Skocz do zawartości


Kimi

Czy stać was na wyjście do kawiarni?

Polecane posty

Szczęśliwy
ddt60
Przed chwilą, Maybe napisał:

Ubolewam że w UK dominuje kultura picia herbaty, a dobra kawę dostać jest trudno, szczególnie gdy nie mieszkasz w dużym mieście. 

tak - UK to kolebka tradycji herbacianych a kawowych w Europie Austria (nota bene za sprawą polskiego szlachcica), Włochy, Hiszpania i może Niemcy ale chyba Niemcy dobiły ostatnio z racji na dużą diasporę turecką. Kawa pierwotnie wywodzi się Afryki, konkretnie z Etiopii gdzie rośnie jedyna dzika odmiana kawy, która dała początek uprawianym. Uprawną kawę tworzyli Turcy, Arabowie poza Afryką uprawiając ją także w całej Azji włączywszy Indie gdzie uprawia się i herbatę i kawę ale następnie też zaczęto ją uprawiać w Ameryce Łacińskiej przez co krajem kawowym stała się też Hiszpania i Portugalia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Maybe
7 minut temu, ddt60 napisał:

tak - UK to kolebka tradycji herbacianych a kawowych w Europie Austria (nota bene za sprawą polskiego szlachcica), Włochy, Hiszpania i może Niemcy ale chyba Niemcy dobiły ostatnio z racji na dużą diasporę turecką. Kawa pierwotnie wywodzi się Afryki, konkretnie z Etiopii gdzie rośnie jedyna dzika odmiana kawy, która dała początek uprawianym. Uprawną kawę tworzyli Turcy, Arabowie poza Afryką uprawiając ją także w całej Azji włączywszy Indie gdzie uprawia się i herbatę i kawę ale następnie też zaczęto ją uprawiać w Ameryce Łacińskiej przez co krajem kawowym stała się też Hiszpania i Portugalia.

I właśnie te gatunki z Etiopii mi smakują najbardziej. 

Widzę że też interesuje Cię kawa. 

Mnie zaraziła tym córka, jak już wspomniałam. Zawsze byłam kawoszką, ale ona uzupełnia moja wiedzę. 

Myślę że Niemcy zainteresowali się tym właśnie z uwagi na Turków. Zresztą nie mam pojęcia jak wygląda kultura picia kawy w Niemczech. Berlin jest specyficzny i nie jest odzwierciedleniem całych Niemiec, bo jest kosmopolityczny. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozczarowany
mk777

Stać mnie, aczkolwiek ja kawy nie piję od kilku lat.. Ale do herbaciarni mnie się zdarza chodzić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy

No mnie to rzadko stać na kawiarnię lub na restaurację. Ja nie mam za dużo pieniędzy, bo żyję skromnie. Nie zawsze codziennie pracuje. 

Chociaż teraz mógłbym się wybrać gdzieś do jakiejś kawiarni, bo jakieś tam pieniądze oszczędzam i odkładam, ale po pierwsze nie ma tego wiele, po drugie ja samotnie nie lubię chodzić do kawiarni, do restauracji, do kina. 

Ja żyję samotnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina

Kawiarnie już nie dla mnie ?

Choć marzę o dobrej kawie. To był rytuał dla mnie a teraz pije jedynie herbatę. 

Stać mnie ale co z tego... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy

No to ja mogę dla Marudki jakąś kawę przygotować... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
25 minut temu, Miejscowy napisał:

No to ja mogę dla Marudki jakąś kawę przygotować... 

Piszesz o mnie? ?

Jejciu ja to mam fajnie, drugi dzień na forum jesteś i już na kawkę zasłużyłam ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
Kawiarnie już nie dla mnie
Choć marzę o dobrej kawie. To był rytuał dla mnie a teraz pije jedynie herbatę. 
Stać mnie ale co z tego... 
Jestem uzależniony od kawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy
32 minuty temu, Arkina napisał:

Piszesz o mnie? ?

Jejciu ja to mam fajnie, drugi dzień na forum jesteś i już na kawkę zasłużyłam ?

Akurat ja się zwróciłem do Marudki z tą kawą. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
4 minuty temu, ddt60 napisał:
4 godziny temu, Arkina napisał:
Kawiarnie już nie dla mnie emoji53.png
Choć marzę o dobrej kawie. To był rytuał dla mnie a teraz pije jedynie herbatę. 
Stać mnie ale co z tego... 

Jestem uzależniony od kawy.

Nie dziwie się, trudno się nie uzależnić :)

Kiedyś papieros i kawa były dla mnie czymś nierozerwalnym, później została kawa a teraz muszę poszukać innego uzależnienia ?

