Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Amani

Dobry wieczór...

Polecane posty

Wesoły
BrakLoginu
31 minut temu, Amani napisał:

Odstąpisz? Hehehe, dobre ?

Podzielisz, wypożyczysz... tylko za hajs? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Wyczerpany
Amani
15 minut temu, BrakLoginu napisał:

Podzielisz, wypożyczysz... tylko za hajs? :P

Nie, znalazłabym inne rozwiązanie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
8 minut temu, Amani napisał:

Nie, znalazłabym inne rozwiązanie :D

To szukaj szukaj i daj znać, to sfinalizujemy dzieło/usługę/kupno "towaru". Nie wiem jak to nazwać, to będzie mój pierwszy raz :P 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Amani
8 minut temu, BrakLoginu napisał:

To szukaj szukaj i daj znać, to sfinalizujemy dzieło/usługę/kupno "towaru". Nie wiem jak to nazwać, to będzie mój pierwszy raz :P 

A co? Limit konwersacji z Amani się wyczerpał? ? 

 

poszukam poszukam i zagwizdam, jak znajde ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
1 minutę temu, Amani napisał:

A co? Limit konwersacji z Amani się wyczerpał? ? 

 

poszukam poszukam i zagwizdam, jak znajde ? 

Nie wyczerpał, co jak co, ale na głupoty, śmiechawki itp. zawsze mam czas jak mam czas, gorzej z poważnymi rozmowami, ale to wiadomo dlaczego, ale jak zagwiżdżesz to i to się pewnie zmieni na plus :P 
A propo gwizdania, co raz więcej o Twoich talentach się dowiaduję. Kobieta orkiestra :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Amani
1 minutę temu, BrakLoginu napisał:

Nie wyczerpał, co jak co, ale na głupoty, śmiechawki itp. zawsze mam czas jak mam czas, gorzej z poważnymi rozmowami, ale to wiadomo dlaczego, ale jak zagwiżdżesz to i to się pewnie zmieni na plus :P 
A propo gwizdania, co raz więcej o Twoich talentach się dowiaduję. Kobieta orkiestra :D 

Uff, myślałam, ze już mnie rzucasz ? 

 

Talenty? Nie, kiedyś grałam w pokera rozbieranego z trenerem piłki nożnej. Doszło do tego, ze miał slipki i gwizdek, a znów przegrał... zal mi się go zrobiło i mówię - dobra dawaj gwizdek ? teraz mam na czym gwizdać ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
5 minut temu, Amani napisał:

Uff, myślałam, ze już mnie rzucasz ?

Ja nie uderzyłbym kobiety, a co dopiero nią rzucić? :D 

6 minut temu, Amani napisał:

Talenty? Nie, kiedyś grałam w pokera rozbieranego z trenerem piłki nożnej. Doszło do tego, ze miał slipki i gwizdek, a znów przegrał... zal mi się go zrobiło i mówię - dobra dawaj gwizdek ? teraz mam na czym gwizdać ? 

Ciekawe czy to na poczekaniu spontanicznie wymyślona historyja, czy raczej autentyk <myśli> :P 
Też grywałem w rozbieranego, gwizdać umiem, ale bez "instrumentów" wspomagających. Gwizdka nie mam, bo nie grałem z tym trenerem co Ty, ale trafiła się kiedyś pani od w/f z tym, że bez gwizdka :P 

No i wtedy to ja byłem bez niczego, więc śmiało możesz i ze mną zagrać :P 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Amani
1 minutę temu, BrakLoginu napisał:

Ja nie uderzyłbym kobiety, a co dopiero nią rzucić? :D 

Ciekawe czy to na poczekaniu spontanicznie wymyślona historyja, czy raczej autentyk <myśli> :P 
Też grywałem w rozbieranego, gwizdać umiem, ale bez "instrumentów" wspomagających. Gwizdka nie mam, bo nie grałem z tym trenerem co Ty, ale trafiła się kiedyś pani od w/f z tym, że bez gwizdka :P 

No i wtedy to ja byłem bez niczego, więc śmiało możesz i ze mną zagrać :P 

No i na co stawiasz? Wymyslona czy prawdziwa?

