Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Miejscowy

Dziś ważne święto Polski

Polecane posty

Maybe
9 godzin temu, contemplator napisał:

Bo PiS wprowadził drakońskie prawo jak należny prawidłowo wywieszać flagę. Za wywieszoną niepoprawnie grozi mandat lub nawet więzienie.

 

https://wiadomosci.onet.pl/kraj/wywieszasz-flage-w-ten-sposob-surowe-konsekwencje/x9y56fz

https://www.eska.pl/lublin/kara-za-wywieszenie-flagi-na-11-listopada-sprawdz-co-zrobic-zeby-nie-dostac-mandatu-aa-ffZx-35qX-xi87.html

 

Nie sądzę.  Myślę, że to oczywiste że trzeba szanować flagę, a nie traktować jak szmatę.

Kiedyś na każdym domu wisiała flaga, teraz na palcach jednej ręki mogę je policzyć. Jakby w ogóle święta nie było. 

Choć może to jakiś protest przeciwko głupocie rządzących 🤷‍♀️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


contemplator
20 godzin temu, Miejscowy napisał:

Tak, a teraz strona ukraińska próbuje zaprzeczać, żeby nie przyznać się, że: UPA wcale nie była zła, a zabijali Polaków na Wołyniu, bo niby sami byli źle traktowani przez Polaków.

To, że Polacy za IIRP źle traktowali Ukraińców i ich gnębili, to fakt historycznie niezaprzeczalny.

Poczytaj trochę historii o tym a potem komentuj. Na Wikipedii masz tego pełno.

Po za tym, oficjalnie nikt nie zaprzecza ze strony Ukrainy, że UPA mordowała Polaków, bzdur nie pisz.

 

https://www.rp.pl/historia/art37398001-wladze-ukrainy-wydaly-zgode-na-ekshumacje-polskich-ofiar-upa

Cytat

 

Władze Ukrainy wydały zgodę na ekshumację polskich ofiar UPA

 

Fundacja Wolność i Demokracja poinformowała, że władze Ukrainy wydały zgodę na rozpoczęcie prac archeologiczno-poszukiwawczych mogiły Polaków zamordowanych przez oddział UPA.

 

 

20 godzin temu, Miejscowy napisał:

Mało tego nawet historycy ukraińscy przerzucają winę na Polaków, że to: niby Polacy dokonywali mordów na Ukraińcach.

Bo Polacy także dokonywali mordów. Może w mniejszej skali, ale jednak. Poczytaj sobie co robiło AK na tamtych terenach.

 

20 godzin temu, Miejscowy napisał:

Bo kto się przyzna do własnego zła? Nie ma takich ludzi. Jak ktoś ma złe zamiary i robi źle, to jest oczywiste, że niechętnie się do tego przyznaje, bo tak to działa. 

I tu poruszyłeś ciekawy wątek,... obecnie żyjemy w czasach gdzie promuje się propagandę jacy to wojacy z AK i "żołnierze wyklęci" byli święci i szlachetni,  walcząc tylko w imieniu obrony ojczyzny. Prawda jest jednak taka, że w ich szeregach także byli zwykli mordercy, nie liczący się z życiem innych. Ale te fakty się oficjalnie pomija, a tym osobom stawia się dziś pomniki i nazywa się ich nazwiskami ulice, a szkoły obierają ich za patronów.

 

https://wielkahistoria.pl/jak-polscy-partyzanci-tlumaczyli-sobie-mordowanie-niewinnych-ukraincow/

Cytat

 

Polscy partyzanci mieli na rękach krew tysięcy Ukraińców. O tym dlaczego członkowie polskiego podziemia mordowali nawet kobiety i dzieci pisze w swojej książce Antykomunistycznego podziemia portret zbiorowy 1945-1956 profesor Mariusz Mazur.

