Skocz do zawartości
  • Niebo
  • Borówka
  • Szary
  • Porzeczka
  • Arbuz
  • Truskawka
  • Pomarańcz
  • Banan
  • Jabłko
  • Szmaragd
  • Czekolada
  • Węgiel


Zaloguj się, aby obserwować  
Rafał

Egzekucja komornicza - czy da się na raty rozłożyć?

Polecane posty

Rafał

Witajcie.

Mam problem.

Dostałem pismo od kancelarii komorniczej. Proszę doradźcie mi nie wiem co robić..

Opisze sytuację:
[Krótko]Miałem 3 pożyczki, 2 spłaciłem, została ostatnia.

[Krótko]Jako że provident zerwał ugodę, skierował sprawę do sądu i dostałem pismo od komornika..

Dnia 17.04.2018r dostałem pismo: zawiadomienie i wezwanie..Od daty odebrania mam 7 dni na złożenie oświadczenia


Zajęcie wierzytelności: po podsumowaniu koszty pozwu sądowego + komornika jako całość mam do zapłaty:

6205zł - jako główne zaległości które muszę zapłacić jako pierwsze.
1277zł - koszta sądowe, które muszę zapłacić.

Razem zostaje 7282zł.

Co w tej sytuacji mogę zrobić? Nie mogę znaleźć wyjścia z sytuacji, ale mam jakieś pomysły(oceńcie sami jak wy na to patrzycie).

1. Czy muszę osobiście w kancelarii komornika podpisywać takie oświadczenie, czy mogę sam odręcznie napisać legitymując się dowodem i peselem i wysłać do komornika na adres w liście? Czy mogę wysłać list polecony priorytetowy z datą wcześniejszą niż 24.04.2018r?

2. Czy 24.04.2018r upłynie termin złożenia oświadczenia oświadczenia? Czy jeszcze mogę 24.04.2018r przyjechać do komornika do kancelarii i podpisać je? Czy mogę ewentualnie w środę przyjechać(czy nie będzie za późno)?

3. Czy mogę zadzwonić do providentu do warszawy(on skierował sprawę do sądu, potem do komornika). Dowiedziałem się że komornik może rozłożyć na raty wierzytelność pod warunkiem że provident wyrazi zgodę na takie rozwiązanie. Wówczas składana jest prośba do komornika na piśmie(komornik poinformuje providenta ale provident będzie wiedział,że bo z nim się dogadałem dla przykładu). Czy wtedy komornik ma pełne prawo rozłożyć odpłatności na raty, jesli provident się zgodzi? Czy wtedy egzekucja zostanie wstrzymana, bo dłużnik podjął się spłaty należności i nie przyjedzie pod dom zabierać majątek rodziny, bo ja sam nic nie posiadam wartościowego, nic wartościowego nie posiadam. Jedyne źródło mojego utrzymania to praca dorywcza, na zasadzie umowy słownej?

4. Czy komornik może sam w sobie rozłożyć wierzytelność na raty np: kwota 600zł miesięcznie(7300/12 miesięcy = 600 zł na miesiąc, ostatnia rata 700zł).

Czy wtedy egzekucja zostanie wstrzymana i komornik nie przyjedzie do domu zabierać wszystko co wartościowe?

Czy z komornikami idzie się dogadać na raty odnośnie odpłatności za wierzytelność?

5. Jak składam oświadczenie(mój cały majątek):
* mienie ruchome --> nie posiadam
* miejsce mienia ruchomego --> nie posiadam
* mam kredyt studencki spłatę zacznę w 2019 --> czy komornik zajmie kredyt studencki?
* wskazanie miejsca pracy --> praca dorywcza jak to ująć, słownie dorabiam sobie ale umowy nie mam. To jedynie źródło otrzymania, niewiele zarabiam..
* nie pobieram żadnych świadczeń itp
* nr pesel mogę podać, ale numeru NIP nie posiadam(nie rozliczałem się jeszcze z urzędem skarbowym)
* wskazanie banku wiadomo trzeba podać
* firmy nie posiadam

Formalnie nie posiadam nic wartościowego tak naprawdę. Żyję ubogo..

Na piśmie pisze że: pisemne oświadczenie należy złożyć w terminie 7 dni od daty otrzymania niniejszego wezwania wraz ze wskazaniem sposobu regulowania należności.

Jak to rozumieć?

Istnieje szansa na to aby komornik zgodził się rozłożyć wierzytelność na raty? Czy kwota 600zł miesięcznie(wszystko razem to 7300zł) byłaby kwotą dobrą aby komornik zgodził się na 12 rat, wówczas jest to spłacone..

