Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Miejscowy

Dziś ważne święto Polski

Polecane posty

Zadowolony
Miejscowy

Dziś, 11 listopada to ważne święto dla Polski. 

 

Ale czy polska historia nie jest przypadkiem trochę zakłamywana? Warto posłuchać Jana Pińskiego, który jest też historykiem i interesuje się historią. 

Na kilku swoich kanałach opowiadał, że fałszowana jest polska historia i w szkołach uczy się dzieci i młodzież, na historii nieprawdziwych, niektórych informacji na temat polskiej historii. 

 

Np. że Józef Piłsudski był jakimś, Wielkim bohaterem Polski, przed pierwszą i w czasie pierwszej wojny światowej. Nie jest to prawda. On był tak naprawdę zbrodniarzem i więził "niewygodnych" dla siebie ludzi. 

I wcale nie odzyskał w Polsce niepodległości, tak jak to się mówi i uczy na historii. 

To nie był dobry człowiek i miał krew na rękach. 

 

I jest więcej, według Jana Pińskiego nieprawdziwych wydarzeń z historii Polski. 

 

Po co się to robi i fałszuje polską historię? Pokazuje to, że Polska to nie był i nie jest taki, fajny i wspaniały kraj. 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Gość w kość
4 godziny temu, Miejscowy napisał:

Po co się to robi i fałszuje polską historię? Pokazuje to, że Polska to nie był i nie jest taki, fajny i wspaniały kraj. 

nie wiem,

może zapytaj Maybe?🤔

 

PS. widziałem tu sporo opinii, że to Ty fałszujesz,

po co to robisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy
3 godziny temu, Gość w kość napisał:

nie wiem,

może zapytaj Maybe?🤔

 

PS. widziałem tu sporo opinii, że to Ty fałszujesz,

po co to robisz?

Bzdura, kompletna. 

 

Jak ktoś nie wie, jak Ty nie wiesz, to staraj się nie oceniać, bezpodstawnie. 

Bo możesz nie mieć racji, oceniając bezpodstawnie. 

 

Edytowano przez Miejscowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
12 minut temu, Miejscowy napisał:

Bzdura, kompletna. 

 

Jak ktoś nie wie, jak Ty nie wiesz, to staraj się nie oceniać, bezpodstawnie. 

Bo możesz nie mieć racji, oceniając bezpodstawnie.

Bzdura, kompletna. 

 

Jak ktoś nie wie, jak Ty nie wiesz, to staraj się nie oceniać, bezpodstawnie. 

Bo możesz nie mieć racji, oceniając bezpodstawnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy
25 minut temu, Gość w kość napisał:

Bzdura, kompletna. 

 

Jak ktoś nie wie, jak Ty nie wiesz, to staraj się nie oceniać, bezpodstawnie. 

Bo możesz nie mieć racji, oceniając bezpodstawnie. 

I co to ma być, bo nie rozumiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy

Ja myślę, że fałszowana jest polska historia ( oczywiście nie wszystko w polskiej historii jest nieprawdą ), żeby ukryć, ze wstydu słabości i błędy nie tylko samego Piłsudskiego. 

Ale też niektórzy nie wiedzą nawet, że w polskiej historii nie wszystko było prawdą i o tym nie wiedzą. 

A jak wiedzą, to wstydzą się przedstawić prawdziwe informację i fakty, żeby Polska była widziana, jako: Wielki Bohater w pierwszej wojnie światowej, bo odzyskała niepodległość. 

A to nie Piłsudskiego była zasługa niepodległości Polski, tylko innego żołnierza i przywódcy wojska polskiego, o ile się nie mylę. 

O tym Jan Piński powiedział, na temat historii. No i Piłsudski uwięził tamtego żołnierza, bo zrobił to z zawiści, żeby sobie przypisał zasługi niepodległości Polski. To było bardzo nie w porządku ze strony Naczelnika Państwa. 

Także, okazuje się, że niby był przywódcą wojska, ale miał swoje za uszami... 

A teraz przedstawia się tego Pana, jako: Wielkiego Bohatera Polski i tak się uczy młodzież w szkołach na historii. 

 

A np. dla Litwinów, Piłsudski nie tylko nie był żadnym "bohaterem", ale był nawet zbrodniarzem i tak jest widziany na Litwie, dla litewskich historyków. 

Na ten temat też jakaś dziewczyna, która jest historyczką opowiadała, jaki był Piłsudski. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy
4 minuty temu, Pieprzna napisał:

Te ruskie trolle to bezczelne są żeby w święto narodowe truć.

Nie ma co tego cytować i komentować. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
23 minuty temu, Miejscowy napisał:

Nie ma co tego cytować i komentować. 

Właśnie to zrobiłeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
1 godzinę temu, Miejscowy napisał:

Nie ma co tego cytować i komentować. 

Skomentował cytując :D Nie uważasz, że cytując i informując, że nie warto komentować jest to już jakiś komentarz? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
10 godzin temu, Miejscowy napisał:

Ale czy polska historia nie jest przypadkiem trochę zakłamywana? Warto posłuchać Jana Pińskiego, który jest też historykiem i interesuje się historią. 

Jestem za niezakłamywaniem historii.
Znam taką jedną (podam telegraficzny skrót wydarzeń)... był rok 2015. PiS wkroczył do rządzenia. W wygraniu wyborów pomógł mu niejaki Miejscowy (dowody przedstawię poniżej). Putin miał dość Tuska i tego całego PO. Wymyślił sobie, że znając powyższego pokieruje odpowiednio kampanią (jak się okazało wygraną) i ewentualnie rządzić Kaczyńskiemu.
Wszystko szło sprawnie, wybory wygrane. Miejscowy szczęśliwy.
Miał obiecane 500+ i tu nastąpił zgrzyt. Upierał się, że i jemu to się należy, ale zapomniał, o "małym" szczególe. Nie posiada on potomstwa :(
Wściekł się i postanowił ich obalić, co wyśmienicie mu idzie. Przekonał już sąsiada i kolegę!

Dowody na to? Ktoś nie daje ich, ale ja się podzielę, bo czym, by była ta historia faktów autentycznych bez potwierdzenia?
Wysłałem zapytanie do KGB i innych służb w Rosji, nawet do samego ich wodza: "Czy Miejscowy maczał palce w wyborach w Polsce i miał pewne finansowe żądania?"
Co się okazało? Nikt nie odpisał, co oczywiście jest dowodem, bo Rosja nie lubi się przyznawać do porażek.
Wczoraj rozmawiałem z Janem P. potwierdził mi, że w.w działał aktywnie na rzecz Rosji i PiS i odkąd przestało mu się to opłacać to robi wszystko, by ich obalić.

Ot cała historyja. Dziękuję za uwagę <walnął ukłon> :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
5 minut temu, BrakLoginu napisał:

Dowody na to? Ktoś nie daje ich, ale ja się podzielę, bo czym, by była ta historia faktów autentycznych bez potwierdzenia?

Ustaliliśmy dziś na forum, że wszelkie kwity miał Lepper, ale zaginęły po jego śmierci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
1 minutę temu, Pieprzna napisał:

Ustaliliśmy dziś na forum, że wszelkie kwity miał Lepper, ale zaginęły po jego śmierci.

Miał, ale je przejął Miejscowy. Teraz szantażuje Jarka. Co z tego wyniknie? No niby chcą iść na układ. Dadzą mu wyprawkę jakże potrzebną do szkoły :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy

Gdyby ktoś nie miał nic do ukrycia i nie wstydziłby się czegoś, to nie fałszowałby polskiej historii. 

Nie napisałby w książkach do historii w szkołach, iż "Piłsudski to był BOHATER, który doprowadził do niepodległości Polski i on był w porządku". 

Jan Piński wyjaśnia i pokazuje, że nie był w porządku, że był zbrodniarzem, że więził niewygodnych dla siebie ludzi, żeby sobie samemu przypisać zasługi dla Polski. 

To nie jest w porządku, że fałszuje się polską historię i pewne rzeczy w historii są przeinaczane. 

A PiS też to podtrzymuje i oni też godzą się na fałszowanie historii, bo sami są kłamcami, więc czego można się innego spodziewac po takich ludziach? 

Nie wiem czy oni wiedzą, czy nie wiedzą, że są kłamstwa w polskiej historii, ale nawet, jakby wiedzieli, to mają to gdzieś. Nie mają tylko gdzieś swojego rządu i swoich korzyści. To zawsze dla nich jest na pierwszym miejscu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
Dnia 11.11.2022 o 12:15, Miejscowy napisał:

Dziś, 11 listopada to ważne święto dla Polski. 

 

Ale czy polska historia nie jest przypadkiem trochę zakłamywana?

