Co na odporność

Sezon grypowy coraz bliżej. Jak wzmacniacie odporność swojego organizmu??

Koką

Ruch na świeżym powietrzu

6 godzin temu, pitus napisał:

Jak wzmacniacie odporność swojego organizmu??

nie myślę o tym,

ale...

2 godziny temu, gość napisał:

Ruch na świeżym powietrzu

jak najbardziej stosuję...

Kiszonki wszelkiego typu, słońce jak najwięcej, ruch, kontakt z jak największą ilością osób, mało cukru i mąki oraz żywności przetworzonej. Samodzielnie wyciskane soki z warzyw i owoców oraz oleje z nasion. To naturalne podstawy by zwiększyć odporność. A z suplementacji można wit.C minimum 0.5 gr dziennie, wit. K2-D3

Rutinoscorbin,wódka,kąpiele w przeręblu<-z tym to ciężko ze względu na brak zim.Trzeba może w głąb Rosji się udać.

Maseczki nas ochronią przed wszelkimi wirusami a lekarzy i tak już nie będzie. Wchodzi zarządzenie, że tylko pielęgniarki będą obsługiwały pacjentów a więc przestańcie chorować

Temat na czasie bo u mnie żaden lekarz nie przyjmuje.Pozamakali się na klucz w gabinetach.Pobory z naszych podatków biorą a ludzie nawet telefonicznie nie mogą się z nimi skontaktować.

Mieliśmy najgorszą Służbę Zdrowia w Europie,teraz w XXI w. nie mamy w ogóle jej.

11 godzin temu, Jacenty napisał:

Temat na czasie bo u mnie żaden lekarz nie przyjmuje.Pozamakali się na klucz w gabinetach.Pobory z naszych podatków biorą a ludzie nawet telefonicznie nie mogą się z nimi skontaktować.

Mieliśmy najgorszą Służbę Zdrowia w Europie,teraz w XXI w. nie mamy w ogóle jej.

Wepchnij kopertę pod drzwiami, to otworzą

4 godziny temu, Dok napisał:

Wepchnij kopertę pod drzwiami, to otworzą

Standardowy drzwi nie mają, aż tak dużych szczelin pod drzwiami, by rzeczona koperta ich satysfakcjonowała

5 godzin temu, Dok napisał:

Wepchnij kopertę pod drzwiami, to otworzą

Dobrze ale nasypię do koperty cukru pudru i dołączę bilecik z informacją,że to wąglik ?

2 godziny temu, Jacenty napisał:

Dobrze ale nasypię do koperty cukru pudru i dołączę bilecik z informacją,że to wąglik ?

Albo, że koks, to od razu dwie kolejne wizyty zaklepią...

Dnia 14.09.2020 o 17:16, Ksi napisał:

Albo, że koks, to od razu dwie kolejne wizyty zaklepią...

Szybciej po gliny zadzwonią, które teraz ochoczo do pierdla wywożą

Dużo witaminy C

ten rok to mnie przeraża, strach chorować, zrobiłam sobie sok z kiszonego buraka i popijam codziennie pół szklanki, robię sobie też biały napar, czasami złote mleko, myślę zeby jeszcze coś z kwasami omega kupić, byle tylko nie tran bo go pod żadną formą nie mogę

Dnia 6.10.2020 o 17:41, chiamaka napisał:

biały napar, czasami złote mleko

A co to, jedno i drugie?

Kurkuma z piperyną albo miodem.

mam uraz do ciepłego mleka i kożucha na nim