Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Iwa

Cud niepokalanego poczęcia

Polecane posty

Iwa

Nie, nie! Nie będzie teologicznego wywodu- będzie życie.
Regularnie dopada mnie refleksja, że gdzie nie spojrzę to widzę niepokalane poczęcie. Dzieci pojawiają sie na świecie (w sąsiedztwie to nawet, jak grzyby po deszczu), ale nigdzie ojców wokół nie widzę. Nie ma? No nie ma, a zatem w mistyczny sposób te dzieci sie poczynają i rodzą. Nie ma tu żadnej przewrotności, tylko taka socjologiczna obserwacja.
Panowie którzy tu jesteście - możecie mi to wytłumaczyć? Skąd dziś biorą się dzieci, skoro widuję same matki z dziećmi???
Wiem, jak to brzmi, ale na serio próbuję odnaleźć odpowiedzialność, konsekwencję, odwagę, wysiłek, a nawet poświęcenie w Was dzisiejszych mężczyznach i ojcach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Wesoły
BrakLoginu
  Dnia 30.12.2019 o 15:34, Iwa napisał:

Panowie którzy tu jesteście - możecie mi to wytłumaczyć? Skąd dziś biorą się dzieci, skoro widuję same matki z dziećmi???

Niekoniecznie musi to się równać temu, że ojcowie nagle zniknęli jak się dowiedzieli, że zostali tymi tatusiami. Równie dobrze mogą być zapracowani lub zarabiają na życie poza granicami kraju i bywają w kraju bardzo rzadko. 

Dziś już nikt nie przymusza do ślubu/związku, bo kobieta spodziewa się dziecka. Kobiety stają się też bardziej niezależne i jak coś nie zagra, to jednego czy drugiego pogonią. Związki nie są trwałe, przeważnie bez solidnego "fundamentu".
Przyczyn może być wiele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator

Raczej inseminacja nie wchodzi w grę, gdyż banki spermy raczej tego za darmo nie robią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
  Dnia 30.12.2019 o 15:34, Iwa napisał:

Nie, nie! Nie będzie teologicznego wywodu- będzie życie.
Regularnie dopada mnie refleksja, że gdzie nie spojrzę to widzę niepokalane poczęcie. Dzieci pojawiają sie na świecie (w sąsiedztwie to nawet, jak grzyby po deszczu), ale nigdzie ojców wokół nie widzę. Nie ma? No nie ma, a zatem w mistyczny sposób te dzieci sie poczynają i rodzą. Nie ma tu żadnej przewrotności, tylko taka socjologiczna obserwacja.
Panowie którzy tu jesteście - możecie mi to wytłumaczyć? Skąd dziś biorą się dzieci, skoro widuję same matki z dziećmi???
Wiem, jak to brzmi, ale na serio próbuję odnaleźć odpowiedzialność, konsekwencję, odwagę, wysiłek, a nawet poświęcenie w Was dzisiejszych mężczyznach i ojcach.

Są na emigracji, żeby na te dzieci zarobić. 

 

A tak serio to nie obserwuje takiego zjawiska. Zresztą kiedyś ci ojcowie byli, t kwili w tych związkach, przy tych rodzinach, a też swojej funkcji nie spełniali.... Tak źle, i tak niedobrze, babie nie dogodzisz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewna pisząca

Niepokalane poczęcie nie jest cudem, gdyż tym sposobem mięli się pomnażać ludzie w raju. Jednak pierwsi rodzice Adam i Ewa po upadku w raju, wybrali inny sposób, jaki jest obecnie na świecie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takasobie68
  Dnia 31.12.2019 o 11:24, pewna pisząca napisał:

Niepokalane poczęcie nie jest cudem, gdyż tym sposobem mięli się pomnażać ludzie w raju. Jednak pierwsi rodzice Adam i Ewa po upadku w raju, wybrali inny sposób, jaki jest obecnie na świecie. 

 

Jeśli seks w/g stwórcy  nie był potrzebny do rozmnażania  to kto wymyślił  orgazm i punkt G u kobiety...? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie oczytany

Ewa w raju podglądała zwierzęta w raju , bo ciekawa była skąd takie i małe owieczki się brały.  Po nitce do kłębka dowiedziała się co i jak i poszła z Adamem tą drogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
  Dnia 31.12.2019 o 12:23, Takasobie68 napisał:

 

Jeśli seks w/g stwórcy  nie był potrzebny do rozmnażania  to kto wymyślił  orgazm i punkt G u kobiety...? 