Co zrobić aby wstrzymać egzekucję z majątku mojej rodziny, bo ja nic nie posiadam tak naprawdę..

Proszę doradźcie mi co zrobić aby wyjść z tego. Siedzę i załamuję ręce po prostu..

Przepraszam jeśli coś jest niejasne.

Pozdrawiam,
Rafał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 536
    • Postów
      252 814
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      823
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Igoryvb
    Najnowszy użytkownik
    Igoryvb
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Gość w kość
    • Gość w kość
      na miły Bóg,.. ... to tolerancja,   nie znasz...(?)🙄    
    • Nafto Chłopiec
      Autobus bez klimatyzacji i potworne korki z powodu metra. Pies ich jebał...
    • Aco
      Dzisiaj upał afrykański nawet nad morzem. Plażing późnym popołudniem 😰
    • KapitanJackSparrow
      Jak to na promocji musisz uważać bo można być wydumanym 😁
    • KapitanJackSparrow
      U mnie ponoć jutro w końcu dostawa, w tym upale teraz rozkładać to będzie katorga. No a że mój był stelażowy to nie myśl że takim nie zdarza się cieknąć. No i z dobę będzie leciała kranówa dodać nagrzanie to może w niedzielę klapnę i będzie chillout ☺️
    • Pieprzna
      Ja dzisiaj zmieniłam basenik na jezioro. Na plaży i trawie zero cienia, można się ugotować. Ale przynajmniej woda w końcu taka ciepła jak trzeba 😁
    • Vitalinka
      No cóż skoro piszesz to z takim przekonaniem, to pewnie wiesz dużo🙂❤️ Nie będę kolejny raz pisać, że piszę o sposobach wyrażania miłości, a nie oczekiwaniach i dowodach, bo się zapętlamy😄😉 Tak, szczerość w komunikacji to podstawa i dlatego wyodrębniono (nie ja, tylko naukowcy na podstawie analizy i problemów pewnie wielu, wielu związków) ten "język miłości". Można powiedzieć, że taki dodatek, wisienkę na miłosnym torcie, której może ktoś potrzebuje, a inny nie🙂 Nie mam zaś kompetencji, by stwierdzać czym jest sama miłość, czy jest prosta czy nie (być może tak, może trzeba ją po prostu czuć), ale wiem, że relacja z ukochaną osobą zależy od, jak i Ty piszesz, łatwości w komunikacji czyli właśnie jej języka, więc w sumie mogę się z Tobą zgodzić. Natomiast mogę wszystkim życzyć miłości, tak pięknej jak pragną i przynoszącej spokój i szczęście❤️
    • Nomada
      No dobra to co dziś jest w promocji?
    • Nomada
      Miłość jest prosta. Jeśli czujesz się kochana nie potrzebujesz żadnych dowodów, jeśli kochasz wszystko co robisz dla swojego partnera, robisz z miłości i z miłością. Zaangażowanie, zaufanie, intymność, szczerość w komunikacji, akceptacja i brak oczekiwań. Ale co ja wiem o miłości ; )
    • Vitalinka
      Siedzę pod palmą i słucham „Yellow” Tajskie kwiaty psują mi nastrój Palę szlugi i piję Aperol Patrzę jak siedzisz na piasku Nadal lubię starego Coldplay'a Barman tu puszcza chujową muzę Coś we mnie pękło, wiesz, że umieram Boję się wracać do domu w burzę Jeździmy na skuterze i jemy Tom Yum Ty pachniesz jak uzależnienie Tęsknimy za warszawskim DNA Lecz jutro tęsknić za mną będziesz 32 stopnie, a serce jak lód Najpierw je rozbij, a potem je krusz Nie zdążyło stopnieć, między nami chłód Łagodne fale, a w wodzie jest nóż Mówiłaś, że zgadza się zodiaku znak Więc czemu wracam do hotelu sam Słońce jest żółte, kolorowy świat My w nim czarno biali jak yin i yang I powiedz czemu Cię szukam w niej Inną ma buzię i inne ma oczy O Tobie śnię, kiedy z inną śpię Chcę wracać po kilometrach warkoczy I czemu mi przypominasz mnie W innych nie widzę się O Tobie śnię, kiedy z inną śpię Chcę wracać po kilometrach warkoczy Jeździmy na skuterze i jemy Tom Yum Ty pachniesz jak uzależnienie Tęsknimy za warszawskim DNA Lecz jutro tęsknić za mną będziesz Jesteśmy tutaj razem ten pierwszy raz Ućpałam się zapachem koszuli Tęsknimy za warszawskim DNA Lesz jutro w domu sam się obudzisz Jadę do domu rollercoasterem Pamiątki ściskam, Nervosol, walizka Woda z mózgu – „Persona” Bergmana Po filmie mi przeszła, po Tobie została Tekst pochodzi z https://www.tekstowo.pl/piosenka,daria_zawialow,tom_yum_ft__kacperczyk.html    
