Skocz do zawartości


Kimi

Czy stać was na wyjście do kawiarni?

Polecane posty

contemplator
W dniu 11.01.2019 o 11:23, endriu napisał:

Z drugiej strony podatki też powstały dla arystokracji. Podobnie rowery, samochody, mnóstwo innych rzeczy.

Pozwól więc, że sparafrazuję: czy dawniej chłop jeździł samochodem? Nie, bo nie było go stać. 

 

O ile też uważam, że kawiarnie nie są dla każdego, o tyle historia to w tym wypadku żaden argument – czasy się zmieniają.

Podatki dla arystokracji? Chyba Ci się we łbie pomieszało. To chłopi i biedota płaciła swoją pracą i marnymi groszami podatki na swoich Panów z arystokracji. Myślisz, że z czego potem żyli arystokraci i obrastali w tłuszcz, i z czego płacili podatki Królowi? A kościół to z czego się bogacił? Z pracy księży na polu? Chłopi dziesięcinę płacili. Kto pierwszy jeździł samochodem, rowerem? Chłop, czy arystokrata?

Czy czasy się zmieniają? Nie powiedziałbym... czy nowy model samochodu trafi do biedoty czy do ludzi zamożnych? To samo z komputerem, smartfonem itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


endriu

Oho, widzę, że mam do czynienia z człowiekiem na poziomie, który w pierwszej wiadomości skierowanej do obcej osoby twierdzi, że mu się we łbie poprzewracało. Brawo, doskonale!

7 godzin temu, contemplator napisał:

Podatki dla arystokracji? Chyba Ci się we łbie pomieszało. To chłopi i biedota płaciła swoją pracą i marnymi groszami podatki na swoich Panów z arystokracji. Myślisz, że z czego potem żyli arystokraci i obrastali w tłuszcz, i z czego płacili podatki Królowi? A kościół to z czego się bogacił? Z pracy księży na polu? Chłopi dziesięcinę płacili. Kto pierwszy jeździł samochodem, rowerem? Chłop, czy arystokrata?

W starożytności podatek płacili tylko kupcy. Rzemieślnicy i rolnicy oddawali państwu pewną część wytwarzanych przez siebie dóbr, jeżeli udało im się osiągnąć konkretny pułap, dotyczyło to więc bogatszych z nich. Oczywiście czasy bywały różne i w różnych miejscach wprowadzano odmienne zasady rozliczeń, jednak nie były to podatki, jakie znamy dziś, nie obowiązywały też niezmiennie przez np. setki lat ani w wielu krajach równocześnie. Czy biedota była wykorzystywana przez bogatszych? Jasne, że tak, zawsze. Czy była objęta powszechnym podatkiem? Niekoniecznie.

 

Obowiązująca forma podatków została wprowadzona dopiero na przełomie XVIII i XIX wieku w Wielkiej Brytanii i obciążeni byli nim wyłącznie najbogatsi – ludzie zarabiający powyżej 60 funtów, czyli równowartość prawie 6000 dzisiejszych funtów i więcej.

Cytat

 Czy czasy się zmieniają? Nie powiedziałbym... czy nowy model samochodu trafi do biedoty czy do ludzi zamożnych? To samo z komputerem, smartfonem itp.

Nie ma niczego odkrywczego w tym, że najdroższe rzeczy są dostępne dla najbogatszych. Nie ma to jednak nic wspólnego z tym, co pisałeś wcześniej.

Byłby w tym jakikolwiek sens, jeżeli podtrzymywałbyś, że mowa tylko o najdroższych kawiarniach. ;) Nie zmienia to faktu, że samochody, komputery czy smartfony – nie ich najnowsze i najdroższe modele, tylko ogólnie – powstały z myślą o najbogatszych (i wojsku), nie o biedocie. Dziś uchodźcy z Bliskiego Wschodu skarżą się, że nie mają gdzie naładować iPhone’a.

Czy więc sam fakt, że kawiarnie powstały dla najbogatszych, ma dziś jakiekolwiek znaczenie? Moim zdaniem – nie. A na tym opierał się cały Twój post.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sany
W dniu 10.01.2019 o 18:08, contemplator napisał:

A dla kogo powstawały kawiarnie?

