Skocz do zawartości


Zuzia

Dionizy nam dzisiaj świętuje! Sto lat :)

Polecane posty

Zuzia

Sto lat, sto lat...???

Dyziu, wszystkiego dobrego, weny twórczej, fenomenalnych pomysłów i oczywiście ich realizacji ?

Podejrzewam że zajadałeś się dzisiaj urodzinowym tortem...?? życzę Ci dobrej kondycji i gibkości przez długie lata.

Gdybyś nie wiedział jaki zestaw ćwiczeń wymyślić to na wszelki wypadek podsyłam Ci filmik z treningiem,

bo pewnie teraz jest jakaś wypasiona kolacja...???

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


admin

To nie Grecja, to nie Chiny,
to są Twoje urodziny.
Zawsze zdrowy z lekarstw kpij
i beztrosko sobie śpij.
Chleb na stole, mleko w dzbanku,
dobry humor, konto w banku,
niepsujący się samochód
i rosnący stale dochód.
Tego Tobie @Dionizy administracja forum życzy.

 

bimber_1-750x750.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

W dniu Twojego święta najpiękniejsze życzenia, samych radosnych chwil i spełnienia nawet tych najskrytszych marzeń :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Janko Krynicki

Wszystkiego najlepszego chłopie. Żyj sto lat i niech Ci stoi na każde zawołanie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

No i co ja teraz mam zrobić? Normalnie powinno być tak ze robimy misia a potem szampan i ruskie pierogi albo coś równie smakowitego np tort.

Dziękuję Wam bardzo bardzo. A teraz po kolei:

Zizi. Jesteś dla mnie najlepszą przyjaciółką na dobre i na złe od wielu lat. Na Ciebie zawsze mogę liczyć Nie żałujesz swojej koszuli bym mógł się w nią wyryczeć gdy mam już wszystkiego dość i kopie mnie codzienność ale czasem fundujesz mi chwile śmiechu i zamyślenia. Dziękuję Ci za pamięć i za to ze wytrzymujesz moje skoki nastrojów.

Adminie i BL. Wydaje się ze wcale nie tak dawno spotkaliśmy sie pierwszy raz tu na tym forum a to już pół roku czy jakoś tak. Z Waszej strony zawsze mogłem liczyć na ciepłe pełne serdeczności gesty i słowa. W czasie wakacji nie wszystko poszło tak jak myślałem ale to nic. Nie zawsze wszystko układa sie tak jakbyśmy chcieli. Dzięki Przyjaciele

Teraz Ty Janku. Dziękuję. Wiesz? bardzo ciekawi mnie to co piszesz. Masz w sobie dwa skrajne bieguny ten anielski i ten rogaty. Cieszę sie że zaczynam Cię poznawać no i za życzenia.

Jacku. Najważniejsze w tym jest to by sie zawsze mogło

Mru. Dziękuję. Mało się jeszcze znamy ale to nic. Wiele jeszcze czasu przed nami

 

Zrobiło mi sie bardzo milutko

Zizi a jak sie w czasie tych ćwiczeń sie rozpęknę z tyłu pomożesz mi się zw?iązać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia
14 minut temu, Dionizy napisał:

Zizi a jak sie w czasie tych ćwiczeń sie rozpęknę z tyłu pomożesz mi się zw?iązać?

 

Tak, przyprę kolanem i naciągnę sznurki...  i zrobię pęczek co by było na dłużej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
1 minutę temu, Zizi napisał:

 

Tak, przyprę kolanem i naciągnę sznurki...  i zrobię pęczek co by było na dłużej ;)

Ale ten pęczek to na tych sznurkach od rozpęknięcia. Prawda? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia
Teraz, Dionizy napisał:

Ale ten pęczek to na tych sznurkach od rozpęknięcia. Prawda? ?

Nooo..... a Ty myślałeś że na czym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
2 minuty temu, omam napisał:

no to wszystkiego dobrego prywatnie i biznesowo! ?

Dziękuję . Omamie. Nie gniewaj się ale za każdym razem gdy patrzę na Twojego nick to pojawia sie u mnie uśmiech

 

3 minuty temu, Zizi napisał:

Nooo..... a Ty myślałeś że na czym?

