Skocz do zawartości


GråRäv

Cześć

Polecane posty

Nerwowy
GråRäv

Hej,

Jestem milczkiem, to na wstępie. Dużo milczę, dlatego że wszystkie dialogi prowadze sobie w głowie. Tam mowie dużo, tam jest zabawnie, tam się nie martwię co i do kogo mowie. Wole pisać. Jeśli ktoś chce to chętnie zamienię pare lub więcej zdań z kimś. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Tomasz
3 minuty temu, GråRäv napisał:

Jeśli ktoś chce to chętnie zamienię pare lub więcej zdań z kimś. 

Cześć. Na pewno ktoś się znajdzie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nerwowy
GråRäv

W to nie wątpię. Bardziej się obawiam, że się zatnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Cześć @GråRäv :)

3 minuty temu, GråRäv napisał:

Bardziej się obawiam, że się zatnę.

Możliwe, że się nie zatniesz. Ja miewam takie bojaźnie przy goleniu, ale na końcu twarz jest w całości :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
11 minut temu, GråRäv napisał:

dialogi prowadze sobie w głowie (...), tam się nie martwię co i do kogo mowie.

przestań!

z doświadczenia wiem, że nie ma większego znaczenia, co powiesz, więc się nie krępuj?

14 minut temu, GråRäv napisał:

dialogi prowadze sobie w głowie. Tam mowie dużo, tam jest zabawnie,

poza tym skoro w głowie zabawnie, dlaczego poza miałoby być inaczej??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nerwowy
GråRäv

Możliwe, możliwe. Akurat świetnie mi to wychodzi.

1 minutę temu, Gość w kość napisał:

przestań!

z doświadczenia wiem, że nie ma większego znaczenia, co powiesz, więc się nie krępuj?

poza tym skoro w głowie zabawnie, dlaczego poza miałoby być inaczej??

Bo jestem fanka czarnego humoru i sarkazmu, a jak się uśmiecham to ludzie często biorą to za zlosliwy grymas.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość

kobieto, sarkazm to moje drugie imię?

może nie wszyscy Cię pokochają albo zrozumieją, ale wszystkich nie da się zadowolić?‍♂️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość

jeszcze jakieś problemy?

bo kończę wino i uciekam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nerwowy
GråRäv
Przed chwilą, Jacek Zdw napisał:

GråRäv .. ano cZeŚć ?

Cześć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
5 minut temu, GråRäv napisał:

Tak, oddaj wino

bo za dużo wypiłem??

to tylko 1 lampka,

słowo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nerwowy
GråRäv

Nie ważne, ja ma tylko piwo i to bezalkoholowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Amani
28 minut temu, GråRäv napisał:

Możliwe, możliwe. Akurat świetnie mi to wychodzi.

Bo jestem fanka czarnego humoru i sarkazmu, a jak się uśmiecham to ludzie często biorą to za zlosliwy grymas.?

O, to ja chętnie zamienię z Tobą nawet dwa słowa ? lubie sarkazm i Libię ludzi, którzy łapią sarkazm, i potrafią śmiać się tez z siebie ? potrafisz?

 

sie przywitam jeszcze- dobry wieczór ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Na forum przychodzisz żeby sobie dialogi w głowie układać? A daj spokój.... Tu tak mało się dzieje, że możesz sobie nawet temat założyć i pisać sama do siebie, prowadzić nawet dlugie monologi od rana do wieczora? hulaj dusza ? miejsca pod dostatkiem. A nuż znajdzie się ktoś kto polubi twoje poczucie humoru? 

 

PS. Mnie czarny humor nie przeszkadza, a wręcz lubię bardzo. 

 

Zatem czejść!

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
13 minut temu, GråRäv napisał:

Nie ważne, ja ma tylko piwo i to bezalkoholowe?

piwo bezalkoholowe jest w porządku,

taka szklanka do połowy pełna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nerwowy
GråRäv
4 minuty temu, Amani napisał:

O, to ja chętnie zamienię z Tobą nawet dwa słowa ? lubie sarkazm i Libię ludzi, którzy łapią sarkazm, i potrafią śmiać się tez z siebie ? potrafisz?

 

sie przywitam jeszcze- dobry wieczór ? 

A dobry wieczór ?

Przeważnie to się na siebie wkurzam, ale śmiać się z siebie potrafie

 

Fakt, stara zrzęda ze mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Amani
5 minut temu, GråRäv napisał:

A dobry wieczór ?

Przeważnie to się na siebie wkurzam, ale śmiać się z siebie potrafie

 

Fakt, stara zrzęda ze mnie?

O, to założymy kółko starych zrzęd, będziemy się śmiać najpierw z innych, potem się powkurzamy, a na koniec z dwie sekundy pośmiejemy się z siebie...;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nerwowy
GråRäv
1 minutę temu, Amani napisał:

O, to założymy kółko starych zrzęd, będziemy się śmiać najpierw z innych, potem się powkurzamy, a na koniec z dwie sekundy pośmiejemy się z siebie...;-)

Jestem za, już sobie wyobrażam, jak dostaje głupawki, a to akurat częste umnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
Przed chwilą, GråRäv napisał:

Jestem za, już sobie wyobrażam, jak dostaje głupawki, a to akurat częste umnie?

A to w tym przypadku jest spora szansa, że się polubimy. Mimo, że ja z tych cholernie poważnych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Amani
1 minutę temu, GråRäv napisał:

Jestem za, już sobie wyobrażam, jak dostaje głupawki, a to akurat częste umnie?

Uważaj, słyszałam ostatnio ze głupawka to może nawet smartfon rozwalić ?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nerwowy
GråRäv
1 minutę temu, Amani napisał:

Uważaj, słyszałam ostatnio ze głupawka to może nawet smartfon rozwalić ?

 

Mój telefon to bez tego jest cały poobijany, ale dzielnie się trzyma. 

4 minuty temu, BrakLoginu napisał:

A to w tym przypadku jest spora szansa, że się polubimy. Mimo, że ja z tych cholernie poważnych :)

A ja za to zrzędzę  i to dużo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Amani
Przed chwilą, GråRäv napisał:

Mój telefon to bez tego jest cały poobijany, ale dzielnie się trzyma. 

O a nie prościej w worek bokserski zainwestować? 

 

Moj ostatnio przeżył spotkanie z twardym podłożem. Żeby było śmieszniej trzy razy... ani rysy, ale głupawka rozwala go na pół - bateria pada, karta sim nie działa, a jak chce na nim TVP obejrzeć, to sie ekran czarny robi ? 

7 minut temu, BrakLoginu napisał:

A to w tym przypadku jest spora szansa, że się polubimy. Mimo, że ja z tych cholernie poważnych :)

Poważnie rzec ujmując, to zaczyna się od tego, co przynosisz powitalnego. Podpowiadam - minimum 38 procent musi mieć ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
6 minut temu, GråRäv napisał:

A ja za to zrzędzę  i to dużo?

To się polubicie z @Jacek Zdw :D

3 minuty temu, Amani napisał:

Poważnie rzec ujmując, to zaczyna się od tego, co przynosisz powitalnego. Podpowiadam - minimum 38 procent musi mieć ? 

Kumam żaluzję i nie musisz podpowiadać. O tym miała być pewna rozmowa, ale zapadła cisza na łączach :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nerwowy
GråRäv