Zbrodnie w Pawłokomie (3 marca 1945 r., por. Józef Biss „Wacław”, AK-DSZ), Piskorowicach (18 kwietnia 1945 r., kpt. Józef Zadzierski „Wołyniak”, NOW), Wierzchowinach (6 czerwca 1945 r., kpt. Mieczysław Pazderski „Szary”, NSZ-NZW) oraz dziesiątki innych, pojedynczych mordów, których podstawą była ksenofobia prowadząca do czystek etnicznych, łatwo znajdowały uzasadnienie w świadomości mordujących.

 

 

21 godzin temu, Miejscowy napisał:

Ale to nie Polacy, bez powodu mordowali całe rodziny polskie czy też ukraińskie i palili wioski, a dokonywali tego Ukraińcy z UPA. 

Polacy wcale lepsi nie byli, bo już w okresie międzywojennym za IIRP sami mordowali Ukraińców, jak i potem. Pamiętaj że zło rodzi zło. Sami się o to prosiliśmy. Tak jest niestety obiektywna prawda.

21 godzin temu, Miejscowy napisał:

Dziś na Ukrainie, poza wschodnią Ukrainą i Donbasem ci ludzie są WIELKIMI BOHATERAMI i mieli pomniki stawiane, w banderowskim Lwowie i w Kijowie. 

Do dzisiaj są grupy nacjonalistyczne na Ukrainie, które kultywują Stephana Banderę, Romana Suchewycza i całe UPA. 

Oni nie zrezygnują z: kultu Bandery. 

No i co z tego?

U nas też kultywuje się zbrodniarzy wojennych nadając im ulicę bo są z grona żołnierzy wyklętych.

Dziś historię Polski się podkolorowuje, zamiatając pod dywan niewygodne fakty. 

 

https://wpolityce.pl/polityka/282086-wyszkowski-krytykuje-ipn-dzisiaj-zadaniem-instytutu-jest-ochrona-zbrodniarzy-zdrajcow-i-zlodziei

Cytat

 

"... dzisiaj zadaniem Instytutu jest ochrona zbrodniarzy, zdrajców i złodziei."

Krzysztof Wyszkowski - działacz opozycji antykomunistycznej w czasach PRL

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy
5 godzin temu, contemplator napisał:

To, że Polacy za IIRP źle traktowali Ukraińców i ich gnębili, to fakt historycznie niezaprzeczalny.

Poczytaj trochę historii o tym a potem komentuj. Na Wikipedii masz tego pełno.

Po za tym, oficjalnie nikt nie zaprzecza ze strony Ukrainy, że UPA mordowała Polaków, bzdur nie pisz.

 

https://www.rp.pl/historia/art37398001-wladze-ukrainy-wydaly-zgode-na-ekshumacje-polskich-ofiar-upa

 

Bo Polacy także dokonywali mordów. Może w mniejszej skali, ale jednak. Poczytaj sobie co robiło AK na tamtych terenach.

 

I tu poruszyłeś ciekawy wątek,... obecnie żyjemy w czasach gdzie promuje się propagandę jacy to wojacy z AK i "żołnierze wyklęci" byli święci i szlachetni,  walcząc tylko w imieniu obrony ojczyzny. Prawda jest jednak taka, że w ich szeregach także byli zwykli mordercy, nie liczący się z życiem innych. Ale te fakty się oficjalnie pomija, a tym osobom stawia się dziś pomniki i nazywa się ich nazwiskami ulice, a szkoły obierają ich za patronów.

 

https://wielkahistoria.pl/jak-polscy-partyzanci-tlumaczyli-sobie-mordowanie-niewinnych-ukraincow/

 

Polacy wcale lepsi nie byli, bo już w okresie międzywojennym za IIRP sami mordowali Ukraińców, jak i potem. Pamiętaj że zło rodzi zło. Sami się o to prosiliśmy. Tak jest niestety obiektywna prawda.

No i co z tego?

U nas też kultywuje się zbrodniarzy wojennych nadając im ulicę bo są z grona żołnierzy wyklętych.

Dziś historię Polski się podkolorowuje, zamiatając pod dywan niewygodne fakty. 