No właśnie... dlaczego to święto jest 11 listopada,... bo to jest właśnie przekłamanie.

Rada Regencyjna Orędziem do Narodu Polskiego z 7 października 1918 roku proklamowała niepodległość Polski, i to właśnie ten dzień jest prawidłowy.

A dlaczego jest 11 listopada? ... bo 11 listopada Rada Regencyjna przekazała zwierzchnią władzę wojskową oraz naczelne dowództwo nad wojskiem polskim Józefowi Piłsudskiemu. A że Piłsudski miał hopla na punkcie kultu swej osoby, to kazał upamiętnić ten dzień.

Zatem jak by nie było, to 11 listopada nie ma nic wspólnego z odzyskaniem niepodległości, bo to data przekłamana i czego innego się ona tyczy. Prawidłowo powinno być 7 października, - i tu w tym zakresie popieram Miejscowego, że mamy przekłamaną historię.

Zresztą, jak historia ma nie być przekłamana, jak co kilka lat gdy nowy minister dostanie się do władzy i zmienia książki od historii w szkołach, bo coś mu tam nie pasuje, albo nowe osobistości wprowadza się do kultu jednostki. Historia jest jak kurwa,... wszytkom historykom daje się obrabiać. A prawda nikogo już nie interesuje, bo najczęściej jest niewygodna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Mnie zastanawia dlaczego tak mało flag wisi na domach. Jesteśmy dziwni. Wszędzie się cieszą z niepodległości a u nas albo martyrologia albo cisza. Może to święto każdemu obrzydło przez zdominowanie go w poprzednich latach przez faszystów aż do orzygania 🤷‍♀️ 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
23 minuty temu, Maybe napisał:

Mnie zastanawia dlaczego tak mało flag wisi na domach. Jesteśmy dziwni. Wszędzie się cieszą z niepodległości a u nas albo martyrologia albo cisza. Może to święto każdemu obrzydło przez zdominowanie go w poprzednich latach przez faszystów aż do orzygania 🤷‍♀️ 

Bo PiS wprowadził drakońskie prawo jak należny prawidłowo wywieszać flagę. Za wywieszoną niepoprawnie grozi mandat lub nawet więzienie.

 

https://wiadomosci.onet.pl/kraj/wywieszasz-flage-w-ten-sposob-surowe-konsekwencje/x9y56fz

Cytat

 

Wywieszasz flagę w ten sposób? Grozi za to nawet więzienie

 

Nie może być podarta i brudna, nie powinna dotykać ziemi i być wystawiona na działanie silnego wiatru, śniegu czy deszczu. Nie wolno też używać jej jako opakowania czy nakrycia stołu. Chociaż te zasady traktowania flagi państwowej wydają się oczywiste, nie wszystkim są znane. Tymczasem za ich złamanie może grozić surowa kara.

 

https://www.eska.pl/lublin/kara-za-wywieszenie-flagi-na-11-listopada-sprawdz-co-zrobic-zeby-nie-dostac-mandatu-aa-ffZx-35qX-xi87.html

Cytat

Flagę Polski wywieszamy podczas ważnych wydarzeń i uroczystości. Pojawiają się zarówno w dni żałoby, jak w trakcie radosnych uroczystości. Każdy z nas może powiesić "Biało-Czerwoną" np. w oknie lub na balkonie swojego mieszkania. Jednak nieprawidłowe zaprezentowanie flagi może grozić mandatem, a nawet karą więzienia!

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy

Ja myślę, że komuś jest wygodne fałszować polską historię i dlatego ro robi. 

Są historycy też fałszywi ( nie urażając oczywiście ), którzy sami zakłamują historię Polski, bo robią to albo z niewiedzy historycznej, pomimo że są historykami, albo robią to celowo, żeby zakłamywać Polaków nie wszystkimi wydarzeniami z historii. 

Tylko nieliczni historycy wiedzą, jak było naprawdę i nie zakłamują historii. 

 

Powiedzieć, że "Piłsudski to był Bohater, bo zrobił same dobre rzeczy dla Polski i to on doprowadził do niepodległości Polski" i tak się przekonuje polską młodzież w szkołach na historii. 

A ten człowiek wcale nie doprowadził do niepodległości Polski, a tylko sobie nie swoje zasługi przypisał, natomiast uwięził prawdziwego "bohatera", który doprowadził do niepodległości Polski. 