Dla onanizmu, żeby miała co robić, gdy się nudzi i było to przyjemne ??Podobnie u mężczyzn. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
  Dnia 30.12.2019 o 15:34, Iwa napisał:

Wiem, jak to brzmi, ale na serio próbuję odnaleźć odpowiedzialność, konsekwencję, odwagę, wysiłek, a nawet poświęcenie w Was dzisiejszych mężczyznach i ojcach.

do takiego cudu mimo wszystko potrzeba dwojga,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hagne

Nie dostrzegam, że koło mnie są same matki z dziećmi. Często nasz mózg robi generalizacje, gdy się czegoś obawia albo coś podobnego nas spotkało. Nagle matki pchające wózki są "samotne". Tego nie wiemy.

Znam dwie dziewczyny w moim otoczeniu, które same odeszly od swoich mężów, ale ich dzieci nadal mają ojców i dzielą się obowiązkami w opiece nad dziećmi. Decyzja wyszła ze strony kobiet. 

 

Maryja zaszła w ciążę z facetem przed ślubem. Czasy były takie, ze kobieta za taki "czyn" była kamienowana. Józef zakochany w Maryji został przybranym ojcem Jezusa i ożenił się z Maryją, aby uchronić ją przed śmiercią.

To moja logiczna historyjka. :)

Co do słowa niepokalane- czytałam jakąś książkę historycznego badacza, który twierdzi, że w tamtych czasach kobiecy srom był czymś brzydkim, kalającym, poród był traktowany jako coś niechlubnego, jako, że dziecko wychodziło na świat drogami rodnymi, było to dla "żydowskich mędrców " czymś niezwykle poniżającym, że taki wspaniały człowiek jak Jezusek, wyszedł przez srom kobiecy. Dlatego pisma święte nazywają jego poczęcie niepokalane, takie,które nie miało związku z fizycznym poczęciem. Tu chodzi o duszę ludzką. Niepokalany poczęciem przez srom - Chrystus - jako odniesienie do jego wiecznej duszy, która nie zna granic czasowych, nie zna daty poczęcia, ani śmierci. Zwyciężył śmierć, czyli rozpoznał w sobie to co nie umiera, co niecielesne. 

Edytowano przez hagne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewna pisząca

Niepokalane poczęcie nie dotyczy pożycia cielesnego. Jest wiele osób, które przyszły na świat dzięki tej świętej bezcielesnej miłości.

Np. Eliasz , Henoch , a dowodem jest to, że jako żywi zostali wzięci do nieba.

Niepokalanie poczęła: Sara syna Izaka( na rozkaz boży), matka - proroka Samuela (opisane w st),  Elżbieta - Jana Chrzciciela , św Anna Maryję a Maryja poczęła  niepokalanie Jezusa.

Obecnie też dochodzi do samorództwa, medycyna potwierdza corocznie ok 1 % przypadków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
  Dnia 31.12.2019 o 12:23, Takasobie68 napisał:

to kto wymyślił  orgazm i punkt G u kobiety...? 

Dla niektórych ten punkt nadal jest mitem, ale są i tacy, którzy uparcie go szukają.
Moja podpowiedź dla poszukiwaczy tajnego "G". Możliwe, że zostawiliście to w "niedzielnych" spodniach w tylnej kieszeni :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hagne

A tak podchodząc serio do kobiecych przyjemności w 10:20 sexuolog Andrzej Depko mówi o punkcie G :) Choć pewnie są i osoby, dla których chodzenie po sklepach będzie przyjemniejsze od pieszczot i "świntuszenia" .Kwestia preferencji. 

 

 

 

 

 

 

Edytowano przez hagne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Belial
  Dnia 2.01.2020 o 18:12, hagne napisał:

A tak podchodząc serio do kobiecych przyjemności w 10:20 sexuolog Andrzej Depko mówi o punkcie G :) Choć pewnie są i osoby, dla których chodzenie po sklepach będzie przyjemniejsze od pieszczot i "świntuszenia" .Kwestia preferencji. 

 

 

 

 

 

 

W d*pie mam punkt G.

Podobno wszyscy faceci mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lekarz

Kobiety też mają tajemnicę swoją, od wieków wmawiają, że ciąża to tylko  cierpienia i bóle. Tymczasem w 3 miesiącu to nie są wcale bóle, ale czułe ruchy dziecięcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hagne
  Dnia 2.01.2020 o 18:56, Belial napisał:

W d*pie mam punkt G.