Dla biedoty? Nie, zawsze były dla arystokracji. Czy dawniej chłop chodził do kawiarni? Nie, bo nawet by go tam nie wpuszczono. Obecnie jest podobnie. To są miejsca dla elit i snobów. Zwykły wyjadacz chleba raczej nie miał po co zaglądać do kawiarni. Jak ktoś ma emeryturę czy rentę z najniższego uposażenia, to po kit mu kawiarnia? Emeryt czy rencista z kilkotysięcznym świadczeniem mógłby tam chodzić, o ile by chciał. Bo taki górnik, to może by i nie, ale taka emerytowania pani sędzia, czy główna księgowa to i owszem. Osobiście mam w nosie wszelkie kawiarnie, bo kawę to mogę sobie w domu wypić.

Wiesz, jeżeli ktoś ma niski dochód, to go nie stać na wiele rzeczy: na wyjście do kina, do teatru, na koncert itp, itd. Stwierdzenie, że kawiarnie to miejsce dla elit i snobów jest nieco przesadzone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne
2 godziny temu, endriu napisał:

Oho, widzę, że mam do czynienia z człowiekiem na poziomie

To samo pomyślałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Cooliberek

Tak ,.mnie jest stać .. zarabiam na rękę około 3500 zł 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SteelRat

@Cooliberek to naprawdę bardzo dobrą masz sytuację... Ja mam tak mniej więcej dwa razy tyle, ale jak sobie pomyślę, że raz w tygodniu wyjść to by mi wyszło jakieś 3 tysiące rocznie... To mnie nie stać. Mimo dość dobrych zarobków uparłem się wybudować dom bez kredytu (a może: właśnie z uwagi na nie) a jak wiadomo kosztuje to sporo -  więc nie stać mnie na taki wydatek na dodatkową przyjemność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Cooliberek

 StellRat

Wiesz co ?

Ja akurat tak nie myślę jak ty ..

W życie niekiedy jest coś ważniejszego do zrobienia ..

Na własny dom.mnie nigdy nie będzie stać , chyba że jak uciulam pieniądze to kupię sobie jakąś chatynke do remontu i na starość zamieszkam tylko w jednym moim ukochanym miejscu .

Żebym mogła być o 20.lat młodsza , lecz to nie jest możliwe i mieć zdrowie sprzed 20  kilku lat 

Edytowano przez Cooliberek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina

Stać mnie na wyjście do kawiarnia i nie tylko, problem w tym że nie ma gdzie wyjść obecnie i szczerze mi tego brakuje. Jestem zmęczona, marzy mi się gdzieś wypoczynek od tego całego bajzlu. Chciałabym zapisać się na siłownię, iść do kina, zjeść w knajpce coś dobrego itp itd. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
Stać mnie na wyjście do kawiarnia i nie tylko, problem w tym że nie ma gdzie wyjść obecnie i szczerze mi tego brakuje. Jestem zmęczona, marzy mi się gdzieś wypoczynek od tego całego bajzlu. Chciałabym zapisać się na siłownię, iść do kina, zjeść w knajpce coś dobrego itp itd. 
No tak...ale jak nie chorowałaś to uważaj na siebie . Ja dziś odebrałem wynik rentgena po moim covidzie. Na szczęście bez żadnych zmian.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
21 minut temu, ddt60 napisał:
Dnia 13.04.2021 o 20:32, Arkina napisał:
Stać mnie na wyjście do kawiarnia i nie tylko, problem w tym że nie ma gdzie wyjść obecnie i szczerze mi tego brakuje. Jestem zmęczona, marzy mi się gdzieś wypoczynek od tego całego bajzlu. Chciałabym zapisać się na siłownię, iść do kina, zjeść w knajpce coś dobrego itp itd. 

No tak...ale jak nie chorowałaś to uważaj na siebie . Ja dziś odebrałem wynik rentgena po moim covidzie. Na szczęście bez żadnych zmian.

Chorowałam ale już kilka miesięcy temu więc teraz to już odporności za bardzo nie mam. To dobrze że wszystko w porządku, ja nawet badań nie robiłam pod tym kątem bo jakoś lekko przeszłam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Stać ale wolę puby lub karczmy i przychylam się do wypowiedzi 

@endriu

Nie widzę potrzeby chodzenia codziennie bo wolę te pieniądze zagospodarować inaczej. 

Poza tym jeśli wolę puby, to mogłabym wpaść w alkoholizm ? 