Alkohol odpada...więc nie zostało nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
2 minuty temu, Miejscowy napisał:

Akurat ja się zwróciłem do Marudki z tą kawą. ?

Aaa czyli nie do mnie, trudno ?‍♀️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy
1 minutę temu, Arkina napisał:

Aaa czyli nie do mnie, trudno ?‍♀️

Nie no do Ciebie. 

 

Coś mi się pomieszało... 

 

Mogę zaprosić Ciebie nie tylko na kawę, ale też... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
15 minut temu, ddt60 napisał:
4 godziny temu, Arkina napisał:
Kawiarnie już nie dla mnie emoji53.png
Choć marzę o dobrej kawie. To był rytuał dla mnie a teraz pije jedynie herbatę. 
Stać mnie ale co z tego... 

Jestem uzależniony od kawy.

Ja też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
3 minuty temu, Miejscowy napisał:

Nie no do Ciebie. 

 

Coś mi się pomieszało... 

 

Mogę zaprosić Ciebie nie tylko na kawę, ale też... 

:O rozpędziłeś się. Nie pijam kawy przecież ani nic...

Poza tym mam męża na forum więc uważaj na słowa ;)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
19 minut temu, Arkina napisał:

Poza tym mam męża na forum więc uważaj na słowa ;)

O kurczątko. Dlaczemu ja nie byłem na tej imprezie zwanej ślubem? Mnie, najwierniejszego pracownika Skierowniku nie zaprosiłaś?! <oburzony>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy
41 minut temu, Arkina napisał:

:O rozpędziłeś się. Nie pijam kawy przecież ani nic...

Poza tym mam męża na forum więc uważaj na słowa ;)

 

Ja nic złego nie chciałem, i to po pierwsze. 

Po drugie, to było tylko w formie takiego żartu, żeby było przyjemniej. No i po trzecie, ja jestem sam, nie mam nikogo i też jakoś zyję. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
2 godziny temu, BrakLoginu napisał:

O kurczątko. Dlaczemu ja nie byłem na tej imprezie zwanej ślubem? Mnie, najwierniejszego pracownika Skierowniku nie zaprosiłaś?! <oburzony>

Kurka, weź mnie nie wkurzaj a kto pół wesela tańczył na stole ;)

 

2 godziny temu, Miejscowy napisał:

Ja nic złego nie chciałem, i to po pierwsze. 

Po drugie, to było tylko w formie takiego żartu, żeby było przyjemniej. No i po trzecie, ja jestem sam, nie mam nikogo i też jakoś zyję. 

Po pierwsze, nie znamy się.

Po drugie: przyjemniej? Mnie nie jest przyjemniej ?‍♀️ 

Po trzecie: poszukaj kogoś sobie bo ja jakby mam ślub :D

 

Poza tym witaj na forum ;)

I nie radzę się rzucać bo dziś wrzucam do lochów hurtowo ;)

 

 

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy
1 godzinę temu, Arkina napisał:

Kurka, weź mnie nie wkurzaj a kto pół wesela tańczył na stole ;)

 

Po pierwsze, nie znamy się.

Po drugie: przyjemniej? Mnie nie jest przyjemniej ?‍♀️ 

Po trzecie: poszukaj kogoś sobie bo ja jakby mam ślub :D

 

Poza tym witaj na forum ;)

I nie radzę się rzucać bo dziś wrzucam do lochów hurtowo ;)

 

 

Ale czy to jest powód od razu do takich, niezbyt przyjemnych postów w moim kierunku, bo nie rozumiem za bardzo? 

Przecież i tak realnie nigdy bym Ciebie na żadną kawę nie zaprosił. Tutaj, to jest tylko pisanie postów i nic poza tym. 

 

Nie odbieraj moich postów negatywnie, bo ja nic złego nie chciałem. 

 

A nie znamy się, bo to jest logiczne, skoro ja się dopiero na forum zarejestrowałem i nigdy Ciebie na oczy nie widziałem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
2 godziny temu, Arkina napisał:

Kurka, weź mnie nie wkurzaj a kto pół wesela tańczył na stole ;)

Ja? No wiedziałem, że mam talent do tańcowania, ale że aż taki? No i że tego nie pamiętam? No tak! Ten bimber.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
16 minut temu, Miejscowy napisał:

Ale czy to jest powód od razu do takich, niezbyt przyjemnych postów w moim kierunku, bo nie rozumiem za bardzo? 

Przecież i tak realnie nigdy bym Ciebie na żadną kawę nie zaprosił. Tutaj, to jest tylko pisanie postów i nic poza tym. 

 

Nie odbieraj moich postów negatywnie, bo ja nic złego nie chciałem. 

