Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Eva

Epidemia histerii

Polecane posty

Eva

Dzielne media nie ustają w znojnym trudzie szerzenia histerii. Tak zwani dziennikarze piszą artykuły a telewizja jest pelna rotacyjnych ekspertów wygłaszajacych hiobowe wieści. Zwykli ludzie reagują na to w okreslony sposób a rządy wpadły w korkociąg "koniecznych" decyzji i dolewaja oliwy do ognia. Gospodarka zatrzymala się. Nikt nie wie ile ludzi zlapało wirusa bo nie ma na to wiarygodnego testu ale przekaziory trabią o ilości zakazonych. Trochę mniej trabią o ilości zmarlych a jeszcze mniej o ich wieku i okolicznościach. Oprócz tego jak co roku miliony ludzi choruja na zwyklą grypę, dziesiatki tysiecy umierają i nikt nie panikuje z tego powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Maybe
57 minut temu, Eva napisał:

Dzielne media nie ustają w znojnym trudzie szerzenia histerii. Tak zwani dziennikarze piszą artykuły a telewizja jest pelna rotacyjnych ekspertów wygłaszajacych hiobowe wieści. Zwykli ludzie reagują na to w okreslony sposób a rządy wpadły w korkociąg "koniecznych" decyzji i dolewaja oliwy do ognia. Gospodarka zatrzymala się. Nikt nie wie ile ludzi zlapało wirusa bo nie ma na to wiarygodnego testu ale przekaziory trabią o ilości zakazonych. Trochę mniej trabią o ilości zmarlych a jeszcze mniej o ich wieku i okolicznościach. Oprócz tego jak co roku miliony ludzi choruja na zwyklą grypę, dziesiatki tysiecy umierają i nikt nie panikuje z tego powodu.

Nie chce mi się pisać, bo nie wiem czy ktoś ci płaci za ten temat, czy sama z siebie taka głupia jesteś... i powtarzasz brednie... 

Może posłuchaj filmiku, może coś ci się rozjaśni w łepetynie, może jakaś iskra zażarzy się, cy cuś.... 

 

 

  • Lubię to! 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
23 godziny temu, Maybe napisał:

czy sama z siebie taka głupia jesteś... i powtarzasz brednie... 

Nie wiem, o które brednie chodzi, ale co do szerzenia histerii hmmm to nie zgodzę się może z takim określeniem, ale niektóre informacje podają nietrafione i wywołują przez to panikę. Sam byłem zdziwiony jak premier po "audiencji" wyszedł i powiedział, że nawet mieli w planach zamknięcie Warszawy, to akurat co mieli w planach to według mnie nie powinno ujrzeć światła dziennego (według mnie), bo ludzie różnie sobie pewne rzeczy przyswajają.

 

Do tego niektórzy (też tutaj na forum) zauważyli ruchy wojsk, to że jechali na granicę to większość wiedziała, ale inni dopowiedzieli sobie różnorodne historie.
Można psioczyć na obecny rząd, ja to wiadomo PiS nie lubię, ale nie oni jedyni, co popełniają błędy, ogólnie przywódcy niektórzy chyba za bardzo w swoje możliwości uwierzyli, że ich kraje są gotowe na wszystko, a tutaj wystarczy zwiększenie liczby chorych i wychodzi problem z samymi miejscami, gdzie ulokować chorych. Nie ma sprzętu, nie ma ludzi, nie ma nic.
Plus taki, że Mateuszek Kłamczuszek trochę chyba idzie po rozum do głowy i powoli to ogarnia przy tym widząc problem gospodarki to również chce i tym się zająć.
Samo zamknięcie granic to też raczej nie był rozsądek, a obawy rządu, oni wiedzieli, że nie jesteśmy na to kompletnie gotowi i musieli zastosować bardziej radykalne ruchy. To się chwali, dzięki temu może nie ma tragedii.

Nawet ich (już zawieszona) posłanka skarżyła się, że kierowany przez nią szpital w ogóle nie powinien być przekształcony w zakaźny, bo to doprowadzić może do większej tragedii i stwierdziła, że dla niej są ważniejsi ludzie niż partia (Jarek się zdenerwował).