 

Więc, w historii Polski nie działy się fajne i dobre rzeczy i nie były zawsze albo i często z korzyścią dla Polski. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy
2 minuty temu, contemplator napisał:

Bo PiS wprowadził drakońskie prawo jak należny prawidłowo wywieszać flagę. Za wywieszoną niepoprawnie grozi mandat lub nawet więzienie.

 

https://wiadomosci.onet.pl/kraj/wywieszasz-flage-w-ten-sposob-surowe-konsekwencje/x9y56fz

https://www.eska.pl/lublin/kara-za-wywieszenie-flagi-na-11-listopada-sprawdz-co-zrobic-zeby-nie-dostac-mandatu-aa-ffZx-35qX-xi87.html

 

Ci ludzie są takimi PATRIOTAMI Polski i tak się uważają za katolików, a robią takie rzeczy, które temu zaprzeczają. 

Kłamią, kręcą, kombinują na: prawo i lewo, robią rzeczy niemoralne, co nie ma nic wspólnego z prawdziwym chrześcijaństwem. 

Chrześcijanin nie robi takich rzeczy i prawdziwy katolik. 

Również, patriota swojego kraju nie robi takich rzeczy, tylko zachowuje się z szacunkiem i godnie. 

 

A PiS tylko "na pozór" jest patriotyczny i katolicki. 

 

W rzeczywistości to są dranie i chuligani. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada
5 minut temu, contemplator napisał:

Bo PiS wprowadził drakońskie prawo jak należny prawidłowo wywieszać flagę. Za wywieszoną niepoprawnie grozi mandat lub nawet więzienie.

 

https://wiadomosci.onet.pl/kraj/wywieszasz-flage-w-ten-sposob-surowe-konsekwencje/x9y56fz

https://www.eska.pl/lublin/kara-za-wywieszenie-flagi-na-11-listopada-sprawdz-co-zrobic-zeby-nie-dostac-mandatu-aa-ffZx-35qX-xi87.html

 

Nie widzę w tym nic drakońskiego, no i to nie PiS wprowadził chyba te przepisy, tylko istnieją one od dawna. Nie wydaje mi się też, żeby kogoś powstrzymywał od wywieszenia flagi strach przed mandatem.

 

...Żebym musiała tu bronić PiS-u i to przed Tobą 😆

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
23 minuty temu, aliada napisał:

Nie widzę w tym nic drakońskiego, no i to nie PiS wprowadził chyba te przepisy, tylko istnieją one od dawna. Nie wydaje mi się też, żeby kogoś powstrzymywał od wywieszenia flagi strach przed mandatem.

Obwieszczenie Marszałka Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 28 kwietnia 2022 r. w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu ustawy - Kodeks karny (Dz.U. 2022 poz. 1138)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
44 minuty temu, Miejscowy napisał:

Więc, w historii Polski nie działy się fajne i dobre rzeczy i nie były zawsze albo i często z korzyścią dla Polski. 

To tak samo jak z Wołyniem niewygodna jest prawda, bo gdyby Polacy nie zdradzili Ukraińców traktatem Ryskim w 1921 roku, gdzie upadła Ukraińska niepodległość, bo w 1918 tak jak i my, oni także proklamowali swoje państwo, to nie mieli by powodu do nienawiści do Polaków, tym bardziej jak II RP złamała postanowienia traktatu Wersalskiego, gdzie na ziemiach zamieszkałych przez Ukraińców mieliśmy stworzyć enklawy dla nich, a w zamian gnębiliśmy ich przez cały okres międzywojenny za II RP. Nic zatem dziwnego że podczas zawieruchy wojennej, gdzie rodzą się najgorsi zwyrodnialcy, powstali tacy jak Bandera, by zemścić się na Polakach. Sami się o to prosiliśmy. Jest takie przysłowie - kto sieje wiatr, zbiera burzę. A zło nie bierze się znikąd, bo mniejsze zło rodzi większą nienawiść i zaślepienie. Mamy 80 lat po tych wydarzeniach, zmieniły się pokolenia i czasy. Napisano,  - zło, dobrem zwyciężaj, więc czas na pokutę i przebaczenie wzajemne obu stron, by ni rzutowało to na przyszłe pokolenia. Tym bardziej że zobacz sobie na nazwę jakie plemię Słowin założyło Kijów... Polanie! My jesteśmy odłamem z tego plemienia, które dalej powędrowało na zachód w stronę ziem Polskich. Zatem jesteśmy braćmi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada
16 minut temu, contemplator napisał:

Obwieszczenie Marszałka Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 28 kwietnia 2022 r. w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu ustawy - Kodeks karny (Dz.U. 2022 poz. 1138)

Ale nie zmieniano, o ile wiem, przepisów dotyczących traktowania flagi. Tu masz artykuł prasowy z 2014 roku i wymienione kary są takie same jak dziś https://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/810034,co-grozi-w-polsce-za-zniewazanie-symboli-narodowych.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy
3 minuty temu, contemplator napisał:

To tak samo jak z Wołyniem niewygodna jest prawda, bo gdyby Polacy nie zdradzili Ukraińców traktatem Ryskim w 1921 roku, gdzie upadła Ukraińska niepodległość, bo w 1918 tak jak i my, oni także proklamowali swoje państwo, to nie mieli by powodu do nienawiści do Polaków, tym bardziej jak II RP złamała postanowienia traktatu Wersalskiego, gdzie na ziemiach zamieszkałych przez Ukraińców mieliśmy stworzyć enklawy dla nich, a w zamian gnębiliśmy ich przez cały okres międzywojenny za II RP. Nic zatem dziwnego że podczas zawieruchy wojennej, gdzie rodzą się najgorsi zwyrodnialcy, powstali tacy jak Bandera, by zemścić się na Polakach. Sami się o to prosiliśmy. Jest takie przysłowie - kto sieje wiatr, zbiera burzę. A zło nie bierze się znikąd, bo mniejsze zło rodzi większą nienawiść i zaślepienie. Mamy 80 lat po tych wydarzeniach, zmieniły się pokolenia i czasy. Napisano,  - zło, dobrem zwyciężaj, więc czas na pokutę i przebaczenie wzajemne obu stron, by ni rzutowało to na przyszłe pokolenia. Tym bardziej że zobacz sobie na nazwę jakie plemię Słowin założyło Kijów... Polanie! My jesteśmy odłamem z tego plemienia, które dalej powędrowało na zachód w stronę ziem Polskich. Zatem jesteśmy braćmi!

Tak, a teraz strona ukraińska próbuje zaprzeczać, żeby nie przyznać się, że: UPA wcale nie była zła, a zabijali Polaków na Wołyniu, bo niby sami byli źle traktowani przez Polaków. 

Mało tego nawet historycy ukraińscy przerzucają winę na Polaków, że to: niby Polacy dokonywali mordów na Ukraińcach. 

Bo kto się przyzna do własnego zła? Nie ma takich ludzi. Jak ktoś ma złe zamiary i robi źle, to jest oczywiste, że niechętnie się do tego przyznaje, bo tak to działa. 

Złodziej, oszust też się bardzo często nie przyznaje do swojej winy, bo takie ma myślenie. 

Za złodziejstwem i oszustwem najczęściej w parze idzie kłamstwo i krętactwo. 

 

Natomiast, na Wołyniu były odwety Polaków na Ukraińcach, bo się tez bronili. 

Ale to nie Polacy, bez powodu mordowali całe rodziny polskie czy też ukraińskie i palili wioski, a dokonywali tego Ukraińcy z UPA. 

A zbrodniczym ich przywódca, poza Banderą był Suchewycz. Roman Suchewycz o ile się nie mylę. 

Dziś na Ukrainie, poza wschodnią Ukrainą i Donbasem ci ludzie są WIELKIMI BOHATERAMI i mieli pomniki stawiane, w banderowskim Lwowie i w Kijowie. 

Do dzisiaj są grupy nacjonalistyczne na Ukrainie, które kultywują Stephana Banderę, Romana Suchewycza i całe UPA. 

