Czego aktualnie słuchasz?

Kawałek z płyty  KOROVA MILKY BAR . 

Jakoś tak...

Bruce Springsteen - You Never Can Tell

Mam dziś smarkaty dzień, a jutro i pojutrze praca. Dobrze że choć dziś lista wieczorem. No to może by tak trochę w kontrapunkt i kontratak? Dobrego wieczora ludzie

A w każdą niedzielę po 13 audycję w Trójce ma Janek Młynarski, który tak cudnie po warsiawsku potrafi śpiewać, że aż dreszcze przechodzą (chyba że to też tylko początki przeziębienia?...)

Zdecydowanie, przrzrzrzrzyznaję rację Zaciąga jak zza wschodniej strony Wisły

Perfect - Wszystko ma swój czas

?

Ślepy uliczny grajek i poeta, włóczęga z Nowego Jorku. Chodził dziwacznie ubrany, grał na samorobnych instrumentach, a potem zrobił się sławny i także inspirował innych.

A komponował takie genialne kawałki jak ten:

Lub taki, mój ulubiony:

Wróciłem nieco styrany. Wnet będzie Gaba Kulka i głowa, serce, baza. A do tego czasu coś...ambitnego? Ciekawego.No, powiedzmy

I to Polacy robią taką muzykę... Serce roście (choć nie spodziewam się że ktoś tego posłucha)

24 minuty temu, aliada napisał:

I to Polacy robią taką muzykę...

Co w tym dziwnego?

To ode mnie. Jedna z moich ulubionych rosyjskich piosenek. O ile nie ulubiona.

Jeśli mowa o koniach i rosyjskich pieśniach, lubię to (choć z Rosją mi, Waniusza, nie po drodze):

Tę piosenkę też właśnie lubię, choć w tej wersji nie słyszałem. Śmiało mogę stwierdzić, że to dość patriotyczny utwór. 

Według mnie to najlepszy kawałek z płyty "Nieważne jak wysoko jesteśmy" Myslovitz.

I hate you all niekoniecznie, bo tego gościa np. lubię:

Mieliśmy ulicznych grajków z Rosji, to może jeszcze Włochy. Piękna Florencja, tamtejsza cygańska kapela plus przypadkowy turysta kontrabasista. 

Godzinę temu, aliada napisał:

Mieliśmy ulicznych grajków z Rosji, to może jeszcze Włochy. Piękna Florencja, tamtejsza cygańska kapela plus przypadkowy turysta kontrabasista. 

Ty to masz rozpiętość muzyczną :]

21 minut temu, LayneStaley napisał:

Ty to masz rozpiętość muzyczną :]

Ładny dżezik nie jest zły. :]

Ale np. country nie lubię.

17 minut temu, aliada napisał:

Ładny dżezik nie jest zły. :]

Ale np. country nie lubię.

 

Jazz. Marzy mi się iść na koncert jazzowy, ale taki w kawiarni, przy stoliku, kameralny. Pianino, kontrabas, saksofon, bębny. Głównie instrumentalnie, może ze dwa-trzy utworesy z wokalem. Wynalazłem coś takiego:

Cięęęężki, gęęęsty klimat

8 minut temu, LayneStaley napisał:

Jazz. Marzy mi się iść na koncert jazzowy, ale taki w kawiarni, przy stoliku, kameralny. Pianino, kontrabas, saksofon, bębny. Głównie instrumentalnie, może ze dwa-trzy utworesy z wokalem. Wynalazłem coś takiego:

Cięęęężki, gęęęsty klimat.

Posłucham całego, bo warto.

5 minut temu, aliada napisał:

Posłucham całego, bo warto.

pewnie.

Gdzieś w komentarzach pod tą płytką, ktoś napisał, że puszcza sobie do tego odgłosy padającego deszczu. Próbowałem. Niezła atmosfera