 

Dnia 16.03.2020 o 20:03, Eva napisał:

Oprócz tego jak co roku miliony ludzi choruja na zwyklą grypę, dziesiatki tysiecy umierają i nikt nie panikuje z tego powodu.

Umierają też na setki innych chorób. Patrząc na same statystyki grypy to akurat fatalnie to u nas wygląda względem krajów rozwiniętych. Dziś jednak koronawirus jest na "tapecie" i z tym musi się świat zmierzyć.

Spotykam się też ze stwierdzeniami, że największym zagrożeniem jest transport. Niektórzy wręcz chcą, by kierowcy zawodowi przechodzili kwarantannę obowiązkową. Nie wiem jak sobie ci ludzie to wyobrażają, ale widocznie nie mają pojęcia o czym mówią. Bez tego czasem nie jest wesoło, firmy padają lub zapowiadają, że jak to dłużej potrwa to będzie po nich. Jeśli transport, by został wyłączony to chlebka świeżego już w sklepach nie kupią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zagubionywtłumie

Nasz naród świetnie sobie radzi z nowym stanem wyjątkowym, kraje zachodnie podziwiają nas i stawiają sobie Polskę za wzór i naśladują nas.

O żadnej histerii być tu nie może, chyba tylko o histerii wyborczej.

 Trzeba jednak przyznać, że obecna sytuacja wyrwała nas z codziennej rutyny. Musimy zmienić nasze przyzwyczajenia i to wielu z nas irytuję.

Musimy nagle o coś się starać i czegoś przestrzegać a tego nikt nie lubi. Wielu z nas sytuacja wybudziła ze snu i zmusiła do działania.

Wszystko co się dzieje i tak jest pozytywne a umierających w marcu na zwykłe grypy i tak co roku było wielu.

Nikt nie powinien histeryzować.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
28 minut temu, BrakLoginu napisał:

Nie wiem, o które brednie chodzi, ale co do szerzenia histerii hmmm to nie zgodzę się może z takim określeniem, ale niektóre informacje podają nietrafione i wywołują przez to panikę. Sam byłem zdziwiony jak premier po "audiencji" wyszedł i powiedział, że nawet mieli w planach zamknięcie Warszawy, to akurat co mieli w planach to według mnie nie powinno ujrzeć światła dziennego (według mnie), bo ludzie różnie sobie pewne rzeczy przyswajają.

 

Do tego niektórzy (też tutaj na forum) zauważyli ruchy wojsk, to że jechali na granicę to większość wiedziała, ale inni dopowiedzieli sobie różnorodne historie.
Można psioczyć na obecny rząd, ja to wiadomo PiS nie lubię, ale nie oni jedyni, co popełniają błędy, ogólnie przywódcy niektórzy chyba za bardzo w swoje możliwości uwierzyli, że ich kraje są gotowe na wszystko, a tutaj wystarczy zwiększenie liczby chorych i wychodzi problem z samymi miejscami, gdzie ulokować chorych. Nie ma sprzętu, nie ma ludzi, nie ma nic.
Plus taki, że Mateuszek Kłamczuszek trochę chyba idzie po rozum do głowy i powoli to ogarnia przy tym widząc problem gospodarki to również chce i tym się zająć.
Samo zamknięcie granic to też raczej nie był rozsądek, a obawy rządu, oni wiedzieli, że nie jesteśmy na to kompletnie gotowi i musieli zastosować bardziej radykalne ruchy. To się chwali, dzięki temu może nie ma tragedii.

Nawet ich (już zawieszona) posłanka skarżyła się, że kierowany przez nią szpital w ogóle nie powinien być przekształcony w zakaźny, bo to doprowadzić może do większej tragedii i stwierdziła, że dla niej są ważniejsi ludzie niż partia (Jarek się zdenerwował).

 

 

"Oprócz tego jak co roku miliony ludzi choruja na zwyklą grypę, dziesiatki tysiecy umierają i nikt nie panikuje z tego powodu."