Podobno wszyscy faceci mają.

nie wszyscy faceci lubią w pupe. Znam sporo heterosexualnych :P  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
  Dnia 1.01.2020 o 20:02, hagne napisał:

Maryja zaszła w ciążę z facetem przed ślubem. Czasy były takie, ze kobieta za taki "czyn" była kamienowana. Józef zakochany w Maryji został przybranym ojcem Jezusa i ożenił się z Maryją, aby uchronić ją przed śmiercią.

To moja logiczna historyjka. :)

Co do słowa niepokalane- czytałam jakąś książkę historycznego badacza, który twierdzi, że w tamtych czasach kobiecy srom był czymś brzydkim, kalającym, poród był traktowany jako coś niechlubnego, jako, że dziecko wychodziło na świat drogami rodnymi, było to dla "żydowskich mędrców " czymś niezwykle poniżającym, że taki wspaniały człowiek jak Jezusek, wyszedł przez srom kobiecy. Dlatego pisma święte nazywają jego poczęcie niepokalane, takie,które nie miało związku z fizycznym poczęciem. Tu chodzi o duszę ludzką. Niepokalany poczęciem przez srom - Chrystus - jako odniesienie do jego wiecznej duszy, która nie zna granic czasowych, nie zna daty poczęcia, ani śmierci. Zwyciężył śmierć, czyli rozpoznał w sobie to co nie umiera, co niecielesne. 

Maryja nie zaszła w ciążę z facetem przed ślubem. Zaszła mocą Boga, a w zasadzie to życie pierworodnego Archanioła, Bóg przemienił z postaci duchowej, do postaci ludzkiej, którą to kazał nazwać Jezusem. Co do reszty historii się zgadzam.

Natomiast co do kobiecego sromu i porodu, to nie do końca tak. Wszystko przeinaczasz. Według Prawa Mojżeszowego kobiecy srom wcale nie był czymś brzydkim, kalającym, bo nie o to chodziło. Według Prawa Mojżeszowego krew jest czymś świętym, bowiem jest nośnikiem życia, które daje sam Bóg. Skoro kobiety naturalnie mają miesiączki, które to powodują upływ krwi, to ten ubytek krwi jako świętego nośnika życia uważano za grzech, i wymagało to ceremonialnego oczyszczenia i kwarantanny trwającej 7 dni. Wtedy uważano to za nakaz, któremu należało się podporządkować, ale my dziś znając zdobycze nowoczesnej medycyny, wiemy iż krew się bardzo szybko psuje i jest pożywką dla szkodliwych bakterii i wirusów. Stąd ów nakaz wydaje się dziś sensowny.
Co do porodu, to też wcale nie był traktowany jako coś niechlubnego, przecież narodziny dziecka budziły w rodzicach i rodzinie ogromną radość. Zatem znów chodziło o coś innego. Według Prawa Mojżeszowego kobieta, która urodziła chłopca, była ceremonialnie nieczysta przez 7 dni i potrzebowała jeszcze następnych 33 na oczyszczenie. Jeśli urodziła dziewczynkę, była nieczysta 14 dni, a oczyszczenie trwało kolejnych 66 dni. Na koniec miała złożyć ofiarę całopalną oraz dar ofiarny za grzech. W zależności od sytuacji materialnej rodziny miał to być albo baranek i turkawka lub młody gołąb, albo tylko dwie turkawki bądź dwa młode gołębie. Pierworodnego syna należało także wykupić za cenę pięciu srebrnych sykli. Dlaczego zatem Prawo Mojżeszowe stanowiło, że poród był czymś kalającym, i nieczystym, iż potrzebna aż była ofiara przebłagalna?
Bowiem, podczas porodu nie tylko dochodziło do upływu krwi, co jak wspomniałem powyżej, iż wymagało to oczyszczenia, ale i symbolizowało to, iż ludzie nie mogli już dać swym dzieciom doskonałego życia, gdyż przekazywali im dziedziczną skazę grzechu pierworodnego Adama i Ewy, oraz wyrok śmierci, jaki ciąży na ich potomstwie za grzech Adama i Ewy. Bowiem Bóg obdarzył pierwszą parę ludzką doskonałym życiem wiecznym na ziemi, i polecił im współżyć ze sobą i wydawać na świat dzieci. Zatem samo zbliżenie fizyczne tych dwojga doskonałych osób nie było grzechem. Kiedy jednak Adam z Ewą nie usłuchali Boga i zjedli zakazany owoc (niemający nic wspólnego ze stosunkami płciowymi), nastąpiły pewne radykalne zmiany. Dotąd bowiem posiadali czyste przed Bogiem sumienia, ale ich czyn złamania zakazu jedzenia owocu z drzewa "poznania dobra i zła", pozbawił ich czystych sumień przed Bogiem. Tak zrodziło się niespokojne sumienie, które to nieoczekiwanie sprawiło, iż uświadomili sobie swą winę wobec Boga. Zatem przestali już być doskonali w pełnym znaczeniu tego słowa. Odtąd ludzie nie mogli już dać swym dzieciom doskonałego życia; przeciwnie, przekazywali im dziedziczną skazę grzechu, oraz powielany w potomstwie wyrok śmierci na potomkach Adama i Ewy.
Mam do Ciebie jedno pytanie - Gdzie pisma święte nazywają poczęcie Jezusa niepokalanym?