No nie wiem ale przed zabiegiem warto się upewnić. A przed zagrzejesz sobie łapki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
1 minutę temu, Dionizy napisał:

Dziękuję . Omamie. Nie gniewaj się ale za każdym razem gdy patrzę na Twojego nick to pojawia sie u mnie uśmiech

Ja też mam wtedy same @omam y :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oszołomiony
omam
Teraz, Dionizy napisał:

Dziękuję . Omamie. Nie gniewaj się ale za każdym razem gdy patrzę na Twojego nick to pojawia sie u mnie uśmiech

ooo..nie gniewam, ale muszę zapytać - dlaczegóż tak jest? :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oszołomiony
omam
1 minutę temu, BrakLoginu napisał:

Ja też mam wtedy same @omam y :P

w ogóle nie wiem o co Wam chodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
1 minutę temu, omam napisał:

ooo..nie gniewam, ale muszę zapytać - dlaczegóż tak jest? :]

Nie wiem. Może przez to że omamy jakoś nie szczególnie mi się kojarzą. W moim środowisku omamem określa sie stan np po jednym buchu za dużo Przepraszam jak urażam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
3 minuty temu, omam napisał:

w ogóle nie wiem o co Wam chodzi...

Mi akurat chodzi o "omam" czyli - złudne wrażenie zmysłowe :D

1 minutę temu, gość napisał:

Wszystkieeeego dobrego

życzy 

gość

(gość też człowiek czasem)?

Dziś każdy jest gościem na tej imprezie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oszołomiony
omam
2 minuty temu, Dionizy napisał:

Nie wiem. Może przez to że omamy jakoś nie szczególnie mi się kojarzą. W moim środowisku omamem określa sie stan np po jednym buchu za dużo Przepraszam jak urażam

nie urażasz, nie przepraszaj - sama zapytałam :]

Coś w tym jest...swój świat trochę :]

2 minuty temu, BrakLoginu napisał:

Mi akurat chodzi o "omam" czyli - złudne wrażenie zmysłowe :D

no tak...działam na zmysły :D jak taka zmora nieczysta :D

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oszołomiony
omam
2 minuty temu, BrakLoginu napisał:

O to to to! Tego słowa mi zabrakło :P

człowiek uczy się całe życie!

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
3 minuty temu, omam napisał:

nie urażasz, nie przepraszaj - sama zapytałam :]

Coś w tym jest...swój świat trochę :]

no tak...działam na zmysły :D jak taka zmora nieczysta :D

 

Cieszę sie że tak podchodzisz do tematu

Jeszcze raz dzięki

Zaciekawiłaś mnie tym działaniem na zmysły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia
Teraz, omam napisał:

człowiek uczy się całe życie!

 