 

https://wpolityce.pl/polityka/282086-wyszkowski-krytykuje-ipn-dzisiaj-zadaniem-instytutu-jest-ochrona-zbrodniarzy-zdrajcow-i-zlodziei

 

Bzdur nie pisze tylko pisze to, co przeczytałem na ten temat, koleżko. 

 

Oczywiście były jakieś tam sytuacje, że Polacy źle traktowali Ukraińców, ale sami Polacy nie dokonywali zbrodni na ludności ukraińskiej. Tylko były odwety na Ukraińcach z UPA, bo Polacy się bronili, co było oczywiste. 

Jeżeli UPA napadała, bez powodu na całe rodziny polskie, na Wołyniu, gdzie mordowali nawet dzieci, a potem palili polskie wioski, to dokonywali potwornej zbrodni, bez powodu. 

Jeżeli mieli niechęć do Polaków ( poza niektórymi Ukraińcami, którzy byli po stronie Polaków i pomagali Polakom i polskim rodzinom byli tzw. SPRAWIEDLIWI ), to można było inaczej to załatwić, ale nie dokonywać takiej zbrodni. 

Albo się żyje ze sobą w zgodzie i próbuje się dogadać, albo się bije ze sobą i traktuje jak... wroga. 

 

Strona ukraińska zaprzecza w ten sposób, że próbuje przerzucić winę "zbrodni wołyńskiej na Polakach" na Polaków. Oczywiście, nie wszyscy na Ukrainie temu zaprzeczają i nie wszyscy history ukraińscy, bo na Ukrainie byli i są różni ludzie, tak jak w Polsce i różne ludzie mają różne poglądy na sprawę tej zbrodni. 

Zbrodnia wołyńska była i to jest fakt, ale chodzi o taką sprawę, że szczególnie ci, którzy na Ukrainie do teraz kultywują: Banderę, UPA i są grupy Nacjonalistyczne ( głównie chodzi o zachodnią Ukrainę i Kijów, choć nie wszyscy w Kijowie popierali i kultywowali te zbrodnie ), to tacy szczególnie próbują zwalić winę na Polaków i nie przyznać się. 

Właśnie: prawda niewygodna dla wszystkich... 

 

Każdy, kto jest czemuś winien i ma coś na sumieniu to będzie się wypierał winy i będzie z siebie do zrzucał, bo takie ma myślenie. 

 

Ukraina też ma swoją propagandę, nie tylko jeżeli chodzi o zbrodnie wołyńską. 

 

I co Ty na to? 

 

Ale oczywiście, Polacy tacy w porządku też nie byli i ja temu nie zaprzeczam. 

I Polacy coś mieli na sumieniu, i Ukraińcy. 

Jakbyś popatrzył na historię świata, to pewnie wiele jest wydarzeń historycznych, gdzie niektórzy nie byli w dawnych czasach w porządku i swoje jakieś winy mieli. 

Świat nie był i nie jest i nigdy nie będzie wspaniały i idealny. 

Właśnie jak jest dla kogoś prawda nie wygodna ( a prawda potrafi boleć, bo ciężko się przyznać do okrutnej prawdy ), to będzie zaprzeczał. 

 

To nie nowość. 

Edytowano przez Miejscowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy

A co do Naszych polskich spraw z historii, to tylko nieliczni historycy wiedzą, jak było w historii naprawdę i o tym mówią. 

Oni nie zakłamują historii i pokazują prawdę. Jedni w to wierzą, inni w to nie wierzą. 

Ci co w to nie wierzą, to ich sprawa. 

 

Każdy też ma prawo do własnych i każdych poglądów i przekonania. 

Są ludzie, którzy wolą żyć całe życie w kłamstwie i im to nie przeszkadza i żyją w kłamstwie. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy
18 godzin temu, contemplator napisał:

To, że Polacy za IIRP źle traktowali Ukraińców i ich gnębili, to fakt historycznie niezaprzeczalny.

Poczytaj trochę historii o tym a potem komentuj. Na Wikipedii masz tego pełno.

Po za tym, oficjalnie nikt nie zaprzecza ze strony Ukrainy, że UPA mordowała Polaków, bzdur nie pisz.

 

https://www.rp.pl/historia/art37398001-wladze-ukrainy-wydaly-zgode-na-ekshumacje-polskich-ofiar-upa

 

Bo Polacy także dokonywali mordów. Może w mniejszej skali, ale jednak. Poczytaj sobie co robiło AK na tamtych terenach.

 

I tu poruszyłeś ciekawy wątek,... obecnie żyjemy w czasach gdzie promuje się propagandę jacy to wojacy z AK i "żołnierze wyklęci" byli święci i szlachetni,  walcząc tylko w imieniu obrony ojczyzny. Prawda jest jednak taka, że w ich szeregach także byli zwykli mordercy, nie liczący się z życiem innych. Ale te fakty się oficjalnie pomija, a tym osobom stawia się dziś pomniki i nazywa się ich nazwiskami ulice, a szkoły obierają ich za patronów.

 

https://wielkahistoria.pl/jak-polscy-partyzanci-tlumaczyli-sobie-mordowanie-niewinnych-ukraincow/

 

Polacy wcale lepsi nie byli, bo już w okresie międzywojennym za IIRP sami mordowali Ukraińców, jak i potem. Pamiętaj że zło rodzi zło. Sami się o to prosiliśmy. Tak jest niestety obiektywna prawda.

No i co z tego?

U nas też kultywuje się zbrodniarzy wojennych nadając im ulicę bo są z grona żołnierzy wyklętych.

Dziś historię Polski się podkolorowuje, zamiatając pod dywan niewygodne fakty. 

 

https://wpolityce.pl/polityka/282086-wyszkowski-krytykuje-ipn-dzisiaj-zadaniem-instytutu-jest-ochrona-zbrodniarzy-zdrajcow-i-zlodziei

 

Troche to wyprostuje, żeby było jasne: strona ukraińska nie zaprzecza, że nie było zbrodni wołyńskiej, ani history ukraińscy nie zaprzeczają. 

Strona ukraińska i niektórzy historycy ukraińscy przeinaczają tylko i zakłamują pewne wydarzenia z tej historii. 

Polacy nie dokonywali takich rzeczy na ludności ukraińskiej, bo gdyby tak było to by w Polsce też zapisało sie to w historii, jako: zbrodnie Polaków na Ukraińcach. 

Były akcje odwetowe ze strony Polaków, również Armii Krajowej na Ukraińcach i UPA za zbrodnie i napaści na rodziny polskie, na Wołyniu. 

Ale UPA miała większą przewagę niż Polacy, bo świadczy o tym rozmiar tej tragedii. A nawet w niektórych przypadkach, jak były: akcje odwetowe na UPA to nie udało się całkiem zatrzymać Ukraińców, bo i tak dokonywali zbrodni, zabijając także i niektórych, broniących Polaków. 

Nie zawsze były to ( a może nawet i często ) skuteczne całkiem akcje odwetowe Polaków. 

I to też świadczy o tym, że strona ukraińska miała przewagę nad broniącymi się Polakami. 

A jak w obronie polskich rodzin na Wołyniu stanęli tzw. "Ukraińcy sprawiedliwi", którzy tam byli, to sami byli za to mordowani przez UPA. 

Każdy kto się odwracał od UPA, był za to karany nawet śmiercią. I nie ważne, czy to był Polak, Ukrainiec czy jakiejś innej narodowości. 

Oni zabijali nawet własnych ludzi, za sprzeciw. 

A uważam, że nic nie może usprawiedliwiać tak potwornej zbrodni na polskich rodzinach i Polakach. 

Ani to, że i niektórzy Polacy dokuczali Ukraińcom. Ani to, że Ukraińcy nie chcieli Polaków na ziemiach ukraińskich i mieli do nich jakieś żale. 

A w tamtych czasach i po stronie polskiej byli ludzie nie w porządku, którzy byli źli i jakoś tam szkodzili Ukraińcom. I nie tylko po polskiej stronie, ale w wielu innych krajach, bo każdy ma jakąś swoją historię. 

 

A obecnie strona ukraińska ( nie uważam, że wszyscy na Ukrainie, ale niektórzy i również niektórzy ukraińscy politycy ), wypierają się tego, iż: UPA to byli zbrodniarze, bo dla nich to byli "Wielcy Bohaterowie", którzy dobrze zrobili na Wołyniu. 

I właśnie najczęściej tak myślą i tak uważają tacy na Ukrainie, którzy kultywują do teraz: Stephana Banderę, Romana Suchewycza i całe UPA. 

Oni z tego nie zrezygnują i zawsze będą tak o tym przekonani. 

Nawet sam były prezydent Ukrainy, Juszczenko też kultywował Stephana Banderę i Romana Suchewycza, którym nadał: tytuł bohaterów. Postawił pomnik we Lwowie i w Kijowie Stephanowi Banderze. 

Nie każdy pewnie prezydent ukraiński tak uważał, ale Juszczenko tak. 

 

Poza tym my nie znamy wszystkich szczegółów z tej historii, bo tego nawet nie znają historycy. Nie jest znana dokładnie liczba wymordowanych Polaków i rodzin polskich na Wołyniu. Niektórzy historycy uważają, że to jest mała liczba Polaków wymordowanych. Niektórzy historycy uważają, że jest dużo większa liczba wymordowanych rodzin polskich i Polaków. To nie jest do końca jasne w tej historii, bo nie łatwo jest to sprawdzić. 

Tak jak były niektóre wydarzenia na Wołyniu, które też są przeinaczane i przekręcane... i to też ze strony polskiej, a nie tylko ze strony ukraińskiej. 

Dokładnie nie wiadomo, jak było w przypadku niektórych, przykrych wydarzeń. 

 

Ale co jest jeszcze gorsze w tym wszystkim to to, że UPA była sojusznikiem Hitlera, bo współpracowała z Niemcami - Nazistami. 

Niemcy nawet dostarczali jakąś broń dla oddziałów UPA, żeby mieli czym mordować Polaków i też tym wyręczali Niemców. 

Żydzi na Wołyniu i we Lwowie też byli zatrzymywani i mordowani przez UPA, na polecenie Hitlera, który nienawidził Żydów i ich zabijał tylko za to, że byli Żydami. 

Tego już tym bardziej nic nie usprawiedliwia, co robili Ukraińcy, którzy pomagali Hitlerowcom w zabijaniu Polaków. 

 

A teraz ktoś powie: "No przecież Polacy, z AK też mogli współpracować z Hitlerowcami i mordować Ukraińców... ". 

 

To nie zakłamałby historii takim stwierdzeniem? 

 

Jak Polacy byli dręczeni przez Hitlera w Polsce i co Hitlerowcy robili z Polakami? Jak wyniszczyli Polskę i rozkradli, do cna... ? Żołnierze z Armii Krajowej nienawidzili Niemców i Hitlera i z nim walczyli. 

A Ukraińska Powstańcza Armia chętnie z Hitlerowcami współpracowała i wyręczała też w mordowaniu Polaków i Żydów. 

 

O tym nie można zapomnieć i przypominają to politycy z Konfederacji. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
21 godzin temu, Miejscowy napisał:

Każdy też ma prawo do własnych i każdych poglądów i przekonania. 

Są ludzie, którzy wolą żyć całe życie w kłamstwie i im to nie przeszkadza i żyją w kłamstwie. 

Z Tobą dyskusja nie ma sensu, bo jesteś jak dioda... Ty działasz tylko w jedną stronę i wypuszczasz swoje argumenty do publikacji które akurat Ci odpowiadają, nawet jak są przekłamane i nieprawdziwe. Nie bierzesz pod rozwagę innych argumentów i tu działasz zaporowo, niczym zamknięta dioda. Nie jesteś otwarty, obiektywny, tylko nafaszerowany propagandą nacjonalistyczną. Piszesz, że Ukraińcy dokonywali zbrodni bez powodu. Nie, nic nie dzieje się bez powodu, ale to już Ciebie nie interesuje, bo to niewygodne dla Ciebie. O tych powodach tu już pisałem. Ale to Cię nie interesuje. Dlatego to drugie zdanie po wyżej, jakie przytoczyłem z Twej wypowiedzi, idealnie tu do Ciebie pasuje.

