Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Aco

Czy ludzie powinni wyjść na ulice

Polecane posty

Aco

Dzisiaj w pracy zaczęła się dyskusja na temat sytuacji w kraju i padło hasło 

DLACZEGO LUDZIE JESZCZE NIE PROTESTUJĄ.

To jest dobre pytanie i niezrozumiała sytuacja. 

Ktoś odpowiedział - a co to zmieni.

Jak ludzie będą nadal tak do tego podchodzić, to nie zmieni się nic. 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Pieprzna

No bo nie zmieni. A jak opozycja jest taka mądra niech zgłosi konstruktywne wotum nieufności i rządzi po swojemu przed wyznaczonym terminem wyborów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
37 minut temu, Pieprzna napisał:

No bo nie zmieni. A jak opozycja jest taka mądra niech zgłosi konstruktywne wotum nieufności i rządzi po swojemu przed wyznaczonym terminem wyborów.

Tu już nawet elektorat rządzących jest zniesmaczony Niedługo ludzi nie będzie stać na spłacanie kredytu. Niektórych już nie stać. Paliwo z dnia na dzień idzie w górę. U mnie gaz wzrósł okolo 40 procent, ale dla mnie to akurat i tak koszt jest niski. Wiadomo, że to jest po części globalny problem, ale to jest jak "czekanie na śmierć" 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
20 minut temu, Aco napisał:

Tu już nawet elektorat rządzących jest zniesmaczony Niedługo ludzi nie będzie stać na spłacanie kredytu. Niektórych już nie stać. Paliwo z dnia na dzień idzie w górę. U mnie gaz wzrósł okolo 40 procent, ale dla mnie to akurat i tak koszt jest niski. Wiadomo, że to jest po części globalny problem, ale to jest jak "czekanie na śmierć" 

 

Tak jak mówisz u podstaw trudnej sytuacji są problemy globalne. Od protestów ulicznych one nie znikną. Można sobie tupać ze złości, ale co to zmieni na rynku surowców energetycznych choćby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy

Właśnie... 

 

Polacy i wyborcy PiS wolą siedzieć i czekać na prawdziwą biedę, jak już będzie naprawdę źle. 

Jak poczują: głód, chłód i naprawdę jeszcze większą drożyznę w kraju, wtedy, z rozpaczy i strachu wyjdą na demonstrację i będą "huczeli" na podły PiS. 

Dlaczego w krajach Europy Zachodniej ludzie potrafią wychodzić na ulicę miast i demonstrować, przeciwko gorszym warunkom życia, a wystarczy, że tam polityk: jeden z drugim podniesie jakiś podatek i więcej zabierze pracującym, to już ludzie potrafią wyjść i demonstrować. 

Np. we Francji są strajki, demonstrację już od dwóch tygodni, bo ludzie się tam sprzeciwiają: drożyźnie i pogorszeniu warunków życia. 

A Francuza, Niemca, czy Belga to nie interesuje, że w krajach bogatych, nagle jest gorsza jakość życia. 

Tam sobie mieszkańcy na to nie pozwolą, tak jak w Polsce sobie pozwalają, żeby PiS okradał ludzi z coraz to wyższych podatków, z różnych opłat i to, że ten rząd rządzi fatalnie w Polsce. 

Ale cóż, wyborca dostaje parę groszy od tego rządy i się cieszy... Tylko ile warte są już te pieniądze, jak np.: 500 plus? 

PiS w Polsce tyle złego nawyprawiał, że żaden rząd wcześniejszy, po 89 roku nie zrobił nigdy takich rzeczy. 

Jak oni mogą mieć jeszcze za to poparcie? Poparcie powinno spaść do... zera... Taki rząd powinien spaść na ostatnie miejsce w partiach politycznych. 

W Polsce mają przyzwolenie na złe rzeczy, na złodziejstwo, na inne "machloje". dlatego robią co im się podoba i czują się bezkarni. 

Swoich wyborców i całe społeczeństwo mają za głupich i jeszcze się śmieją z "głupich wyborców", bo jestem przekonany, że tak jest. 

To źle świadczy o Polsce i o polskim społeczeństwie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
15 minut temu, Pieprzna napisał:

Tak jak mówisz u podstaw trudnej sytuacji są problemy globalne. Od protestów ulicznych one nie znikną. Można sobie tupać ze złości, ale co to zmieni na rynku surowców energetycznych choćby?

My zawsze budzimy się z ręką w nocniku. Kraj podzielony, wzajemne obwinianie, a " szklanka do połowy pełna" a z alternatywami kiepsko.Wszyscy po kolei dołożyli swoją cegiełkę do tego co się dzieje, pomijając wojnę, bo na nią nie ma co wszystkiego zrzucać. Komu teraz tu zaufać jak przez lata nie możemy się zbliżyć do " zachodu"  A może to zwyczajnie globalny układ w którym jak zwykle my maluczcy dostaniemy po dupie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
23 minuty temu, Miejscowy napisał:

Właśnie... 

 

Polacy i wyborcy PiS wolą siedzieć i czekać na prawdziwą biedę, jak już będzie naprawdę źle. 

Jak poczują: głód, chłód i naprawdę jeszcze większą drożyznę w kraju, wtedy, z rozpaczy i strachu wyjdą na demonstrację i będą "huczeli" na podły PiS. 

Dlaczego w krajach Europy Zachodniej ludzie potrafią wychodzić na ulicę miast i demonstrować, przeciwko gorszym warunkom życia, a wystarczy, że tam polityk: jeden z drugim podniesie jakiś podatek i więcej zabierze pracującym, to już ludzie potrafią wyjść i demonstrować. 

Np. we Francji są strajki, demonstrację już od dwóch tygodni, bo ludzie się tam sprzeciwiają: drożyźnie i pogorszeniu warunków życia. 

A Francuza, Niemca, czy Belga to nie interesuje, że w krajach bogatych, nagle jest gorsza jakość życia. 

Tam sobie mieszkańcy na to nie pozwolą, tak jak w Polsce sobie pozwalają, żeby PiS okradał ludzi z coraz to wyższych podatków, z różnych opłat i to, że ten rząd rządzi fatalnie w Polsce. 

Ale cóż, wyborca dostaje parę groszy od tego rządy i się cieszy... Tylko ile warte są już te pieniądze, jak np.: 500 plus? 

PiS w Polsce tyle złego nawyprawiał, że żaden rząd wcześniejszy, po 89 roku nie zrobił nigdy takich rzeczy. 

Jak oni mogą mieć jeszcze za to poparcie? Poparcie powinno spaść do... zera... Taki rząd powinien spaść na ostatnie miejsce w partiach politycznych. 

W Polsce mają przyzwolenie na złe rzeczy, na złodziejstwo, na inne "machloje". dlatego robią co im się podoba i czują się bezkarni. 