Cisza przed burzą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 540
    • Postów
      252 998
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      828
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Hellen
    Najnowszy użytkownik
    Hellen
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Pieprzna
      Ja bardzo rzadko się decyduję na zakup butów przez internet. Raz już o mało co nie zamówiłam przez apkę CCC, ale akurat coś załatwialiśmy w miejscowości gdzie jest ten sklep. Więc poszłam przymierzyć i okazało się, że ani 37 mi nie pasuje, ani 36. A wydawało się na oko, że ten model da się dopasować rzepami. Ale bym się nacięła na tym zamówieniu 😏
    • Pieprzna
      Ja bym miała taki odruch gdyby były zabielane śmietaną. Jadam kisielkowe 😄
    • KapitanJackSparrow
      Co ciekawe zup owocowych nie znoszę, nie jem i mam odruchy wymiotne, ale makaron z pysznym sosikiem truskawkowym. Mniam 😁
    • Miejscowy
      Zbliża się festiwal: SUNRISE w Kołobrzegu.  Czyli: największy festiwal w Polsce muzy elektronicznej, gdzie zagrają didżeje z Polski oraz z zagranicy.  Tradycyjnie w Kołobrzegu odbywa się co roku festiwal elektroniczny, a tego roku, w sierpniu odbędzie się: 1-3 sierpnia.  Przez cały weekend będzie grana muza elektroniczna.  Bilety na wstęp, na takie "wydarzenie" tanie nie są, bo od osoby to ponad 300 zł.  Ale są i droższe bilety.  Nigdy nie byłem na takim festiwalu w Kołobrzegu, ale stacja radiowa: RMF MAXX, co roku transmituje, na żywo festiwal i chętnie słucham. 
    • Hellen
      I recently played at Vavada Casino and won $2,000. Now I want to spend part of it on a trip.
    • Hellen
      Hi everyone! I’m planning a summer trip to the seaside in Poland and I’m currently looking for a nice city and a good hotel to stay in. I’ve already checked a few options like Gdańsk, Sopot, and Kołobrzeg, but I’m still not sure what to choose. If anyone has been to the Polish coast recently — I’d really appreciate your tips! 🏖️ Which city did you visit and would you recommend it? 🏨 Any good hotels or apartments by the sea? 🍽️ Places to eat, things to do, or hidden gems nearby? I’m looking for something relaxing, close to the beach, and not overly crowded if possible. Thanks in advance for your help! 🙌
    • Nafto Chłopiec
      Napisane "zaniżona numeracja, weź rozmiar większe". Wziąłem więc rozmiar 43 i normalnie kajaki. Oddałem, wziąłem rozmiar 42 no dalej kajaki jakby to był ten sam but. Zamówiłem 40 i 41 w końcu. 
    • Miejscowy
      Trump ma chyba jakieś problemy psychiczne no albo celowo ma takie zachowanie.  On został po to wybrany w USA, aby dbał o swój kraj, o swój Naród amerykański, a jeżeli zawiedzie swoich wyborców, to straci zaufanie i poparcie u wyborców.  Dotyczy to każdego prezydenta, nie tylko w USA.  No ale szczególnie w USA, bo to jest: Mocarstwo.  Kto by nie był prezydentem w USA to tak samo ma dbać o kraj, o jakość kraju i o dobro kraju.  Jeżeli jakiś "prezydent" zachowuję się nie Ok. Nie dotrzymuję słowa, obietnic i przeczy temu co mówił w kampanii wyborczej, to traci zaufanie wyborców.  On sam siebie nie wybrał.    Natomiast, CŁA Trumpa mają swoje: wady i zalety.  Jeżeli, Trump będzie pazerny i będzie chciał cały świat wysoko opodatkować, żeby jak najwięcej "ściągać" opłat i podatków dla USA, to na pewno na tym straci.  To musi być w pewnych granicach.  Każdy, wyższy podatek, CŁA, opłata to jest: zabieranie więcej społeczeństwu i powoduję obniżenie jakości życia w krajach, w których sie za dużo zabiera społeczeństwom. 
    • Miejscowy
      Mi się to zdarza jedynie na basenie krytym, w domu i w łazience, no ale nie na ulicy. 
    • Pieprzna
      No co, milion razy kupowałeś.
    • Pieprzna
      Nie wiem jak to się stało, ale nigdy nie jadłam makaronu z truskawkami. Zawsze tylko zupki owocówki.
    • salova
      Czyli z tego wynika pośrednio, że jeśli ktoś mnie szanuje a ja go nie kocham, to znaczy, że nie mam szacunku do siebie, chociaż to nie znaczy, że zaraz musimy iść na piwo i zapijać smutki?
    • KapitanJackSparrow
      Natrafiłem w sieci na taki mem, pod którym rozgorzała dyskusja na temat granicy żartu. Kogoś obrazek skłaniał do napisania komentarza, że Biedronce się powodzi ( nawet śmieszne 😁) a innych oburzał fakt z naigrywania się,  było nie było z nieszczęścia jaką jest powódź. Zapraszam do swobodnej wypowiedzi. Przekroczono granice dobrego smaku? 
    • KapitanJackSparrow
      Słyszałem że Iga wprowadziła Włochów w frustrację po tym jak udzieliła wywiadu że za dzieciaka lubiła jeść makaron z truskawkami i jogurtem. U nich , takie połączenie kulinarne to wielki skandal. ☺️ Ja tam lubię truskawki z makaronem 
    • Nafto Chłopiec
