Skocz do zawartości


Asia22

Co ciekawego dziś zrobiliście?

Polecane posty

Wesoły
BrakLoginu
  Dnia 24.04.2020 o 08:39, Sisi napisał:

Usunięcie podpisu nie jest problemem.

Samego podpisu nie, ale jak wspomniała @Maybe wystarczy znak wodny, tego Ci nikt już nie usunie :)
Jak coś to mogę pomóc, o ile jest/będzie taka potrzeba. Zrobię to gratis :P

  Dnia 24.04.2020 o 08:51, Maybe napisał:

Wystarczy wyciągnąć telefon ?

Telefon? A co to jakiś nowy szatański wynalazek? :P
Nie no zgrywam się, od dawna z @Dionizy używamy telefonu myślowego. On działa jedynie w PL, bo dalej to diabeł siedzi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Dionizy
  Dnia 24.04.2020 o 08:51, Maybe napisał:

Wystarczy wyciągnąć telefon

I zadzwonić po Maybe z aparatem

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
  Dnia 25.04.2020 o 05:09, Dionizy napisał:

I zadzwonić po Maybe z aparatem

 

Wszystko robię telefonem. Wiem, to takie nieprofesjonalne, ale dla mnie jest to tylko zabawa bez targania wszędzie aparatu. 

Nawet pity rozliczam w telefonie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
  Dnia 25.04.2020 o 05:33, Maybe napisał:

Nawet pity rozliczam w telefonie

No masz!!!!!!

A ja tych moich Pit nie mogę rozliczyć bo wiecznie gdzieś sie podziewają nie tam gdzie ja. Ja jednak wybieram aparat choć nie potrafię się nim zbyt dobrze posługiwać czy raczej wykorzystać jego walory  no i w branży informatyki jestem do tylka Czyli nie potrafię fotografii obrabiać czy poprawiać w jakiejś szopie czy jakimś shopie a z telefonu nie umiem tu wkleić. Bo jestem dinozaurem ale dobrze mi z tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
  Dnia 24.04.2020 o 16:31, BrakLoginu napisał:

Samego podpisu nie, ale jak wspomniała @Maybe wystarczy znak wodny, tego Ci nikt już nie usunie :)
Jak coś to mogę pomóc, o ile jest/będzie taka potrzeba. Zrobię to gratis :P

Telefon? A co to jakiś nowy szatański wynalazek? :P
Nie no zgrywam się, od dawna z @Dionizy używamy telefonu myślowego. On działa jedynie w PL, bo dalej to diabeł siedzi :D

Znak wodny można obciać ale wtedy zdjęcie czy praca digital traci kadr czy perspektywę. Ludzie kradną, to fakt ale nie można dać się zwariować. Nawet znani artyści publikują w necie. Autor ma zawsze oryginał a złodzieja można zgłosić administracji portalu gdzie opublikował nie swoje zdjęcie czy pracę. Zazwyczaj robią to gówniarze czy jakieś niedowartosciowane jednostki i chcą tylko się pochwalić jakie piękne zdjęcie zrobili. 

Kiedyś jakaś dziewczyna wystawiała bardzo piękne prace, niektóre jakby znajome, jej nazwisko nic nie mówiło, no ale od razu nie podejrzewalismy jej o najgorsze. Jednak prace te odbiegały od siebie stylem. Zaczęlismy sprawdzać w google, okazało się że autorami były inne osoby, powiadomiIismy autorów, a dzjewczynę wyrzycilismy z grupy, powiadomiIismy też administracje fb. 

Dlatego jak się publikuje czyjeś prace, zdjęcia, obrazy to powinno się zawsze podawać autora z szacunku dla jego pracy. Mnóstwo bardzo ciekawych prac bez nazwiska fruwa w necie. A to przecież czyjaś włozona praca, poświęcenie, czas, czyjes emocje. To czyjaś własność. Tu również admin powinien zakazać publikowania prac, zdjec innych autorów bez podania nazwiska. 

  Dnia 25.04.2020 o 05:43, Dionizy napisał:

No masz!!!!!!

A ja tych moich Pit nie mogę rozliczyć bo wiecznie gdzieś sie podziewają nie tam gdzie ja. Ja jednak wybieram aparat choć nie potrafię się nim zbyt dobrze posługiwać czy raczej wykorzystać jego walory  no i w branży informatyki jestem do tylka Czyli nie potrafię fotografii obrabiać czy poprawiać w jakiejś szopie czy jakimś shopie a z telefonu nie umiem tu wkleić. Bo jestem dinozaurem ale dobrze mi z tym

Dobrze zrobionego zdjęcia nie trzeba poprawiać, ale muszą sprzyjać również warunki na zewnątrz. Aparaty są już tak sprytne, że światło czy kolor można podkręcić już w aparacie czy telefonie. A tak naprawdę najważniejszy jest kadr. Warto o tym poczytać i stosować te zasady, pamiętać o nich przy robieniu zdjęcia. I żeby nie było znafcom nie jestem, daleko mi, bardzo daleko.... Ale codziennie oglądam dużo zdjęć, prac. Od samego patrzenia na dobre zdjęcia, zmienia się moje patrzenie przez obiektyw.

 

Ps. Strasznie skomplikowany jest tu proces wstawiania zdjęć i nie chce mi się robić tego zbyt często. Może i dobrze. ?

 

No właśnie dla mnie też jest zbyt skomplikowane zgrywanie zdjęć z aparatu na kompa. Poza tym telefonem robię cyk i wysyłam znajomym. Dzięki temu znajomi i rodzina, za którymi tak tęsknię, mogli być ze mną na wschodzie słonca. Nawet im film wysłałam. 

 

 

 

Edytowano przez Maybe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sisi
  Dnia 24.04.2020 o 16:31, BrakLoginu napisał:

Samego podpisu nie, ale jak wspomniała @Maybe wystarczy znak wodny, tego Ci nikt już nie usunie :)

Zdziwiłbyś się, co ludzie potrafią i co robią. Całe szczęście są też tacy, których rzadko kto oszuka i prędzej czy później spotka ich zasłużona "nagroda".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
  Dnia 25.04.2020 o 07:57, Sisi napisał:

Zdziwiłbyś się, co ludzie potrafią i co robią. Całe szczęście są też tacy, których rzadko kto oszuka i prędzej czy później spotka ich zasłużona "nagroda".

No fakt, dla pewnych korzyści ludzie skłonni są daleko się posunąć.

  Dnia 25.04.2020 o 05:50, Maybe napisał:

Znak wodny można obciać ale wtedy zdjęcie czy praca digital traci kadr czy perspektywę.

Znak wodny nałożony na całe zdjęcie to dużo pracy, by to wyciąć, ale jak komuś zależy na pochwaleniu się nie swoją pracą to i pewnie jest w stanie trochę czasu na to poświęcić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
  Dnia 25.04.2020 o 14:33, BrakLoginu napisał:

No fakt, dla pewnych korzyści ludzie skłonni są daleko się posunąć.

Znak wodny nałożony na całe zdjęcie to dużo pracy, by to wyciąć, ale jak komuś zależy na pochwaleniu się nie swoją pracą to i pewnie jest w stanie trochę czasu na to poświęcić :D

A to nie wiedziałam że znak wodny nakłada się na całe zdjęcie. Szczerze to nawet tego sobie nie wyobrażam za bardzo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bezmiarrozumu

Znudziła mi się stara głowa i przyszłem sobie nową 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacenty
  Dnia 25.04.2020 o 21:53, Bezmiarrozumu napisał:

Znudziła mi się stara głowa i przyszłem sobie nową 

Aha..to już wiemy dlaczego prezesa w Tv nie widać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

Lubię ten temat ale klopot w tym że piszę rano no i jak tu napisać o swoich dokonaniach o siódmej rano w niedzielę? Czy poranna wizyta w łazience może być w jakiś sposób fascynująca? Przecież stoję tylko tam przez chwilę przed lustrem i podziwiam swoją urodę wdzięk i seksapil i widzę ze czasem z tym wszystkim przesadzam np dziś. Jest jeszcze inne wyjście by siadać na chwilę do spowiedzi wieczorem.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
  Dnia 26.04.2020 o 06:11, Dionizy napisał:

Lubię ten temat ale klopot w tym że piszę rano no i jak tu napisać o swoich dokonaniach o siódmej rano w niedzielę? Czy poranna wizyta w łazience może być w jakiś sposób fascynująca? Przecież stoję tylko tam przez chwilę przed lustrem i podziwiam swoją urodę wdzięk i seksapil i widzę ze czasem z tym wszystkim przesadzam np dziś. Jest jeszcze inne wyjście by siadać na chwilę do spowiedzi wieczorem.

 

Możesz pisać o dniu wczorajszym, tak jak ja to robię. 

Wczoraj byłam w takim pięknym miejscu. Ta gęś na zdjęciu wychowuje z kaczką jej młode i pływa z nią po rzece. Kiedyś chciałam zrobić zdjęcie kaczuszkom to gęś na mnie syczała, tylko ja myslalam wtedy, że to jakiś taki mało dorodny angielski łabędź, a wczoraj się dowiedziałam, że to gęś. A ten łabędź zazdrosny o gęś przegania ją z rzeki i syczy na nią. Później przybiegł jeszcze pies sąsiadów, który mieszka z tą gęsi i jak zobaczył że łabędz syczy na gęś i ją wygania z rzeki, to stanął w obronie gęsi i zaczął szczekac na łabędzia. Cyrk zoologiczny ?

