Co zabralibyście ze sobą na bezludną wyspę?

Taka mnie naszła refleksja, że czasem człowiek chciałby odpocząć od tego całego pędu i wyścigu szczurów. Najlepiej, by było znaleźć się na bezludnej wyspie i chociaż na chwilę podładować akumulatory i tak zwyczajnie się zrestartować
Co zabralibyście ze sobą na bezludną wyspę? Co według was byłoby dla was tam niezbędne?

8 minut temu, BrakLoginu napisał:

Co według was było, by dla was tam niezbędne?

Z praktycznego punktu widzenia, to nóż, siekierę, plus jakieś krzesiwo do rozpalenia ognia. Lecz gdyby to było tam już zapewnione, to raczej nie potrzebował bym na wyspę niczego innego zabierać. Jak się odciąć, to się odciąć. 

..i przemówienia pana premiera na jakimś odtwarzaczu oraz bateryjki do niego..

Jakieś praktyczne rzeczy + gitara, albo bębny. Teoretycznie to jestem na bezludnej wyspie, bo głównie sam, ludzi ignoruję w otoczeniu, nie gadam z nimi, chyba , że krótkie wymiany zdań. O, psa bym zabrał! 

Kiedyś to była kara- wygnanie na bezludną wyspę, życie w odosobnieniu. A teraz to ma być miejsce ładowania akumulatorów. Trochę nam się to życie pozmieniało.

3 godziny temu, la primavera napisał:

Kiedyś to była kara- wygnanie na bezludną wyspę, życie w odosobnieniu. A teraz to ma być miejsce ładowania akumulatorów. Trochę nam się to życie pozmieniało.

Podejrzewam, że dla większości ludzi, to wciąż byłby rodzaj kary.  Po dłuższym czasie prawie każdy by zapragnął kontaktu z drugim człowiekiem, tak myślę.

Biorę psa 

tak pół żartem pół serio ale przypomniało mi się jak takie pytanie padło kiedyś w kabarecie. Odpowiedz była zaskakująca 121technik samogwałtu  To i ja tak odpowiem  w sumie przyda sie napewno ? 

Też spakuję, jak masz kopię :]

Dnia 9.01.2019 o 15:10, BrakLoginu napisał:

Najlepiej, by było znaleźć się na bezludnej wyspie i chociaż na chwilę podładować akumulatory i tak zwyczajnie się zrestartować

Taki wakacyjny temacik trzeba podnieść. 

To ja na początku zaznaczę, że trzy dni zdecydowanie wystarczą mi na to, by odpocząć na takim odludziu (a nawet nie wiem, czy to nie za długo).

Dnia 9.01.2019 o 15:10, BrakLoginu napisał:

Co zabralibyście ze sobą na bezludną wyspę?

Zabiorę namiot, strzelbę by upolować coś do zjedzenia i odstraszyć dzike bestie, zapałki i oczywiście telefon, aby zadzwonić, by po tych trzech ciężkich dniach, ktoś po mnie przypłynął.

2 godziny temu, Mptiness napisał:

oczywiście telefon, aby zadzwonić, by po tych trzech ciężkich dniach, ktoś po mnie przypłynął.

Nieźle kombinujesz, nie wiem w jakiej sieci masz telefon, ale nie uważasz, że akurat tam jakiś plus, t-mobile, play i inne nie będą miały zasięgu? Chyba, że masz satelitarny zasięg

Z myślowych połączeń tylko wybrani korzystają

1 minutę temu, BrakLoginu napisał:

Nieźle kombinujesz, nie wiem w jakiej sieci masz telefon, ale nie uważasz, że akurat tam jakiś plus, t-mobile, play i inne nie będą miały zasięgu?

O tym nie pomyślałam. To ja ten satelitarny zabiorę (mam nadzieję, że ma internet), bo dłużej niż trzy dni nie wytrzymam z dala od cywilizacji.

Dnia 9.01.2019 o 15:10, BrakLoginu napisał:

Co zabralibyście ze sobą na bezludną wyspę? Co według was byłoby dla was tam niezbędne?

Wolałabym pytanie o treści: Kogo i kto?

8 minut temu, Sisi napisał:

Wolałabym pytanie o treści: Kogo i kto?

A wiesz, że technika tak bardzo poszła do przodu i wymyślili taki przycisk "Nowy temat"?  Nie wstydź się i załóż coś inszego na zasadzie "Kogo i kto"  

Przed chwilą, BrakLoginu napisał:

A wiesz, że technika tak bardzo poszła do przodu i wymyślili taki przycisk "Nowy temat"?  Nie wstydź się i załóż coś inszego na zasadzie "Kogo i kto"  

A wiesz, że ja potrafię zakładać tematy hihi, ale niekoniecznie lubię bliźniacze. Wolę rozbudowę

11 minut temu, Sisi napisał:

Wolę rozbudowę

Odnośnie rozbudowy, to jest też dział "Dom i Ogród", ale pewnie Tobie chodzi o sprawy skomplikowane, a taki temat rozbudowany, to już dla mnie niezbyt może okazać się pojęty, ale jak coś to obiecuję, że podejmę się przynajmniej improwizacji  

1 minutę temu, BrakLoginu napisał:

 ale jak coś to obiecuję, że podejmę się przynajmniej improwizacji  

Będzie szopka?  Super - lubię.

4 minuty temu, Sisi napisał:

Będzie szopka?  Super - lubię.

Taaa, noworoczna, a ja wyskoczę z kartonu jako niespodzianka ustrojowa  

1 minutę temu, BrakLoginu napisał:

Taaa, noworoczna, a ja wyskoczę z kartonu jako niespodzianka ustrojowa  

No to już wiemy, co zabieramy na bezludną wyspę - niespodziankę ustrojową

Internet ?

Wiatrówkę by sobie coś upolować, zapałki i wodę.

Dnia 9.01.2019 o 15:31, Jacenty napisał:

..i przemówienia pana premiera na jakimś odtwarzaczu oraz bateryjki do niego..

To oczywiście podstawa, ja bym jeszcze zupki chińskie zabrał. Dużo i o wielu smakach, pod warunkiem ze to by był rosół. By było co jeść. W tym szybkowarze by ugotował je?

11 godzin temu, Krzysiek1 napisał:

 W tym szybkowarze by ugotował je?

Chcesz zalewać zupki chińskie bimbrem? ?? Sprzedaj ten pomysł Rosjanom, będą zachwyceni ?

A zasięgu by nie było i smartfon niepotrzebny ?