Oni nie zrezygnują z: kultu Bandery. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      251 832
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Vitalinka
      Tu wykorzystam Twoje pytanie, by napisać jeszcze to co mi leży na sercu. Otóż umiesz, choć w powyższej wymianie zdań pisałam żartobliwie o przytakiwaniu kobiecie, co myślę, że jako osoba z poczuciem humoru zrozumiałeś, bo raczej żartowałam z siebie i z kobiecych "foszków". Czasem taki żart potrafi rozładować napiętą atmosferę. Z Kapitanem było inaczej. On nigdy nie potrafił ustąpić przyjąć nawet takiego żarciku za dobrą monetę, do sprawienia, by na forum było normalnie, a wiesz dlaczego? Bo jemu na tym nie zależy. On napisał kiedyś, wprost, że potrzebuje walk i jeszcze takie słowo, zaraz sobie przypomnę, o! "zaorania" kogoś. On pisze o tym wprost, wcale się tego nie wstydząc, że brak mu "ameb" (głupich kobiet) do podręczenia ich sobie. Ty masz szacunek do rozmówcy, poglądy bowiem możemy mieć różne, ale na szacunku opiera się wszystko. Jak można wymagać szacunku od rozmówcy skoro samemu go nie szanujemy? Skoro założenie bycia tu Kapitana jest takie, by móc kogoś gnębić i czerpać z tego uciechę i imponować tym komuś (swoją drogą ci, którym to imponuje też się powinni nad sobą zastanowić). Szacunek to słowo : "przepraszam" i tego NIGDY nie słyszałam z ust Kapitana, do kogokolwiek. Do Pieprz, z którą to relacją się szczyci, nie widząc, że ma ona większą tolerancje i ta relacja wynika tylko z jej wspaniałego charakteru (choć też zapewne ją kosztuje, bo wątpię by spływały takie teksty do niej jak woda po kaczce), bo Kapitan i jej nie szanuje, a relacja ich jest dobra tylko i wyłącznie dzięki Pieprz i jej podejścia do Kapitana jak do upośledzonego dziecka, którym przecież nie jest. Ja nie wymagam żeby mnie ktoś przepraszał, ale nie będę  w nieskończoność tolerować głupot i rzeczy, które mnie drażnią, czyli kłamstw na mój temat (że wysyłam mu nagie zdjęcia). Po co to? Dla wzajemnego szacunku? Wątpię.. Nawet gdy już go ignorowałam pisał, komuś tam, że WIE jestem "sucha" w kontekście seksualnym (co już nawet nie jest dnem, ale czymś 20 km pod nim), a jako że to mój temat i pozwolę sobie odpowiedzieć, na te jego dno den : Otóż, że nie dziwie się jego manii seksu, bo najprawdopodobniej ma takie doświadczenia, że trafia na takie same "suche" jak on to ujął kobiety i seksu mu brak. Z uściśleniem tą różnicą, że te kobiety pewno są "suche" jedynie PRZY NIM. Całe dopiekanie mi rozpoczęło się w momencie gdy nie podobała mi się jego wizja bycia gwałconą przez Wilkołaka, którą on wymyślił i się nią zachwycał, a ja pisałam, że to chore, to nakręcał się jeszcze mocniej. Gdy dawałam mu do zrozumienia, że jego wątpliwe "amory" na mnie nie działają. Wtedy rozpoczął swoje ataki by moją osobę, by zdyskredytować w oczach innych tutaj: od kłamstw właśnie, że śle mu nagie zdjęcia, po słynny manifest, w którym postanowił się do mnie nie odzywać pisząc, że "ma chuja, ale nie jest chujem" i inne przykrości o mnie (które już tutaj pominę, bo szczerze mówiąc nie pamiętam, ale miały na celu pokazać mi jaka to ja jestem beznadziejna (bo nie łapie jego wspaniałych żartów). Czy to powyższe ma coś wspólnego z szacunkiem? Pomijam już aluzję o łykaniu jego spermy i wszystkie inne jego wyobrażenia, którymi mnie publicznie "raczył". I gdy widział, że nie nic nie wskóra zaczął  atak na moje wątpliwe według niego zdrowie psychiczne i czynił ku temu aluzje. Mnie to jakoś nie boli, jestem dorosła, ale jest to nie na moim poziomie, tak myślę. No i tyle.  Widzisz Kość też mi dopiekał, dogryzał, ale robił to jakoś z klasą i nigdy nie przekraczając granicy dobrego smaku i wtedy można z taka osobą pisać, a nawet bardzo ją polubić, bo osoba przewrażliwioną nie jestem. To tyle co chciałam wyjaśnić, dziękuję wszystkim nieszczęsnym uczestnikom, którzy chcąc nie chcąc musieli być świadkami tej żenady.  Chyba według ego  Kapitana powinnam umierać z radości, że czyni mi te wszystkie aluzje seksualne, jednak tak się nie stało, więc stał się agresywny i nie ustawał w swoich aluzjach i komentarzach jak i w tym dotyczącym nawilżenia mojej pochwy. Czy to nie dno? Prostactwo? Chamstwo? Prymitywizm? Nazwałam tylko jego zachowania względem mnie po imieniu. Jeśli to coś złego, to z góry przepraszam.
