieniądze od rządu. 

I błędem też było to, że skierował ten rząd pieniądze dla zamożnych rodzin, które mają pieniądze z dobrej pracy na utrzymanie rodziny. 

To tylko niepotrzebnie obciaża budżet i to jest nie mądre po prostu. 

Ale to świadczy o tym, jak nieudolnym rządem jest PiS... I tak, jak wcześniej powiedziałem w większości wyborcy i sympatycy tego rządu tego nie chcą dostrzegać. 

Niektórzy wiedzą oczywiście, jakim rządem jest PiS, ze nie przestrzega Konstytucji, że podzielił ludzi, ale mają to gdzieś, zwyczajnie. 

No a taki rząd dla władzy, dla najlepszych przywilejów jest w stanie robić to za cenę: wyższej inflacji, wyższych podatków, drożyzny w kraju, byle by u władzy być. 

Bo taki rząd się z tym nie liczy, ani przez chwilę. 

Władza i korzyści będą zawsze ważniejsze od wszystkiego innego. 

To jest smutna prawda, ale tak to wygląda. 

I trzeba na to mieć otwarte oczy. 

14 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Hej matka Polka miło cię w przelocie widzieć..co to słychować..schabowe na obiad rozklepane?

Karkówka się piecze ?

2 minuty temu, Pieprzna napisał:

Karkówka się piecze ?

O kurczę ...a u mnie jeszcze nic ale będzie kurczę ?

1 minutę temu, Miejscowy napisał:

Błędem w ogóle tego rządu ( i mądrzy ludzie na to wskazują ), że skierował do patologicznych rodzin pieniądze, gdzie tam rodzice nie pracują i piją alkohol właśnie też za pieniądze od rządu. 

I błędem też było to, że skierował ten rząd pieniądze dla zamożnych rodzin, które mają pieniądze z dobrej pracy na utrzymanie rodziny. 

Tam gdzie jest alkohol gotówkę zmienia się na bony albo pomoc rzeczową. O ile w ogóle dzieci się nie zabiera.

Dla bogatszych jest to jakaś forma zwrotu podatku, dlaczego mają być poszkodowani. Przynajmniej mogą odłożyć dzieciom na start w dorosłość jeśli nie potrzebują na bieżące wydatki.

1 minutę temu, KapitanJackSparrow napisał:

O kurczę ...a u mnie jeszcze nic ale będzie kurczę ?

Głupi naród - w temacie politycznym o żarciu pisze ?

59 minut temu, Miejscowy napisał:

Potem jak już jest normalna szkoła podstawowa, to też jest, niby bezpłatna, bo państwowa, ale i tak są koszty na dzieci, bo trzeba kupować książki, przybory na lekcję, płacić za obiady i wpłacać jakieś pieniądze na fundusz szkolny, żeby dzieci miały za co wyjeżdżać na jakieś wycieczki. 

No jest też te 300 zł. z programu... Ale to jest i tak za mało, przy takich cenach jakie są teraz na jakieś przybory i książki dla dzieci. I tak rodzice zapewne muszą dokładać do tych pieniędzy które są w 300 plus, żeby w pełni zakupić potrzebne książki i przybory w roku szkolnym. 

41 minut temu, Arkina napisał:

Jakby Pis powróciło do pomysłu jednolitych podręczników finansowanych z budżetu takie jak było za moich czasów i jakby kolejne roczniki otrzymują po poprzednich zupełnie za darmo

Książki do szkoły podstawowej od kilku lat są bezpłatne, właśnie przechodzące na kolejne roczniki. 

A co do płacenia za obiady, to sorry, ale jeśli rodzice nie pracują, to obiady chyba są w stanie ogarnąć w domu. A fakt jest taki, że 500+ nie jest liczone do dochodu, więc dzieci, które pochodzą z rodzin, w których żyje się "tylko" z owego swiadczenia, w większości mają obiady opłacane przez mops, no bo przecież nie mają za co, skoro nie pracują ? 

30 minut temu, Pieprzna napisał:

@Miejscowy trochę sam sobie zaprzeczasz. Piszesz, że ludzie nie chodzą do pracy, bo żyją z 500plus po czym piszesz, że z tego nie da się wyżyć. No to jak to jest? Większość rodziców normalnie pracuje i płaci podatki. A jeśli któreś zostaje z dziećmi w domu, to chyba logiczne skoro piszesz, że przedszkola są drogie ? A rodziny patologiczne były, są i będą niezależnie od socjali.