 

  Dnia 2.01.2020 o 13:43, pewna pisząca napisał:

Niepokalane poczęcie nie dotyczy pożycia cielesnego. Jest wiele osób, które przyszły na świat dzięki tej świętej bezcielesnej miłości.

Np. Eliasz , Henoch , a dowodem jest to, że jako żywi zostali wzięci do nieba.

Niepokalanie poczęła: Sara syna Izaka( na rozkaz boży), matka - proroka Samuela (opisane w st),  Elżbieta - Jana Chrzciciela , św Anna Maryję a Maryja poczęła  niepokalanie Jezusa.

Obecnie też dochodzi do samorództwa, medycyna potwierdza corocznie ok 1 % przypadków.

Przepraszam, ale większych bzdur nie czytałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hagne

Nie wiem gdzie w piśmie św jest tak napisane. Ja w ogóle uważam, że religia pierze ludziom umysły i jest czymś niezdrowym dla psychiki człowieka. 

"Według Prawa Mojżeszowego kobieta, która urodziła chłopca, była ceremonialnie nieczysta przez 7 dni i potrzebowała jeszcze następnych 33 na oczyszczenie. " - np to. Ufam Ci, że tak ludziom(specjalnie używam słowa- człowiek, a nie kobieta, bo nie lubię płciowych podziałów) wmówiono,albo oni w to wierzyli. Ale tak jak mówiłam, mam do tego lekkie podejście i interesuję się religią jedynie powierzchownie,albo wcale. Pamiętam jedynie słowa księży wypowiadane z ambony,lata temu, gdy jeszcze chadzałam do kościoła - niepokalane poczęcie. To co napisałam jest moją lekką interpretacją, nie angażuje się w sprawy religii za bardzo, bo lubię się cieszyć życiem i nie mieć tego typu problemów, ani też spierać się o autentyczną wiedzę religijną,której nie posiadam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoja stara 69

Umyj okna dla Jezusa

Christmas Undo GIF

  Dnia 1.01.2020 o 20:02, hagne napisał:

Nie dostrzegam, że koło mnie są same matki z dziećmi. Często nasz mózg robi generalizacje, gdy się czegoś obawia albo coś podobnego nas spotkało. Nagle matki pchające wózki są "samotne". Tego nie wiemy.

Znam dwie dziewczyny w moim otoczeniu, które same odeszly od swoich mężów, ale ich dzieci nadal mają ojców i dzielą się obowiązkami w opiece nad dziećmi. Decyzja wyszła ze strony kobiet. 

 

Maryja zaszła w ciążę z facetem przed ślubem. Czasy były takie, ze kobieta za taki "czyn" była kamienowana. Józef zakochany w Maryji został przybranym ojcem Jezusa i ożenił się z Maryją, aby uchronić ją przed śmiercią.

To moja logiczna historyjka. :)

Co do słowa niepokalane- czytałam jakąś książkę historycznego badacza, który twierdzi, że w tamtych czasach kobiecy srom był czymś brzydkim, kalającym, poród był traktowany jako coś niechlubnego, jako, że dziecko wychodziło na świat drogami rodnymi, było to dla "żydowskich mędrców " czymś niezwykle poniżającym, że taki wspaniały człowiek jak Jezusek, wyszedł przez srom kobiecy. Dlatego pisma święte nazywają jego poczęcie niepokalane, takie,które nie miało związku z fizycznym poczęciem. Tu chodzi o duszę ludzką. Niepokalany poczęciem przez srom - Chrystus - jako odniesienie do jego wiecznej duszy, która nie zna granic czasowych, nie zna daty poczęcia, ani śmierci. Zwyciężył śmierć, czyli rozpoznał w sobie to co nie umiera, co niecielesne. 