 

Jak tak piszesz, to przychodzi mi tylko jedno do głowy. - uważaj pułapka!! Na koniec ja się będę musiała rozebrać, przejrzałam Cie drugi raz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
2 minuty temu, Amani napisał:

No i na co stawiasz? Wymyslona czy prawdziwa?

Za krótko się znamy, co prawda chciałem się wczoraj oświadczyć, ale najpierw brak kasy, a później zdradziłem Cię z Henrykiem, ale jednak za mało Cię znam, więc będę strzelał... prawdziwa? :D 

3 minuty temu, Amani napisał:

Jak tak piszesz, to przychodzi mi tylko jedno do głowy. - uważaj pułapka!! Na koniec ja się będę musiała rozebrać, przejrzałam Cie drugi raz :P

Masz rację, ale tylko w połowie, bo grać potrafię w pokera, grywało się kiedyś nawet na kasę, ale jeśli chodzi o moją "karierę" w rozbieranego, to jakoś nie mogę sobie przypomnieć bym kiedykolwiek wygrał. Nie wiem czy to wasz urok osobisty, trzepotanie rzęsami, maślane oczy, czy coś innego, ale raczej za każdym razem przegrywałem :D 

No i się forumowicze dzięki Tobie czegoś nowego o mnie dowiedzieli. @aliada znając życie będzie miała z @la primavera ze mnie bekę, ale trudno, przeżyję :P 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Amani

Hehe, rzeczywiście za mało. Wielu rzeczy nie potrafię, w tym gwizdać i grać w pokera :D kompletnie :D za to widze, ze w bajerowaniu jestem coraz lepsza ?

 

cieszę się, ze się do czegoś przydałam ?

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
2 minuty temu, Amani napisał:

Wielu rzeczy nie potrafię, w tym gwizdać i grać w pokera :D

No to ten tego.. kiedy partyjka? :P 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Amani
2 minuty temu, BrakLoginu napisał:

No to ten tego.. kiedy partyjka? :P 

Będziesz mnie uczył?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

No i znów muszę się posiłkować moim guru, moim niedoścignionym wzorem.

to-sa-drogie-rzeczy-kolezanko.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Amani
3 minuty temu, BrakLoginu napisał:

No i znów muszę się posiłkować moim guru, moim niedoścignionym wzorem.

to-sa-drogie-rzeczy-kolezanko.jpg

Dobrze, ze na to zwracasz uwagę. Przy ewentualnej mojej przegranej, to... musiałbyś chyba jeszcze dopłacić :D 

 

poza tym migasz się, a ja już terminarz przeglądam i sprawdzam loty na Poznan :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
1 minutę temu, Amani napisał:

Dobrze, ze na to zwracasz uwagę. Przy ewentualnej mojej przegranej, to... musiałbyś chyba jeszcze dopłacić :D 

Dopłacić? Pfff <oburzony> :D 

1 minutę temu, Amani napisał:

poza tym migasz się, a ja już terminarz przeglądam i sprawdzam loty na Poznan :D

Dobrze, że nie naloty :P Bo jeszcze uwierzę i zakupię nową talię kart.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Amani
Przed chwilą, BrakLoginu napisał:

Dopłacić? Pfff <oburzony> :D 

Dobrze, że nie naloty :P Bo jeszcze uwierzę i zakupię nową talię kart.

Talie (kart) zabiorę ze sobą. Easy ? 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
Przed chwilą, Amani napisał:

Talie (kart) zabiorę ze sobą. Easy ? 

No i mi się tym razem lampka zapaliła, niby nie umie grać, ale własną talię zabierze i to pewnie znaczoną :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Amani
1 minutę temu, BrakLoginu napisał:

No i mi się tym razem lampka zapaliła, niby nie umie grać, ale własną talię zabierze i to pewnie znaczoną :D 

Nooo małego szu oglądałam, to coś tam wiem. Talie mam w domu, Kurski do Czasu Honoru gratis dawał. Możesz mieć wiec racje, ze znaczona :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
1 minutę temu, Amani napisał:

Nooo małego szu oglądałam, to coś tam wiem. Talie mam w domu, Kurski do Czasu Honoru gratis dawał. Możesz mieć wiec racje, ze znaczona :D

