Skocz do zawartości


gość

dusza wychodzi z ciała

Polecane posty

gość

5 razy wyszedlem ze swego ciala i widzialem swoje cialo z sufitu. 4 razy w Gdansku, raz na Mazurach. Dzialo sie to przed snem, energia krazyla w ciele i nagle popedzila w gore i juz wtedy moja dusza byla pod sufitem. Poruszalem sie w ktorakolwiek strone chcialem, bylo to bardzo przyjemne ale balem sie pojsc dalej niz pokoj w ktorym bylem. Rano sie budzilem i wszystko bylo na swoim miejscu.

Czy mieliscie podobne przezycia?
Co dzieje sie z dusza(ze mna) po smierci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


rycerz

W 1 minucie tego filmu kamera rejestruję jak dusza wychodzi z ciała 

 

zmarłej Indianki. Dusza jej odchodzi do nieba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rutlawski

To prawda, poczytaj o OOBE. Powinno Ci to pomoc. Polecam tu książki Roberta Monroe choć w ostateczności sam autor na końcu nie może sprecyzować czym OoBE jest.

 

Czy to realne przeżycie? Tego nie wiem. Mam wobec tego wątpliwości choć sam przeżyłem mnóstwo tego typu doświadczeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radunia

może wydawać się nierealne ale realne w swej istocie jest ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rutlawski

Na takie stwierdzenie potrzebuje mocnego dowodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radunia

w swej istocie sen też jest realny, podróże świadomością też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie oczytany

Naukowcy wielokrotnie badali wagę całego łóżka z osobą umierającą, zakładając pod 4 nogami łóżka bardzo czułe wagi.

Po zgonie stwierdzano brak od 21 do 23 gram ciężaru.

Dowód na istnienie duszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
37 minut temu, nie oczytany napisał:

 

Dowód na istnienie duszy.

Albo gazów.....które uchodzą z człowieka w momencie śmierci. 

To badanie, które przytaczasz nie było potwierdzone. Duchowni jedynie się tego chwycili jak tonący brzytwy, lecz niestety badanie to nigdy nie zostało uznane za fakt naukowy, gdyż w kolejnych pomiarach nie uzyskano podobnego wyniku. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie oczytany
3 godziny temu, Maybe napisał:

Albo gazów.....które uchodzą z człowieka w momencie śmierci. 

To badanie, które przytaczasz nie było potwierdzone. Duchowni jedynie się tego chwycili jak tonący brzytwy, lecz niestety badanie to nigdy nie zostało uznane za fakt naukowy, gdyż w kolejnych pomiarach nie uzyskano podobnego wyniku. 

Nie duchowni moja droga, ale XIX wieczni lekarze i uczeni to stwierdzili.

Obecnie taki badań się już nie robi, ponieważ chory na oiomie jest opleciony różnymi rurkami kroplówek i przewodami monitoringu serca, więc zważyć się nie da.

Nikt teraz nie umiera bez aparatury ratującej życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
1 godzinę temu, nie oczytany napisał:

Nie duchowni moja droga, ale XIX wieczni lekarze i uczeni to stwierdzili.

Obecnie taki badań się już nie robi, ponieważ chory na oiomie jest opleciony różnymi rurkami kroplówek i przewodami monitoringu serca, więc zważyć się nie da.

Nikt teraz nie umiera bez aparatury ratującej życie.

Nie napisałam że duchowni, czytaj że zrozumieniem, duchowni uczepili się tych badań jakby stanowiły prawdę naukową, a niestety badania te choć próbowano je powtórzyć w XIX wieku nie dały tego samego wyniku. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie oczytany
16 godzin temu, Maybe napisał:

Albo gazów.....które uchodzą z człowieka w momencie śmierci. 

To badanie, które przytaczasz nie było potwierdzone. Duchowni jedynie się tego chwycili jak tonący brzytwy, lecz niestety badanie to nigdy nie zostało uznane za fakt naukowy, gdyż w kolejnych pomiarach nie uzyskano podobnego wyniku. 

