Czy powinniśmy przyjmować uchodźców?

Papież Franciszek apeluje o przyjmowanie uchodźców. Czy ludzie nauczyli się czytać ewangelię, ze zrozumieniem. Bóg w końcu oczekuje dzieł miłosierdzia od naszego gatunku.

Mimo że poglądy mam według innych bardziej lewackie, to zdecydowanie nie

Myśmy do tej pory przyjęli ze wschodu ponad milion rodaków ze wschodniej Ukrainy .

11 godzin temu, Gość wędrowiec napisał:

Myśmy do tej pory przyjęli ze wschodu ponad milion rodaków ze wschodniej Ukrainy .

Jeśli mowa stricte o obywatelach Ukrainy to ich oficjalnie jest już ponad 2 mln.

12 godzin temu, Gość wędrowiec napisał:

Myśmy do tej pory przyjęli ze wschodu ponad milion rodaków ze wschodniej Ukrainy .

Rodak - (1.1) człowiek pochodzący z tego samego narodu

               (1.2) człowiek pochodzący z tej samej okolicy, regionu

2 minuty temu, RAWWWR napisał:

Rodak - (1.1) człowiek pochodzący z tego samego narodu

               (1.2) człowiek pochodzący z tej samej okolicy, regionu

Znów się czepiasz szczegółów i łapiesz za słówka
W sumie może lepiej niech autor "rodaków" powie co miał na myśli?

4 minuty temu, BrakLoginu napisał:

Znów się czepiasz szczegółów i łapiesz za słówka
W sumie może lepiej niech autor "rodaków" powie co miał na myśli?

Możliwe że jest z Ukrainy

Teraz, RAWWWR napisał:

Możliwe że jest z Ukrainy

Chyba nie, a jeśli trafiłeś to by tutaj wychodziło, że budujemy tutaj na forum stary "dobry" ZSRR

3 minuty temu, BrakLoginu napisał:

Chyba nie, a jeśli trafiłeś to by tutaj wychodziło, że budujemy tutaj na forum stary "dobry" ZSRR

Nigdy nic nie wiadomo, ale w sumie nie mam jakiegoś problemu do 'Ukraińców'

Uchodzców powinismu przyjmować bez żadnoj rozmowu. Nie wozne czy sa to chrescijanie czy muzułmanie . Tego uczy nas Jezus Chrystos nasz zbowiciol. I nie rozumiom tych wrzoskich bogartych ludzii co nie chcą przyjmowąc uchodźców  u nos w Armenii gdzie nie wiolo mamy ale się dzilimy tym co mamy z wieloma Jezydami

Kogo jak kogo ale nie muzułmanów. 

1 minutę temu, example123 napisał:

Kogo jak kogo ale nie muzułmanów. 

wiom wszysko i wsio rozumiem alo nie wszyscy muzumaniu to terorysciu i te usoby co sa ofioromii i jożelu zostaną tam straca życie troba im pomuc i nie musimu się bać . Wszondzio sa zli i dobru ludzi . Opowiom wma historju kiedyś dostłom wize do Turcii na wyprawu i pojechołom z kuzynom z powodu propagandy antyOrmianskiej dużo nos przosladowłało aleo byłi równiusz ludzie kórzy pomogali a nowot przeproszli za swój kroj. Muzumanie Turcja która ma w historii swój tylo ludzi na sumieniu co isii a nawot wincoj a cżłowk pomoga to jest lokcja dla nos że uchodzcóe trzoba przyjmować

Oczywiście, ze są dobrzy i źli w różnych religiach ale ich religia nie jest pokojowa. A Ci co przybywają to głównie mężczyźni w sile wieku którzy powinni bronić swojego ukochanego kraju. 

ja torz wim że można się obowić bo są  różne fnotycke zgrupowania wśród muzman . uwiorz mi że ni mom powodu by czuc sontyment po pierwe  nasz ród pochodzi z zav=hodniej Armenii czyli moja rodnoj była ofiara Ludobujstaw a dróga żecz ti właśnie muzumanski kraj zabił mojego wujak który był na misjach w Iranie  ale to wsi troba wyboczyć bo pan Jezus też wybaczła . 

Ja mówiąc szczerze jestem ZA, ale obawiam się jedynie fanatyzmu religijnego, bo z tym ciężko jest walczyć, zwłaszcza jeśli chodzi o Islam.

My nie możemy przyjąć uchodźców według umowy z Unii Europejskiej . Podpisanie takiej umowy dla uchodźców , jaką proponuje unia byłaby fatalna , gdyż zawarte są tam przepisy prawne o nietykalności dla imigrantów i status o wiele większy niż ma zwykły obywatel polski (np. wyznaczanie stref szariatu). Kuszenie polski tym abyśmy przyjęli parę tysięcy osób to ściema , a unii zależy byśmy tylko podpisali .