 

Tego powyżej to już słuchać nie mogę, jak ktoś nie rozumie różnicy to ma coś z głową albo bezmyślnie powtarza coś co usłyszał żeby się chyba pocieszyć. Dlatego wkleił am film który to tłumaczy. 

 

Rząd robi co może, podejmuje dobre decyzje, jeśli nawet popełnił jakieś błędy, to niestety ale w takiej sytuacji nikt nie jest alfa i omega, i może dojść do podjęcia złych decyzji. Inne rządy być może również je podjęły. Kto pracuje ten się myli szczególnie w tak specyficznej sytuacji. 

 

Media przekazują informacje, to ludzie panikują i histeryzują, właśnie jak autorka tego tematu. 

 

Ty piszesz te tematy? ??

 

 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
1 minutę temu, Maybe napisał:

Tego powyżej to już słuchać nie mogę, jak ktoś nie rozumie różnicy to ma coś z głową albo bezmyślnie powtarza coś co usłyszał żeby się chyba pocieszyć. Dlatego wkleił am film który to tłumaczy. 

No możliwe, że różnicy nie zauważył. Chorób jest mnóstwo, a KW to jednak coś nowego dla nas i każdy musi się tego uczyć.
W sumie każdy widzi to na swój sposób. Ja jestem daleki od popadania w panikę to i tym razem jakoś mnie ta sprawa nie bierze. Prędzej bałbym się wojny. Z drugiej strony kilka różnych wirusów na raz i wojny nie potrzeba.

3 minuty temu, Maybe napisał:

Rząd robi co może, podejmuje dobre decyzje, jeśli nawet popełnił jakieś błędy, to niestety ale w takiej sytuacji nikt nie jest alfa i omega, i może dojść do podjęcia złych decyzji. Inne rządy być może również je podjęły. Kto pracuje ten się myli szczególnie w tak specyficznej sytuacji. 

Dlatego sam o tym napisałem. Ja największy "zwolennik" prawicy Jarka :P Wątpię, by coś zrobili przeciw nam. Jedno co robią to wykorzystują to do kampanii prezydenckiej, to akurat jest mega chore i powinny być wybory przesunięte.

5 minut temu, Maybe napisał:

Ty piszesz te tematy? ?

Taaa jaaa. Jeszcze czego? Zawsze piszę pod loginem (w zasadzie pod jego brakiem). Jakbym chciał się wydurniać na wylogowanym to bym ostatnio memów z korona wirus nie wstawił z loginu :D Ot zwyczajnie nie trafiłem w gusta z tamtym tematem, ale spróbuję za rok :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
20 godzin temu, BrakLoginu napisał:

 

Taaa jaaa. Jeszcze czego? Zawsze piszę pod loginem (w zasadzie pod jego brakiem). Jakbym chciał się wydurniać na wylogowanym to bym ostatnio memów z korona wirus nie wstawił z loginu :D Ot zwyczajnie nie trafiłem w gusta z tamtym tematem, ale spróbuję za rok :P

Za rok to może się pośmiejemy o ile nie będziemy mieli w rodzinie ofiar śmiertelnych albo sami nimi nie będziemy. A to jest całkiem realna wizja, bo 60% na to świństwo zachoruje a 3% zarażonych umrze, i to w tym roku, a może nawet półroczu, więc ten tego ten.... może się pośmiejemy.... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
2 godziny temu, Maybe napisał:

Za rok to może się pośmiejemy o ile nie będziemy mieli w rodzinie ofiar śmiertelnych albo sami nimi nie będziemy. A to jest całkiem realna wizja, bo 60% na to świństwo zachoruje a 3% zarażonych umrze, i to w tym roku, a może nawet półroczu, więc ten tego ten.... może się pośmiejemy.... 

Jakaś posłanka chyba od Korwina stwierdziła, że to jest "naturalna" selekcja. Nie znam tej kobiety, ale ma lekkie odchyły od normy (lekko mówiąc).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
1 godzinę temu, BrakLoginu napisał:

Jakaś posłanka chyba od Korwina stwierdziła, że to jest "naturalna" selekcja. Nie znam tej kobiety, ale ma lekkie odchyły od normy (lekko mówiąc).