Umyj okna dla Jezusa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 520
    • Postów
      249 216
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      808
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    zyebanna
    Najnowszy użytkownik
    zyebanna
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Monika
      Ach, i...     Cudnego dnia🙃🥰
    • Monika
      Cześć Prawdziwy Ty😊 Oczywiście, że nie odpowiadasz za wydumaną ( kocham to słowo, każdy inny napisałby "wymyśloną") wersję, ponieważ istnieje ona tylko w mojej głowie. Wprawdzie jest bazowana na Prawdziwym Tobie, więc mógłbyś ewentualnie rościć sobie prawa... No, ale jako, że wyraziłeś się jasno na piśmie, że nie odpowiadasz za wydumaną (❤️) wersję, należy ona tylko do mnie🙃 ...(i dobrze, hi,hi🤗). Mogę ją sobie sama dowolnie adaptować.😉   Co do mojego podziału prawdziwego Ciebie na wersje starszą i młodszą, to uważam, że powinieneś zrobić z nią rozdzielność nicku. Twoja starsza wersja dużo traci na tym co młodsza nawywija.😉 Jednak prawdziwy Ty, należysz wyłącznie do siebie ( ja nie mam tu żadnych praw), więc jest to tylko moja jedynie nic nie znacząca opinia.😊   Nie muszę chyba dodawać, że wszystkie moje wypowiedzi mają charakter humorystyczny i że... fantazja, jest od tego, by... ...zatracić się w niej na całego?😉              
    • Celestia
      W rzeczywistości utwór "Józek, nie daruję ci tej nocy" był protest songiem skierowanym przeciwko Wojciechowi Jaruzelskiemu. To właśnie generałowi artystka nie potrafiła darować nocy. Mowa tu oczywiście o wprowadzeniu stanu wojennego 13 grudnia 1981 roku. „Kiedy pisałam ten tekst, Polska była innym krajem. Tak naprawdę ten tytuł powinien brzmieć: >>Wojtek, nie daruję Ci tej nocy<<., ale w tamtych czasach nie wolno było pisać tego, co się chciało, tylko trzeba było przemycać pewne treści na niektórych koncertach publiczność podmieniała imię Józek, na Wojtek po koncercie w Warszawie dostaliśmy pismo, w którym przeczytaliśmy, że w Warszawie przez dwa lata nie możemy koncertować".
    • KapitanJackSparrow
      Ale Kaszeba to chyba najtrudniejsza gwara
    • Moniqaa
      W temacie... cytuję ciekawy fragment ze stronki:   https://haps.pl/Haps/7,167709,24954348,odgrzewany-makaron-jest-zdrowszy-i-mniej-tuczacy-od-swiezo-ugotowanego.html   "Zimny makaron zdrowszy od świeżego. A odgrzewany? Jednak jedzenie zimnego spaghetti nie brzmi zbyt zachęcająco. Z tego powodu dziennikarze BBC przy współpracy z naukowcami postanowili sprawdzić, co stanie się po ponownym odgrzaniu porcji makaronu. Czy zachowa właściwości ostudzonego dania, czy może powróci do tych pierwotnych? Przebadali 10 osób, które w ciągu trzech dni na pusty żołądek jadły identyczne porcje makaronu z sosem pomidorowym. Pierwszego dnia makaron był podany od razu po przygotowaniu, a więc ciepły, drugiego był ostudzony, zaś trzeciego podano go uczestnikom badania po uprzednim podgrzaniu. Badaczom sprawdzano poziom glukozy we krwi co 15 minut przez dwie godziny po posiłku. Jakie rezultaty przyniosło badanie? Postawiona hipoteza się potwierdziła, bowiem ostudzone jedzenie wywołało mniejszy skok glukozy niż to przygotowane na świeżo. Zaskoczeniem jednak była reakcja organizmu po zjedzeniu odgrzewanej porcji w porównaniu do tej zrobionej na świeżo i ostudzonej. Okazało się bowiem, że w tym przypadku poziom glukozy we krwi był aż o połowę mniejszy niż po zjedzeniu zimnego dania, a więc był też dużo niższy niż po jedzeniu wersji na świeżo. Oznacza to, że podgrzewanie makaronu (a prawdopodobnie także ziemniaków i innych produktów skrobiowych) po schłodzeniu go w lodówce czyni go o wiele zdrowszym. Chroni organizm przed ostrymi skokami poziomu glukozy we krwi i zapewnia wszystkie korzyści płynące z błonnika, bez konieczności zmiany tego, co jesz - podsumowali badacze. Co wy na to? Zastosujecie metodę na odgrzewanie jedzenia?"   i jeszcze... cytuję:   "ugotowanie i obniżenie temperatury makaronu sprawia, że zmniejsza się ilość wchłoniętych do organizmu niezdrowych węglowodanów, a zwiększa ilość dobrego błonnika."