Oto gęś i łabędz i pies obrońca gęsi.. 

h76f83ugbl8v.jpg

 

4e5oildpvy7v.jpg

Edytowano przez Maybe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czas na Gofra
example123

@Maybe oj tak, jak byłam latem było przeogromnie tłoczno.

  Dnia 24.04.2020 o 07:37, BrakLoginu napisał:

 

Kuźwa konkurencja mi rośnie :P Murarz, tynkarz i akrobata. Pamiętaj tylko, by po szklanie nie wchodzić na rusztowanie :P

Kruca fuks i tera mi to mufisz? siet fak i cuś tam cuś tam, że tak pofiem niekszesznie :P menczta siem s rosszyfrofaniem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
  Dnia 26.04.2020 o 07:17, example123 napisał:

@Maybe oj tak, jak byłam latem było przeogromnie tłoczno.

Kruca fuks i tera mi to mufisz? siet fak i cuś tam cuś tam, że tak pofiem niekszesznie :P menczta siem s rosszyfrofaniem ;)

Fidać żeś siem już naumiała fachowych zwrotów językowych używanych głównie na budowie :P 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
  Dnia 26.04.2020 o 12:14, Gejsza napisał:

Ogoliłlam sobie nogi.

Jestem pięć kilo lżejsza

Oj widać że zimowe futro zrzuciłaś???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grazyna
  Dnia 26.04.2020 o 19:49, Maybe napisał:

Oj widać że zimowe futro zrzuciłaś???

Tak jak szaleć to szaleć.

Wykonałam depilacjie woskiem stref bikini.

Myślałam że to polega na opalaniu włosków zapaloną świeczką :(

Buchnął ogromny płomień potem dym, że sąsiad zadzwonił po straż.

przyjechali wszyscy,z pogotowia też.

Chyba mi odbiorą komórkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
  Dnia 26.04.2020 o 23:46, Grazyna napisał:

Tak jak szaleć to szaleć.

Wykonałam depilacjie woskiem stref bikini.

Myślałam że to polega na opalaniu włosków zapaloną świeczką :(

Buchnął ogromny płomień potem dym, że sąsiad zadzwonił po straż.

przyjechali wszyscy,z pogotowia też.

Chyba mi odbiorą komórkę.

Ty to masz wesołe życie, a ja wczoraj nic nie robiłam calu dzień, no może oglądałam jakieś nudne seriale na Netflixie. Dziś postanawiam się wynurzyć z mojej jaskini. Ale jeśli dziś będzie nudno to obiecuję, że tez wezmę się za depilację! 

A ja przedwczoraj pierwszy raz w życiu jechałam piętrowym autobusem ??? czułam się jak dziecko w wesołym miasteczku ? nie mogłam się doczekać odjazdu ?

 

vdv1hlsxejxc.jpg

 

n6kg73qlhpun.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

a te autobusy to ile pięter mają? U nas we wsi tez taki zrobił Antoni tyle że go ciągnie jego kobyła a tymi piętrami jeżdżą króliki na targ. Choć ostatnio słyszałem ze teraz w epoce koronowanego wirusa jest kłopot z założeniem maseczek  długouchym pasażerom. Ale tak jest u nas we wsi. Ja wczoraj posadziłem resztę ziemniaków Moze będzie jeszcze trzeba dosadzić ze dwie rajki ale to sie okaże jak posiane zostaną buraki ogórki i dyniowate bo w tym roku przewiduję cukinie, dynie Hokkaido i melony miodowe. One już sa w doniczkach a Hokkaido ma wysokość około pół metra. Zastanawiam jak będą sie zapatrywać zimni ogrodnicy gdybym je teraz już wysadził. Jest jakaś opcja okrycia zagonu w który zakopana bylaby gruba warstwa kupek od koni wtedy to byłaby spizarnia dla roślin a jednocześnie ogrzewanie. Nie wiem czy to co napisałem jest ciekawe  ale jeśli tak to mogę podać więcej szczegółów. Takie to ciekawostki u mnie na wsi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
  Dnia 29.04.2020 o 06:05, Dionizy napisał:

a te autobusy to ile pięter mają? U nas we wsi tez taki zrobił Antoni tyle że go ciągnie jego kobyła a tymi piętrami jeżdżą króliki na targ. Choć ostatnio słyszałem ze teraz w epoce koronowanego wirusa jest kłopot z założeniem maseczek  długouchym pasażerom. Ale tak jest u nas we wsi. Ja wczoraj posadziłem resztę ziemniaków Moze będzie jeszcze trzeba dosadzić ze dwie rajki ale to sie okaże jak posiane zostaną buraki ogórki i dyniowate bo w tym roku przewiduję cukinie, dynie Hokkaido i melony miodowe. One już sa w doniczkach a Hokkaido ma wysokość około pół metra. Zastanawiam jak będą sie zapatrywać zimni ogrodnicy gdybym je teraz już wysadził. Jest jakaś opcja okrycia zagonu w który zakopana bylaby gruba warstwa kupek od koni wtedy to byłaby spizarnia dla roślin a jednocześnie ogrzewanie. Nie wiem czy to co napisałem jest ciekawe  ale jeśli tak to mogę podać więcej szczegółów. Takie to ciekawostki u mnie na wsi.