Jak każdy od Korwina. 

A tak naprawdę nie wiadomo jak wyważyć to wszystko. Ja już teraz w markecie nie czuje sie zbyt komfortowo, choć tydzień temu w ogóle nie myślałam o epidemii zbyt często. Jednak obecnie nawet tutaj czuje sie lekkie napięcie, dziś zamknęli szkoły, a kasjer kaszlący w zgniecie ramienia, zaczął jednak jakoś przerażać. A moze dlatego, że mam najbliższą rodzinę w służbie zdrowia i naprawdę się o nich martwię i córkę pracujacą w wypalarni kawy i kawiarni i ma kontakt z klientami codziennie, bo w Niemczech też wszystko działa, faceta na uczelni, który pracuje ze studentami. Bez paniki ale tak po ludzku się martwię o nich wszystkich. 

Choć i tak nie stronię od czarnego humoru na temat wirusa i kwarantanny, bo chyba w ten sposób odreagowuje. 

 

 

 

Edytowano przez Maybe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Mnie na "dziś" akurat ten wirus nie rusza w ten sposób, by się bać, czy być jakoś bardziej ostrożnym, ale to też wynika z faktu, że w moim rejonie nie ma zachorowań, ba nawet nie było podejrzeń. Jest trochę ludków w przymusowej kwarantannie, bo powracali z wczasów i pracy. Trochę sam się dziwię, bo u nas jest dużo handlarzy samochodami i częściami, jeżdżą po całej europie, ale tak jak wspomniał gdzieś na forum @alan to dużo ludzi przechodzi KW bezinwazyjnie, nie wiedząc, że chorują. Tacy właśnie są największym zagrożeniem, bo nieświadomi go mogą "rozdawać".

Syna mam co prawda we Francji i o niego się martwiłem najbardziej, bo tam też Macron na początku nie za bardzo poważnie podszedł do tematu, ale na szczęście jest zdrowy to i mi spadł kamień z serca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan
21 godzin temu, Maybe napisał:

Za rok to może się pośmiejemy o ile nie będziemy mieli w rodzinie ofiar śmiertelnych albo sami nimi nie będziemy. A to jest całkiem realna wizja, bo 60% na to świństwo zachoruje a 3% zarażonych umrze, i to w tym roku, a może nawet półroczu, więc ten tego ten.... może się pośmiejemy.... 

Przy powolnym rozprzestrzenianiu się KW jest tak samo śmiercionośny jak grypa czyli poniżej 1%. W sytuacji kiedy społeczeństwo nie podejmie żadnych działań prewencyjnych śmiertelność może być dziesięciokrotnie większa.

KW nie jest chorobą śmiertelną, śmiertelne są tylko powikłania, a te występują u osób z obniżoną odpornością na skutek leczenia czy chorób jakie przechodzą.

Patrząc na to racjonalnie to najlepiej było by go przechorować jak najszybciej kiedy opieka zdrowotna jest jeszcze w pełni wydolna. Przechorowanie jeżeli nie da pełnej odporności to na pewno da częściową, co przyczyni się do mniejszych problemów zdrowotnych w przyszłości w kontakcie nawet ze zmutowanym KW.

19 godzin temu, BrakLoginu napisał:

Jakaś posłanka chyba od Korwina stwierdziła, że to jest "naturalna" selekcja. Nie znam tej kobiety, ale ma lekkie odchyły od normy (lekko mówiąc).

Tak postępuje Anglia nie wiem, czy mają odchyły ;) . Z reszta sto lat temu robili podobnie kiedy świat wyniszczała grypa obecnie zwana Hiszpanką, ale w tamtym czasie mówiło się na nią Rokefelerówka

Dnia 17.03.2020 o 21:03, Maybe napisał:

Media przekazują informacje, to ludzie panikują i histeryzują, właśnie jak autorka tego tematu. 