 

A nie znamy się, bo to jest logiczne, skoro ja się dopiero na forum zarejestrowałem i nigdy Ciebie na oczy nie widziałem. 

Prosiłam aby się nie rzucać ? Lochy dziś pełne aż miło... ?

Więcej dystansu na przyszłość i bez takich podjazdów bo się poparzysz ?

Skoro nic złego nie chciałeś to wybaczam ?

Nieprzyjemnej to mnie jeszcze nie poznałeś, zapewniam ?

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
13 minut temu, BrakLoginu napisał:

Ja? No wiedziałem, że mam talent do tańcowania, ale że aż taki? No i że tego nie pamiętam? No tak! Ten bimber.

Bimber był i się zmył ? 

Też bym tak pisała na Twoim miejscu, że nic nie pamiętam ?

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
1 minutę temu, Arkina napisał:

Bimber był i się zmył ? 

Też bym tak pisała na Twoim miejscu, że nic nie pamiętam ?

W takim razie przeszedłem samego siebie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
1 minutę temu, BrakLoginu napisał:

W takim razie przeszedłem samego siebie :D

Bledny ściągał Cię że stołu ale nie dał rady ?‍♀️ 

 

@Miejscowyzmiana avataru, to ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
2 godziny temu, Arkina napisał:

 

I nie radzę się rzucać bo dziś wrzucam do lochów hurtowo ;)

