O! Już wiem! Przypomniałam sobie to słowo...RUBASZNY. Nie lubię, po prostu nie lubię.
Za AI:
"Rubaszny" oznacza osobę bezceremonialną, bardzo bezpośrednią, często o prostackim lub prymitywnym poczuciu humoru i zamiłowaniu do zmysłowych przyjemności, takich jak jedzenie. Dawniej słowo to oznaczało swobodny i nieskrępowany sposób bycia, ale z czasem jego znaczenie ewoluowało w stronę określenia czegoś nazbyt swobodnego i niestosownego."
...ten rubaszny to mi się kojarzy z Panami na budowie, czasem ten żart rozśmieszy, ale głównie żenuje i to nie to,że ja mam coś do Panow na budowie...ja cenie ich pracę to,że mają fach w rękach, dobry zawód...
....ale ja lubię tak inaczej zupełnie...zupełnie odwrotnie🙂
Ja po prostu lubię być zaczepiana w miły, zabawny i inteligentny sposób, a nie w tandetny, wulgarny i .... (jest takie słowo,ale mi umknęło określa taki prymitywno - prostacki sposób bycia). I nie myślę, że świadczy to o braku poczucia humoru... Może jestem po prostu delikatniejsza psychicznie.
Ahhhhhh i muszę 😉
Chi na pewno wrzucała, bo kto jak kto, ale nie ma nikogo innego, kto z nowościami byłby tak na bieżąco😉
Ale przecież wiadomo, moja muzyczna miłość, do tego w takim duecie, więc przyszłam zagrać i zaśpiewać 😁
Coś fantastycznego🩷
I cudny teledysk
Mrozu, wiadomo 😉
Moja droga bo to było tak
Ja powiedziałem że mam dwa koty
Ona na to że jestem przygłup
Potem jeszcze parę oczywistych głupot
A teraz ja myślę że to ona ma kota 🤣
Hej wszystkim! 😄 Pomyślałem, że fajnie byłoby powspominać początki naszej przygody z grami. Jaką mieliście pierwszą konsolę i jakie gry pamiętacie z tamtych czasów? Ja zaczynałem od PS1 i do dziś mam sentyment do Crash Bandicoota ❤️