 

Dodam, że kompletnie mi nie brakuje tego, można się umówić w parku na trawie i pobiesiadować lub w domu. Nawet gdy w okresie letnim były otwarte, nie chodziłam.

Bardziej mi brakuje możliwości wolnego przemieszczania się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
3 godziny temu, Maybe napisał:

Dodam, że kompletnie mi nie brakuje tego, można się umówić w parku na trawie i pobiesiadować lub w domu. Nawet gdy w okresie letnim były otwarte, nie chodziłam.

Bardziej mi brakuje możliwości wolnego przemieszczania się.

w domu biesiaduję ale przede wszystkim brakuje mi lata i ciepełka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
13 minut temu, ddt60 napisał:

w domu biesiaduję ale przede wszystkim brakuje mi lata i ciepełka

No mi też, dziś niebo bezchmurne, słońce ale ciągle czuje się chłód w powietrzu... jednak w Anglii cieszy nawet taka pogoda, bo przynajmniej słońce widać ? ☀️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco

Od lat wychodzimy z kumplami do knajpy na piwo i inne uciechy. Gdybym miał tylko spędzać życie na pracy i domu, to pewnie zdziadziałbym do reszty. Nie po to człowiek pracuje żeby sobie ciągle czegoś odmawiać. Życie jest jedno i w dodatku krótkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia

Mnie nie stać. bo fundusz wrzucam do czterech skarbonek kilka razy w roku: Urodziny, imieniny, DD, zajączek, gwiazdka i D.Babci...wszystko x4.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krzysiek1
Napisano (edytowany)

Może na małą czarną bez cukru tak.

Ale co z tego jak u nas kawiarnia zbankrutowała.

To pije  z wszelkimi dodatkami(kto bogatemu zabroni?! ;) ), znaczy masłem i masłem kokosowym, ale z butelko termicznej. O!

Ale w domu o.O

Edytowano przez Krzysiek1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacenty

Tak właściwie to na wyjście do kawiarni a nawet wejście do niej to mnie stać. Gorzej z wyjściem - no chyba,że nie mają kamer i ochrony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

@Jacenty ja mam tak z pubem, stać mnie żeby wejść, ale nie zawsze jestem w stanie wyjść, lecz nie z powodu rachunku ?? 

14 godzin temu, Krzysiek1 napisał:

Może na małą czarną bez cukru tak.

Ale co z tego jak u nas kawiarnia zbankrutowała.

To pije  z wszelkimi dodatkami(kto bogatemu zabroni?! ;) ), znaczy masłem i masłem kokosowym, ale z butelko termicznej. O!

Ale w domu o.O

Z tego wynika, że na cukier cię nie stać, jak będę w pobliżu, to ci się dorzucę ????

Ale kawa z masłem? Oczadziałeś ?

Ja piję co najwyżej z syropem waniliowym lub kokosowym, też w domu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krzysiek1

Już się cieszę @Maybe naprawdę  :)

Co do kawy to kuloodporna. 

Dziwaczne nazwa chyba z tłumaczenia wynika, nie dociekałem do końca. 

Ma zaletę, wypiję rano to nie muszę nawet do 15 nic jeść, jak nie ma możliwości. 

I jaka oszczędność ?można dzień od kolacji zacząć  ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
2 godziny temu, Krzysiek1 napisał:

Już się cieszę @Maybe naprawdę  :)

Co do kawy to kuloodporna. 

Dziwaczne nazwa chyba z tłumaczenia wynika, nie dociekałem do końca. 

Ma zaletę, wypiję rano to nie muszę nawet do 15 nic jeść, jak nie ma możliwości. 

I jaka oszczędność ?można dzień od kolacji zacząć  ;)

Ty to opatentuj jako nowa cud dieta ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pan Tograf

Stać mnie ale nie chodzę, bo nie mam z kim, a jak bym miał to i po co? . Zresztą takich prawdziwych kawiarń już nie ma, są sieciówki w stylu Costa Cofee, których unikam. Za papierowy kubek kawy płacić tyle, co za obiad w jadłodajni? Nonesns

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
9 minut temu, Pan Tograf napisał:

nie chodzę, bo nie mam z kim,

można to zrozumieć,

10 minut temu, Pan Tograf napisał:

a jak bym miał to i po co?

niektórzy lubią smak kawy,

12 minut temu, Pan Tograf napisał:

są sieciówki w stylu Costa Cofee, których unikam. Za papierowy kubek kawy płacić tyle, co za obiad w jadłodajni? Nonesns

w szkle też podają,

i nie warto wszystkiego przeliczać na pieniądze,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
16 godzin temu, Pan Tograf napisał:

Stać mnie ale nie chodzę, bo nie mam z kim, a jak bym miał to i po co? . Zresztą takich prawdziwych kawiarń już nie ma, są sieciówki w stylu Costa Cofee, których unikam. Za papierowy kubek kawy płacić tyle, co za obiad w jadłodajni? Nonesns

W każdym większym mieście są kawiarnie serwujące kawy prosto z wypalarni. Mają one bardziej nowoczesny wystrój niż te sprzed lat. Jednak kawy są wyśmienite. Myślę że w necie znajdziesz je, wpisując choćby frazę najlepsze kawiarnie w mieście, albo kawa z wypalarni, albo coffee shop - bo często też prowadzą sprzedaż kaw w ziarnach lub zmielonej z konkretnej wypalarni. Przy wypalarani też często/zazwyczaj jest kawiarnia. A wypalarnie kawy są w każdym większym mieście. 

Polecam. 

Ps. Sieciówki to szajs, bo choc mają dobre kawy, to ekspresy tak ustawione, że płynie lura. Najlepsze są małe kawiarnie, gdzie pracują ludzie z dusza i sercem do kawy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
39 minut temu, Maybe napisał:

W każdym większym mieście są kawiarnie serwujące kawy prosto z wypalarni. Mają one bardziej nowoczesny wystrój niż te sprzed lat. Jednak kawy są wyśmienite. Myślę że w necie znajdziesz je, wpisując choćby frazę najlepsze kawiarnie w mieście, albo kawa z wypalarni, albo coffee shop - bo często też prowadzą sprzedaż kaw w ziarnach lub zmielonej z konkretnej wypalarni. Przy wypalarani też często/zazwyczaj jest kawiarnia. A wypalarnie kawy są w każdym większym mieście. 

Polecam. 

Ps. Sieciówki to szajs, bo choc mają dobre kawy, to ekspresy tak ustawione, że płynie lura. Najlepsze są małe kawiarnie, gdzie pracują ludzie z dusza i sercem do kawy. 

moim marzeniem do spełnienie  na kiedyś jest zakup ekspresu do kawy - wersji domowej ale z grupą E61 czyli takiego jakie są w kawiarniach + oczywiście młynek profesjonalny. Obecnie mam Saeco w domu i w pracy - z młynkiem i działającym na zasadzie termobloku oczywiście wysokociśnieniowy i robią w miarę dobrą kawę ale to nie to samo co z grupą E61. Na razie , pomijam cenę oczywiście i tak nie mam czasu na takie zabawy więc pozostanie w sferze marzeń. W Polsce pomimo , że już jest bardzo duży wybór i jest wiele palarni bardzo trudno znaleźć dobrą kawę zwłaszcza w rozsądnym przedziale cenowym

 

530374.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
43 minuty temu, ddt60 napisał:

moim marzeniem do spełnienie  na kiedyś jest zakup ekspresu do kawy - wersji domowej ale z grupą E61 czyli takiego jakie są w kawiarniach + oczywiście młynek profesjonalny. Obecnie mam Saeco w domu i w pracy - z młynkiem i działającym na zasadzie termobloku oczywiście wysokociśnieniowy i robią w miarę dobrą kawę ale to nie to samo co z grupą E61. Na razie , pomijam cenę oczywiście i tak nie mam czasu na takie zabawy więc pozostanie w sferze marzeń. W Polsce pomimo , że już jest bardzo duży wybór i jest wiele palarni bardzo trudno znaleźć dobrą kawę zwłaszcza w rozsądnym przedziale cenowym

 

530374.jpg

Kawa z wypalarni zawsze jest droższa, ale też o wiele lepsza. W moim rodzinnym mieście w Polsce działają 3 dobre kawiarnie, które biorą kawy z wypalarni Audun. 

Moja córka zna się na ekspresach i też na odpowiednim ustawieniu ich w zależności od gatunku kawy, na wypalaniu. Ja aż tak głęboko nie jestem wdrożona, ale ona dzieli się że mną wszelką wiedzą na temat gatunków kawy, ich wypalania, mielenia i ekspresów, a ja jedynie nauczyłam ją pić kawę :)

Prowadzi jedną z dobrych kawiarni z wypalarnią w Berlinie.