Ja obejrzałem "Wielki Szu" więc wiesz.. :D 
Wspomaga "dobrą zmianę" i od Kurskiego kupuje serial ze znaczonymi kartami, pewnie sam Antoni każdą z talii osobiście sprawdzał czy dobrze wykonana ręczna robota :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Amani
6 minut temu, BrakLoginu napisał:

Ja obejrzałem "Wielki Szu" więc wiesz.. :D 
Wspomaga "dobrą zmianę" i od Kurskiego kupuje serial ze znaczonymi kartami, pewnie sam Antoni każdą z talii osobiście sprawdzał czy dobrze wykonana ręczna robota :D 

Nie wiem... :D ale chętnie się dowiem, :P

 

o, ja nawet mam książkę Wałęsa człowiek z teczki :D 

 

Antoni się takimi pierdolami nie zajmuje, to jest człowiek stworzony do wielkich rzeczy... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
4 minuty temu, Amani napisał:

Nie wiem... :D ale chętnie się dowiem, :P

Nie dowiesz, bo to ja Ciebie mam rozebrać, w końcu niech i mi się kiedyś uda wygrać :D 

5 minut temu, Amani napisał:

o, ja nawet mam książkę Wałęsa człowiek z teczki :D 

Przypomniałaś mi, że miałem po to sięgnąć, dawno nic ciekawego nie czytałem :) 

6 minut temu, Amani napisał:

Antoni się takimi pierdolami nie zajmuje, to jest człowiek stworzony do wielkich rzeczy... 

Taaa "stworzony" do tworzenia nowych teorii. Śmiem twierdzić, że on kiedyś obali mit, że ziemia jest okrągła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Amani
3 minuty temu, BrakLoginu napisał:

Nie dowiesz, bo to ja Ciebie mam rozebrać, w końcu niech i mi się kiedyś uda wygrać :D 

Przypomniałaś mi, że miałem po to sięgnąć, dawno nic ciekawego nie czytałem :) 

Taaa "stworzony" do tworzenia nowych teorii. Śmiem twierdzić, że on kiedyś obali mit, że ziemia jest okrągła.

Ok, ubiorę się na cebule :D łatwo się nie oddam yyyy poddam :D

 

Centkiewicz się nie popisał... owszem dociera do roznych faktów, ale w miejscach, gdzie trzeba jasno powiedzieć, czy Wałęsa był agentem, snuje domysły i interpretuje w dowolny sposób... choć dobra lektura. Teraz mam na tapecie Antka, ale dotrwałam tez Nowi Barbarzyńcy i nieco wolniej mi idzie ?

 

Antek jest dobry. Uwielbiam go słuchać i zawsze jestem pod wrażeniem, jak się zmieniają role - dziennikarz prowadzący odpowiada nań pytania, zadawane przez Antka ? mistrz normalnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Jakieś zasady w grze muszą być, a nie ja jak na lato przystało, a Ty nie wiadomo ile rzeczy :D 
 

Może się bał pozwów od elektryka i dlatego nie pisał prosto z mostu? W sumie raczej Wałęsa, by i tak nic nie ugrał.

7 minut temu, Amani napisał:

Antek jest dobry. Uwielbiam go słuchać i zawsze jestem pod wrażeniem, jak się zmieniają role - dziennikarz prowadzący odpowiada nań pytania, zadawane przez Antka ? mistrz normalnie :D

Ja też nie mam nic do niego, nawet lubię ludzi, co mają swój świat i swoje kredki. Uwielbiam oryginalność, a on jest niepowtarzalny :D Kręcę czasami sobie z niego bekę, bo inaczej się z nim nie da :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Amani

Ale będziesz serio miał zabawę, jak wskoczę tylko w majteczki w kropeczki? Ja myślałam, ze koniecznie trzeba napięcie zbudować, jak uznał wiadomo, ze grać nie potrafię ?

 

a wiesz, ze w Poznaniu uczyłam sie pływać? No w sumie... skąd masz wiedzieć :D

 

nie, nie, może źle napisałam. Na czas po Solidarności jen byłoby jednoznacznych dowodow, ze Wałęsa nadawał i był nadal agentem. Centkiewicz musiał to przyznać, ale starał sie tak znieksztalcac fakty, by go oczerniać. Przeczytaj, to będziesz wiedział. 

 

No ja tez czasem się z niego śmieję. Jak czytałam biografie o nim, to się zreflektowałam, ze większość informacji na jego temat w necie, pisanych jest na wyraz. Dużo sobie przypisał, a jakos inni nie mając odwagi tegoż korygować. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Majteczki w kropeczki, nawet był taki "słynny przebój" :P 

Wiem wiem, że uczyłaś się w Pozen pływać i nie pytaj skąd wiem :D 

2 minuty temu, Amani napisał:

Przeczytaj, to będziesz wiedział. 

Nie jest to mój idol, jak i Centkiewicz, bo on dużo bije piany i nie wiele się z tego wynika, ale ostatnio go nie śledzę, a dużo kiedyś miał do powiedzenia w necie.

Wałęsa nawet jak był agentem, to mógł być do tego zmuszony, a wiadomo jakie to były czasy, no chyba, że sam dla własnego interesu się zgodził. Bohater narodowy trochę z przypadku, ale według mnie sprawy, które mają juź X lat i nikt nic z tym nie robił, to powinni sobie darować.

7 minut temu, Amani napisał:

Dużo sobie przypisał, a jakos inni nie mając odwagi tegoż korygować. 

Wystarczy posłuchać co mówił na komisjach o pamiętnej sytuacji gdzie ponoć brzoza nie miała wpływu :P 
Pamiętaj konferencje i wygłaszanie werdyktów, później ich naprostowywanie lub mowa, że ta czy tamta konferencja nie była oficjalna. Ja się wtedy gubiłem, bo nie wiedziałem czy Antek żartuje czy sobie robi jaja z dziennikarzy :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 645
    • Postów
      258 405
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      919
    • Najwięcej dostępnych
      13 845