Ja oczywiście nie znam statystyk takiej sytuacji, ale Ty też nie znasz i nie wiesz, ilu rodziców tak naprawdę nie pracuje, a żyje na koszt 500 plus. 

Nie wiem, czy aż tak sobie przeczę... Raczej nie. 

Prawda jest taka, że PiS skierował ten program również dla bogatych rodzin, które wcale nie potrzebują takich pieniędzy, bo mają już pieniądze z pracy na utrzymanie rodziny. 

Jeśli rodzic zarabia dużo, to nie stać rodzica takiego na utrzymanie rodziny? 

A 500 zł. przy dobrych zarobkach, to są żadne pieniądze. 

Natomiast, podatki które rodzice płacą ( jeśli pracują na umowie o prace ), to tylko w części oddają na 500 i 300 plus. Podatki idą na różne cele od pracujących. 

To nie jest tylko na samo 500 plus. 

I z ekonomicznego punktu widzenia, podatki, które rodzice płącą tylko w części do nich wracają, w postaci 500 plus. 

Podatki są w ogóle bezzwrotne. Jak sie płaci podatki, to one idą do budżetu państwa i są potem przeznaczane na różne cele. 

Podatnik, czy to rodzic, czy samotny płaci podatki też na to, by gminy miały za co finansować inwestycje publiczne. 

Więc każdy korzysta z miejsc publicznych, z wyremontowanych chodników, a na to płacą właśnie podatnicy. 

Inna rzecz, to 500 plus nie jest przymusowe. To jest dla chętnych rodziców. Niektórzy rodzice mogą z tego w ogóle nie korzystać, a kasa wróci z powrotem do budżetu. Te pieniądze nie przepadną. 

To nie są pieniądze na siłę. 

Ja jeszcze nie słyszałem zresztą o takim przypadku, żeby ktoś komuś siłą wciskał pieniądze do ręki. 

Najczęściej jest tak, że ludzie nie są chętni na dawanie innym pieniędzy. Nawet w niektórych miejscach pracy są nieuczciwi pracodawcy i nie chcą uczciwie płacić za pracę. 

Dzisiaj są takie czasy, że trzeba się o swoje bić i trzeba o coś walczyć, bo nikt nic nie poda nikomu NA TACY. 

23 minuty temu, Miejscowy napisał:

Trzeba tylko to wzajemnie szanować i pisać na forum swoje. 

Czyli Cię nie szanuje? Do tego zmierzasz?

Bo jakby nie rozumie Twoich sugestii.. 

23 minuty temu, Miejscowy napisał:

Natomiast, co do tematu, to nie może być sytuacji, gdzie niektórzy rodzice nigdzie nie pracują, a pobierają pieniądze od rządu, bez pracy. 

Ale, PiS na to dał przyzwolenie, skoro skierował pieniądze i do takich rodziców. 

Czyli jak alkoholicy dostają kasę z socjalu  to też źle robi rzad? Albo jak ludzie zalatwiaja sobie rentę i lewe zwolnienia lekarskie to też źle się dzieje przecież. Ludzie wyłudzają pieniądze im nie należne bo nie chce im się zwyczajnie pracować. Trzeba zlikwidować to też...prawda? 

23 minuty temu, Miejscowy napisał:

i mądrzy ludzie na to wskazują )

No tak wyborcy PiS to głupi i ciemny lud. Oczywiście po przeciwnej stronie są Ci sami mądrzejsi ?

Jak czasem niektórych słucham to mam spore wątpliwości. 

Nie twierdzę że PiS to dobry wybór bo jednak ma sporo za uszami ale  nie mam zamiaru tępić wyborców PiS bo jakby każdy ma prawo do swoich poglądów. Odnosisz się tylko do patologicznych zjawisk które mają miejsce wszędzie i w każdej pomocy. 

Myślę, że owa sytuacja (500+)ma też sporo dobrego i wiele dzieci na tym skorzystały a czy to służy państwu to już inna sprawa. 

Mam nadzieję ze w przyszłych wyborach dojdzie do zmiany władzy na inna partie i niezadowoleni będą usatysfakcjonowani ale czy zmierza się z problemem likwidacji 500+ to się okaże ?