Ubolewam że w UK dominuje kultura picia herbaty, a dobra kawę dostać jest trudno, szczególnie gdy nie mieszkasz w dużym mieście. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 536
    • Postów
      252 377
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      819
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    LindaVah
    Najnowszy użytkownik
    LindaVah
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Nafto Chłopiec
      No co się dziwisz. Mieli po swojej stronie Rząd, Służby specjalne, kasę z zagranicy, przeciwnik wystawił jako kandydata kibola, a oni i tak przejebali 🤣 a teraz jeszcze twierdzą że im opozycja wybory skręciła, mimo że jest opozycją 🤣
    • Gość w kość
    • Gość w kość
      nie wierzę, ściągaj tę pilotkę!🤨  
    • Vitalinka
      Piękna pieśń. Można też podsumować jej treść słowami modlitwy Glorii Patri:   Chwalcie Pana, wszystkie narody, wysławiajcie Go, wszystkie ludy, bo Jego łaskawość nad nami potężna, a wierność Pańska trwa na wieki. Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu, jak była na początku, teraz i zawsze, i na wieki wieków. Amen.    
    • Vitalinka
      Odkąd wygrał Karolek, nie interesuję się już polityką, to że będzie młyn było wiadomo, po co się denerwować. Jestem spokojna, Polska jest może nie w najlepszych rękach, ale w najlepszych jakie mieliśmy do wyboru.
    • Pieprzna
      https://mamprawowiedziec.pl/czytelnia/artykul/anomalie-wyborcze-raczej-nie  
    • KapitanJackSparrow
      Nie, nawet nie wiem kto to wypowiada, a to dla mnie bardzo istotne. Propaganda pogania propagandę więc musimy być czujni.
    • Pieprzna
      A to słyszałeś?  
    • Pieprzna
      Tak, to też było, ale w którymś nagraniu padają nazwiska Skrzypek i Wrzosek w takim zdaniu, którego nie puściłby publicznie.
    • Gregor
      Niebiosa 
    • ***** ***
      beka https://www.komputerswiat.pl/aktualnosci/wydarzenia/europosel-pis-pomylil-sceny-z-gry-z-atakiem-na-iran-internauci-bezwzgledni/j96kvw2    
    • la primavera
      Bocian jeszcze gorszy 
    • KapitanJackSparrow
      No jakby się przyjrzeć wnikliwie to w drugą stronę zapewne Onet ma też za paznokciami ( sprawy wyborcze Nawrockiego i chęci wpłynięcia na wynik wyborów) ale ich nie przyłapano bynajmniej tak okrutnie 😁
    • KapitanJackSparrow
      Kurczę musiałbym sprawdzić ale mówił o tym Mentzen albo Kanał zero, że nagrania pochodzą z 2019 roku te z podsłuchu a te z 2025 🤣  to są te które Giertych wcześniej udostępnił sam na YouTube i ktoś zrobił dziennikarską robotę i wplótł te nagrania w jeden materiał. 😎  Śmieszne aaa płakać się chce
    • Pieprzna
      @KapitanJackSparrow widzę, że teraz wypuścili coś na Dziubkę z Onetu.
    • Pieprzna
      Ale są też nagrania z tego roku chyba. To kto nagrywał teraz i czym? 😎
    • KapitanJackSparrow
      Myślę podobnie jak ty. Choć w przeciwieństwie do ciebie nie oglądam Republiki, to owszem jestem wolnościowcem czyli za tym aby była opozycyjna telewizja. Ale ta telewizja, która nie tak dawno była atakowana przez ośrodek władzy, tyle było krzyku.... wiadomo o co caman, odpala teraz sobie sama strzał w kolano.  I daje argumenty PO że jest jednak z nią coś nie tak.  A co nie tak. ? Tak jak mówisz pal sześć że opublikowano kapiszony ( choć nie powinni) to jednak ktoś nagrywał nielegalnie z naruszeniem prawa Giertycha w czasach gdy nawet nie był zaangażowany politycznie, i to oczywiste jest skandalem. A więc afera Pegasusa w czystej postaci potwierdzona i.nie potrzeba już komisji śledczej. Ustalić tylko winnych i do paki. Jakim trzeba być głąbem aby coś takiego odjepać? To wygląda jak sabotaż normalnie .  