  • Wrr 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy
47 minut temu, contemplator napisał:

Z Tobą dyskusja nie ma sensu, bo jesteś jak dioda... Ty działasz tylko w jedną stronę i wypuszczasz swoje argumenty do publikacji które akurat Ci odpowiadają, nawet jak są przekłamane i nieprawdziwe. Nie bierzesz pod rozwagę innych argumentów i tu działasz zaporowo, niczym zamknięta dioda. Nie jesteś otwarty, obiektywny, tylko nafaszerowany propagandą nacjonalistyczną. Piszesz, że Ukraińcy dokonywali zbrodni bez powodu. Nie, nic nie dzieje się bez powodu, ale to już Ciebie nie interesuje, bo to niewygodne dla Ciebie. O tych powodach tu już pisałem. Ale to Cię nie interesuje. Dlatego to drugie zdanie po wyżej, jakie przytoczyłem z Twej wypowiedzi, idealnie tu do Ciebie pasuje.

No i znowu, bzdur nie będę komentował i lepiej ignorować. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy

Powiem jeszcze do tematu to, iż podczas drugiej wojny światowej byli oczywiście tacy Polacy, którzy współpracowali z Hitlerowcami dla korzyści. 

Polak sprzedawał Polaka, dla korzyści, bo Niemcy za to płacili. 

I być może też trafił się: jeden, drugi z Armii Krajowej żołnierz, który został namówiony do współpracy z Hitlerowcami. 

Ale jeżeli niektórzy żołnierze z AK robili takie rzeczy ( i wcale nie zaprzeczam, że tak nie było ), to byli za to karani przez własne dowództwo. 

AK dokonywała wyroków śmierci na zdrajcach, ale i na "swoich", jeżeli zdradzili i dopuścili się przestępstwa. 

Albo były to wyroki więzienia. 

Jasne, byli tacy w Armii Krajowej, w Podziemiu polskim, którzy robili złe i niemoralne rzeczy, np. kradli, oszukiwali, to też byli za to karani, jeśli ich złapali. 

Ale nie słyszałem w historii o takiej sytuacji, żeby Polacy dokonywali takich mordów na ludności ukraińskiej, jakich się Ukraińcy z UPA dopuścili. 

Sprawiedliwi i uczciwi nie zabili ani jednego Ukraińca. Tak samo po stronie ukraińskiej też byli "sprawiedliwi", w porządku, którzy pomagali polskim rodzinom na Wołyniu i narażali swoje życie, bo też byli niektórzy łapani przez UPA i zabijani. 

Także, normalni Polacy i żołnierze z AK nie zabijali, ani Ukraińców, ani Polaków, ani innych. 

Myślę, że w każdej grupie ludzi się trafią źli, ze złymi zamiarami, którzy robią złe rzeczy. Tak było kiedyś i tak jest teraz. 

 

Jak mam w grupie bydlaków, złych ludzi, to takich usuwam z grupy, raz na zawsze, bo nie ma na takich mojej zgody. 

 A czy polscy żołnierze z AK współpracowali z Hitlerowcami? Niektórzy oczywiście? Może w innych sprawach były takie przypadki, choć nie zdarzały się często. 

Ale w sprawie zbrodni wołyńskiej to Polacy w większości byli mordowani na Wołyniu i Małopolsce Wschodniej, gdzie zginęli najliczniej ze wszystkich innych narodowości. 

Poza tym UPA też mordowała rosyjskie rodziny, które żyły na tamtych terenach, dlatego w Rosji nie tolerują, ani: Kultu Bandery, ani UPA. Wręcz w Rosji to potępiają, tak jak w prawie całej wschodniej Ukrainie i na Krymie. 

W Donbasie np. i na Krymie nigdy nie kultywowali: Bandery i UPA i wiem to tez od ukraińskiej politolog, która mieszka w Polsce od lat i o tym powiedziała, a pochodzi z Donbasu. 

Więc wie, co powiedziała na ten temat. 

Tylko zachodnia Ukraina i inne tereny, poza prawie cała wschodnią Ukrainą i Krymem kultywowała zawsze: Banderę. 

Pod tym względem, Ukraina była i jest i będzie podzielona. I nie tylko pod tym względem. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 499
    • Postów
      247 394
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      787
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    MamaMai
    Najnowszy użytkownik
    MamaMai
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Gretta
      Dobranoc 🙂
    • Gretta
      Widzisz mi też to się nie zgadza. Już zaczynam podejrzewać że to nie moje wyniki, a często się zdarzają pomyłki Glukoza  na czo mi wyszła 135. Krzywa cukrowa 210   a hemoglobina glikowana taką jak napisałam. 5,6 Diabetolog  u której byłam 3 razy dopiero, nie uznaje Krzywej cukrowej,  kieruje tylko na hemoglobinę glikowaną i cholestrole i jakieś tam jeszcze. Na krzywą cukrową poprosiłam lekarza rodzinnego i tu już wyszła początkowa cukrzyca. No i nie wiem.  Moja córka przechodziła wirusa na jesieni, długo źle się czuła, robiła rtg płuc  I wyszły płuca na rtg bardzo nie ładnie, jakby przebyła stany zapalne, a osłuchowo lekarka pulmonolog nic niepokojącego nie zauweażyła, I co się okazało? Wysłała ją pulmonolog jeszcze raz do swojej przychodni na rtg. Płuca wyszły normalnie, wszystko w porządku. Zdjęcie nie było jej !     U rodzinnego poprosiłam o skierowanie
    • Jacenty
      W telewizji reklamy albo polityka tak że ten... fruuu..! Niech se lata!
    • Moniqaa
      Dziewczynki, zwijam się spać. Dobrej nocki  
    • Moniqaa
      Hemoglobina glikowana – normy prawidłowy wynik to: <5,7% (39 mmol/mol)  wynik: 5,7–6,4% (39–46 mmol/mol) oznacza stan przedcukrzycowy.  wynik: ≥6,5% (48 mmol/mol) oznacza cukrzycę.     Twoja HbA1c jest w normie przy górnej granicy. I coś mi się tutaj nie zgadza... bo ja może być HbA1c w normie kiedy na czczo cukier jest na granicy nie normy i stanu przed cukrzycowego ale stanu przed cukrzcowego i cukrzycy. Hmm...  Może ten cukier na czczo gdy badałaś hemoglobinę glikowaną to miałaś wtedy ładniejszy? A nie 130?       
    • Pieprzna
      Dlaczego posty są moderowane w taki dziwaczny sposób, że coś napisanego przez Monikę w bliskim czasie pojawia się w dużych odstępach? Całkowicie przypadkowo do niektórych wracam.
    • Moniqaa
      Tak niestety, to u mnie efekt wieloletnich zaniedbań wcześniejszych kiedy nie byłam świadoma, że mam stan przed cukrzycowy a i oczywiście o insulinie nawet nikt z lekarzy wcześniej nie pomyślał. Nawet teraz spotykam opornych w temacie np. moja diabetolog. Oni się tylko "cukrzycą" chcą zajmować bo z tego mają profity a insulinooporność leczy się dietą i zmianą stylu życia więc nie mają co na receptę przepisywać... taka prawda.    Do tego jak zobaczyła to moja była dietetyczka to się za głowę złapała - mówiąc mi, że insulina dwucyfrowa jest prozapalna i rakotwórcza.  Chciała mi dać metforminę ale ja źle znoszę leki z uwagi na jelita i słabe przyswajanie. Dlatego dość intensywnie zgłębiam temat wpływu diety na cukier a przez to na insulinooporność.  
    • MamaMai
