Mona Napisano 27 Maja 2018 Czy lubicie siebie i za co? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
poszukiwana Napisano 5 Września 2018 lubię za to , że mam ochotę iść i idę pod prąd wszelkim patologiom w społeczeństwie . Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
niezagubiony Napisano 15 Lutego 2019 za radość gdy pomagam innym w ich życiowych problemach Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rutlawski 175 Napisano 15 Lutego 2019 Hm, sam.nie wiem. Trochę tak, Trochę siak. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mikołaj Napisano 20 Lutego 2019 Za chęć do życia , bo to nie jest łatwe. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Radunia 219 Napisano 21 Lutego 2019 kocham siebie, bo Jestem Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
egzegeta Napisano 2 Marca 2019 Lubię siebie za optymizm i za radosne patrzenie w przyszłość, mimo braku jakichkolwiek przesłanek. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rav 25 Napisano 7 Marca 2019 Pff...a ja tam lubię siebie nie "lubieć" za to jaka jestem.Bo jestem hmm? jednak dziwna.? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wania 173 Napisano 9 Marca 2019 W pewnym stopniu. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Vertlain 360 Napisano 9 Marca 2019 Raczej nie, a jeżeli już to chyba za to że nie jestem skończonym debilem... tylko takim nieskończonym. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rav 25 Napisano 10 Marca 2019 21 godzin temu, Vertlain napisał: Raczej nie, a jeżeli już to chyba za to że nie jestem skończonym debilem... tylko takim nieskończonym. Buhaha jak to zabrzmiało Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
endriu 83 Napisano 17 Marca 2019 Lubię w sobie to, że jestem naprawdę niezły prawie we wszystkim, za co się na poważnie zabiorę, bo szybko się uczę. Ale nie przepadam za swoim charakterkiem (nie mylić z charakterem) – łatwo zdarza mi się popłynąć, czasem się dziwię, jak ludzie ze mną wytrzymują, ja sam chyba nie miałbym tyle cierpliwości. ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nikt Napisano 2 Listopada 2019 Dnia 27.05.2018 o 10:57, Mona napisał: Czy lubicie siebie i za co? Nie. Za całokształt. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Astafakasta 13 Napisano 18 Grudnia 2019 Za jelita. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fenix Napisano 13 Stycznia 2020 za to, kiedy udaje mi się podać rękę osobie zagubionej .. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sisi 250 Napisano 13 Stycznia 2020 Tak, za wszystko. Wręcz kocham w sobie wredotę ? W końcu na dłuższą metę taka Św. Tereska, byłaby nie do zniesienia. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Woman Napisano 13 Stycznia 2020 Pewne cechy charakteru lubię w sobie, oczami innych odbierane są jako wady, mimo to nie zamierzam ich zmieniać. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Abrakabum Napisano 13 Stycznia 2020 U mnie to jest deczko inaczej, bo ja siebie nie akceptuję, krytykuję i ogólna wojna wewnętrzna. Lubię ze sobą spędzać czas, ale jestem straszną psychobułą, więc czasami jest ciężko, a czasami śmiesznie. Taki mix wściekłego kundla, rozbiegniętego królika, misia koali i spłoszonego ptaka. Abrakadabra Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Really mean Napisano 13 Stycznia 2020 38 minut temu, Sisi napisał: Tak, za wszystko. Wręcz kocham w sobie wredotę ? W końcu na dłuższą metę taka Św. Tereska, byłaby nie do zniesienia. Ty to jesteś taka wredota level początkujący. Krótko mówiąc przebieranka. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Arkina 3 626 Napisano 15 Kwietnia 2021 (edytowany) Lubie ale trochę to trwało zanim zaczęłam. Nie wiem jak to się stało, po prostu przyszło albo powiedziałam dość tego zwyczajnie. Kompletnie zmieniłam nastawienie w życiu, siebie stawiam na pierwszym miejscu w końcu a nie na szarym końcu. Nie można się wiecznie poświęcać dla innych kosztem siebie a jeszcze często bywajac niedoceniona i momentami zdeptana bo komuś się coś należy. Nie, nic się nie należy nikomu... Daremnie czekałam aż ktoś dostrzeże pewne rzeczy i uszanuje. Im więcej robiłam dla innych kosztem siebie tym bardziej czułam się nieszczęśliwa. Zaprzestałam...niektorzy sobie poszli bo przestali korzystać a inni pewnie stwierdzili ze mi odbiło ? Tak, odbiło i świetnie się z tym czuję ? Dla mnie to po prostu zdrowy egoizm. Edytowano 15 Kwietnia 2021 przez Arkina Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 854 Napisano 15 Kwietnia 2021 Lubię siebie za to, że potykam się i wstaję, ale idę własną dróżką, lubię się za to że nauczyłam się nie przejmować presją otoczenia, lubię się za wiele dobrych decyzji podjętych w życiu, za te złe również, lubię się za to, że wychowałam córki na mądre, samodzielne, kochane dziewczyny, lubię się za to że ciągle łaknę zmian, choć kilka lat temu tak nie było, a jednocześnie mogłabym umrzeć już dzisiaj. Lubię siebie za całokształt, za zachwyt światem, choć nie ludźmi Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
purple 23 Napisano 15 Kwietnia 2021 Lubię siebie, bo jak nie ja to kto mnie będzie lubić ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Arkina 3 626 Napisano 2 Lipca 2021 Dnia 15.04.2021 o 17:01, purple napisał: Lubię siebie, bo jak nie ja to kto mnie będzie lubić ? A ja z pewnością ? Gdzieś się podziała? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
purple 23 Napisano 2 Lipca 2021 8 godzin temu, Arkina napisał: A ja z pewnością ? Gdzieś się podziała? ? Jestem, jestem. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach