Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Brunetka

Dzień dobry magicznym

Polecane posty

Brunetka

To może kawusia? Idę sobie zrobić niestety śpiochy delektują się małą czarną w południe. :)
Miłego weekendu dla magicznych tego forum. :)  

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Wyczerpany
Cooliberek

Witaj Brunetka :)

Dziękuję i wzajemnie 

Tobie życzę również milusiego dnia :)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pablo

Byli tylko w jednym miejscu.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzanna

Wyczucie czasowe masz swietne. Stwierdzam z cala stanowczoscia , ze tu sie jednak duzo lepiej pisze z goscia. Dzis przy logowaniu zdazylam pomylic haslo choc mam je zapisane , a potem nie moglam znalezc tematu , ktorego szukalam. BL - Dobrze , ze Cie widze bo wlasciwie to Ciebie szukalam. Obejrzales w koncu "Cienka czerwona Linie "  i "Stad do wiecznosci" ? Nie wiem czy komentowales bo nie moge znalezc tamtego tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Cienka czewona linia już dawno zaliczona i założyłem o tym temat w którym się udzieliłaś :) Ten drugi film cały czas mam w głowie i nawet co weekend sobie obiecuję, że go "zaliczę" i jakoś zawsze brakuje czasu, ale masz moje słowo że jak tylko obejrzę to napiszę o tym parę zdań :)

Temat tutaj:

z zalogowanego dla mnie lepiej, bo są powiadomienia, gdzie kto napisał, kto i gdzie cytował itd. Chociaż ostatnie tematy też są widoczne dla gości :)

P.S. Teraz na Polsat Film oglądam "Marsjanin" z Matt Damon, kiedyś oglądałem i robię sobie przypomnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzanna

To moze nie ogladaj. To smutny film.

 

Fantastyczny dzien byl dzisiaj. Zapowiedz upalnego lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Ja przeważnie oglądam filmy z polecenia. Smutny też się obejrzy, a zawsze można wyłączyć jakby się nie spodobał. Ja czekam na kolejną burzę, duchota straszna. Co do lata, to straszą chłodnym lipcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzanna

Filmy z polecenia. Wiesz , to zalezy. Sa osoby , ktore maja zupelnie inny gust filmowy niz ja. I jak mi cos poleca to wiem na pewno , ze tego nie powinnam ogladac. Mialam kiedys takiego kumpla. Jak mi polecil ksiazke to zawsze mi sie podobala. Jak polecil jakis film to z gory wiedzialam , ze to na pewno nie dla mnie.

 

Tak ogolnie to jakie filmy preferujesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Ze mną jest inaczej, u mnie z muzyką czy z filmem to wystarczy że jest naprawdę dobry w swoim gatunku i obejrzę. Z filmów nie lubię horrorów, chociaż Freddiego Kruegera mogę oglądać w nieskończoność, ale jeśli w horrorze są duchy i inne zjawiska niewytłumaczalne to już są dla mnie bajką. Uwielbiam za to katastroficzne na faktach (mało tego się kręci). Kino akcji lub thriller jak trzyma w napięciu, komedia musi mnie bawić. Czyli jestem prosty :) 

Uwielbiam wracać do klasyki kina oraz do filmów niemych. Kocham wręcz braci Marx :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzanna

No to odwrotnie niz ja. Freddiego akurat nie znam ale filmy "o duchach" lubie - o ile uznam je za dobre. Problem w tym , ze rzadko kiedy uwazam za dobry jakis horror. Tak samo zjawiska niewytlumaczalne.

 

Moze kojarzysz taki film czarno bialy /komedia/ kiedy spadkobiercy maja spedzic noc w dworku zmarlego krewnego. Kogo nie bedzie rano na sniadaniu ten zostanie wykluczony ze spadku. Szukalam tego ale nie pamietam tytulu. Gra w nim znany komik /chyba Francuz/ ale nazwiska tez nie pamietam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Koszmar z ulicy Wiązów - to o Freddym, była cała seria :)

http://www.filmweb.pl/Koszmar.Z.Ulicy.Wiazow

 

4 minuty temu, Gość Zuzanna napisał:

Moze kojarzysz taki film czarno bialy /komedia/ kiedy spadkobiercy maja spedzic noc w dworku zmarlego krewnego. Kogo nie bedzie rano na sniadaniu ten zostanie wykluczony ze spadku.

coś mi świta w głowie...

Teraz to mi nabiłaś "ćwieka" siedzę i myślę co to był za film :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzanna

Zerknelam na zwiastuna Freddiego. Ja to chyba ogladalam. Cos kojarze , ze nie byl najgorszy jak na amerykanski film.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Dla mnie był ok, to był mój pierwszy horror jaki widziałem i przypadł mi do gustu. Freddiego chyba każdy kojarzy bo to już klasyka horroru jak Laleczka Chucky.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzanna

Laleczka Chucky byla dobra tylko przy pierwszym filmie tego typu. Bo to bylo cos nowego. Ale pozniej powielana w roznych wariantach zrobila sie nudna i przewidywalna. Nie pamietam juz kiedy ostatni raz ogladalam naprawde dobry horror.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Ja kiedyś oglądałem taki film, chyba to nie był horror raczej thriller. Nie pamiętam tytułu, wiem że był przez jakieś 30 minut strasznie nudny i chciałem go wyłączyć, ale nagle zadzwonił telefon w pokoju w którym siedziała jakaś kobieta, mi serce skoczyło do gardła, bo pamiętam że sama muzyka budowała napięcie mimo, że akcji nie było. Potem ten telefon wywołał serię dziwnych zdarzeń dla tej bohaterki. Nie pamiętam dokładnie co tam się dalej działo, ale utkwił mi w głowie ten nudny początek i jak się przestraszyłem gdy ten tel zadzwonił :)

Takie filmy tez lubię, gdy jest aż za spokojnie i nagle akcja rusza jak z kopyta i nie daje mi czasu na złapanie oddechu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzanna

Czarno bialy ? Moze "Pomylka , prosze sie wylaczyc" ? W duzym miescie sparalizowana kobieta przez przypadek podschuchuje rozmowe telefoniczna , gdzie facet zleca zabojstwo platnemu mordercy. Potem probuje ustalic kto to jest i kogo planuje zamordowac. Film byl poczatkiem fali filmow gdzie akcja w rozny sposob krecila sie kolo telefonu. W zasadzie zapoczatkowal mode na "telefon w filmie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Ten film pamiętam o którym piszesz, ale chyba oglądałem jakiś remake z bodajże Jodie Foster lub inną topową aktorką. Tam odebrała telefon i wszystko odbyło się dokładnie tak jak opisujesz.


Tego co ja opisywałem to nie był raczej z lat 80-90tych.

 

Ocean's Thirteen na TVN 7 się zaczyna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzanna

To nie wiem o jaki film chodzi. Z Jodie Foster to najbardziej lubilam "Milczenie owiec".

 

Dobra , ogladaj ten program. Zajrze pozniej albo jutro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

To jest film, mam podzielność uwagi zwłaszcza, że go widziałem wiele razy :)
W sumie idę się wykąpać, bo już nie wytrzymam tej duchoty, muszę się schłodzić :) Do później lub do jutra, w przypadku drugiego wyboru to kolorowych życzę :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Cooliberek

Hejka Zuzka I Bl :)

Znów sama jestem :(

Jak pech to pech :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 542
    • Postów
      253 292
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      835
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Ekhart23
    Najnowszy użytkownik
    Ekhart23
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Pieprzna
      A gdzie jest dobro bliźniego tego, który jest obok mnie? Dzieci, małżonków, sąsiadów, kolegów z pracy... Dlaczego mam ich narażać na przemoc i biedę? Obcy bliźni ma mieć pierwszeństwo? To nie jest chrześcijaństwo tylko ideologiczne frajerstwo.  Zauważyłam, że politycy lewicowi i ich wyborcy zachęcają katolików do wprowadzania w życie nakazów biblijnych kiedy chodzi o migrację, ale kiedy katolicy chcą bronić życia poczętego i świętości małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny wg tego co mówi Pismo, to wtedy każe im się siedzieć cicho i zachowywać po katolicku tylko w swoim domu.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      @Vitalinka Przyznam, że trochę mi głupio, bo wypowiadam się jak jakiś kaznodzieja. Jakbym pouczał innych jakie mają mieć podejście do moralnych prawideł, od których przecież sam się oddaliłem przez brak wiary. Chcę więc tu tylko zaznaczyć, że to bardziej powinno być przekazanie moich subiektywnych odczuć. I tych smutnych konstatacji. Smutnych może tylko dla mnie. A inni przecież mają pełne prawo do swojego rozumienia tego, co dobre i co złe. Do rozumienia po swojemu. Nie chcę niczego nikomu narzucać. ...ale tak dodam jeszcze w kwestii dosłowności. Zauważyłem, że argument o tym, że Biblii nie należy czytać dosłownie pojawia się zazwyczaj przy tych wersetach, które są niewygodne dla nas. Które burzą nasz spokój. Te, które nam się podobają, mogą być czytane i odbierane dosłownie. Nie masz takiego wrażenia?
    • Vitalinka
      Dla Boo❤️🌺🌸💮     🥰🤗😊❤️
    • Vitalinka
      Nie nabierzcie się😉  
    • Vitalinka
      tak.   Tak jest, o tym trzeba pamiętać.   I znów złe wnioski. I brak pamięci (pamięć wybiórcza?) o 10 przykazaniach, które są NAJWAŻNIEJSZE, a jest w nich napisane ( szanuj bliźniego swego, jak swego samego ). A na zbawienie ma szanse każdy nie wiem skąd te wnioski bezsensowne.
    • Vitalinka
      O nie, nie, nie. Ty to wszystko bierzesz zbyt dosłownie. Oczywiście, że będą, bo tak działa Szatan. I taka jest psychika słabych ludzi, że to robią - jak Ci co w jeden tydzień witali Jezusa palemkami by w następnym rzucać w Niego kamieniami. To nie jest wymysł WIARY tylko WYBÓR ludzi. Tych słabych. Tak, bo są tylko słabymi ludźmi i nie wiedzą co czynią. Nie rozumieją. Tak jak Ty. Nie mogą pojąć. Nie są na tym poziomie. Nad czym ja ubolewam i się za nich modlę.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      kości pienika (pienik to taki owad) kuce w cyfrze ptaszyna przy maku @Vitalinka Dobra... już nie podpowiadam. Drugie dobrze
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Dla Aliady... chyba rzadko tu zaglądającej  
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      To prawda - przykład o wigilijnym talerzu to odwołanie do Tradycji a nie religii. Ale cała reszta bazuje na odniesieniu do chrześcijańskiej miłości bliźniego. I do tego, co jest chyba czymś w rodzaju sedna tej religii: dostrzeżenia w bliźnim Jezusa czy Boga. Nie dosłownie, ale w takim znaczeniu, że "czego nie uczyniliście tym potrzebującym, Mnie nie uczyniliście" (swobodny cytat z pamięci). Ja rozumiem przesłanie Jezusa jako zniesienie granic. Wyjście poza ramy narodu (wybranego... a jeśli jest zniesienie granic wybranego narodu, to i granice innych narodów są podobnie nieistotne). Umożliwienie zbawienia dla wszystkich na ziemi, co znaczy, że ci inni też są ważni.      Tu się nie zgodzę. Ja tu nie widzę, by z tego przykazania wynikała konieczność niepozwalania innym niszczenia wyznawców Jezusa (w imię wiary). W wielu miejscach jest zapowiedź, że "prześladować was będą, jako i Mnie prześladowali. Cieszcie się i radujcie w tym dniu, bowiem wielka będzie wasza nagroda w niebie". A jakby tego było mało, jest jeszcze przykazanie kochania swoich wrogów i prześladowców. Chrześcijańska moralność nie jest łatwa. Nie nastawia się na osiągnięcie szczęścia na tu na ziemi.
    • Astafakasta
      Nie ma czegoś takiego jak miłość, jest tylko waluta różnego rodzaju.
    • Vitalinka
      Ty piszesz o tradycji, nie o religii.   Mamy przykazanie: "szanuj bliźniego swego jak siebie samego", więc nie można pozwolić komuś niszczyć nas w imię wiary.    
    • Vitalinka
      pierwsze: nie wiem   drugie:  harówka na boku🙂
    • Vitalinka
      dla mojego Boo❤️     🤗
    • Vitalinka
      oki😊
    • Astafakasta
      Nie ma takiej opcji jak na razie, bo to tylko bazgroły, ale jak będzie coś lepszego to udostępnię.
    • Vitalinka
      No to pokaż🙂
    • Aco
      Powiedz mi Nafto jak to jest, że wszyscy (znajomi) którzy mają ostatnio też taką zajawkę na podróże, jednogłośnie twierdzą, że owszem fajnie, ale w Polsce jednak i czyściej i klimat lepszy i mniej multikulti, że o jedzeniu nie wspomnę. Ja tam akurat mam skąpy dorobek w podróżach i póki co najwięcej pozytywów wywołała na mnie Szwajcaria. Znajomi byli niedawno w Stanach i byli zdegustowani problemem śmieci i bezdomnością. Jedzenie ocenili tak na 3+, a jazdę po tamtejszych wielopasmowych arteriach za koszmar (pewnie to kwestia obycia) 
    • Astafakasta
      Wszystko zawiera się w tym jednym słowie co dziś zrobiłem: incredible. 
    • Astafakasta
      Coś udało się jednak zrobić i to całkiem fajnie wyszło. Już się nie starałem, ale chodziło mi o projekt intuicyjnie rysowany i to wyszło.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Minął Stasiowi... Borówka na haku
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Dziękuję.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Przestępczość migrantów to jest realny problem i nie należy go przemilczać w imię poprawności politycznej. Jednak sposób rozwiązania tego problemu przyjmowany przez rządy i społeczeństwa Europy jest mocno kontrowersyjny. I smuci zwłaszcza w kontekście odwoływania się do tej dumnej europejskiej kultury opartej na chrześcijaństwie. To jest tak, jak z tym dodatkowym talerzem na wigilię. Przypuśćmy, że rzeczywiście bezdomni zaczną chodzić w wigilię do domów i korzystać z tego talerza. Z poczęstunku. Pewnie w niektórych domach część z nich zachowałaby się niestosownie, zrobiła burdy, może by kogoś okradli, kogoś zabili, zgwałcili. Po jakimś czasie społeczność wierzących powiedziałaby, że wigilia to zawsze jest i był czas dla rodziny i dodatkowy talerz nie wpisuje się w Tradycję. Nie ma obowiązku goszczenia obcych.(Bo to prawda, nie ma takiego obowiązku). A kolejnym krokiem byłoby odseparowywanie bezdomnych od osiedli. Ogrodzone osiedla, straż obywatelska wyłapująca bezdomnych i przekazująca ich do zamkniętych noclegowni. Albo do więzień za jakieś skrupulatnie wyszukane i przypisane przestępstwa. Dobry zwyczaj zniknąłby więc z Tradycji i byłaby to jakaś skaza na sumieniu. Na moralności. A to jest o wiele lżejszy problem od kwestii dotyczącej łamania podstawowego prawa człowieka - prawa do życia i wolności od przemocy, pośrednio powiązane z prawem przemieszczania się. Człowiek nie jest własnością państwa. Ma prawo szukać ratunku lub lepszego życia w innych krajach. Na polskich drogach ginie więcej osób, niż jest ofiar migrantów. Nikomu jednak nie przychodzi do głowy burzenie dróg i zakazy prowadzenia pojazdów. Chociaż takie rozwiązanie zmniejszyłoby zapewne liczbę śmierci w wypadkach komunikacyjnych. @Antidotum - Twoje wezwanie, bym poszedł do rodziny, która niedawno pochowała córkę zabitą przez migranta i pytał ich o stosunek do migrantów, jest takim działaniem populistycznym. Ja mógłbym wezwać Ciebie do pójścia do rodziny kobiety zabitej siekierą w którymś Uniwersytecie. Pamiętasz ją? Sprawcą był Polak z tzw. dobrego domu. Mógłbyś ich pocieszyć, że mieli i tak szczęście, bo zabił swój? Nasz rodak. Niedawno kilkanaście ulic od miejsca w którym mieszkam, mężczyzna gonił i zastrzelił kobietę, swoją byłą partnerkę. Potem sam zastrzelił siebie. Pamiętasz też pewnie Jaworka, Dudę i setki, tysiące innych morderstw i gwałtów dokonanych przez rodaków. Jeśli pomyślisz, że to porównanie jest niepoważne, bo Polacy mieszkają u siebie a nie da się zapobiegać przestępstwom tak skutecznie, by uniemożliwić ich dzianie się bez pójścia w totalną i absurdalną kontrolę społeczeństw i de facto wyeliminowanie wolności, to pewnie będziesz miał  rację (przynajmniej w jakimś stopniu). Tylko że taka racja to jest zgoda na pogrzeb moralności. Przynajmniej tej chrześcijańskiej. Bo jest wymierzona w chrześcijańską miłość bliźniego i jest jak spalenie pola pszenicy przez wzgląd na rosnące tam też chwasty. Nie powiedziałeś całej prawdy o Kościele. Prawdą jest, że Kościół Katolicki (a przynajmniej Watykan) nie sprzeciwia się przyjmowaniu chrześcijańskich emigrantów. Bo KK (a przynajmniej Watykan) nie sprzeciwia się też przyjmowaniu emigrantów wyznających inne religie. Nie sprzeciwia się, ale jest świadom problemów z tym związanych. 
    • Gość w kość
    • Astafakasta
      Nie rysuję w ogóle. Warunki mi tu nie sprzyjają na tej $#@#$&_$&#@$ detencji. Ciągle ktoś się gapi. Chciałbym mieć tu swoje własne miejsce, a to nie jest możliwe w takich warunkach. Muszę się na nich wszystkich patrzeć i czekać aż mnie może wypuszczą, a najlepsze jest to, że znajdą się tacy co będą mówić, że nie ma co narzekać, bo tu wszystko mam. Tak, wszystko tu mam, na głowie, brakuje jedynie gówna na srodku korytarza lub w pokoju. Pozdrawiam.
    • Nafto Chłopiec
      No i nie znalazłem knajpy z ogonem. Musiałem zadowolić się krewetkami, owczym serem i pieczonymi ziemniakami 😅
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...