Co jest niegodne - być na końcu czy na początku łańcucha pokarmowego?

Pytanie aktualne i bardzo żywotne gdyż pomyłka w ustawieniu osobnika grozi urwaniem połowy głodowej pensji. Za obrazę godności. Ja, dla przykładu jestem na końcu łańcucha pokarmowego. A tak to widzę. Otóż zjadam kurę (jest przedostatnia, gdyż ta zjada robaka) ten zjada rośliny, które w tym wypadku są na początku tego łańcucha. Z tego chyba mogę wnioskować, że każdy kto pożera drób to jest na końcu. Przecież kaczka na talerzu nie może mieć o to pretensji. A zdarzyło się że miała Co za dziwaczka.

ooouuuuaaaaałeee - że tak zacytowam kwiaciarkę z 'Pigmaliona'.

Gumka myszka, professore. ?

Łańcuch pokarmowy nie jest w formie sznurka na wietrze ale raczej koła bo ten co wskazany jest na końcu z czasem trafia do ziemi a tam korzonki roślin wypijają soki z rozkładu materii i pięknie sobie rosną. na liściach roślin owady składają jajka z których lęgną się robaczki a na nie już czatują ptaki w tym kury i kaczki które potem trafiają na stół autora. Można by w ten sposób narysować ogromny okrąg obejmujący praktycznie wszystkie organizmy na ziemi. Ja chcę by mnie spalono kiedyś Nie chcę robaczków w sobie. To jednak i tak mojej materii nie wykluczy z kręgu pokarmowego

zapytał ten, który siedzi w obręczy węza zjadającego swój ogon - a gdzie tu początek

i gdzie koniec?

Oki, dorzuciliście cosik, to i ja dopowiem sensa pigmalionowej cytaty, of course, poprzez kolejną cytatę  :P

Pułkownik Pickering do profesora Higginsa: "Widzi pan, mówiąc szczerze, poza tym wszystkim, czego każdy może się nauczyć - jak się ubierać, poprawnie mówić i tak dalej - różnica między damą a kwiaciarką nie polega na tym, jak one się zachowują, tylko, jak są traktowane."

W dniu 10.11.2018 o 18:15, Ireneo napisał:

jestem na końcu łańcucha pokarmowego.

Zmien łancuch na inny, i moze daj łapówke za lepsza pozycje w tym innym

Tak czasem sie da.