      Wiem, że muszę temat monitorować. Zastanawiam się po jakim czasie będę musiała powtórzyć badania, żeby wiedzieć jak sytuacja wygląda. Czy endo, auto immunolog, lekarz rodzinny czy ktoś jeszcze będzie mi w stanie coś więcej powiedzieć. Czy jeśli wdrożę zalecenia to czy będą efekty i jakie oraz po jakim czasie
    • Gretta
      Hemoglobinę glikowaną mam taką.      
    • MamaMai
      O rety, aż tak duży???  Załamałaś mnie że mimo walki nie jesteś w stanie zejść do jednocyfrowego....W sumie ja mimo walki też zwiększyłem sobie o ponad 2 w niespełna rok. Dramat
    • Moniqaa
      Niestety  Nie umiem się dziada pozbyć od wielu, wielu lat. Właściwie odkąd pamiętam. Nawet za dziecka kiedy byłam szczupła bo ćwiczyłam balet z tańcem 3 x w tygodniu po 2-3 godziny intensywnych ćwiczeń to inne koleżanki z grupy miały płaskie brzuszki a ja nie. Nogi i ręce szczupłe ale brzuszek zawsze był u mnie od zawsze.  
    • Moniqaa
      czyli metody, które od roku stosowałaś nie były skutecznie, zapewne tu chodzi o węglowodany o wysokim IG
    • Moniqaa
      Nie umiem przy trzech posiłkach o niskim IG utrzymać jednocyfrowego Homa IR...ehh
    • Moniqaa
      Miałam 38 na początku a potem z czasem gdy trzymałam dietę to spadł do 17 ale jednocyfrowe i to ok. 9 mam tylko zaraz po 2 tygodniowym poście a potem jak wracam do węglowodanów to oczywiście mój Homa IR wzrasta do dwucyfrowego    
    • Gretta
      Na dziale uczuciowym to ogłaszał bo tematy non stop spadają. Właśnie pisałam do niego, czekam na odpowiedź.
    • Moniqaa
      To spróbuj wypraktykować jak będziesz się czuła po porannych i wieczornych posiłkach białko-tłuszczowych a obiady z dodatkiem węgli o niskim IG.    Pisałaś, że nie masz objawów hipoglikemii czyli powinnaś ładnie śmignąć z cukrami w dół. I jak będziesz mierzyć cukry poranne to zobaczysz to też również na glukometrze   
    • KapitanJackSparrow
      Taaak a siła tarcia w punkcie podparcia równa się sile parcia w punkcie podtarcia😁  Nasi teacher byliby z nas dumni 😁
    • MamaMai
      A tobie ile wyszlo? Rozumiem, że brzuszek też masz insulinowy....
    • MamaMai
      Czy to jest bezpieczne forum? 
    • Celestia
      Utwór poświęcony trójce dzieci z ciąży, które zakończyły się poronieniem W ciągłym konflikcie  ze światem…potrzebowała Boga,walczyła z nim,próbowała go w sobie  odnaleźć,potrzebowała ludzi, bliskich…,śpiewała o tym, że dziękuje za wysłuchanie, za dostrzeganie, za niezostawianie, za nieranienie…    
    • MamaMai
      Ale rok temu byłam na granicy, jeszcze przed, bo miałam 1,9
    • Moniqaa
      wyszło Ci Homa Ir = 4,04      tj. insulinooporność ale pocieszę Cię ja tak dobrego wyniku jeszcze nigdy nie miałam     moje Homa Ir jest dwucyfrowe:/    Czyli mam mocno zaawansowaną insulinooporność - stąd u mnie częste hipogliemie a Ty masz całkiem ładną tą swoją insulinooporność;) tzn. na początku jesteś a nie tak jak ja już w czarnej d...  
    • MamaMai
      A jak się o tym dowiedziałaś? Kto to będzie administrował?
    • MamaMai
      Najgorsze że w niespełna rok z poziomu 1,9 urosło mi do 4...a najlepsze że w tym czasie uważałam z jedzeniem tylko nie ćwiczyłam. Jak to się mogło stac
    • Gretta
      Gość z <reklama> stworzył takie forum dzisiaj. Muszę go podpytać co i jak, w razie czego.To też by opcja jakaś była.
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...