    astro_908
    Najnowszy użytkownik
    astro_908
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • la primavera
      Że z oszczędności to się zgodzę,  ale ze pod widza? W jakim sensie? Widz chce bylejakie sceny? O, to chętnie sie dowiem która historia najbardziej  Cię zaciekawi
    • KapitanJackSparrow
      Zgadza się jest to celowy zabieg , myślę że nawet nosi to znamiona artystyczne. Z tym że nie porozmawiamy o tym bo nie oglądałaś to nie wiesz. 🙂
    • Pieprzna
      Myślę, że ten film jest zdecydowanie przesadzony a Smarzowski jest wprost wrogiem Kościoła. 
    • Vitalinka
      tkanina 
    • Vitalinka
      Z wszystkich polecanych mnie najbardziej zachęcają "Kierunki"🙂 Może obejrzę🙂
    • Vitalinka
    • KapitanJackSparrow
      Okej ale i tak nie wiem jaki film ci wszedł z nowości.  Co do Kleru , nie moja sprawa co tam uważasz , ja wiem jedno, że kler też grzeszy i ten film jest o tym. Wiem że nie brakuje księży którzy widzą te grzechy kościoła i sami i tym głośno mówią. Uważam że ta postawa jest lepsza niż zamykanie oczu i lukrowanie trupa.
    • Vitalinka
    • Vitalinka
      🤗💗    
    • Vitalinka
    • Vitalinka
      Pod widza/dla kasy. Polskie seriale po obecnie, to wyrób marketingowy, który musi się zwrócić. Tu nie ma miejsca na artyzm i sztukę🙂 
    • la primavera
      ,Wojownik " Tom Hardy i Joel Edgerton jako bracia i Nick Nolte w roli ich ojca w filmie o trudnych rodzinnych sprawach, o swojej drodze z której czasem trzeba zawrócić, o upadkach, przebaczenie i walce, takiej prawdziwej, w klatce, w formule mma.   Każdy z braci idzie swoją drogą,  naznaczeni trudnym dzieciństwem,  coś się im udalo a coś nie, stare problemy przykryły nowe.  Spotykają się na turnieju mma, gdzie każdy z nich ma swoje powody które pchają  go do walki o wygraną. Obydwaj niechętni w stosunku do ojca,  który świadomy wyrządzonego  im zła pragnie zbliżyć się do nich. Chociaż są to dorosli mężczyźni, świadomi tego, że trudno przejść przez życie bez potknięcie nie chcą przebaczyć  ojcu, nie chcą nowego rozdziału. To są bardzo ciekawe sceny, między doslymi mężczyznami,  a jednocześnie  małymi chłopcami  i pijanym ojcem który niszczył rodzinę, i podsumowującymi  je słowami- ,,wolałem gdy piłes"...   Mnie się film bardzo podobał. Poruszajacy, emocjonalny.Ostatnia walka do ktorej zmierza  caly film. I ten Tom Hardy...  
    • la primavera
      ,,Glina.Nowy rozdzial" Został mi wprawdzie  jeszcze jeden odcinek do obejrzenia,  ale nie przypuszczam by sprawił, że zmienię zdanie  co do tego serialu. Mnie nie zachwycił.  Ze starym Glina łączy go motyw muzyczny, gdy  się pojawia  jest i nadzieja, że wszystko zwolni, wróci na leniwie toczącą się akcje z ponurym  nadkomisarzem zanurzonym w śledztwo które akurat prowadzi.  Ale okazuje się, że nadkomisarz jest już dawno na emeryturze, a do szpitala zaprowadziły go zupełnie inne strzały niż te, które padły w ostatnim odcinku poprzedniej serii. Czyli jednak  Nowy rozdział a nie stary Glina.   Wygląda na to, że dwa sezony zostały upchane w 6 odcinków,  po 3 na każdy.  Zatem wszystko za szybko i za dużo.  Pierwsza pędzi tak, ze bardzo szybko poznajemy sprawców i właściwie  nie ma po co tego oglądać. W drugiej części nasz emerytowany oficer, postrzelony nie raz i znajdujący się na krawędzi życia zmartwychwstaje jak gdyby nigdy nic - cud polskiej sluzby zdrowia?- i przystępuje do akcji  pomagając młodej policjantce. W tym samym czasie już nie tak młody Sthur  z Braciakiem prowadzą  drugie śledztwo. Jest calkiem nieźle dopoki nie zaczynają ścigac kolesia w supermarkecie. Mając w pamięci wcześniejsxy pościg po szpitalnych korytarzach nie spodziewałam się niczego specjalnego ale tu było jeszcze gorzej.  Nie wiem czemu oni sobie to robią,  przecież widzą, że to nie trzyma poziomu. Jak z jakiś paradokumetalnych seriali. No nic, doogladam do końca.    
    • Pieprzna
      Pieniądze mam wydawać na wspieranie antykatolickiego gówna? No chyba żartujesz. Znachor przy każdych świętach zaliczony 😉 Nowego też niedawno oglądałam, nawet nie taki zły jak się spodziewałam po narzekaniu ludzi. Jak już się ma dzieci to też się inaczej przeżywa filmy, tak bardziej osobiście, więc unikam dramatów. Niepotrzebny mi rozstrój nerwowy przed ekranem, lepiej coś rozrywkowego zobaczyć albo biograficznego.
    • la primavera
