Skocz do zawartości


Mona

Czy lubicie siebie i za co?

Polecane posty



poszukiwana

lubię za to , że mam ochotę iść i idę pod prąd wszelkim patologiom w społeczeństwie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niezagubiony

za radość gdy pomagam innym  w  ich życiowych problemach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rutlawski

Hm, sam.nie wiem. Trochę tak, Trochę siak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radunia

kocham siebie, bo Jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
egzegeta

Lubię siebie za optymizm i za radosne patrzenie w przyszłość, mimo braku jakichkolwiek przesłanek.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Rav

Pff...a ja tam lubię siebie nie "lubieć" :) za to jaka jestem.Bo jestem hmm? jednak dziwna.? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wania

W pewnym stopniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Vertlain

Raczej nie, a jeżeli już to chyba za to że nie jestem skończonym debilem... tylko takim nieskończonym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Rav
21 godzin temu, Vertlain napisał:

Raczej nie, a jeżeli już to chyba za to że nie jestem skończonym debilem... tylko takim nieskończonym.

Buhaha jak to zabrzmiało :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
endriu

Lubię w sobie to, że jestem naprawdę niezły prawie we wszystkim, za co się na poważnie zabiorę, bo szybko się uczę. Ale nie przepadam za swoim charakterkiem (nie mylić z charakterem) – łatwo zdarza mi się popłynąć, czasem się dziwię, jak ludzie ze mną wytrzymują, ja sam chyba nie miałbym tyle cierpliwości. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikt
Dnia 27.05.2018 o 10:57, Mona napisał:

Czy lubicie siebie i za co?

Nie. Za całokształt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Astafakasta

Za jelita.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fenix

za to, kiedy udaje mi się podać rękę osobie zagubionej ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sisi

Tak, za wszystko. Wręcz kocham w sobie wredotę ? W końcu na dłuższą metę taka Św. Tereska, byłaby nie do zniesienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Woman

Pewne cechy charakteru lubię w sobie,  oczami innych odbierane są jako wady, mimo to nie zamierzam ich zmieniać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Abrakabum

U mnie to jest deczko inaczej, bo ja siebie nie akceptuję, krytykuję i ogólna wojna wewnętrzna. Lubię ze sobą spędzać czas, ale jestem straszną psychobułą, więc czasami jest ciężko, a czasami śmiesznie. Taki mix wściekłego kundla, rozbiegniętego królika, misia koali i spłoszonego ptaka. Abrakadabra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Really mean
38 minut temu, Sisi napisał:

Tak, za wszystko. Wręcz kocham w sobie wredotę ? W końcu na dłuższą metę taka Św. Tereska, byłaby nie do zniesienia.

Ty to jesteś taka wredota level początkujący. Krótko mówiąc przebieranka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina

Lubie ale trochę to trwało zanim zaczęłam. 

Nie wiem jak to się stało, po prostu przyszło albo powiedziałam dość tego zwyczajnie. Kompletnie zmieniłam nastawienie w życiu, siebie stawiam na pierwszym miejscu w końcu a nie na szarym końcu. Nie można się wiecznie poświęcać dla innych kosztem siebie a jeszcze często bywajac niedoceniona i momentami zdeptana bo komuś się coś należy. Nie, nic się nie należy nikomu... 

Daremnie czekałam aż ktoś dostrzeże pewne rzeczy i uszanuje. 

Im więcej robiłam dla innych kosztem siebie tym bardziej czułam się nieszczęśliwa. Zaprzestałam...niektorzy sobie poszli bo przestali korzystać a inni pewnie stwierdzili ze mi odbiło ?

Tak, odbiło i świetnie się z tym czuję ?

Dla mnie to po prostu zdrowy egoizm. 

 

 

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Lubię siebie za to, że potykam się i wstaję, ale idę własną dróżką, lubię się za to że nauczyłam się nie przejmować presją otoczenia, lubię się za wiele dobrych decyzji podjętych w życiu, za te złe również, lubię się za to, że wychowałam córki na mądre, samodzielne, kochane dziewczyny, lubię się za to że ciągle łaknę zmian, choć kilka lat temu tak nie było, a jednocześnie mogłabym umrzeć już dzisiaj. Lubię siebie za całokształt, za zachwyt światem, choć nie ludźmi  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smutny
purple

Lubię siebie, bo jak nie ja to kto mnie będzie lubić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
Dnia 15.04.2021 o 17:01, purple napisał:

Lubię siebie, bo jak nie ja to kto mnie będzie lubić ?

A ja z pewnością ?

Gdzieś się podziała? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smutny
purple
8 godzin temu, Arkina napisał:

A ja z pewnością ?

Gdzieś się podziała?

?

 

Jestem, jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...