Swoich wyborców i całe społeczeństwo mają za głupich i jeszcze się śmieją z "głupich wyborców", bo jestem przekonany, że tak jest. 

To źle świadczy o Polsce i o polskim społeczeństwie. 

Kolego antyPiS, Ty mi lepiej powiedz co najlepiej kleszcze odstrasza, bo w las się wybieram. Tylko błagam nie pisz, że kleszcze to wina PiS-u

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
9 minut temu, Aco napisał:

Kolego antyPiS, Ty mi lepiej powiedz co najlepiej kleszcze odstrasza, bo w las się wybieram. Tylko błagam nie pisz, że kleszcze to wina PiS-u

Nie czytam forum z braku czasu. Wyświetlają mi się wypowiedzi w bocznym panelu kiedy zaglądam i ...... Aco, mimo wszystko, powiem tak. Ja pierdole, co Ty bredzisz ??   Może nie wychodź z domu, bo życie jest ciężkie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
30 minut temu, Chi napisał:

Nie czytam forum z braku czasu. Wyświetlają mi się wypowiedzi w bocznym panelu kiedy zaglądam i ...... Aco, mimo wszystko, powiem tak. Ja pierdole, co Ty bredzisz ??   Może nie wychodź z domu, bo życie jest ciężkie ?

Ale, że nawet z repelentami🤔

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
11 minut temu, Aco napisał:

Ale, że nawet z repelentami🤔

Ja mogę wyjść na ulicę zabezpieczona repelentem i wraz z repatriantami i reptilianami manifestować w sprawie reparacji i reprywatyzacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy

Żaden rząd wcześniejszy w Polsce nie wprowadził tylu podatków i nie podwyższył podatków. 

Bo rządy wcześniejsze nie prowadziły rozdawania kasy na społeczeństwo. 

A to, co się teraz w Polsce dzieje, jest głównie z winy tego rządu. No ale nie ma winnych... 

Nikt się nie chce przyznać do błędu i winy. 

Złodziej też się nie przyznaje, że okrada innych ludzi, tylko się wypiera. 

Czynniki zewnętrzne, które mają wpływ na sytuację w kraju, to inna rzecz. 

A jak są złe i nieudolne rządy w kraju, to zamiast poprawiać i polepszać sytuację, psują. 

Do wysokiej inflacji w Polsce, głównie winę za to ponosi rząd, który teraz rządzi. 

W innych krajach na zachodzie Europy ludzie na coś takiego sobie nie pozwalają. 

Były demonstrację w Czechach, w Pradze. Są jeszcze demonstrację we Francji i Paryżu. W Wielkiej Brytanii. W Niemczech. 

Co obchodzi mieszkańca: Niemiec, Czech i Francji, że jest trudna sytuacja? Rządy są od tego, aby takie sprawy pilnować i naprawiać błędy. 

W Polsce, przedsiębiorca woli zbankrutować i stracić, zamiast walczyć o swoje i sprzeciwiać się złej polityce PiS. 

Jakby w Polsce zrobili takie demonstrację, jakie były we Francji, które by przestraszyły tych drani w PiS, to oni by byli naprawdę w strachu. 

Tylko zablokowanie całego kraju, Warszawy i każdego, dużego i największego miasta, jakiś paraliż, przestraszyłby tych tchórzy w PiS i wtedy, zmiękli by. 

Jak się przestraszył prezydent Francji, jak były masowe protesty "kamizelek"? Od razu spełnił wszystkie warunki demonstrujących, bo nie miał wyjścia. 

Dlaczego w Polsce tak nie może być?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
5 minut temu, Pieprzna napisał:

Ja mogę wyjść na ulicę zabezpieczona repelentem i wraz z repatriantami i reptilianami manifestować w sprawie reparacji i reprywatyzacji.

Bendem niósł kleszcze w razie zakleszczenia, a tymczasem dobrej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
Przed chwilą, Aco napisał:

Bendem niósł kleszcze w razie zakleszczenia, a tymczasem dobrej nocy.

Jeszcze Polska nie zginęła póki mamy internet 😉 Dobranoc. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy

W normalnym kraju ( Polska nie jest w pełni normalnym krajem albo nie jest prawie wcale krajem normalnym, co jest smutną rzeczą ), praktycznie nikt w społeczeństwie by nie pozwolił takim rządom na zabieranie, coraz to wyższych podatków pracującym i innych opłat. 

Nie byłoby też przyzwolenia na łamanie Konstytucji, na bezprawne, różne rzeczy. 

A społeczeństwo polskie się trochę do tego przyczynia, że rząd, który rządzi robi co mu się podoba i za nic nie odpowiadają. 

Mogą sobie kraść, ile się da... Mogą okradać podatników z jeszcze wyższych podatków i jest na to pozwolenie. 

To tak, jakby poszkodowany dał siebie okraść złodziejowi i na to przyzwalał. 

Tak samo pozwala się na złodziejstwo rządom PiS. 

A im to leży, że Polak jest robiony w konika... I potem się śmieją z głupich Polaków, pod nosem. 

Tylko, masowe, w całym kraju demonstrację i zablokowanie całego kraju: blokada ulic, kolei, instytucji publicznych, dałoby efekt i PiS by... zmiękł... przestraszyliby się i uciekli z rządu. 

Tylko w rękach Polaków i polskiego społeczeństwa jest los Polski i nikogo innego. 

Ani żaden Ukrainiec, ani żaden Niemiec nie będzie dbał o sprawy Polski. 

Tylko Polak może zadbać o własny kraj i własne sprawy. A jeżeli nie zadba i oleje sobie sprawę i położy na to... lachę... to zrujnuję swój kraj. 

Bo nie tylko zły rząd jest winien złej polityki, ale w demokratycznym kraju odpowiedzialność za kraj musi wziąć na siebie też, a może przede wszystkim, społeczeństwo. 

A jak w PiS widzą głupich i naiwnych wyborców, którzy sobie pozwalają, to ten rząd też to wykorzystuje dla swojej korzyści. 

Mało tego, PiS podzielił Polskę i Polaków, żeby: Polak na Polaka wrzeszczał, żeby były niepotrzebne konflikty i to nawet w bliskiej rodzinie i, żeby się Polacy ze sobą poróżnili o bzdury. 

 

Takiemu rządowi o to właśnie chodzi. 

 

Czy tego chcą we własnym kraju Polacy? Gorszego życia i z nienawiścią do siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Powinni dawno temu. Wojna wojną ale nieudolność rzadzących to inna rzecz. 

Ludzie powinni wyjść gdy Glapinski, śmiejąc się ludziom w twarz I opowiadając żarciki jak na stand up-ie, podnosił stopy procentowe. To jest nic innego jak plucie ludziom w twarz. 

Podobnie 400% podwyżki dla działalności za energię. Wczoraj kolejna knajpa się w Bydgoszczy zamknęła.

Inflacja 16% na wiosnę już teraz zapowiadają wyższą. To nie jest wina wojny.

I jeszcze łamanie prawa i pozbawianie ludzi kasy z funduszy. Czekam tylko na wieści ile znów rząd przeleje na TVP albo Kościół. 

Ludzie na razie zaciskają pasa I spłacacją kredyty, ale wystarczy małe potknięcie i mieszkania, domy będzie zabierał bank lub komornik. 

Dostaniecie pensję i będziecie mogli za to kupić o 25% mniej. Szef nie da wam takiej podwyżki, bo sam nie będzie miał z uwagi na koszty utrzymania pracowników, samej fabryki, które rosną. Szczególnie wyższe koszty za energię. Te koszty za energię przełożą się też na ceny produktów i usług. Powodzenia zatem życzę.

 

Ale kto ma ludzi wyprowadzić na ulicę? Tusk? Garnitur by se pobrudził....Tusk nie ma czasu, jest zabiegany, on już się szykuje do rządzenia, już mordę se wyciera aborcją, chce być nagle wybawicielem kobiet. Nagrody dostaje awansem, za obietnice. 

W każdym narodzie nagrody dostaje się za wykonane zadanie a nie obietnice. Dziadersówy już mu jaja liżą, wiją się jak pierdolnięte.

Co powiedzieć? Jako naród jesteśmy debilami. Politycy nigdy nie będą szanować takiego narodu 

 

Obudźcie mnie, gdy ktoś kurna w końcu wspomni o konkretach, reformach np Ochrony Zdrowia. 

Edytowano przez Maybe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
otóż to
3 godziny temu, Maybe napisał:

Powinni dawno temu. Wojna wojną ale nieudolność rzadzących to inna rzecz. 

Ludzie powinni wyjść gdy Glapinski, śmiejąc się ludziom w twarz I opowiadając żarciki jak na stand up-ie, podnosił stopy procentowe. To jest nic innego jak plucie ludziom w twarz. 

Podobnie 400% podwyżki dla działalności za energię. Wczoraj kolejna knajpa się w Bydgoszczy zamknęła.

Inflacja 16% na wiosnę już teraz zapowiadają wyższą. To nie jest wina wojny.

I jeszcze łamanie prawa i pozbawianie ludzi kasy z funduszy. Czekam tylko na wieści ile znów rząd przeleje na TVP albo Kościół. 

Ludzie na razie zaciskają pasa I spłacacją kredyty, ale wystarczy małe potknięcie i mieszkania, domy będzie zabierał bank lub komornik. 

Dostaniecie pensję i będziecie mogli za to kupić o 25% mniej. Szef nie da wam takiej podwyżki, bo sam nie będzie miał z uwagi na koszty utrzymania pracowników, samej fabryki, które rosną. Szczególnie wyższe koszty za energię. Te koszty za energię przełożą się też na ceny produktów i usług. Powodzenia zatem życzę.

 

Ale kto ma ludzi wyprowadzić na ulicę? Tusk? Garnitur by se pobrudził....Tusk nie ma czasu, jest zabiegany, on już się szykuje do rządzenia, już mordę se wyciera aborcją, chce być nagle wybawicielem kobiet. Nagrody dostaje awansem, za obietnice. 

W każdym narodzie nagrody dostaje się za wykonane zadanie a nie obietnice. Dziadersówy już mu jaja liżą, wiją się jak pierdolnięte.

Co powiedzieć? Jako naród jesteśmy debilami. Politycy nigdy nie będą szanować takiego narodu 

 

Obudźcie mnie, gdy ktoś kurna w końcu wspomni o konkretach, reformach np Ochrony Zdrowia. 

W Niemczech ludzie już dawno powinni wyjść ze sztandarami na ulicę. Zniewolenie obywateli przez system egzekucji za każde małe wykroczenie dochodzi tam  już do absurdu.

Drakońskie kary za cokolwiek, system przydziałów i zezwoleń nadmiernie rozbudowany. Dziecko które poskarży się publicznie na rodziców jest natychmiast rodzicom odbierane do rodziny zastępczej.

Połowa kraju już jest usiana strefami szariatu islamskich gmin. Imigranci i uchodźcy mają większe prawa obywatelskie niż stały mieszkaniec tego państwa.

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy

W sklepach widać jakie są ceny za produkty. 

Widać jakie są ceny za usługi. Praktycznie każda usługa jest już prawie podwójnie droższa. 

Wojna na Ukrainie ma jakiś wpływ na inne kraje i droższe surowce, ale też bez przesady. 

Przeczytałem, że Szwajcaria nie ma prawie inflacji, a to jest to bardzo bogaty kraj i jakoś, wojna nie dotknęła tego kraju. 

Oczywiście, minimalny wpływ ukraińska wojna miała na ten kraj, ale tam są mądre i prawidłowe rządy, które dbają o sprawy swojego kraju. 

Poza tym też pandemia sprawiła, że miało to wpływ na kraje i ekonomię, ale dobre i mądre rządy dbają prawidłowo o swoje kraje. 

Wtedy, pomimo niedobrej sytuacji-międzynarodowej, nie będzie wysokiej inflacji i drożyzny. 

 

Ale podam taką ciekawostkę, co różni Polskę od tego kraju. 

To nawet taki Łukaszenka na Białorusi, który jest przez Zachód i Polskę nazywany "dyktatorem", potrafił zarządzić, aby w jego kraju nie było tak drogo i nie było wysokiej inflacji. 

A ponieważ on wszystko może na Białorusi, bo ma pełnię władzy, to nakazał, aby w całym kraju obniżyć ceny za prawie wszystkie produkty i usługi. 

Za wyjątkiem takich cen, które muszą być wyższe. 

I to zrobiono na Białorusi. I teraz mieszkańcy tego kraju nie muszą już płacić za wysokie ceny w sklepach i usługach i są pod tym względem lepszym krajem od Polski. 

Pomimo że tam jest może jakiś autorytaryzm, ale są też tego dobre strony. 

Nawet z tego, co wiem to litr paliwa na stacjach paliw, na Białorusi jest tańszy niż w Polsce. 

A dlaczego? Bo Białoruś kupuję tanią ropę z Rosji, ale także inne surowce i to też się przekłada na niższe ceny za paliwo. 

Czy to jest źle dla tego kraju? Łukaszenka nie pozwoli na to, żeby jacyś "pośrednicy" w jego kraju zarabiali na biednych ludziach, tak jak to w Polsce jest. 

W Polsce jest: "Orlen", "Lotos" i te firmy zarabiają więcej na kierowcach, dlatego cały czas są wysokie ceny za litr paliwa. 

Już zauważyłem, że w moim mieście jest nawet już 8 zł. za litr. 

Więc to też się przekłada na droższe produkty i towary w sklepach, ale to jest "sztuczne", bo wcale nie musiałyby być w Polsce takie ceny. 

W Polsce jest wyzysk, jak się tylko da, na każdym kroku, żeby zabierać każdą złotówkę od ludzi także biednych. 

Bo jak kogoś stać na wysokie ceny, to niech sobie płaci więcej, jeżeli na to ma. 

Ale tych, co mają mało pieniędzy, nie stać na drożyznę. 

Tylko kto się w tym kraju przejmuję takimi ludźmi? 

Na Białorusi, jak są niższe ceny za paliwo to też są niższe ceny za produkty w sklepach. 

Oczywiście, wyższe ceny w sklepach to nie tylko wpływ wyższych cen za paliwo, ale najczęściej tak jest. 

Mogą też być nieuczciwi producenci różnych produktów, którzy specjalnie zawyżają ceny, żeby, z pazerności więcej zgarniać kasy i, by konsumenci więcej za produkty płacili. 

Na Białorusi, Łukaszenka na coś takiego nie pozwoli. A jak są też takie rzeczy, to zrobi wszystko, żeby nie było takich cen. 

I teraz, Białoruś ma niższe ceny niż w Polsce, co jest korzystne dla konsumentów. 

Dlaczego polski prezydent tak nie zarządzi? Bo on nie ma w Polsce władzy, pomimo że jest prezydentem. To PiS rządzi i "władzę" ma Kaczyński, który od 7 lat dyktuję warunki prezydentowi i tak to wygląda. A ten godził i godzi się na wszystko, czego chce PiS. 

Wybrali na prezydenta "ciołka", za przeproszeniem, który nigdy nie był prawdziwym prezydentem. 

To jest marionetka tego rządu. 

 

A na Białorusi od 25 lat rządzi jeden człowiek i nie było tam żadnego innego prezydenta. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
2 godziny temu, Miejscowy napisał:

teraz, Białoruś ma niższe ceny niż w Polsce, co jest korzystne dla konsumentów. 

To zamieszkaj na Białorusi jak tam jest tak super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy

Jest taki kraj i jednocześnie państwo w Malezji, gdzie tam też jest system autorytarny i bardzo surowe prawo. 

Jedno z najsurowszych praw na świecie i kara śmierci nie tylko za zabójstwa okrutne, ale nawet za poważne narkotyki i za gwałty. 

Panuje tam surowa dyscyplina. Ale też, jednocześnie bogate państwo, bo Singapur słynie z zakładów produkcyjnych, które są wysyłane na cały świat. 

Mało tego, nie ma tam prawie inflacji, bo jest dobra gospodarka i prężnie funkcjonuje. Mieszkańcom się żyje, materialnie bardzo dobrze i na dość wysokim poziomie i na to narzekać w tym kraju nie mogą. 

Także to, że jest jakiś kraj z systemem autorytarnym, to nie zawsze znaczy, że to jest coś złego. 

Bo ma to też dobre strony i pozytywne. 

Tak jest właśnie na Białorusi i w Singapurze. 

Nawet pokusiłbym się o stwierdzenie, że Białoruś jest gospodarczo bogatszym krajem od Polski, ponieważ do tej pory funkcjonują tam państwowe zakłady pracy i to jest głównie produkcji białoruskiej. 

To jest taka pozostałość po Związku Radzieckim w tym kraju, ale już w czasach kapitalistycznych. 

Np. słynne traktory i autobusy białoruskie, które są chlubą tego kraju od początku niepodległości. 

Więc tam ludzie mają pracę, a tylko trzeba chcieć pracować. 

Jak porównamy sobie Białoruś do Polski, to ile zakładów państwowych w Polsce poupadało i to już w latach 90-tych? 

Większość upadła. 

Czy coś się teraz w Polsce wytwarza, typowo polskie? 

Nawet jak w Warszawie jest "Ursus", to już nie jest państwowa firma, tylko zagraniczna albo z zagranicznym kapitałem. 

Tak samo jest z prawie każdą firmą w Polsce. 

 

A jak Polakowi pasuje żyć w "drożyźnie" i w wysokiej inflacji i jemu to rząd zgotował, to tak będzie miał. 

Mi to nie pasuje i nie będzie nigdy pasowało. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
otóż to
16 godzin temu, Miejscowy napisał:

W sklepach widać jakie są ceny za produkty. 

Widać jakie są ceny za usługi. Praktycznie każda usługa jest już prawie podwójnie droższa. 

Wojna na Ukrainie ma jakiś wpływ na inne kraje i droższe surowce, ale też bez przesady. 

Przeczytałem, że Szwajcaria nie ma prawie inflacji, a to jest to bardzo bogaty kraj i jakoś, wojna nie dotknęła tego kraju. 

Oczywiście, minimalny wpływ ukraińska wojna miała na ten kraj, ale tam są mądre i prawidłowe rządy, które dbają o sprawy swojego kraju. 

Poza tym też pandemia sprawiła, że miało to wpływ na kraje i ekonomię, ale dobre i mądre rządy dbają prawidłowo o swoje kraje. 

Wtedy, pomimo niedobrej sytuacji-międzynarodowej, nie będzie wysokiej inflacji i drożyzny. 

 

Ale podam taką ciekawostkę, co różni Polskę od tego kraju. 

To nawet taki Łukaszenka na Białorusi, który jest przez Zachód i Polskę nazywany "dyktatorem", potrafił zarządzić, aby w jego kraju nie było tak drogo i nie było wysokiej inflacji. 

A ponieważ on wszystko może na Białorusi, bo ma pełnię władzy, to nakazał, aby w całym kraju obniżyć ceny za prawie wszystkie produkty i usługi. 

Za wyjątkiem takich cen, które muszą być wyższe. 

I to zrobiono na Białorusi. I teraz mieszkańcy tego kraju nie muszą już płacić za wysokie ceny w sklepach i usługach i są pod tym względem lepszym krajem od Polski. 

Pomimo że tam jest może jakiś autorytaryzm, ale są też tego dobre strony. 

Nawet z tego, co wiem to litr paliwa na stacjach paliw, na Białorusi jest tańszy niż w Polsce. 

A dlaczego? Bo Białoruś kupuję tanią ropę z Rosji, ale także inne surowce i to też się przekłada na niższe ceny za paliwo. 

Czy to jest źle dla tego kraju? Łukaszenka nie pozwoli na to, żeby jacyś "pośrednicy" w jego kraju zarabiali na biednych ludziach, tak jak to w Polsce jest. 

W Polsce jest: "Orlen", "Lotos" i te firmy zarabiają więcej na kierowcach, dlatego cały czas są wysokie ceny za litr paliwa. 

Już zauważyłem, że w moim mieście jest nawet już 8 zł. za litr. 

Więc to też się przekłada na droższe produkty i towary w sklepach, ale to jest "sztuczne", bo wcale nie musiałyby być w Polsce takie ceny. 

W Polsce jest wyzysk, jak się tylko da, na każdym kroku, żeby zabierać każdą złotówkę od ludzi także biednych. 

Bo jak kogoś stać na wysokie ceny, to niech sobie płaci więcej, jeżeli na to ma. 

Ale tych, co mają mało pieniędzy, nie stać na drożyznę. 

Tylko kto się w tym kraju przejmuję takimi ludźmi? 

Na Białorusi, jak są niższe ceny za paliwo to też są niższe ceny za produkty w sklepach. 

Oczywiście, wyższe ceny w sklepach to nie tylko wpływ wyższych cen za paliwo, ale najczęściej tak jest. 

Mogą też być nieuczciwi producenci różnych produktów, którzy specjalnie zawyżają ceny, żeby, z pazerności więcej zgarniać kasy i, by konsumenci więcej za produkty płacili. 

Na Białorusi, Łukaszenka na coś takiego nie pozwoli. A jak są też takie rzeczy, to zrobi wszystko, żeby nie było takich cen. 

I teraz, Białoruś ma niższe ceny niż w Polsce, co jest korzystne dla konsumentów. 

Dlaczego polski prezydent tak nie zarządzi? Bo on nie ma w Polsce władzy, pomimo że jest prezydentem. To PiS rządzi i "władzę" ma Kaczyński, który od 7 lat dyktuję warunki prezydentowi i tak to wygląda. A ten godził i godzi się na wszystko, czego chce PiS. 

Wybrali na prezydenta "ciołka", za przeproszeniem, który nigdy nie był prawdziwym prezydentem. 

To jest marionetka tego rządu. 

 

A na Białorusi od 25 lat rządzi jeden człowiek i nie było tam żadnego innego prezydenta. 

 

To co tu piszesz o niskich cenach na wschodzie lub wysokich u nas to pełny odlot od rzeczywistości ekonomicznej. Gdy by u nas w Polsce nie groził masowy wykup energii , surowców energetycznych czy nawozów rolnych przez inne kraje UE, to podwyżek u nas nie byłoby wcale.

W krajach na wschodzie UE już nie chce tanich surowców z wiadomych powodów politycznych.

Natomiast tanie energie i surowce kopalne za 20% ceny w ilościach dowolnych, wykupiono by u nas natychmiast przez kraje sąsiadujące.

Aby do tego nie doszło nasz rząd podnosi ceny. Innego powodu podnoszenia cen u nas nie ma.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy
34 minuty temu, otóż to napisał:

To co tu piszesz o niskich cenach na wschodzie lub wysokich u nas to pełny odlot od rzeczywistości ekonomicznej. Gdy by u nas w Polsce nie groził masowy wykup energii , surowców energetycznych czy nawozów rolnych przez inne kraje UE, to podwyżek u nas nie byłoby wcale.

W krajach na wschodzie UE już nie chce tanich surowców z wiadomych powodów politycznych.

Natomiast tanie energie i surowce kopalne za 20% ceny w ilościach dowolnych, wykupiono by u nas natychmiast przez kraje sąsiadujące.

Aby do tego nie doszło nasz rząd podnosi ceny. Innego powodu podnoszenia cen u nas nie ma.

 

 

Tylko że rosyjskie surowce były i są tańsze od surowców z innych krajów. 

Ile kosztuje gaz norweski, a ile kosztuje gaz rosyjski? 

Np. Chiny i Indie bardzo chętnie kupują surowce z Rosji i w tych krajach nie patrza na wojnę ukraińską, tylko korzyści, jakie mają z tańszych surowców z Rosji. 

Bo co ma: kupowanie tańszych surowców z Rosji do wojny? Po co to mieszać ze sobą? Surowce są dla zwykłych mieszkańców i dla społeczeństwa, a zwykłych mieszkanców krajów Europy nie interesuje jakaś wojna na Ukrainie, bo tych ludzi to nie dotyczy. 

To co dla jakieś polityki trzeba rezygnować z rosyjskich surowców, które są dobre, bo tańsze? 

Ale co to interesuje konsumenta, który chce płacić mniej za rachunki, za surowce? 

To, co się teraz wyprawia w Polsce i w Unii Europejskiej, to jest... cyrk i parodia... 

Po co to jest potrzebne, takie "zabawy"? 

Właśnie przez to, że Polska zrezygnowała z tańszych surowców rosyjskich, gdzie wcześniej było wszystko dobrze i nie widział nikt problemów, to teraz Polska będzie się borykała z jeszcze większą drożyzną. 

Bo wprawdzie będą jakieś surowce z innych, odległych krajów dla Polski tylko one będą droższe niż te, rosyjskie. 

Dlaczego ja mam być, nie z mojej winy obciążony wyższymi rachunkami za: prąd, gaz i ogrzewanie, bo jakiś polityk: jeden z drugim sobie wymyślił, żeby, z "pretekstu wojny ukraińskiej" zrezygnowac, dla polityki z tańszych surowców z Rosji? Ja tego nie kumam... 

I dlatego teraz są takie problemy z węglem w Polsce, a wcześniej nie było żadnych problemów i nikt problemu nie widział. 

Znaleźli sobie: pretekst wojny-polityczny i na tym Polacy będą cierpieli. 

 

Pytanie, po co to jest Polsce potrzebne i pchanie się do nie swojej wojny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
Dnia 12.10.2022 o 20:04, Aco napisał:

Dzisiaj w pracy zaczęła się dyskusja na temat sytuacji w kraju i padło hasło 

DLACZEGO LUDZIE JESZCZE NIE PROTESTUJĄ.

To jest dobre pytanie i niezrozumiała sytuacja. 

Ktoś odpowiedział - a co to zmieni.

Jak ludzie będą nadal tak do tego podchodzić, to nie zmieni się nic. 

 

 

 

 

 

Za PRL wystarczyło że władza ogłosiła:
- 1956 - "zbyt wygórowane normy produkcji, spadek zarobków, przy jednoczesnym wzroście cen podstawach produktów spożywczych – wszystko to spowodowało niezadowolenie robotników".
- 1970  - "wybuchł strajk wywołany ogłoszonymi dwa dni wcześniej podwyżkami cen artykułów pierwszej potrzeby, zwłaszcza żywności."
- 1976 -  "Bezpośrednią przyczyną protestów była zapowiedziana poprzedniego dnia w Sejmie przez premiera Piotra Jaroszewicza drastyczna podwyżka cen artykułów żywnościowych (m.in.: mięso i ryby – 69%, nabiał – 64%, ryż – 150%, cukier – 90%)."
- 1980 -  "Bezpośrednią przyczyną protestów w sierpniu 1980 roku stały się podwyżki cen, które wywołały strajki w największych zakładach produkcyjnych w całej Polsce."

(cytaty z https://zpe.gov.pl/a/konflikty-w-prl/D14UjOyJr)

 

- A już naród wrzał, -  mimo, że nie istniał wtedy internet i portale społecznościowe, potrafili się masowo skrzyknąć i wyjść na ulicę.


Ale wtedy faceci mieli "jaja" i testosteron we krwi (bo jedli zdrową żywność), a nie obecną nafaszerowaną chemią i sztucznymi hormonami żywność (ksenoestrogeny), która powoduje zniewieścienie mężczyzn, i którzy nie przejawiają już męskich cech, by bronić własnego ogniska domowego, przed atakiem tych co zagrażają istnieniu podstawowej komórki społecznej, bo przecież podwyżki cen żywności były wymierzone w rodziny, a każdy ojciec, czy mąż nie mógł stać i patrzeć jak zagrożona jest jego rodzina, więc zmuszony był do działania.

A dziś.... faceci bez jaj... egoiści, myślący tylko o sobie. Niezdolni do założenia rodziny i sprawowania nad nią opieki i utrzymania. Tacy nie wyjdą na ulicę, bo po co. Nie mają czego bronić. Godzą się ze stopniowymi podwyżkami, niczym żaba którą powoli gotuje się we wrzątku, nie zauważając, że zbliża się jej i ich koniec. Dopiero jak ich samych bezpośrednio to boleśnie dotknie, to będzie już za późno jak jakiś bunt czy ruch społeczny, bo władza doskonale kontroluje już społeczeństwo, które celowo jest dzielone i rozbijane, by się nie zjednoczyło przeciwko niej.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
17 godzin temu, Miejscowy napisał:

Np. słynne traktory i autobusy białoruskie, które są chlubą tego kraju od początku niepodległości

Jakiej niepodległości 🤔🤦🏻‍♂️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy

Nie dość, że PiS sam wywołał, sztucznie inflację swoją nieodpowiedzialną polityką ( wcale nie musieli tak robić i byłoby dobrze, bo nikt tym ludziom nie kazał źle rządzić ), to do tego jeszcze zrezygnowali z surowców rosyjskich, gdzie było wcześniej wszystko dobrze i nie było żadnych problemów: z węglem, gazem, energią elektryczną i ogrzewaniem i takim zachowaniem narazili ludzi na jeszcze większą drożyznę. 

 

Ja się pytam, który, normalny rząd robi takie rzeczy? 

 

To jest oczywiste, że jak się rezygnuje z dobrych i tanich surowców z Rosji, to zaczyna brakować w kraju surowców, bo zostają tylko zapasy, które się szybko wyczerpią. 

A nawet surowce z innych, odległych krajów wcale nie rozwiążą od razu problemu. 

 

Po pierwsze dlatego, że: nie uda się tak szybko importować surowców zastępczych z Rosji z innych krajów do Polski. 

A jeżeli nawet, to w mniejszych ilościach, co powoduję wzrost cen za surowce, bo jest ich niewystarczająca ilość. 

 

Po drugie: droższe surowce z innych krajów, co się przekłada na wyższe ceny za rachunki, bo przecież to odbiorcy i konsumenci będą za to więcej w rachunkach płacili, a nie rząd. 

 

Ciekawe dlaczego takich sytuacji i problemów nie było wcześniej w Polsce? 

Ja nie słyszałem jeszcze rok temu, żeby w Polsce brakowało węgla i, żeby były takie ceny za tonę węgla. 

Nie słyszałem, żeby były problemy z energią elektryczną, gazem i ogrzewaniem. 

Nagle to się pojawiło, jak sobie znaleźli w Polsce jakiś: pretekst wojny... 

 

To jest przecież... CYRK... 

 

A Węgry unijne nawet zwiększyły zakup surowców z Rosji, bo tam Orban na wojnę ukraińską nie patrzy, bo jego wojna nie dotyczy, ani Węgrów. 

To znaczy ma wpływ wojna ukraińska na prawie wszystkie kraje w Europie i na Węgry, ale Węgry nic nie mają do tej wojny. 

Tak jak i Polska nic nie ma do tej wojny. 

 

Gdyby ten rząd rządził jak należy i byłby odpowiedzialny, to nie byłoby takich sytuacji i problemów. 

Ja tym ludziom nie kazałem fatalnie w kraju rządzić i nikt nie kazał. 

To pokazuje, że oni nie mają kompletnie szacunku do swoich wyborców i mają za nic wyborców i całe społeczeństwo. 

I za coś takiego jeszcze głosować na taki rząd? 

Gdyby nie wywołali, sztucznie inflacji ( która, powiedzmy sobie szczerze... jest im na rękę, bo na tym korzystają ), to w Polsce nie byłoby wysokiej inflacji, bo byłaby tylko z powodu droższych surowców. 

Ale np. ropa na rynkach światowych już jest tańsza, więc i paliwo w Polsce powinno być tańsze, a nie jest. 

 

Dlaczego nie jest? 

 

Bo jest taka firma, jak: "Orlen", która "żeruję" na kierowcach i zgarnia każdą złotówkę więcej, tylko to jest nieuczciwe. 

 

Pytanie dlaczego cały czas, jak widać na stacjach paliw, za litr paliwa jest: 7 zł. a nawet już 8 zł?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
Dnia 13.10.2022 o 18:11, Miejscowy napisał:

To nawet taki Łukaszenka na Białorusi, który jest przez Zachód i Polskę nazywany "dyktatorem", potrafił zarządzić, aby w jego kraju nie było tak drogo i nie było wysokiej inflacji. 

Powiem więcej, ten "sympatyczny" pan tak rządzi, że nawet nie ma niczego :D Jeszcze go Twój ajdol nie odstrzelił za brak ataku na Ukrainę?

Dnia 13.10.2022 o 22:19, Miejscowy napisał:

Np. słynne traktory i autobusy białoruskie, które są chlubą tego kraju od początku niepodległości. 

