Dobry Wieczor

Wlasnie. Bledy. Bledy popelnia kazdy. Nie jest bledem popelnic blad. Bledem jest nic sie z tego bledu nie nauczyc albo popelniac go znowu.

Zuzka dużo , zwłaszcza jedna sytuacje 

Reszta nie zmiany się samoistnie . Jak bym cofała czas wciąż  to i tak to by wrocilo

U mnie prędzej by się spardzilo uciec   w młodym wieku do przyszłości 

Ze zmianami czasem jest tak jak z szefem w pracy - "szanuj szefa swego, bo możesz mieć gorszego". Tak samo mogłoby być z cofnięciem się w czasie  Też bym chętnie wiele zmienił z przeszłości, ale z drugiej strony jestem zadowolony, bo każde potknięcie wiele mnie nauczyło.

Ja jestem zwolenniczka pogladu , ze wszystko w naszym zyciu dzieje sie po cos. Czegos ma nauczyc , przed czyms ostrzega , stawia przed wyborem. Nawet te pozornie negatywne wydarzenia maja swoje znaczenie. Po cos sa. Bez nich byc moze nie bylyby mozliwe nastepne.

Jesli chcesz uciekac z mlodego wieku do przeszlosci to rozumiem , ze wydarzylo sie w Twoim zyciu cos czego z dzisiejszego punktu widzenia wolalabys uniknac. Ale jaka bylaby wtedy alternatywa ? Czy mozesz na pewno powiedziec , ze wtedy byloby lepiej ? A co jesli byloby tylko inaczej ?

Zuzanna zajrzałem na Kafe i pokaz mi chociaż jeden temat , który jest warty uwagi - okropnie tam jest

Zuzka nie do przeszłości lecz bardziej do przyszłości . 

5 minut temu, Gość Zuzanna napisał:

Ja jestem zwolenniczka pogladu , ze wszystko w naszym zyciu dzieje sie po cos.

Dokładnie "po coś", a ludzie przeważnie zastanawiają się "Dlaczego ja?!". Coś się dzieje złego wyciągasz wnioski i zawsze masz wybór idziesz w prawo albo w lewo, bo według mnie droga po "środku" to już jest zachowawcze

BL napisal to samo co ja.

Jak patrze na swoje wlasne zycie to dochodze do podobnych wnioskow. Na pewno duzo rzeczy mozna bylo zmienic , zrocic inaczej. Ja na przyklad na pewno nauczylabym sie niemieckiego i hiszpanskiego. Ale poradzilam sobie w zyciu i bez tego. A co by bylo gdybym poszla inna droga ? Dokonala innych wyborow ? Moze wcale nie byloby lepiej. Moze czekalyby inne przeszkody.

2 minuty temu, Gość Zuzanna napisał:

Ja jestem zwolenniczka pogladu , ze wszystko w naszym zyciu dzieje sie po cos. Czegos ma nauczyc , przed czyms ostrzega , stawia przed wyborem. Nawet te pozornie negatywne wydarzenia maja swoje znaczenie. Po cos sa. Bez nich byc moze nie bylyby mozliwe nastepne.

 

Jesli chcesz uciekac z mlodego wieku do przeszlosci to rozumiem , ze wydarzylo sie w Twoim zyciu cos czego z dzisiejszego punktu widzenia wolalabys uniknac. Ale jaka bylaby wtedy alternatywa ? Czy mozesz na pewno powiedziec , ze wtedy byloby lepiej ? A co jesli byloby tylko inaczej ?

Masz racje , błedy są po to w życiu aby wyciagać wnioski i już ich nie popełniać.Zazwyczaj popełniamy je jednak nadal .Myślę , ze dlatego , iz madre wzorowe zycie jednak jest nudne .Nie popełniać błedów to jak w ogóle nie żyć 

Pablo - Bede zarozumiala. Na pewno nie zajrzales na dzial Kultura Kino i nie czytales moich opowiadan.

Gdybym w życiu nie popełniał błedów to nic bym nie przeżył

Teraz, pablo napisał:

Zazwyczaj popełniamy je jednak nadal .Myślę , ze dlatego , iz madre wzorowe zycie jednak jest nudne .Nie popełniać błedów to jak w ogóle nie żyć 

święte słowa Pablo, sami sobie czasem może i celowo lub przypadkowo "urozmaicamy" przez to życie

Zuzka dzieciom też coś się dzieje po coś , jak umierają np. czy są takie a nie inne ?

1 minutę temu, Gość Zuzanna napisał:

Na pewno nie zajrzales na dzial Kultura Kino i nie czytales moich opowiadan.

Też mamy tutaj taki dział, więc osobiście zapraszam, bo ja uwielbiam kino

2 minuty temu, Gość Zuzanna napisał:

Pablo - Bede zarozumiala. Na pewno nie zajrzales na dzial Kultura Kino i nie czytales moich opowiadan.

Możesz być śmiało zarozumiała , nawet nie wiem gdzie to jest  Wytłumaczeniem jest brak czasu i brak informacji , ze tam piszesz

3 minuty temu, BrakLoginu napisał:

 

święte słowa Pablo, sami sobie czasem może i celowo lub przypadkowo "urozmaicamy" przez to życie

Przeciez czlowiek dobrze wie , ze to co zakazane najlepiej smakuje

Pablo - Popelniamy bledy bo sie uczymy. Albo wybieramy takie a nie inne sciezki , ktorymi chcemy podazac. I tak jak w realnym zyciu te sciezki prowadza nas tam gdzie moga prowadzic. Niekoniecznie tam gdzie myslelismy , ze dojdziemy. Tyle , ze o tym wielu ludzi nie wie.

To troche jak stac na stacji i wsiasc dopociagu nie sprawdzajac dokad jedzie. Nieostrozne.

" Gdybym w życiu nie popełniał błedów to nic bym nie przeżył "

Cos w tym jest.

Teraz, Gość Zuzanna napisał:

Pablo - Popelniamy bledy bo sie uczymy. Albo wybieramy takie a nie inne sciezki , ktorymi chcemy podazac. I tak jak w realnym zyciu te sciezki prowadza nas tam gdzie moga prowadzic. Niekoniecznie tam gdzie myslelismy , ze dojdziemy. Tyle , ze o tym wielu ludzi nie wie.

To troche jak stac na stacji i wsiasc dopociagu nie sprawdzajac dokad jedzie. Nieostrozne.

 

Może i nieostrożnie , ale jak akurat nie ma innego pociągu  Zdarzyło się jechać w nieznane , ale przyznam , ze przezycia były zaj-----e

3 minuty temu, pablo napisał:

Możesz być śmiało zarozumiała , nawet nie wiem gdzie to jest  Wytłumaczeniem jest brak czasu i brak informacji , ze tam piszesz

Przeciez czlowiek dobrze wie , ze to co zakazane najlepiej smakuje

Ale czy warto ?

Chyba tylko jestem czytelnikiem 

" Też mamy tutaj taki dział, więc osobiście zapraszam, bo ja uwielbiam kino"

Topik "W starym kinie" tez na kafe zalozylam. Wpisywalam tam rozne filmy. Niektore byly dosc czesto ogladane i polecane innym. Na przyklad stary film "Tramwaj zwany pozadaniem"

Jezeli nie ma innego pociagu to nie ma innego wyboru.

"Niektore drogi wybierane sa za nas" kojarzysz kto to powiedzial ?

Teraz, Gość Zuzanna napisał:

" Gdybym w życiu nie popełniał błedów to nic bym nie przeżył "

 

Cos w tym jest.

Bo tak jest , czy to tak trudno kierować sie w życiu mądrością i rozumem  wcale nietrudno , tylko co człowiek z tego ma ? Ano nic , świety spokój, uznanie ludzi , którzy cie doceniaja za twoja madrosc i co z tego wynika ? że aż  tak mądrym w życiu nie można być, szczypta szalenśtwa , brak rozumu jeszcze nikomu nie zaszkodziła 

2 minuty temu, Gość Zuzanna napisał:

Jezeli nie ma innego pociagu to nie ma innego wyboru.

 

"Niektore drogi wybierane sa za nas" kojarzysz kto to powiedzial ?

Tego nie znam 

"Zuzka dzieciom też coś się dzieje po coś , jak umierają np. czy są takie a nie inne"

Juz odpowiedzialam na to pytanie. Nie wiesz jaka bylaby alternatywa. Nie wiesz czy zycie tych dzieci nie staloby sie pieklem na ziemi.

A czasami moze odpowiadja za bezmyslnosc rodzicow. Jak uposledzone dzieci z rodzin gdzie na przyklad mattka w ciazy pije albo bierze mase roznych pigulek.

Spontan w życiu też się liczy, byłem młodszy to normalne robiło się więcej szalonych rzeczy teraz już mniej.

Odbiegając od tematu, Zuzanna jak chcesz cytować to masz tam przycisk "Cytuj" lub taki + (plus) zaznaczasz fragment lub całość, którą chcesz zacytować i klikasz na Cytuj lub tego plusa. Samo się pojawi w okienku

" Lepiej być szczęśliwym głupcem niż nieszczęśliwym mędrcem " juz nie pamietam czyje to przysłowie