 

To media nakręcają sensację i panikę zamiast podawać rzetelną wiedzę. Wystarczyło by właściwie zredagować artykuły by ludzie nie czuli, że za chwile wyzioną ducha. Ludzie nie są ekspertami i potrzebują przekazania informacji w taki sposób, by ich nie nakręcać tylko studzić.

Kilka faktów które myślę, że uspokoją co poniektóre osoby. W Polsce codziennie umiera na sepsę około siedemdziesiąt parę osób, na zapalenie płuc około trzydzieści. Czyli tylko na te dwa schorzenia umiera ponad sto osób dzień dnia. Czy robi ktoś z tego aferę, nie!

Nie panikujmy, ale stosujmy się do ograniczeń by KW rozprzestrzeniał się jak najwolniej by szpitale były w stanie normalnie pracować. Bo tego, że będzie się rozprzestrzeniał i tak nie unikniemy.

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
3 godziny temu, alan napisał:

Z reszta sto lat temu robili podobnie kiedy świat wyniszczała grypa obecnie zwana Hiszpanką

Kiedyś o tym czytałem. Istne "żniwa" śmierci wtedy były i to głównie na własne życzenie.

3 godziny temu, alan napisał:

Patrząc na to racjonalnie to najlepiej było by go przechorować jak najszybciej kiedy opieka zdrowotna jest jeszcze w pełni wydolna.

Fakt, na "dziś" to jeszcze jakoś wygląda, ale "jutro" to przede wszystkim zabraknie rąk do pracy w szpitalach.
Za to Chiny się ładnie zachowały i wysłały swoich ludzi na pomoc do Włoch. Znają temat i sobie całkiem nieźle poradzili, a byli pierwsi co otrzymali ten "strzał". Teraz już ponoć ogarnęli sytuację i jedynie chorzy jak się pojawiają to są to wracający do kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Niestety ale wirus ten rozprzestrzenia się szybciej niż grypa, dlatego zakażonych będzie o wiele więcej.... I w tym tkwi problem, którego kompletnie nie zauważacie i chcecie być mądrzejsi od wszystkich. 

Poza tym wirus ten trwale uszkadza płuca i to jest kolejny problem. 

Media nie sieją paniki, to ludzie ją sieją. Media muszą mówić i trąbić o zagrożeniu, bo większość z tych mądrych inaczej w tej 14 dniowej przerwie urządzaliby spotkania towarzyskie i byłoby jak we Włoszech, gdzie trup się ściele gęsto albo w Hiszpanii, która też ledwo dycha. 

 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
10 minut temu, Maybe napisał:

I w tym tkwi problem, którego kompletnie nie zauważacie i chcecie być mądrzejsi od wszystkich.

ja akurat zauważyłem, że mnóstwo tu mądrali (ekspertów), z którymi nie można polemizować,

13 minut temu, Maybe napisał:

Poza tym wirus ten trwale uszkadza płuca i to jest kolejny problem. 

palenie chyba też...o.O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
2 minuty temu, Gość w kość napisał:

ja akurat zauważyłem, że mnóstwo tu mądrali (ekspertów), z którymi nie można polemizować,

Ufff, to akurat nie o mnie mowa, bo ja tu jestem naczelny głupol :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
4 minuty temu, Gość w kość napisał:

ja akurat zauważyłem, że mnóstwo tu mądrali (ekspertów), z którymi nie można polemizować,

palenie chyba też...o.O

Ale chyba musisz trochę spalić żeby mieć osmolone płuca. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

Ciekawie jest poczytać komentarze ludzi po ponad roku walki nieugiętego rządu z arcy śmiertelnym wrogiem ludzkości jakim miał być koronawirus. Jak widać histeria wciąż napędzana jest w przestrzeni publicznej. Jednakże okazuje się, że społeczeństwo czuje fałsz w tych wiadomościach. Ludzie nie bez powodu nie chcą się szczepić. Jeszcze trochę to wstyd będzie się przyznać do bycia "szczepionkowcem". Już dziś wielu moich znajomych zasłania się chęcią świętego spokoju. Zabawne są też komentarze wieszczące niesłychaną śmiertelność koronawirusa. Ciekawe, skąd taka zajadłość w stosunku do osoby wątpiącej. Z bezgranicznej wiary w telewizję, czy radio. Czyżby pojawiła się religia szczepionkowców. Jeśli słucha się jednej strony to nie ma się dystansu do sprawy. Ku memu zdziwieniu na stronach rządowych publikowane są dane o śmiertelności z powodu covid'a całkowicie odległe od danych medialnych. Do tej pory docierały do mnie informacje o dziesiątkach tysięcy zmarłych z powodu covid'a. A tu masz ci babo placek okazało się, że było ich w 2020 roku zaledwie niecałe 5300 osób. I to z zastrzeżeniem, że przy stwierdzeniu covid'a nikt nie sprawdzał innej choroby czy mogła być przyczyną zgonów. Ciekawe również jest to, że po rozpoczęciu akcji szczepień ilość zmarłych z powodu covid znacząco wzrosła. Chyba czas przestać straszyć. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 499
    • Postów
      247 334
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      786
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Moniqaa
    Najnowszy użytkownik
    Moniqaa
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Nafto Chłopiec
      🙄🙄🙄
    • inneFora
      Do czego ci się tak spieszy ??  Przecież zaledwie od 2 lat tylko jesteś dorosły ! Słyszałeś na pewno w tv jak facet chciał się "przytulić" do małolaty . Teraz już stracił 50 tyś. złotych na kaucję aby wyjść z wiezienia a jeszcze grozi mu w sądzie wyrok odsiadki. Od tego 'kwiecia " lepiej z daleka  jeśli nie chcesz poważnych kłopotów. Przypomnij sobie Komedę, którego niewinnego skazała na wiele lat sędzia kobieta,    
    • KapitanJackSparrow
      ZNP mam wrażenie czyni spustoszenie u niektórych kobiet 
    • KapitanJackSparrow
      Uważaj zbliża się owulacja 😁
    • Antypatyk
      Maryś! Dziecię wyrodne jeśli będziesz znikać na tak długo to dostaniesz takiego klapsa, że... a nie... to ma być kara... no coś dostaniesz...  
    • Maryyyś
    • Chi
    • Chi
      Zapewne ani w powieści ani w filmie nie wszystkie wątki są prawdziwe,  bo w końcu opierają się na warsztacie i fantazji scenarzysty. Filmu raczej nie będę szukać, chyba że na emeryturze.... kiedyś. Póki co czasu brak. Ech.  
    • Pieprzna
      Klasyczne. 
    • Monika
      Osma strona (opis s filmweb):   Johnny Worricker jest agentem MI5 o długim stażu, wiele wycierpiał dla służby. Jego szef i najlepszy przyjaciel nagle umiera, zostawiając po sobie niezrozumiałe akta zagrażające stabilności instytucji. Tymczasem pozornie przypadkowe spotkanie z dziwną sąsiadką i polityczną aktywistką, wydaje się zbyt piękne, aby było prawdziwe. Johnny jest zmuszony do lawirowania w skomplikowanej i zdradliwej sieci intryg, porzucenia pracy i wyzbycia się własnej tożsamości, aby odkryć prawdę. Thriller polityczno-szpiegowski poruszający problemy związane z wywiadem, a także dylematy moralne, specyficzne dla nowego stulecia.            
    • Monika
      A wracając do piratów i karaibów to ja zawsze sercem byłam za Davy Jonesem, którego Sparrow oszukał. To była piękna postać, tragiczna. Pewno to zasługa aktora, a raczej na 100 procent:   https://www.filmweb.pl/person/Bill+Nighy-4923   Dobry aktor i przystojny facet. Nie sweetaśny.    Najśmieszniejsze, że Sparow w pierwszej ze scen zatopił statek na mieliźnie (gdy wszedł nogą na molo, statek zatonął nawet z masztem), to ja nie wiem ile te molo miało wysokości... Mnie nie śmieszył ani nie jarał jak większości widzów. Taki właśnie skaczący mały Wróbelek.
    • Monika
      Jeśli biżuteria większa to białe, klasyczne tylko bardzo delikatne. Nie pytaj tu tylko patrz jaką nosi dziewczyna.
    • Monika
      A w moim mniemaniu (porządnej kobiety) to nie jest "nic takiego".   Ruch na temacie czyń ciekawymi wypowiedziami, ludzi przyciągaj serdecznością, opisz coś pięknego, a nie wykruszaj resztkę użytkowników, dla chwilowej rozrywki spragnionej taniej sensacji gawiedzi. Może powinieneś pracować w "Fakcie", jak takich odbiorców chcesz tu przyciągać. Co do Twojego idola (wiecznie narąbanego kobiecej urody niemęskiego chłoptasia - to ten sam rodzaj rozrywki co ww magazyn),   Obrzydzenie mnie bierze na sama myśl o tym co piszesz.   I zostaw mnie już w spokoju.  
    • Nafto Chłopiec
      Drogie Panie, jakie jest wasze zdanie - białe złoto czy klasyczne? 😎
    • Gretta
      Krzywej insulinowej nie robiłam. Nikt mnie nie wysyłał. Za to "hemoglobinę glikowaną" miałam robioną i tu też mam jeszcze w normie.
    • Gretta
      Po 2 godzinach trzeba mierzyć. Jest różnie,  ale to minimalnue, albo mniej niż na czczo albo troszkę więcej. Norma jest do 140 po 2 godzinach. Miewam 120 a miewam blisko 140 po 2 godzinach. Dzisiaj po obiedzie i to smażonej rybki miałam135. Do niedawna na czczo było pogranicze lub trochę więcej np 120, a po zjedzeniu po 2 godzinach mniej np110, albo ok 120.      Nie, piszesz na komunikator nową wiadomość i powinna to sobie odczytać na poczcie. Przecież Ciebie tak odczytuję i piszę poprzez nową wiadomość bo też mam blokadę.   
    • Jolka Cooliberek
      Po latach nadal piękne,  Ktoś jest tutaj jeszcze z tych co tutaj prawie od początku się udzielali?
    • Moniqaa
      jakie masz cukry? jesteś pod opieką lekarza?
    • Moniqaa
      zobacz filmik,  w którym o tym mówią w skrócie: śniadanie - białko + tłuszcz obiad - białko + tłuszcze + węglowodany z niskim IG kolacja - białko + tłuszcz
    • Moniqaa
      ja mam cukier na czczo 100-118 zależy co zjem wieczorem i to jest < 120 czyli mam stan przed cukrzycowy insulinę mam niestety dwucyfrową i to jest insulinooporność   
    • Jowita
      Co to za dieta? Próbowałam wszystkiego i nic :((( 
    • Moniqaa
      Skoro na czczo jest 130 to po zjedzeniu musi niestety być wyżej bo cukier jest dodany.    Miałaś robioną krzywą cukrzycową i krzywą insulinową?   Jeśli masz w domu glukometr to możesz sobie sama zbadać cukier na czczo i potem po 1 godzinie od zjedzenia i po 2 godzinach i po 3 godzinach.     I wówczas zobaczysz jaki masz poziom cukru po jakim posiłku. Jak Twój organizm reaguje na węglowodany a jak na białko i tłuszcze.
    • Moniqaa
      Aaa... to napisała Ci maila swojego?    Insulinę na czczo masz bardzo ładną, wręcz książkową... Tylko martwi mnie Twój cukier na czczo ponieważ powyżej 126 to jest cukrzyca. A w cukrzycy właśnie jest taki mechanizm, insulina jest zaniżona i dlatego nie zbija cukru do prawidłowych wartości. 
    • Gretta
      Przecież na mailu może odczytać. Chyba nie wchodzi na maila w ogóle. Tez wysłałam.   Na razie to ja nie mam nic do dodania i pytania. Właściwie to odnośnie tego YT to wiem tyle że nie mam insulinooporności.  Po jedzeniu też mam w normie glukozę Tylko na czczo mam przekroczone po 130 glukozy. insulina na czczo w normie bo 4,6.  
    • KapitanJackSparrow
      Spacja a jaka różnica 😂
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...