Niepodległości? Rozumiem, autokorekta, czy inny chochlik? Miało być: uległa? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      251 565
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • wychodzi na to
      ze pieprzna dobrze nazwala elektorat nawrockiego durniami. Katolicy ciesza sie ze wygral alfons i gangus bo to domena katolikow?
    • zagubionywtłumie
      To ciekawe,  wg ciebie potencjał mózgu i ambitna dusza ma mieć wpływ na nie wszystko umieranie? Akurat ta dziedzina wiedzy jak wiele lub mało człowiek umiera była najwięcej  studiowana niemal przez całą ludzkość.  Nawet starodawne plemiona starały się poprawić żywot swoich zmarłych grzebiąc  ich ciała  razem z inwentarzem, z bronią do polowań  z zapasami w glinianych pojemnikach po to aby nie byli tam w zaświatach głodni. Mówiąc szczerze nie mam pewności czy twa ambitna dusza i duży potencjał twego mózgu cokolwiek tam pomoże, gdyż w zaświatach panuje inna tautologia i inna fizyka. Tam ważne są takie sprawy , które tu na tym świecie są często w pogardzie.   Po za tym jak wiesz świat duchowy łączy się ze światem snów , Wiesz , liczne sny kiedy we śnie spotyka się zmarłą babcię lub mamę zdarzają się od wieków. Liczne przekazy stamtąd i, dobre rady co robić albo czego nie warto robić tu na ziemi. Czytając inne fora dowiedziałem się , że jest dużo osób  które w prowadzeniu swej działalności zarobkowej trudnią się śledzeniem swoich snów i podług tego podejmują decyzję.            
    • Antypatyk
      To może tak...    
    • LadyTiger
      Jestem chrześcijanką, ale argumenty poza religijne to takie, że człowiek jest zbyt kompleksową istotą, twórczą i z potencjałem na rozwój, żeby jego jedynym jego przeznaczeniem miało być umrzeć gdzieś pod płotem jak byle roślinka, niezależnie od tego, jakich wielkich rzeczy dokonał. Nawet mogę przypuszczać, że nie wszystek umiera - właśnie dzięki temu potencjałowi mózgu lub, ambitniej, duszy. Ciekawostka, kiedyś chrześcijanie myśleli, że się nie umiera, tylko zasypia na wieki, a to zmienia postać rzeczy, i nawet jak w to nie wierzysz warto korzystać z filozofii dawnych ludzi. 
    • Antypatyk
    • Vitalinka
      przecież ten mem jest źle wykorzystany przez Ciebie...chyba...albo ja go rozumiem odwrotnie.
    • kuba
      witam jestem kuba. jestem osobą w spektrum Autyzmu przez którego nie mam żadnych znajomych ani dziewczyny choć miałem kiedyś dziewczynę jak mieszkałem kiedyś w województwie Opolskim do 2017 roku ale niestety zdradziła mnie a wcześniej skompromitowała się na balu maturalnym na którym byłem z nią w Opolu w 2017 roku. Jeśli chodzi o 2017 rok to ten rok był dla rokiem kiedy moje życie zostało diametralnie przerwane bo w poprzednim miejscu zamieszkania spędziłem najlepsze lata swojego życia znajomi, kobieta którzy odeszli w niepamięć a teraz męczę się w placówce terapeutycznej dla osób niepełnosprawnych gdzie w 2022 roku została naruszona moja nietykalność cielesna przez instruktora który nie boi się konsekwencji swoich czynów bo także tam zostałem poszarpany przez panią psycholog która chce mi załatwić sprawę o zniesławienie i o pomówienie bo twierdzi że mnie dotykała a mnie szarpnęła przez co wpadłem w coraz większą depresję a depresja moja pogłębia się także z powodu tego że nie mam z kimś iść na wesele w rodzinie które będzie 30 sierpnia 2025 w bartnikach a dodatkowo nie mogę wytrzymać nerwowo z partnerem matki swojej który się porównuje cały czas do ojca mojego którego bardziej kocham niż jego przez co teraz partner domaga się by ojciec mój który mieszka w Warszawie przejął prawo do pełnoprawnej opieki nade mną a matka moja grozi że odejdzie od swojego partnera i że nie pozwoli na to by taki jełop za przeproszeniem krzywdził jej dziecko. Mama jest zupełnie sama , dostaje ataki od każdego głównie od moich dziadków którzy są ze strony matki mojej a obecny partner także podniósł rękę na matkę moją przez co chciałem mu tę rękę urwać bo gnój mnie traktuje tak worek treningowy na którym można się wyżywać a matka nie raz na to moja pozwala by mnie krzywdził a sąsiedzi nie reagują w żaden sposób bo nie chcą mieć problemów. z racji tego że coraz częściej partner matki mojej tak jak dziadek mój którego w duchu nienawidzę za dręczenie mnie psychiczne a kiedyś mnie dręczył też i to fizycznie bo wiele razy od niego pasem dostałem marzy o tym by ojciec mój wziął mnie na wychowanie choć ojciec nie chce brać mnie na tydzień do warszawy nawet choć tego bardzo pragnę i marzę o tym i czekam na dzień kiedy zamieszkam z ojcem swoim w Warszawie bo takie marzenie ma partner matki mojej który wyzywa te miasto od najgorszych określeń i który jest zazdrosny o to że mama moja rozmawia z kolegą swoim dawnym bo jest bardzo samotna i z racji tego że partner matki nie pozwala mi mieć żadnej dziewczyny nawet z zespołem Aspergera bo tego bardzo pragnę i z racji tego że partner matki mojej nie pozwala mi podjąć żadnej pracy nawet takiej żebym mógł do renty dorobić i że twierdzi że nikt nie przebije go i że nikt mu nie podskoczy i że nie pozwoli by żaden facet inny odebrał mu moją matkę której i tak nie szanuję tak jak ojca mojego mówiąc o nim okropne rzeczy przez co nie raz uciekałem z domu przez niego mówiąc mu że wszędzie będzie mi lepiej niż u niego dodając że jest pijakiem i chamem i prostakiem i zwykłym zerem tak jak jego córeczka która kiedyś u nas się upiła w święta wielkanocne robiąc obciachu swojemu nowemu chłopakowi o imieniu Tomasz postanowiłem  poszukać kogoś dla mamy swojej jakiegoś innego faceta nawet kogoś z rodzinnego śląska do którego chciałbym wrócić lub nawet kogoś z nienawidzonej przez obecnego partnera matki Warszawy kto nie będzie pił ani nie będzie mną rzucał w nerwach jak worek kartofli lub jak jakąś lalkę bo modlę się nie raz bo boga mam jeszcze żeby mama od niego odeszła i żeby w jej życiu pojawił się mężczyzna który ją naprawdę pokocha bo wiele razy mówiłem obecnemu partnerowi matki że mama zasługuje na kogoś kto nie będzie takim chamem i pijakiem jak on i kto mi nawet z podjęciem pracy pomoże i kogoś kto będzie miał odpowiednie znajomości by mnie i mamie mojej pomóc a mimo tego jakim jest chamem prostakiem i egoistą i zarozumialcem który wszystkich w koło obraża bo nie raz groziłem mu że go nagram kiedyś i wrzucę do sieci