    • Pieprzna
      Bo to trzeba od dziecka się otrzaskać z tą mową. Babka wysłała kuzynkę do sklepu po pyry no więc poszła i kupiła. A sklep to była piwnica 😄 i bejmy niepotrzebnie wydane 😄
    • KapitanJackSparrow
      Miałem trochę do czynienia po rodzinie z takimi waszymi, ale mu się zmarło, ni uja nie rozumiałem co mówił,  jak mówił gadki 😁
    • Nomada
      Widzę za dużo. Remedium na to co Cię dotyka znajdziesz w sobie, uciekając w izolację i samotność można sobie tylko zaszkodzić.
    • Nomada
      Sprawiedliwość nie jest ślepa, ale jest niewolnikiem własnych aktów prawnych. 
    • Pieprzna
      Pewnie tak. Trochę słówek się zna, ale godać po naszymu to potrafią tylko bardzo starzy ludzie albo hobbyści występujący na scenach dożynek i festiwali folklorystycznych 🙂
    • Astafakasta
    • KapitanJackSparrow
      Chyba  gada po poznański lepiej niż ty 😁
    • Dana
      Kineskop 
    • Pieprzna
      I co on na to? Łobeznany buł?
    • KapitanJackSparrow
      Tyle wyczekane 😅 że już zapytałem się chat bot AI😁
    • Pieprzna
      Aaach, to jest z klasyka gwarowego. W antrejce na ryczce stoją pyry w tytce, potem to co ty piszesz. Chodzi o to, że w przedpokoju na stołeczku stoją ziemniaki w papierowej torbie. Przyszła świnia, zjadła ziemniaki a w wiadrze myła nogi 😄
    • KapitanJackSparrow
      Yyy @Pieprzna natrafiłem na takie cuś , przetłumaczyła byś ? Ciekawe czy to coś brzydkiego 😁 chyba że to nie waszo gadka😁  
    • Wikusia
    • Wikusia
    • Wikusia
    • Celestia
      Piosenka opowiada o spotkaniu autora z osobą w hospicjum.    The Antlers - Kettering   nie uratowałam Cię…   The Antlers - Parentheses
    • Celestia
      Słowa  piosenki  to treść listu adresowanego do  niejakiej Justyny,obiektu westchnień autora.Strojnowski nigdy nie odważył się wysłać listu, za to  go wyśpiewał . Wybranka Jego serca wyjechała na stałe do Belgii, po latach próbował odnaleźć Ją na fb ale bez powodzenia. Daab - Ogrodu serce   Piotr Strojnowski dzień przed swą śmiercią dowiedział się, że ma raka płuc. Fajnie byłoby wierzyć że udał się do ogrodu i spotka w nim kiedyś Justynę ,miłość z nieśmiałych młodzieńczych lat .
    • Celestia
      A to ciekawostka, nie miałam o tym pojęcia, oglądałam Narodziny gwiazdy ale nie pamiętam, żeby tam to było wyjaśnione. Fantastycznie zagrała w Joker, Folie à deux
    • Celestia
      Zauważyłam 😉 nie zapytałeś nawet, gdzie spędziłam urlop. I bardzo dobrze, Twoja nienachalność jest korzystna dla tego muzycznego tematu 👍     „Pojawiłeś się znikąd. Opanowując moje serce i umysł, Przenikając mnie na wskroś, Sprawiasz że czuję się sobą. Oh oh oh oh oh ohohoh... Czy zostaniesz tutaj na zawsze? Po drugiej stronie czasu i przestrzeni, W nigdy niekończącym się tańcu?     M83 - Reunion   Nie znalazłam żadnej historii ale piosenka pochodzi z serialu 13 powodów więc może zainspirować do obejrzenia filmu. Serial skierowany jest  głównie do młodych odbiorców, bohaterami są licealiści. [Narratorka filmu Hannah popełnia samobójstwo, a jej znajomy dostaje trzynaście nagrań magnetofonowych, na których dziewczyna nagrała powody odebrania sobie życia]
    • Nomada
      Nie pamiętam ale uważam że to nieistotne.
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...