Były nagrania u Sowy i są teraz. Niestety ponownie ponure cienie kładą się na PiS. Widać takie ubeckie metody mają we krwi. Liczę że Giertych pozwie ich o parę milionów.  Rzetelność dziennikarska na bardzo niskim poziomie , w materiale  ponoć są podane rzeczy jako tajne które wypłynęły a w rzeczywistości częściowo były udostępnione przez samego Giertycha wcześniej na YouTube. Nie widziałem tego ale słucham opinii różnych komentatorów z środowisk politycznych i można sobie wyrobić pogląd na ten temat.A teraz słyszę że na Tuska coś mają. 😴
    • Pieprzna
      Jprdl ale szuria 😅
    • Chi
    • Chi
    • Chi
      Mam coraz więcej wątpliwości i zaczynam się głęboko zastanawiać czy te wybory to faktycznie nie był wał. A może i te poprzednie ?    Bo jeśli jest ok., to czego się boją ?   Dlaczego ten para Sąd stworzony przez Kaczyńskiego ze swoich kolegów, ukrywa dokumenty ?     
    • Pieprzna
      Haha, możemy poutyskiwać 😄 Ja od razu byłam nastawiona w ten sposób, że będzie kapiszon i się nie pomyliłam. Im więcej grzania i zapowiadania sensacji tym większe gie. Widzowie Republiki są coraz bardziej krytyczni i wymagający. Nie chcą tv która jest kopią dawnego TVP INFO, tylko czegoś profesjonalnego co nie wali po oczach paskami grozy, gdzie dziennikarze zachowują obiektywność a nie na ślepo liżą dupska politykom ukochanej partii. Ale być może widzów-fanatyków jest więcej skoro nadal Republika jest hojnie finansowana z dobrowolnych wpłat. Zobaczymy za jakiś czas czy im te taśmy bokiem nie wyjdą na koncie w banku czy wręcz przeciwnie. To jest niepoważne co zrobili. Puszczają jakieś prywatne ploteczki a potem grono dziennikarzy musi nam wytłumaczyć czym mamy się zbulwersować i żeby robić to mocno 🤦‍♀️ Heloł, żyjemy w Polsce, "polskość to nienormalność", ma mnie oburzać, że premier kogoś zjebem nazwał? Przy całym bagnie, które nam Tusk zafundował, to to jest pikuś. I serio kogoś grzeje, że bogaci spotykają się w drogich hotelach a swoich pracowników chcą wyciskać jak cytryny? Gdyby się pobawić w teorie spiskowe to... 1. Mają coś mocniejszego, ale im pogrozili represjami więc wypuścili sieczkę. 2. Taśmy podrzucił ktoś kto bawi się w mieszanie w kociołku koalicyjnym. Nie sama treść nagrań się liczy a fakt nagrywania i istnienia być może czegoś więcej jako szantaż. Ale kto przeciw komu? 3. Sakiewicz to zwyczajny debil, który musi grzać widzów fanatyków żeby mu kasę wpłacali. Tematu przemilczać nie muszę, bo nie czuję się emocjonalnie związana z Republiką w ten sposób żeby ich bronić niezależnie od tego jaką inbę by wymyślili. Owszem, kibicuję im po tym jak Tusk przejął nielegalnie TVP, bo musi być jakaś tv w przestrzeni publicznej z przechyłem na opozycję, która patrzy na ręce władzy. Ale żeby to nie była tzw kurwizja bis 😅 Jak się jeszcze dołoży do tego obrazu wzajemne podgryzanie się z Karnowskimi z tv wPolsce24, to ręce opadają. Dlatego ja nadal głównie śledzę wiadomości na Polsacie, w kanale Zero i wpisy na X. (Gdyby z Polsatu wywalili starą pannę z kotem, lewaczkę Gozdyrę, która się pastwi nad gośćmi z opozycji, to byłoby jeszcze bardziej znośnie 😄). A ty jak odbierasz tę "aferę"? Ja jestem już za bardzo uodporniona na marność polskiej klasy politycznej czy po prostu trzeźwo na to patrzę? Bo niektórzy wytykają takim jak ja, że coś z nami nie tak, że nas te taśmy nie ruszają.
    • KapitanJackSparrow
      Hejo @Pieprzna gadamy o kapiszonach na Giertycha w TV Republika?😀 czy wolisz przemilczeć 😀
    • Chi
      Odpoczynku     
    • Chi
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...