lub wyślę filmik jak się zachowuję w stosunku do mnie i jak wyzywa wszystkich do miejsca w którym z nim zrobią odpowiedni porządek dla takich degeneratów jak on przez co twierdzi że się niczego nie boi nawet ciosu od kogoś silniejszego od niego i bardziej sprytnego od niego bo także tak twierdzi mój dziadek że nic mu nie udowodnią. Tak więc szukam mężczyzny dla mamy mojej który taki  nie będzie i który nie będzie pił alkoholu bo wiele razy by stanąć w swojej obronie naruszyłem nietykalność cielesną partnerowi matki mojej bo zacząłem ćwiczyć boks zacząłem trenować sztuki walki by gościowi się w końcu postawić. tak więc gdyby ktoś się pojawił dla mamy ktoś taki nawet może być ktoś ze śląska lub z innej części polski kto mnie i mamie mojej pomoże to bym był szczęśliwy ważne żeby mógł naprawić błędy obecnego partnera matki mojej , błędy poprzedniego partnera matki i błędy ojca mojego. tak więc pozdrawiam i każda wiadomość będzie dla mnie czymś ważnym a nawet i cieszyłbym się gdyby posypały się pozytywne komentarza a może i jakiś list dostanę kiedyś od jakieś dziewczyny nawet z zespołem Aspergera a czekam też na wiadomość od pewnej osoby z dawnego miejsca zamieszkania którą nie raz widziałem i która się do mnie uśmiechała i której się mimo autyzmu podobałem bo byłem gościem z zasadami a mimo autyzmu uważam że potrafię zbudować związek oparty na szczerości i na odwzajemnionym uczuciu czego mi teraz zakazują a całym szacunkiem zasługuje na  kogoś kto na moje wyznanie mojej miłości zareaguje zupełnie inaczej niż pewne dwie dziewczyny z placówki terapeutycznej do której uczęszczam bez wyrażenia na to mojej zgody. pozdrawiam. 
    • Miły gość
      Czyli ty się do niej zaliczasz😉
    • Antypatyk
      Nie... głupota nie ma granic... ,a nie... czekaj...
    • Vitalinka
      Czytam forum i zawsze podobają mi się Twoje wypowiedzi. Gdzie jesteś? Co do kobiety. Kobieta powinna być SOBĄ.
    • Vitalinka
      No i super niech decydują. Ci, którzy sobie poradzą z daną kobietą.
    • Vitalinka
      Ale to wina lekarzy! Ich obowiązkiem było ratować te kobiety robiąc im aborcje w stanie zagrożenia życia - tak stanowi prawo. Ja już jestem tak wkurzona tym tematem, że aż zapytam KO IM ZAPŁACIŁ ZA ICH ŚMIERC, że nie ratowali życia choć mieli taki obowiązek, po to by ludzie  pisali jak Ty i szli na te wszystkie marsze...ech...
    • Vitalinka
      Tak dokładnie to POGARDA, tego słowa mi brakowało. Ubrana w piękne zwroty, słowa, kłamstwa - pogarda, wrodzona z której nawet nie zdają sobie sprawy, uważając siebie za dobrych.
    • Vitalinka
      Nie tylko "otwieraniem szampana"... nawet ja bałam się cieszyć, aż nie było pewne... I ten sztab za nim jakby potrzebował 900 ludzi do pomocy i ta żona wyrywająca mu mikrofon...😦 Jak mi go było szkoda...potem w sumie, też im życzę dobrze, ale dobrze, że nie wygrali🙂
    • Vitalinka
      Nie ma piękniejszego podsumowania, tego wszystkiego czego się bałam. Oto ta słynna wrażliwość na swoich rodaków, o której pisze Pan z żuczkiem w avatarze.  
    • Aco
      Wszystko ma swoje granice.  
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Piszesz tak dramatycznie, jakby ktoś miał kogoś zmuszać do aborcji. Pomyśl o Izabeli, Dorocie i innych kobietach, które mogłyby żyć, gdyby zdecydowano się na aborcję. Ich dzieci już nie zobaczą swoich matek. Inaczej niż na fotografii. Mężczyznom jakoś łatwo przychodzi decydować co kobietom wolno a czego nie.
    • zagubionywtłumie
      Może rozwiniesz wypowiedź .  Na czym się opierasz w swoim przekonaniu ?
    • zagubionywtłumie
      Jest bardzo jasny przekaz od kontrwywiadu. Większe kraje świata nie chcą zaprzestania wojen bo to jest wielki miliardowy biznes. Nawet w elektoracie Joe Bidena czy w ministerstwach Francji, Hiszpanii oraz Niemiec i Chin  handel bronią to bardzo duże zyski. Oficjalnie  kraje te  nie przyznają się .
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Ja zdecydowanie wolę mieć bielmo na oczach, niż obnosić się z "wartościami ch." i wybierać wbrew tym wartościom. Otwartość na uchodźców to nie kwestia dumy ale przyzwoitości. Takiej, którą szczyci się przecież KK. Ale od dawna wiadomo, że więcej wspólnego z chrześcijańską wrażliwością ma lewica, niż sami chrześcijanie. Zwłaszcza, (o nie-dziwo) katolicy. Zwłaszcza w Polsce. Stało się, co się miało stać. Zwolennicy PiS-u poparliby nawet Sylwiusza Jakubowskiego, sławnego byłego wójta Żelazkowa, gdyby go Kaczyński wybrał na kandydata. W tym wszystkim dobre jest chociaż to, że po exit-pollach przez chwilę prowadził Trzaskowski w związku z czym zdążył się zbłaźnić jeden z gorszych byłych prezydentów, (prezydent myśliwy Komorowski) mówiąc o otwieraniu małego szampana teraz, a dużego w poniedziałek. Widać, jak są odklejeni od rzeczywistości. No cóż, gratulacje dla prawicy. Teraz to już "alleluja i do przodu" Gratuluję, ale się nie cieszę.
    • Antypatyk
    • Vitalinka
      No!👍😉 🤗❤️
    • Astafakasta
    • KapitanJackSparrow
      Nie no właśnie jestem już w domu, tym razem z opóźnieniem wysyłam bo było tak zajebiście że nie było czasu 😀
    • KapitanJackSparrow
      No i opadł wreszcie kurz wyborczy. Ponad 70 proc frekwencji robi wrażenie. W przełożeniu na wskaźnik dot. podziału społeczeństwa polskiego myślę, że nastąpił wzrost swar skłóceń sąsiedzko- rodzinno- koleżeńskich.  Kto wie może i wzrost rozwodów. Cieszy się Putin z Katarzyną II Wielką, Cieszy się wschód Polski alee okazuje się że w Poznańskiem 😅 też się cieszą? Ja się nie cieszę, aaa gdyby wynik był w drugą stronę też bym się nie cieszył. Wiem to bo o 21.00 przełączyłem na TV i się dowiedziałem że Trzaskowski został prezydentem!🤣 Prychnąłem bo jakim trzeba być głąbem by dzielić skórę na niedźwiedziu. Zaraz po orędziu wyłączyłem propagandę i spokojnie oglądałem meczyki. Stąd wiem że nie ucieszyłem się. 😁 Myślę że dobrze się jednak stało. Naród wybrał. Po tym jak Trzaskowski podpalił w wieczór wyborczy uważam że kurna dobrze się stało. Wyobraźmy sobie podobną gafę w ważnej sprawie międzynarodowej. Tak nie lubię go i nie ufam. 😀  Był prezydentem elektryk ponoć kapuś to może być i ochroniarz ponoć alfons 😀 widać taką mamy polską  tradycję.   Bo cóż światło wyborcze zgasło a myy musimy iść po swoje. 
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...