Ja nie wiem o czym oni prawią... ja czytam Cię od drugiej strony... i wychodzi mi - mamo :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 542
    • Postów
      253 294
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      835
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Ekhart23
    Najnowszy użytkownik
    Ekhart23
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Aaa...
      W 10 Przykazaniach jest coś o szacunku do bliźniego swego (jak swego samego)?   Zresztą dobrze gdyby było, może byś wtedy nie pisała w takim mentorskim tonie.  
    • Nafto Chłopiec
      Wszystko chyba należy od nastawienia. Ostatnio bardzo dużo jeździmy za granicę i jesteśmy bardzo zadowoleni, ale na przykład wybraliśmy się w ramach wyjątku do Poznania i też było super. Po prostu chyba człowiek potrzebuje jak najdalej uciec od tego polskiego kurwidołka chociaż na kilka dni, nie myśleć o pracy, o ludziach z którym dzień w dzień jeździsz do pracy tym samym tramwajem.  Tutaj za granicą (Włochy, Hiszpania) masz na pewno większą gwarancję dobrych cen w knajpach i przede wszystkim pogody.Jeśli chodzi o Andaluzję w której jesteśmy teraz i bezdomnych czy imigrantów zdecydowanie mniej niż spotykaliśmy do tej pory.
    • Pieprzna
      A gdzie jest dobro bliźniego tego, który jest obok mnie? Dzieci, małżonków, sąsiadów, kolegów z pracy... Dlaczego mam ich narażać na przemoc i biedę? Obcy bliźni ma mieć pierwszeństwo? To nie jest chrześcijaństwo tylko ideologiczne frajerstwo.  Zauważyłam, że politycy lewicowi i ich wyborcy zachęcają katolików do wprowadzania w życie nakazów biblijnych kiedy chodzi o migrację, ale kiedy katolicy chcą bronić życia poczętego i świętości małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny wg tego co mówi Pismo, to wtedy każe im się siedzieć cicho i zachowywać po katolicku tylko w swoim domu.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      @Vitalinka Przyznam, że trochę mi głupio, bo wypowiadam się jak jakiś kaznodzieja. Jakbym pouczał innych jakie mają mieć podejście do moralnych prawideł, od których przecież sam się oddaliłem przez brak wiary. Chcę więc tu tylko zaznaczyć, że to bardziej powinno być przekazanie moich subiektywnych odczuć. I tych smutnych konstatacji. Smutnych może tylko dla mnie. A inni przecież mają pełne prawo do swojego rozumienia tego, co dobre i co złe. Do rozumienia po swojemu. Nie chcę niczego nikomu narzucać. ...ale tak dodam jeszcze w kwestii dosłowności. Zauważyłem, że argument o tym, że Biblii nie należy czytać dosłownie pojawia się zazwyczaj przy tych wersetach, które są niewygodne dla nas. Które burzą nasz spokój. Te, które nam się podobają, mogą być czytane i odbierane dosłownie. Nie masz takiego wrażenia?
    • Vitalinka
      Dla Boo❤️🌺🌸💮     🥰🤗😊❤️
    • Vitalinka
      Nie nabierzcie się😉  
    • Vitalinka
      tak.   Tak jest, o tym trzeba pamiętać.   I znów złe wnioski. I brak pamięci (pamięć wybiórcza?) o 10 przykazaniach, które są NAJWAŻNIEJSZE, a jest w nich napisane ( szanuj bliźniego swego, jak swego samego ). A na zbawienie ma szanse każdy nie wiem skąd te wnioski bezsensowne.
    • Vitalinka
      O nie, nie, nie. Ty to wszystko bierzesz zbyt dosłownie. Oczywiście, że będą, bo tak działa Szatan. I taka jest psychika słabych ludzi, że to robią - jak Ci co w jeden tydzień witali Jezusa palemkami by w następnym rzucać w Niego kamieniami. To nie jest wymysł WIARY tylko WYBÓR ludzi. Tych słabych. Tak, bo są tylko słabymi ludźmi i nie wiedzą co czynią. Nie rozumieją. Tak jak Ty. Nie mogą pojąć. Nie są na tym poziomie. Nad czym ja ubolewam i się za nich modlę.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      kości pienika (pienik to taki owad) kuce w cyfrze ptaszyna przy maku @Vitalinka Dobra... już nie podpowiadam. Drugie dobrze
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Dla Aliady... chyba rzadko tu zaglądającej  
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      To prawda - przykład o wigilijnym talerzu to odwołanie do Tradycji a nie religii. Ale cała reszta bazuje na odniesieniu do chrześcijańskiej miłości bliźniego. I do tego, co jest chyba czymś w rodzaju sedna tej religii: dostrzeżenia w bliźnim Jezusa czy Boga. Nie dosłownie, ale w takim znaczeniu, że "czego nie uczyniliście tym potrzebującym, Mnie nie uczyniliście" (swobodny cytat z pamięci). Ja rozumiem przesłanie Jezusa jako zniesienie granic. Wyjście poza ramy narodu (wybranego... a jeśli jest zniesienie granic wybranego narodu, to i granice innych narodów są podobnie nieistotne). Umożliwienie zbawienia dla wszystkich na ziemi, co znaczy, że ci inni też są ważni.      Tu się nie zgodzę. Ja tu nie widzę, by z tego przykazania wynikała konieczność niepozwalania innym niszczenia wyznawców Jezusa (w imię wiary). W wielu miejscach jest zapowiedź, że "prześladować was będą, jako i Mnie prześladowali. Cieszcie się i radujcie w tym dniu, bowiem wielka będzie wasza nagroda w niebie". A jakby tego było mało, jest jeszcze przykazanie kochania swoich wrogów i prześladowców. Chrześcijańska moralność nie jest łatwa. Nie nastawia się na osiągnięcie szczęścia na tu na ziemi.
    • Astafakasta
      Nie ma czegoś takiego jak miłość, jest tylko waluta różnego rodzaju.
    • Vitalinka
      Ty piszesz o tradycji, nie o religii.   Mamy przykazanie: "szanuj bliźniego swego jak siebie samego", więc nie można pozwolić komuś niszczyć nas w imię wiary.    
    • Vitalinka
      pierwsze: nie wiem   drugie:  harówka na boku🙂
    • Vitalinka
      dla mojego Boo❤️     🤗
    • Vitalinka
      oki😊
    • Astafakasta
      Nie ma takiej opcji jak na razie, bo to tylko bazgroły, ale jak będzie coś lepszego to udostępnię.
    • Vitalinka
      No to pokaż🙂
    • Aco
      Powiedz mi Nafto jak to jest, że wszyscy (znajomi) którzy mają ostatnio też taką zajawkę na podróże, jednogłośnie twierdzą, że owszem fajnie, ale w Polsce jednak i czyściej i klimat lepszy i mniej multikulti, że o jedzeniu nie wspomnę. Ja tam akurat mam skąpy dorobek w podróżach i póki co najwięcej pozytywów wywołała na mnie Szwajcaria. Znajomi byli niedawno w Stanach i byli zdegustowani problemem śmieci i bezdomnością. Jedzenie ocenili tak na 3+, a jazdę po tamtejszych wielopasmowych arteriach za koszmar (pewnie to kwestia obycia) 
    • Astafakasta
      Wszystko zawiera się w tym jednym słowie co dziś zrobiłem: incredible. 
    • Astafakasta
      Coś udało się jednak zrobić i to całkiem fajnie wyszło. Już się nie starałem, ale chodziło mi o projekt intuicyjnie rysowany i to wyszło.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Minął Stasiowi... Borówka na haku
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Dziękuję.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Przestępczość migrantów to jest realny problem i nie należy go przemilczać w imię poprawności politycznej. Jednak sposób rozwiązania tego problemu przyjmowany przez rządy i społeczeństwa Europy jest mocno kontrowersyjny. I smuci zwłaszcza w kontekście odwoływania się do tej dumnej europejskiej kultury opartej na chrześcijaństwie. To jest tak, jak z tym dodatkowym talerzem na wigilię. Przypuśćmy, że rzeczywiście bezdomni zaczną chodzić w wigilię do domów i korzystać z tego talerza. Z poczęstunku. Pewnie w niektórych domach część z nich zachowałaby się niestosownie, zrobiła burdy, może by kogoś okradli, kogoś zabili, zgwałcili. Po jakimś czasie społeczność wierzących powiedziałaby, że wigilia to zawsze jest i był czas dla rodziny i dodatkowy talerz nie wpisuje się w Tradycję. Nie ma obowiązku goszczenia obcych.(Bo to prawda, nie ma takiego obowiązku). A kolejnym krokiem byłoby odseparowywanie bezdomnych od osiedli. Ogrodzone osiedla, straż obywatelska wyłapująca bezdomnych i przekazująca ich do zamkniętych noclegowni. Albo do więzień za jakieś skrupulatnie wyszukane i przypisane przestępstwa. Dobry zwyczaj zniknąłby więc z Tradycji i byłaby to jakaś skaza na sumieniu. Na moralności. A to jest o wiele lżejszy problem od kwestii dotyczącej łamania podstawowego prawa człowieka - prawa do życia i wolności od przemocy, pośrednio powiązane z prawem przemieszczania się. Człowiek nie jest własnością państwa. Ma prawo szukać ratunku lub lepszego życia w innych krajach. Na polskich drogach ginie więcej osób, niż jest ofiar migrantów. Nikomu jednak nie przychodzi do głowy burzenie dróg i zakazy prowadzenia pojazdów. Chociaż takie rozwiązanie zmniejszyłoby zapewne liczbę śmierci w wypadkach komunikacyjnych. @Antidotum - Twoje wezwanie, bym poszedł do rodziny, która niedawno pochowała córkę zabitą przez migranta i pytał ich o stosunek do migrantów, jest takim działaniem populistycznym. Ja mógłbym wezwać Ciebie do pójścia do rodziny kobiety zabitej siekierą w którymś Uniwersytecie. Pamiętasz ją? Sprawcą był Polak z tzw. dobrego domu. Mógłbyś ich pocieszyć, że mieli i tak szczęście, bo zabił swój? Nasz rodak. Niedawno kilkanaście ulic od miejsca w którym mieszkam, mężczyzna gonił i zastrzelił kobietę, swoją byłą partnerkę. Potem sam zastrzelił siebie. Pamiętasz też pewnie Jaworka, Dudę i setki, tysiące innych morderstw i gwałtów dokonanych przez rodaków. Jeśli pomyślisz, że to porównanie jest niepoważne, bo Polacy mieszkają u siebie a nie da się zapobiegać przestępstwom tak skutecznie, by uniemożliwić ich dzianie się bez pójścia w totalną i absurdalną kontrolę społeczeństw i de facto wyeliminowanie wolności, to pewnie będziesz miał  rację (przynajmniej w jakimś stopniu). Tylko że taka racja to jest zgoda na pogrzeb moralności. Przynajmniej tej chrześcijańskiej. Bo jest wymierzona w chrześcijańską miłość bliźniego i jest jak spalenie pola pszenicy przez wzgląd na rosnące tam też chwasty. Nie powiedziałeś całej prawdy o Kościele. Prawdą jest, że Kościół Katolicki (a przynajmniej Watykan) nie sprzeciwia się przyjmowaniu chrześcijańskich emigrantów. Bo KK (a przynajmniej Watykan) nie sprzeciwia się też przyjmowaniu emigrantów wyznających inne religie. Nie sprzeciwia się, ale jest świadom problemów z tym związanych. 
    • Gość w kość
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...