    • Wikusia
    • KapitanJackSparrow
      No nareszcie, może przestanie łazić za mną i wyzywać jak patol
    • KapitanJackSparrow
      Wygląda na to że nieźle odleciałaś
    • Antypatyk
    • Vitalinka
      Ja go nie znam Aco, nie rozumiem tez jego ciągłego dopiekania mi i jakiejś z tego radości. Staram się ze wszystkimi rozmawiać normalnie, jak napiszę coś źle przeprosić. Z nim nie udaje się - czy żartem, czy ignorowaniem, będzie jak pisał Patyk - odejdę z forum, a Kapitan jak pisał kiedyś będzie szukał innych "głupich ameb" do masakrowania (jego słowa) czy walki... Ja nie lubię takich wojenek, życie jest na to zbyt ciężkie i krótkie, by jeszcze wykłócać się z kimś w internecie.
    • Vitalinka
      Może gdyby najpierw byli migranci, a potem uchodźcy stosunek byłby odwrotny... nie wiem... Jest też kwestia kultury, religii wychowani, o czym wspomniał Aco...choć to tez nie powinno być miarą jaką dzielimy ludzi na lepszych i gorszych. Dlatego chciałabym byśmy mieli mądry rząd, który podejmowałby mądre decyzje by nasze państwo było bezpieczne, a takie decyzje zostawię mądrzejszym od siebie...
    • Vitalinka
      nie zrobiłby się, bo chyba powyższym postem wyjaśniłam Ci te "uznanie". Nie jechali atakować obcy kraj, tylko bronić swój, już zaatakowany...czy to nie różnica? To nie ma nic wspólnego z zemstą... Zemsta jest złem, Wojna jest złem. Obrona jest po prostu czasem...konieczna, czy tego chcesz czy nie. Z tym się na pewno zgodzisz.
    • Vitalinka
      Tak to pochwała, ale oni nie pojechali walczyć (dla mnie wojna też jest bezsensowna i zła) oni pojechali BRONIĆ przede wszystkim tych do wyjechać nie mogli : ludzi starszych, schorowanych, swoich domostw, ziemi. To jest straszne, ale podziwiam ich odwagę.
    • Aco
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      I tak trochę dla porównania: Natomiast liczebność Polonii (osób przyznających się do polskich korzeni, włączając w to potomków dawnych migrantów, czyli osoby urodzone poza Polską) szacowana jest na około 20 milionów.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Masz rację. Generalizowanie i uśrednianie może powodować błędny opis sytuacji. To prawda - Polska przyjęła bardzo dużo uchodźców z Ukrainy. W znacznym stopniu to nawet nie jako państwo, ale właśnie Naród. Ludzie przyjmowali ich do swoich mieszkań. Z drugiej strony można odnieść wrażenie, że jest wyraźna różnica w stosunku do różnych grup migrantów i uchodźców. Duża tolerancja wobec tych z Ukrainy, wyraźnie mniejsza wobec tych z innym - nomen omen - kolorem... skóry. Jednak chyba rzeczywiście masz rację, że trochę przesadziłem w opisach. Bo nawet Ty - po pierwszym Twoim poście dotyczącym migrantów i uchodźców, jaki przeczytałem, wydałaś mi się osobą nastawioną do nich raczej niechętnie. A pozory mogą mylić.  Trochę mniej rozumiem Twoją pochwałę tych, którzy pojechali walczyć. Bo to była pochwała, prawda? Jakieś uznanie. A to przecież wojna jest jakimś absurdem. Czystym złem. I w żadnym wypadku powodem do chluby. Nie powinno być tak, że rozumiemy pęd do walki/zemsty bardziej, niż chęć uniknięcia walki. No ale to jakby wątek na inny temat... można o tym więcej pisać, ale zrobiłby się trochę "offtop". Wracając do kwestii uchodźców i migrantów i stosunku do nich wśród nas. W narodzie. Niedawno na komunikatorze zobaczyłem powiadomienie, że pojawiła się w tym komunikatorze osoba z moich kontaktów. Kobieta, z