    • Vitalinka
      Do wszystkich narzekających na baseny. Ja się na tym nie znam, ale wiem, że są takie duże baseny na stelażach (nie wiem czy to dobra nazwa) i taka jakby plandeka (też nie wiem czy to dobra nazwa) i nic dmuchanego. U znajomych dzieci się kąpią już który rok z rzędu- chyba czwarty. To pewnie jest droższa sprawa, ale oszczędzicie czas i nerwy nie nie stracicie lata. Znajomy dobudował nawet mini molo, by dzieci nie musiały wchodzić po drabince. Po za tym: pijcie dużo wody i noście czapeczki Kochani❤️
    • Vitalinka
      Biedactwo, tulu,tulu❤️😉
    • Vitalinka
      To wielka szkoda, bo tak się, chłopcy, do siebie pięknie uśmiechacie...
    • KapitanJackSparrow
    • Chi
    • Gość w kość
    • Gość w kość
      co? ... ale ja Cię nie kocham... ... to chyba jasne?🤨
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
      A póki co do roboty, ech ...    
    • Chi
      To zależy. Jeśli lubisz latać na wysokości lamperii     W sobotę wracam po raz kolejny do Kotliny Kłodzkiej na festiwal Góry Literatury, w czwartek w nocy wracam, żeby zmienić walizkę i o drugiej w nocy wsiąść do pociągu na Suwałki, bo w tym roku z bogatej gamy festiwali które niestety nakładają się na siebie  wybrałam bluesowe Suwałki. Wrócę popracuję i gnam pod Hamburg na kilka dni bo obiecałam znajomym że przygotuję im osiemnastkę ich syna. Dostanę do dyspozycji fantastycznie wyposażoną kuchnię w greckiej restauracji (z dostępem do piwniczki z winem  ) więc nie zastanawiałam się dwa razy. Ponadto jeśli im tej knajpy nie zjaram to w przyszłym roku właściciele Grecy zaprosili nas  na wakacje w ich okolice. Chcą nam pokazać Grecję z ich perspektywy.   I to tyle jeśłi chodzi o lipiec  
    • la primavera
      ,,W potrzasku"  Kowbojski film z 2025 r Opowiada historię  True, którego poznajemy, gdy wyłania się  zziębnięty że śniegu i niczym di Caprio w Zjawie podejmuje walkę o własne życie. To takie bardzo luźne skojarzenie,bo to ani nie taka historia ani nie ta filmowa liga.  Kiedy True czołga się, upada, szuka schronieniam my w retrospekcjach poznajemy jego życie i drogę, która go przywiodła do tego miejsca. True jest kowbojem, ujeżdżadzem koni. Ale pomimo, że lubi to zajęcie najbardziej na świecie nie przynosi mu ono ani sukcesów ani pieniędzy,  gdyż nie udaje mu się wygrywać zawodów a pozostałe miejsca nie są dobrze płatne. Odbiera mu za to zdrowie, bo ciągłe  upadki powodują urazy, które w końcu uniemożliwiają  mu jazdę konną. Przynajmniej według lekarzy, bo czy True to zrozumie to już inna sprawa.  Poznajemy też jego rodzine, ojca, który chciałby by jego synowie spełniali jego marzenia. Chociaż,  moze nie do końca taka była jego intencja.  Może po prostu chciał,aby mieli w życiu stabilizację, by byli odpowiedzialni?   Jest jeszcze dziewczyna True,  chyba miała na imię Ali. To dobra dziewczyna a jednak w tej rywalizacji przegrywa z koniem. Chociaż koń nie jest tu niczemu winny.    I o tym jest ten film, z pięknymi ujęciami skąpanymi w zlotoczerwonych promieniach słońca, z kurzem na nogawkach,  ostrogach przy butach i światem, który - choć wydaje się, że odbiera wszystko,  coś jednak zostawia. Przynajmniej dla True.       
    • KapitanJackSparrow
      😀
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...