      Weź tu człowieku kup buty przez internet 🤬🤬🤬
    • Aco
      No to mamy Igę w finale Wimbledonu 💪🎾
    • Astafakasta
      Miłość polega na szacunku do samego siebie. Nie można mieć szacunku do kogoś kto Ciebie nie szanuje, co nie znaczy, że trzeba się z kimś takim kłócić...
    • kormoran
      https://www.youtube.com/watch?v=qNiXB0gfuns Następna expedycja w 2009 dokonuję kolejnego odkrycia.  Jedna para zwierzątt nie przeżyła 40 dniowej podróży na Arce Noego.  Jednak większość pomieszczeń są zatopione lodem i nie dają się otworzyć.   Czy jako chrześcjjanka wierzysz w historję Noego ?  
    • la primavera
      "Superbohaterowie" Włoski film Paolo Genovese to historia związku dwojga  odmiennych od siebie ludzi- on fizyk, ona artystka opisującą świat komiksami - na przestrzeni lat. Poznają się, zakochują, rozstają, schodzą,  robią błędy. Czasem zawita do nich nieproszona przeszłość, zaskrzypią male- wielkie kłamstwa, odmienne spojrzenia na przyszłość utrudnią wspólną drogę. Ale idą razem, nie tracą się z oczu i wciąż cieszą sie swoim towarzystwem. Film jest bardzo pocięty czasowo,  troszkę  za bardzo, bo sekwencje z kolejnych lat bywają krótkie i jest ich dużo.  Taki przekładaniec. I nawet nie po kolei. Patrzymy jak wyglądał  ich wspólny  wieczór kiedyś a jak teraz, jak rozwiązują  problem dziś  a jak radzili sobie z nim na początku.  Po twarzach  fryzurach i zaroście poznajemy o który czas tu chodzi.  Sam czas też jest tu bohaterem,  bo Marco ma co niego dość naukowe  podejście, które zweryfikuje  życie. Ten slodko gorzki film pokazuje, że kazda para ludzi, która decyduje  się pojsc razem przez życie wykorzystuje własne supermoce, by to ich wspólne życie  było dobre, np uśmiech,dobre słowo, wyrozumialosc,  skrucha, wybaczenie i..nie mówienie wszystkiego.  
    • Wikusia
    • Miejscowy
      Miłość... 😚
    • la primavera
      ,,Głowa rodziny" czyli opowieść o tym, że w życiu warto być dobrym  człowiekiem.   Gerald Butler gra w filmie tytułową głowę rodziny, zapewnia żonie i trójce dzieci życie na wysokim poziomie materialnym. By tak było, w pracy jest właściwie cały czas, nawet po późnym  powrocie  do domu nie rozstaje się z telefonem. Nie jest złym ojcem, bo dzieci pragną jego obecności, tylko jest ojcem nieobecnym bo zatracił się w pogoni za sukcesem.  To go napędza, jest jego drogą i celem.  Awans jest tuż za rogiem, ale wtedy następuje  coś niespodziewanego- choroba syna. Leczenie nie przynosi spodziewanego skutku,  i małe życie zaczyna wymykać się z rąk.  Tata nie dostaje nagle obuchem w głowę, nie rzuca wszystkiego i w okamgnieniu nie przewartosciowywuje życia. To dzieje się powoli. Pełny energii, bezkompromisowy  zdobywca próbuje pogodzić i pracę i czas dla syna. Sukcesy w pracy spadają, choroba  nie znika więc efektów brak. Ale czy na pewno? W pracy Dane powoli zaczyna dostrzegać człowieka a nie pieniądze, które dzięki niemu zarobi. A w zyciu zatrzymuje  się, by posłuchać innych- pielegniarza opowiadającego mu jak pomaga małym dzieciom przy trudnych badaniach, pełnego ampatii lekarza, który mówi chłopcu,  że gdyby mógł wziąłby jego chorobę  na siebie. Czas spędzany z rodziną zaczyna być ważny, a nawet ważniejszy.    Film nie jest ckliwym dramatem. Jest dobrze zrobionym,mocnym,   dynamicznym obrazem. Nie demonizuje pracy, wręcz przeciwnie,  potrafi pokazać jej drugą, dobrą stronę- jako wartość. Jako coś, dzięki czemu człowiek.moze chodzić z podniesioną głowa,  bo potrafi dzieki niej utrzymac rodzinę. Zapewnia godne życie i jest  spełnieniem marzeń, potwierdzeniem, że jest się w czymś dobrym.  Byle tylko nie była wszystkim. Bo wszystkim.jest rodzina. Jak w tej historii o pięciu piłeczkach: ,,wyobraź sobie,  że życie jest grą, podczas której żonglujesz pięcioma  piłeczkami. Są to praca, rodzina, zdrowie,  przyjaciele i uczciwość.  Przez cały czas starsz się utrzymać je wszystkie w powietrzu. Nagle, pewnego dnia  dochodzisz do wniosku,że praca to piłka z gumy. Nawet jeżeli ją upuścisz, odbije się i wróci. Pozostałe cztery- rodzina, zdrowie,  przyjaciele i uczciwość- zostały wykonane ze szkła. Gdy któraś z nich upadnie,  nieodwracalnie porysuje się, pęknie lub, co gorsza, może się nawet rozbić.."
    • Ada
      Pięknie piszesz. Jestem ciekawa, czy książka została wydana? Może ktoś wie?
    • KapitanJackSparrow
      To co nam było Co nam się zdarzyło (zdarzyło) Do ułożenia w głowie mam To nic nie znaczyło To nie była miłość (o-o-o-o) A wciąż mam nadzieję Nowy plan To co nam było Co nam się zdarzyło Do ułożenia w głowie mam To nic nie znaczyło To nie była miłość (o-o-o-o) A wciąż mam nadzieję Nowy plan
    • Antypatyk
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...