      ,,Heweliusz" Wszystkie zachwyty nad tym serialem są zasłużone.  To bardzo dobra produkcja  Wciąga od początku do końca,  świetnie zagrany, świetnie zrobiony, spójny, klimatyczny, realistyczny,  wszystkie odcinki trzymają poziom.  Aktorstwo bardzo dobre, każda postać wyraźna,  wykorzystuje swój ekranowy czas. Dramat ludzki wynikajacy ze straty najbliższych,  różnic społecznych, poczucia winy i niemożności jej udźwignięcia jest mocno odczuwalny. Dramat sądowy, prowadzony pod gotowy wyrok, pozwala poznać  jego  motywację i sposoby jakich używa się do osiągnięcia  celu. Katastrofa,  w którą jesteśmy wrzuceni od pierwszych scen jest dla nas równie nagła i niespodziewana jak dla jej bohaterów.   Chronologiczność zdarzeń pocięta, a jednak pokazuje wszystko we właściwym momencie. Przejmująca muzyka podkręcą grozę, podobnie jak ciemne zdjęcia nocy na morzu,  jak akcja ratownicza w bardzo trudnych warunkach i reakcje ludzi, którzy znaleźli się tej strasznej sytuacji.    Dźwiękowo mogło być lepiej,  były momenty  ze trzeba wysilić się, by usłyszeć dialog,  ale przy tak dobrej całej reszcie to pozostaje szczegółem.    10/10
    • Vitalinka
    • 4 odsłony ironii
      Tak, było super 🙂 kilka godzin temu coś bym dopisała a'propos moich bagaży, ale teraz, delikatnie mówiąc, nie mam nastroju na żarty.    Wróciłam z kina, trochę się uspokoiłam i mogę kilka zdań napisać. Słusznie się obawiałam, aczkolwiek nie spodziewałam się chyba, że będzie aż tak. Wiadomo, Smarzowski to Smarzowski, tam nie ma taryfy ulgowej, ale to co zrobił tym razem...nie ma odpowiednich słów. A ostatnie jakieś 40 minut, to jest jazda bez trzymanki. Cisza na sali i to w jakim milczeniu wszyscy opuszczają kino, jest bardzo wymowne. Czuję się psychicznie i fizycznie skopana. Idźcie i zobaczcie. Koniecznie. 
    • Liliana
      ...a nie jemu. Bo przecież jak to mówią — cudze nieszczęście smakuje lepiej niż własny bigos. Jaceny więc usiadł wygodniej, poprawił kraciastą koszulę, i z miną filozofa po trzecim piwie stwierdził, że „życie to jednak kabaret, tylko bilety drożeją”. Na stole zostało jeszcze pół miski bigosu, więc zgodnie z logiką narodową, nie mógł tego zmarnować. Wziął więc łyżkę, spojrzał na zegarek i uznał, że czas płynie szybciej niż parówki na promocji w Lidlu. W tle ktoś z telewizora mówił o nowych podatkach, a Jaceny tylko się uśmiechnął — bo przecież podatki to taki folklor, jak pierogi w piątek. Wtem zadzwonił telefon. Numer nieznany. „Oho” — pomyślał — „albo telemarketer, albo te alimenty jednak moje”. Podniósł słuchawkę z niepewnością godną człowieka, który nie wie, czy w słoiku jest bigos czy dżem z 2017 roku. — Halo? — powiedział. — Dzień dobry, czy rozmawiam z panem Jacenym? — zapytała kobieta o głosie jak z reklamy kredytu bez prowizji. — Zależy kto pyta — odparł ostrożnie, już sięgając po bigos, bo stres lepiej znosił z kapustą. — Tu Komitet do Spraw Niespodziewanych Spraw Osobistych. — To brzmi jak coś, co może się skończyć źle albo śmiesznie — mruknął. I jak się okazało — miało być jedno i drugie.
    • Liliana
      Ola sprawia wrażenie osoby, która potrafi przyciągać uwagę jako gość tego forum, ale też swoją tajemniczością i osobowością. Wydaje się, że ma w sobie coś, co wzbudza naturalne zainteresowanie i sympatię.
    • Liliana
      Chyba z tym nic nie da się ułożyć?   Lotka
    • Liliana
      Film "Sztuczki" z 2007.
    • KapitanJackSparrow
      😀  No ale po prawdzie mi się podobał, każdy powinien z raz obejrzeć.  Właśnie @Pieprzna byłaś, widziałaś?
    • Liliana
      Zastanawiam się ostatnio, że w każdej ideologii – niezależnie od strony sceny politycznej – można znaleźć coś wartościowego. Lewica często kładzie nacisk na równość, solidarność społeczną i prawa pracownicze, a prawica na odpowiedzialność jednostki, wolność gospodarczą czy znaczenie tradycji i wspólnoty. Myślę, że ciekawie byłoby się zastanowić, co można dobrego „zabrać” od każdej z tych stron, żeby stworzyć bardziej zrównoważone podejście do życia społecznego i politycznego. Jakie idee lub rozwiązania z lewicy i prawicy uważacie za najbardziej wartościowe, niezależnie od osobistych poglądów? Czy da się je sensownie połączyć w praktyce? Zachęcam do spokojnej, rzeczowej dyskusji — bez etykietowania i oceniania. 🙂
    • Liliana
      Słuszna uwaga — funkcje kognitywne rzeczywiście pozwalają uchwycić bardziej szczegółowe aspekty procesów poznawczych, a nie tylko ich ogólny zarys.
    • Vitalinka
      Będę trzymać🙂
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...