No to podaj link do tych twoich tez, bo nie dowierzam tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
23 minuty temu, nie oczytany napisał:

No to podaj link do tych twoich tez, bo nie dowierzam tobie.

A poszukaj sobie. Dyskusja nie polega na podawaniu linków, wklejaniu filmów itp. Mnie nie zależy, żeby moje było na wierzchu. Dziele się po prostu wiedzą, która posiadam na jakiś temat. A ty to możesz wziąć pod uwagę lub nie. Zainteresować się lub nie. Tak jak napisałam badania aby stały się prawdą naukowa muszą być powtórzone wielokrotnie przez różne zespoły badawcze a ich wynik musi być przynajmniej zbliżony. W tym przypadku tak nie było. Podobnie jak w przypadku różnych badań amerykańskich naukowców, które się często nie potwierdzają. Bo jedno badanie nie wystarczy żeby coś stało się pewnikiem, faktem, a zatem prawda naukową, może jedynie stać się zaczynkiem do postawienia tezy ktorą kolejne badania powinny obronić. 

 

Co do ważenia łóżka z chorym przed i po smierci, w dzisiejszych czasach i przy dzisiejsztych możliwościach technolohicznych mimo aparatur,  do których jest podlaczony chory przed smiercią byłoby to o wiele łatwiejsze i można by tego dokonać na samym oiomie bez problemu. Tylko nikt się tego już nie podejmuje, bo jest wiadomym, że to bzdura, która się nie potwierdziła. 

Ale niektórzy duchowi wiercy tego się kurczowo trzymają ?‍♀️

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie oczytany

duchowi wiercy nie potrzebują faktów naukowych, mają swoją biblię. Ale twoja obsesja, że jakiś duchowy wierca chcę ciebie tu z pomocą faktów naukowych oświecić jest zdumiewająca.

Ja jestem tylko fizykiem, i dziwię się twej panice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Wyrażam swoje zdanie a nie panikuję ale masz prawo do swoich odczuć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
luna

Ale o Aniele Stróżu nic nie wspomnieliście?

On też na pewno troszkę waży.

Odchodzi razem z duszą, wiec ubytek wagi na pewno musi być większy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie oczytany

Na tym nagraniu z monitoringu ze szpitala dziecięcego, Anioł zabiera duszę zmarłej dziewczynki do  nieba. https://www.youtube.com/watch?v=O6FIbfFIOjg

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
2 godziny temu, luna napisał:

Ale o Aniele Stróżu nic nie wspomnieliście?

On też na pewno troszkę waży.

Odchodzi razem z duszą, wiec ubytek wagi na pewno musi być większy.

No tak przecież anioł stróż w momencie śmierci siedzi na pewno na umierającym. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
35 minut temu, Maybe napisał:

No tak przecież anioł stróż w momencie śmierci siedzi na pewno na umierającym.

uważaj,

bo jeszcze kiedyś może być Ci głupio?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
Napisano (edytowany)
14 minut temu, Gość w kość napisał:

uważaj,

bo jeszcze kiedyś może być Ci głupio?

No komuś na pewno będzie. 

Ale wierzysz w skrzydlatego anioła stróża? ?

Edytowano przez Maybe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

Ja wierzę w Anioły bo mam kilku w swoim ogrodzie i jeśli ktoś chce to je tu pokażę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Cooliberek
Dnia 3.05.2020 o 08:22, Dionizy napisał:

Ja wierzę w Anioły bo mam kilku w swoim ogrodzie i jeśli ktoś chce to je tu pokażę.

Dyzio pokaż swoje Aniołki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 536
    • Postów
      252 777
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      823
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Najnowszy użytkownik
    Igoryvb
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Nomada
      Hmm 🤔 W sumie to ta mina sugeruje cos innego🤣
    • 4 odsłony ironii
      Ooo fajnie. Ale, że wyjazdowo-wakacyjnie, czy że radość, że w końcu piękne lato?     Dopytuję, bo nie wiem czy zazdrościć  czy nie 😁
    • Vitalinka
    • Chi
    • Monika
      0:45 - jaki piękny piesiulek!!!😍
    • Pieprzna
      @KapitanJackSparrow basenowy pomór dotarł i do nas. Dzieciakom powietrze ucieka, woda się wylewa, a dziury nie możemy wytropić 🤦‍♀️
    • Monika
      Primaverko, chyba cofam się w rozwoju 😉- nie mogłam zmęczyć (kiedyś jeszcze spóbuję)❤️
    • Chi
    • Chi
      Hej Hej 😘   U mnie nastroje wakacyjne      
    • Monika
      „Słowa na K” to historia dziewczyny, która gubi się gdzieś pomiędzy tym, co powinna, a tym, co czuje. Wciągnięta w poszukiwanie „czegoś więcej” – emocji, spełnienia, siebie – pozwala się porwać chwili. Spotyka ludzi, z którymi rusza w podróż bez planu – za beztroską, śmiechem, małymi momentami, które smakują jak spełnione marzenia. To nie jest historia o napadzie.To droga. Znajomości bez słów, decyzje bez mapy. Opowieść o szukaniu sensu nie w wielkich gestach, ale w drobnych zdarzeniach – tych, które zostają w pamięci, choć wydają się niepozorne. Bo może wcale nie sukces jest w życiu najważniejszy. Może ważniejsze są marzenia, ludzie, chwile, które mają smak prawdziwego „teraz”. I choć każdy dzień przypomina przygodę, gdzieś głęboko pojawia się pytanie: „czego tak naprawdę mi brak?”. W końcu przychodzi moment ciszy. Przebudzenie. I zrozumienie, że brakowało kilku prostych słów.Tych na K.. Nie kasa, kariera Ale może:Kocham Czasem wystarczy tylko jedno.       (piękny głos, cudowny)
    • Chi
      Nie pozwól, by ktoś, kto nie chodził w Twoich butach, mówił Ci, jak masz wiązać sznurówki.  
    • Vitalinka
      Czuję się cudownie i jestem dziś szczęśliwa 🌞💞
    • 4 odsłony ironii
      Dzień dobry 🙂 Jak tam nastroje? Ktoś już wakacjuje? 😉    
    • KapitanJackSparrow
      Cytaty o miłościach ? Skolim i ja uważamy, że....😝😁   Dla mnie Zatańczysz teraz dla mnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Oj tak ładnie Ładnie Bujaj się tak ładnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Hej, piękna kręć dziś dla mnie Dla mnie Zatańczysz teraz dla mnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Widzę ciebie mała Jak jesteś doskonała Jak bardzo mnie to jara Jak bardzo mnie to jara Wchodzę do klubu, zamawiam pierwszą setę Biorę zawsze dla siebie najpiękniejszą kobietę Biorę Ciebie mała Chcę byś tu została Chcę, byś skarbie mnie tej nocy mocno całowała Lubię jak się droczysz, myszko Lubię jak dochodzisz Uważaj moja mała Żebyś się nie zakochała Dla mnie Zatańczysz teraz dla mnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Oj tak ładnie Ładnie Bujaj się tak ładnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Rozkładam nogi Twoje I biorę to co moje Kolejną nockę, skarbie Spędzamy już we dwoje Chciałaś mieć łobuza jak Twoje koleżanki Podejdę teraz bliżej, ja zerwę z Ciebie majtki Będziesz więcej chciała, zobaczysz jak to działa Przy mnie tej nocy będziesz ostro balowała Dla mnie Zatańczysz teraz dla mnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Ej, Ładnie Bujaj się tak ładnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Dla mnie Zatańczysz teraz dla mnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Ej, piękna Poruszaj tak biodrami Jak zostaniemy sami Poskładam Cię jak łabędzia z origami Idę zawsze z piękną panią Wbijam na salony Jak kiedyś Jak wbiłem z moją damą Dla mnie Zatańczysz teraz dla mnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Oj, tak ładnie Ej, Ładnie Bujaj się tak ładnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Hej piękna kręć dziś dla mnie 😁