15 godzin temu, BrakLoginu napisał:

Ja mówiąc szczerze jestem ZA, ale obawiam się jedynie fanatyzmu religijnego, bo z tym ciężko jest walczyć, zwłaszcza jeśli chodzi o Islam.

no to prawda ale z fanatyzmaem mozna spodkać sie i teraz mysle że ofiry wojny nie benda fanatykami

Polska to kraj bogady w poruwnaniu do Aramenii i możecie przyjac wile luzi

Z punktu widzenia chrześcijańskiego, tak. Z punktu widzenia chrześcijańskiego_tylko_w_niedzielę, nie. Z punktu widzenia niereligijnego, zależy od innych poglądów. Z punktu widzenia mojego, tak i nie.

1 godzinę temu, Wania napisał:

Z punktu widzenia chrześcijańskiego, tak.

Według mnie tylko wtedy, gdy przyjęliby oni wiarę chrześcijańską i stosowali się do zasad chrześcijańskich.

W Dekalogu pierwsze przykazanie mówi wyraźnie "Nie będziesz miał bogów cudzych przede Mną", uważam, że wierzący chrześcijanin nie powinien przyzwalać na rozwijanie się kultu innych, pogańskich, okultystycznych bożków, słońca czy księżyca, a więc chrześcijanin, który przyjmuje uchodźców, a potem stawia im meczety, to chrześcijanin hipokryta, który robi sobie drwiny z własnej wiary i z Boga Biblijnego, w którego wierzy (powinien wierzyć). 

55 minut temu, Maryna napisał:

Według mnie tylko wtedy, gdy przyjęliby oni wiarę chrześcijańską i stosowali się do zasad chrześcijańskich.

A według mnie nie.

Godzinę temu, Wania napisał:

A według mnie nie.

Oczywiście, masz prawo do własnego zdania ?, ale skoro twierdzisz, że chrześcijanie powinni przyjmować uchodźców i zakładam, że nie mówimy tu tylko o uchodźcach chrześcijańskich, no to chyba dobrze byłoby to jeszcze jakoś uzasadnić.

W chrześcijaństwie na pierwszym miejscu stawiany jest Bóg (a przynajmniej tak powinno być) i przykazania dotyczące Jego, a potem zasady dotyczące relacji z bliźnimi. Jeśli ktoś przychodzi do naszego domu i grzeszy (a bałwochwalstwo jest grzechem), no to sam sobie możesz odpowiedzieć jak powinien w takiej sytuacji postępować chrześcijanin. 

Godzinę temu, Maryna napisał:

Jeśli ktoś przychodzi do naszego domu i grzeszy (a bałwochwalstwo jest grzechem), no to sam sobie możesz odpowiedzieć jak powinien w takiej sytuacji postępować chrześcijanin. 

Powinien sobie przypomnieć słowa Jezusa z ewangelii Mateusza o belce w oku, oraz to, że chrześcijanie też grzeszą, a nie do nich należy decydowanie o tym, kto zostanie potępiony. Dla lepszego efektu mogą też poczytać o miłosiernym Samarytaninie.

PS. Nie wiem, o jakim bałwochwalstwie mówisz.

Uchodźców - tak, imigrantów zarobkowych i fundamentalistów muzułmańskich - nie. Należy odróżniać, czego państwa zachodniej Europy nie robiły, tylko przyjmowały "jak leci" i teraz mają problem nie do odkręcenia. 

35 minut temu, Wania napisał:

Powinien sobie przypomnieć słowa Jezusa z ewangelii Mateusza o belce w oku, oraz to, że chrześcijanie też grzeszą, a nie do nich należy decydowanie o tym, kto zostanie potępiony. Dla lepszego efektu mogą też poczytać o miłosiernym Samarytaninie.

Te zasady nie działają, jeśli w grę wchodzi grzech przeciwko Bogu. Przyzwolenie na szerzenie się kultu innych bożków, jest właśnie takim grzechem i znacznie wykracza on ponad grzechy przeciwko ludziom itp. Z pewnością nigdzie nie znajdziesz w Biblii cytatu, w którym Jezus stawiałby dobro bliźnich ponad Boże Przykazania.

38 minut temu, Wania napisał:

PS. Nie wiem, o jakim bałwochwalstwie mówisz.

No przecież napisałam, że mówię o oddawaniu czci fałszywym bożkom, a przyzwalanie na to, to taki sam grzech, chrześcijanin absolutnie nie powinien tego dopuszczać. Zarówno w ST jak i w NT bałwochwalstwo jest potępiane.

Zresztą znalazłam ciekawy artykuł, przytoczę cytat 

Cytat

 Islam nie jest niczym innym, jak tylko ożywieniem starożytnego kultu boga księżyca. Zapożyczył on symbolikę, obrzędy , ceremonie, a nawet imię swego boga od pogańskiej religii księżyca. Jako taki jest więc czystym bałwochwalstwem i musi pozostać odrzucony przez wszystkich, którzy trzymają się Tory i Ewangelii.

źródło: http://przyjdzpaniejezu.pl/allah-bog-ksiezyca/

No ale nawet gdyby nie był to kult księżyca to i tak powinien zostać odrzucony, gdyż z Bogiem Biblijnym nie ma nic wspólnego.

Bóg w Słowie nakazał dbać przede wszystkim o domowników, braci w wierze.

Skoro ktoś niesie ze sobą zagrożenie dla ciebie i reszty

to go nie wpuszczasz i już.

Pomóc można na miejscu

itd.