? Co Ty taka bojowa dzisiaj jesteś? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 532
    • Postów
      251 486
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Nie napisałem przecież, że Ty twierdzisz, że działa źle. To raczej Ty takie twierdzenie sugerowałaś mi, więc jasno stwierdzam, że robiąc tak, nie działa źle.  Jeśli to jest TWÓJ ARGUMENT na usprawiedliwienie nieudzielania pomocy uchodźcom przez państwo (lub udzielania jej w minimalnym zakresie i wypychanie z powrotem) i ściganie prywatnych osób, które kierując się własnym sumieniem i empatią próbują pomóc (a nawet ciąganie takich osób po sądach), to taki argument jest dość... dziwny. Ratownik podczas katastrofy nie rozdaje kolorów kierując się narodowością poszkodowanych, ich religią, płcią, wiekiem. Kieruje się ich obrażeniami, tym, komu trzeba pomóc natychmiast a komu można w dalszej kolejności. Jeśli idąc za Twoim przykładem państwo jest takim symbolicznym ratownikiem, to aktualnie stosuje dwa niestandardowe kolory: jeden dla NASZYCH - pomagamy, drugi dla OBCYCH - odrzucamy.  
    • Miły gość
      Ciiiii🤫😄
    • Vitalinka
      Rzeczka...? A kto napisał, że działa źle? Hmmm? To był MÓJ ARGUMENT ahahahah i nie potrzebuje tłumaczeń ocb, bo sama podałam ten przykład, a idź Pan w cholerę 😉dobranoc😄.  
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Czyli o działaniu na podstawie wiedzy i umiejętności ratownika. Działanie zgodne z procedurami. Nie znaczy to wcale, że działa źle. Podobnie działa ratownik medyczny w wojsku, gdy musi szybko ocenić szanse na uratowanie rannych. Kolory są wskazówką do kolejności udzielania pomocy/rodzaju pomocy.
    • Vitalinka
      Nie o tym mówię, mówię o kolorach przyznawanych w ratownictwie podczas katastrof.  
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Ratownicy mają bardzo trudną pracę i niestety bywa też tak, że spotykają się z niewdzięcznością. Należy im się szacunek i uznanie. To są prawdziwi bohaterowie żyjący wśród nas. Nie uważam jednak tego Twojego porównania, Vitalinko, za trafne. Jest oczywiste, że czasami trzeba wybrać, kogo ratować i nie znaczy to, że ratownik sprzeciwia się pomaganiu. Czas nie stoi w miejscu. Gdy na reakcję pozostają sekundy czy minuty, ratownik działa zgodnie ze swoją wiedzą, umiejętnościami i rozeznaniem sytuacji. I wtedy też nie będzie myślał o domach dziecka czy o uchodźcach albo o prześladowaniach chrześcijan, co nie znaczy, że musi to być dla niego nieistotne.  A czy nikt nie sprzeciwia się pomaganiu? Są takie osoby, nawet dość znane i wpływowe, ale jeśli nie spotkałaś się z czymś takim to może znaczy, że świat jest trochę lepszy, niż mi się wydawało.   Posłużyłem się cytatem z Ewangelii nie po to, by mieć satysfakcję. Ciebie to zdenerwowało, ale komuś innemu może się spodoba. W każdym razie temat nie jest błahy.
    • Antypatyk
    • Antypatyk
    • Antypatyk
    • Vitalinka
      CISZA WYBORCZA!
    • Vitalinka
      Nikt się nie sprzeciwia pomaganiu, jesteś zwyczajnie nie w porządku pisząc tak i ciągle cytując pismo święte dla swoich prowokacji, chociaż dobrze wiesz, że tak jak jest katastrofa to rannym przydzielane są kolory (według WAŻNOŚCI zabierania ich przez następne karetki) tak według Ciebie taki ratownik nie powinien ratować tych co może uratować, bo przysiągł ratować życie każde?  Gdyby mógł pomógłby każdemu i nie ma to nic wspólnego z a Ty rajcujesz się tak jakbyś temu biednemu ratownikowi, który robił co mógł pokazywał kodeks ratownictwa i wypominał, że jest złym ratownikiem.  I pisał, że UNIEMOŻLIWIŁ ratowanie, że się SPRZECIWIAŁ.  Mnie tylko denerwuje satysfakcja z jaką szafujesz tymi cytatami z Pisma Świętego, bo akurat tym nic dobrego też nie robisz.  Milknę w pokorze.
    • gość
      Ktoś jeszcze słucha takiej muzyki?  
    • Miły gość
      Zawsze możesz trzaskowskiemu kibicować ☺️
    • Pieprzna
      Maj się skończył, dzisiaj ostatnie nabożeństwo majowe, będzie mi od jutra czegoś brakować w wieczornej rutynie...
    • Antypatyk
    • Antypatyk
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Powiem więcej: pomaganie nie wyklucza innego pomagania. Natomiast dziwny jest SPRZECIW wobec pomagania. Uniemożliwianie. W tym akurat przypadku szczególnie dziwne, bo przecież chodzi o coś ważnego dla chrześcijan.
    • Vitalinka
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      A to się jakoś wyklucza? Jeśli ktoś chce zorganizować pomoc dla polskich dzieci w domach dziecka, szpitalach itp. musi dojść do wniosku, że pomoc obcym ludziom na granicy to jest uniemożliwienie pomagania polskim dzieciom? Czy to może jest kwestia owego sławnego "NAJPIERW"? Nierzadko ludzie oburzają się na różnych wolontariuszy działających w obszarze, który dla tych ludzi wydaje się mniej istotny, niż to, co akurat dla nich jest ważne lub ważniejsze. I można usłyszeć: "Najpierw trzeba pomóc polskim xxx, a dopiero później można pomagać jakimś yyy".  Czyli coś na zasadzie - niech tam na granicy poczekają aż pomożemy wszystkim polskim potrzebującym dzieciom. Ale przyznaję, że słusznie zauważasz problem. Problem dzieci w domach dziecka, problem niepełnosprawnych, problem dzieci z zaburzeniami, które powinny być leczone a są kierowane do domów dziecka, które nie są przystosowane do leczenia. Jest to problem, którym państwo jak najbardziej powinno się zająć.
    • Vitalinka
      Ja też nie, ale była w domu dziecka, w szpitalach, w placówkach mających wspierać (z założenia) dzieci, znam ludzi tam pracujących, znam rodziny, znam statystyki i to jest dla mnie problem realny, którym zgodnie z moim sumieniem i wiarą trzeba się zająć. Tak jak przełożę ślimaczka, którego spotkam na chodniku na trawkę, zamiast filozofować o ślimaczku, który jest gdzieś daleko i słyszałam o nim w tv i nawet nie wiem jak NAPRAWDĘ z nim jest.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Na granicy? Nie byłem. 
    • Vitalinka
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      A to państwo chce pomagać? Przez pushbacki, ogrodzenia z concertiny (drut żyletkowy)? Ściganie wolontariuszy z zupą i ubraniami dla migrujących?  Zresztą... nie ja pisałem Ewangelię. Ani też dla państwa Ewangelia nie jest prawem. Jest za to jakimś drogowskazem dla wiernych. Chyba.
    • Vitalinka
      Racja, dlatego Kościół cały czas trąbi o naszych polskich dzieciach, które są chyba najbardziej znienawidzone przez Państwo, nie ma na domy dziecka, na leczenie, na hospicja (by umierały blisko rodziców - to jest tragedia), na pomoc psychiatryczną, codziennie jakieś dziecko popełnia samobójstwo, znów dziewczynka rzuciła się pod pociąg. Uchodźcy ok, ale jak państwo, które nie umie zadbać o potrzeby najmniejszych i najniewinniejszych chce pomagać jeszcze komuś z zewnątrz?
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      To "fejkowy" mem krążący po facebooku. Marcin V został wybrany na papieża w roku 1417. I uznawał istnienie kościoła w Polsce (mianował abpa Mikołaja Trąbę prymasem Polski). 
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...