    • la primavera
      ,,Kraina wielkiego nieba " -  Carey Mulligan i Jake Gyllenhaal grają małżeństwo na zakręcie. W środku  młodziutki Ed.Oxenbould w roli ich syna. Jego oczami patrzymy na rozpadająca się rodzinę, którą młody chciałby zcalic choćby na zdjęciu.  Film bez wielkich dram, kłótni i ciągnących się awantur, ale z emocjami wypisanymi na twarzach. Bardzo podobała mi postać która grała Carey, żony i matki, która trzyma ich wszystkich razem ale której ramiona w końcu słabną,  która się poddaje  i nie chce juz być cokołem swojej rodziny. Donkiszotowaty mąż kolejny raz wymiguje się z życia, zdziwiony, że nikt nie gra hymnów  pochwalnych przy jego powrocie.  Jeanette osłabiona nieobecnością męża, wikła się w coś, co nie przynosi jej niczego dobrego,  jest w tym jakby wbrew sobie, jakby według zasady, że niech będzie obojętnie jak,  byle było inaczej. Potrzebuje  chwili, by odnaleźć siebie,  nie tą, która kiedyś była, ale tą, którą pragnie być teraz. Choć to nie jest opowieść o poszukiwaniu szczęścia, bo szczęśliwych ludzi tu nie widać, to stabilność jaką daje jasność sytuacji i obrany kierunek,  są nie mniej ważne.  Ładny film.  
    • Nafto Chłopiec
      Ja też nie wiem czy na pikniku pracowniczym nie dostałem bo tak mnie wycięło że rzygałem z powodu bólu głowy. Póki co rzeczywiście planeta płonie, aż się warszawskie metro zapaliło 😂
    • Vitalinka
      Nie, o sposobach wyrażania miłości, zależnych od człowieka, wyniesionych z domu rodzinnego i przez to, że różnych, to często prowadzących do nieporozumień ze względu na nieświadomość ich genezy. Oczekiwania wobec miłości to oddzielny temat.🙂
    • Vitalinka
      Zgadzam się.   Pamiętam do dziś jak będąc dzieckiem wbiegliśmy z bratem na wydmy i jak Babcia na nas nakrzyczała, byłam bardzo zdziwiona i zaciekawiona dlaczego nie możemy biegać po takim fajnym piaseczku. Wtedy Babcia nam wszystko wytłumaczyła. Nadal nie rozumiałam, ale słuchałam, a o zakazie pamiętam do dziś, tak samo jak i wpojone oraz wytłumaczone , zasady typu : nie biegać w Kościele czy ustępować starszym w autobusie.   I znów wracam do tematu wychowywania, a nie hodowania.
    • Pieprzna
      A to nie jest po prostu sukcesja? W naszej strefie wszystko dąży do stania się lasem. To naturalny proces.
    • KapitanJackSparrow
      Powiedz jak to jest że w Niemiaszki nie budują żadnych zapór , ba! siedzą, opalają  na tych wydmach i jakoś normalnie tam jest. Aż miło sobie zrobić zdjęcie z nad morza. Bo widać morze i naturalne wydmy. Nie ma problemu.  U nas zaš , nie mówię że wszędzie ale niejednokrotnie widzę za tymi płotami inwazję roślinności, a tam roślinności, krzaczorów!  z piekła rodem która głuszy i zatraca wszystkie takie cenne delikatnie chronione roślinki krajobrazu wydmowego. 
    • KapitanJackSparrow
      Dokładnie. Przy każdym zejściu powinien stać ,,darmowy " WC będący własnością gminy nadmorskiej. Powinni sprzątać i  się cieszyć zeh ich gminę  raczyłem zaszczycić swoimi odwiedzinami i zostawić klocka.     Ewentualnie jakiś podatek klimatyczny  plażowy wprowadzić na wzór  niemiecki. Może by się przerzedziło na plażach od morza ludzisk. 
    • KapitanJackSparrow
      W sumie to szkoda, bo ciekawi mnie ale😝
    • Nomada
      Ale żeby nie było zostawię ; )   Ciekowe i pouczające : )
    • Nomada
      Zatkało kakao😛
    • Nomada
      Czym więc jeszcze można operować  w tej przestrzeni?
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...