którą kilka lat temu krótko rozmawiałem na temat współpracy w temacie praw zwierząt. Teraz zobaczyłem ikonkę z jej fotografią i nakładką o treści "Chcemy być bezpieczne- kobiety Konfederacji". Pierwszy raz się z tą akcją spotkałem i sprawdziłem, co to jest. Okazuje się, że chodzi o sprzeciw wobec przyjmowania "masy nielegalnych migrantów". Kobieta, o której wspominam, jest katoliczką i działaczką w chrześcijańskiej organizacji zajmującej się dążeniem do polepszenia sytuacji zwierząt w Polsce. (Ostatecznie nie doszło do współpracy, m.in. dlatego, że nie miała nadziei na to, że może się coś zmienić na lepsze... ale to też nieistotne). W każdym razie sprawiała wrażenie gorliwej chrześcijanki, a nie tylko deklaratywnej. Przez chwilę zastanawiałem się, o co może jej chodzić? Może o tę nielegalność? Bo jak może osoba kochająca Jezusa reagować odtrącaniem, gdy widzi tegoż Jezusa na naszej granicy? Ale przecież państwo ma w swoich kompetencjach możliwość zalegalizowania pobytu tych, którzy pomocy szukają, nawet jeśli nie w sposób podręcznikowy. Uznałem jednak, że nie chodzi jej o legalizację ich pobytu. Przy okazji sprawdziłem sondaż na ten temat. To chyba najświeższy: 
    • Vitalinka
      Cudnie! Miałam wybrane wiadomości, sygnatury i coś tam, ale nie posty teraz już go nareszcie nie widzę!!!! Mam nadzieję, że on mnie też. Daje jakieś aluzje o przebijaniu kobiet...psychopata,
    • Aco
      taka wierzba płacząca😁  
    • Vitalinka
      nie wiedźmy tylko głupcy co w nie wierzyli, to były mądre kobiety mające dużą wiedzę (min. zielarską i medyczną i ogólnie przyrodniczą). I od teraz Cię ignoruję, bo spokój był jak udawałam, że Cię nie ma, a Ty teraz wręcz zachwycony, że przynajmniej możesz się ze mną pokłócić, bo tak zostało Ci tylko obgadywanie.
    • Vitalinka
      żeby była jasność:   Miększy - stopień wyższy od przymiotnika miękki Część mowy: przymiotnik Typ stopniowania: stopniowanie regularne » stopień równy: miękki » stopień wyższy: bardziej miękki, miękkszy, miększy » stopień najwyższy: najbardziej miękki, najmiękkszy, najmiększy
    • Vitalinka
      miękki, miększy, najmiększy, przepraszam, mój błąd🙂   pewnie Tobie podobni...Niemoty co sobie poradzić nie mogli z kobietą, oskarżali ją o czary, albo bycie wampirem....Odpłyń już ode mnie, bo ja nie będę się z Tobą wykłócać. Jestem wstrętnym babskiem dla Ciebie i ok, super i nie zamierzam nawet w przepychankach dawać Ci swojej uwagi, dla Ciebie mogę być nawet najgorszą kobietą na Ziemi nie obchodzi mnie to, Twoja opinia i zdanie, boś prostak, prymityw i cham!
    • KapitanJackSparrow
      Ja też , chyba żeby jakiś proceder psychopaty
    • KapitanJackSparrow
      A wiedźmy i czarownice były na serio,  bo wilkołaków i wampirów nikt naprawdę nigdy nie widział , to tylko wytwór wyobraźni ludzkiej 
    • Aco
      Nie natknąłem się na takowe podania z dzisiejszyznych czasów. Typicznie takowe praktyki miały miejsce pewnikiem kilkaset lat temu nazad, podobnież jak spalenizowanie czarowniców na stosach.
    • Miły gość
      I są do dziś tak przebijakowywani😜🤣
    • Aco
      Wilkołakowie i wampirniacy tak byli przebijakowywani.
    • KapitanJackSparrow
      Tak tak czytelniku i czytelniczko bywa że uda się wam  tu przeczytać niezłe bzdury🤣 ale tak znam historie ze średniowiecza że wstrętne babska przebijano kołkiem osinowym do ziemi przez serce 😀
    • Vitalinka
      miększy, miększejszy?😐 bardziej miękki, w tej skali a w innej nie, zresztą nie ważne, bo chodzi o jego symbolikę. Twardy, majestatyczny (to nie to samo co monumentalny) mający pełno znaczeń i miejsca w ludowych podaniach....no i wiedźmy robiły miotły tylko jesionowe ponoć 🙂
    • Aco
      Absolutnie nie powinniśmy przyjmować, zwłaszcza innego wyznania, bo to zawsze rodzi dużo większe konflikty.
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...