A ty znów najarany.... ?

 

Nie znam się na ogrodnictwie i rolnictwie ani na hodowli, ale pisz, pisz, może się czegoś nauczę i na emeryturze się przyda ?

Poza tym na forum nie pisze się po to, żeby kogoś czymś zainteresować, tylko żeby zaspokoić własną egoistyczne potrzebę wygadania. A czasem żeby pouprawiać swój ekshibicjonizm emocjonalny i życiowy. 

Ty, narcyz powinieneś o tym coś wiedzieć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Tak w ogóle i w szczególe to chciałem powiedzieć, że chyba te maski mamy nosić, by się przyzwyczaić do podwyżki tlenu. Maska ma nas chronić głównie przed wysokimi rachunkami za w/w :P
Nie pytajcie skąd wiem, ale jakoś dziurę budżetową muszą zasypać, bo już się robi kanion :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tośka

zastrzegam ze nie umiem nosic maski z zaciskiem nanośnym... nanosowym czy jak mu tam 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
  Dnia 29.04.2020 o 19:43, tośka napisał:

zastrzegam ze nie umiem nosic maski z zaciskiem nanośnym... nanosowym czy jak mu tam 

"zbyt wrażliwa"?

 

nie wiem czy ciekawe, ale miałem taki dziwny ciąg po kolacji:

drożdżówka z jabłkiem,

miseczka lodów,

ogórek małosolny,

kawa,

lód w waflu,

kilka ogórków małosolnych i ciut ząbków czosnku ze słoika,

i teraz kawa...

 

myślę jeszcze o lampce wina...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
  Dnia 29.04.2020 o 20:24, Gość w kość napisał:

nie wiem czy ciekawe, ale miałem taki dziwny ciąg po kolacji:

Jak nic jesteś w ciąży kolego. Gratuluję przyszłego pińcet+ :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
  Dnia 29.04.2020 o 20:27, BrakLoginu napisał:

Jak nic jesteś w ciąży kolego. Gratuluję przyszłego pińcet+ :D

czyli wypada zrezygnować z tej lampki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 520
    • Postów
      249 234
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      808
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    zyebanna
    Najnowszy użytkownik
    zyebanna
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Monika
      Nie wierzę!😦 Doczekałam momentu, w którym śmiejesz się do łez, z czyjegoś wpisu, zamiast jak to zawsze sam ze swojego😜
    • Celestia
      Wokalistka przyznaje, że ta piosenka to refleksja nad momentem,w którym zdecydowała się  zrezygnować z alkoholu. Cała płyta Stereo Mind Game mnie zachwyca.   Daughter - Party   „
    • Gretta
      No to, to co ja pisałam. Gotuj jednego dnia, jedz następnego.  Choć nie wszystko tak można, bo nie smakuje.   Pozdrawiam Monika  :)
    • KapitanJackSparrow
      🤣
    • Celestia
      Piękny tekst piosenki na podstawie  bardzo osobistego wiersza  napisanego dla żony przez Andrzeja Kuryło Skaldowie - Dopóki jesteś
    • Celestia
      Philips Collins wychodząc ze studia (nie pamiętam czy było to w Nowym Jorku czy w Waszyngtonie ale nie ma to znaczenia)został zaczepiony przez kobietę koczującą  na ulicy z dwójką dzieci. Nie zatrzymał się ale po chwili zawrócił i udzielił Jej wsparcia finansowego.Postanowił napisać piosenkę o tym ilu z nas udaje że nie dostrzega problemu bezdomności.   Phil Collins - Another Day in Paradise
    • Monika
      W duszy mi gra, między wszystkim co powyższe       ...a to i tak tylko kropelka w oceanie. ❤️
    • Monika
      Nie wiem, jeszcze nie postanowiłam.   Nie chcę żadnej szczerości!!!   Z tego nic nie rozumiem, to dobrze, że nie do mnie, ale ja myślę, że wszyscy niedługo wrócą. Spokojnie. 😘😘😘  
    • Celestia
      Ok😀nie jesteś  ciekaw, zatem bez zbędnych słów…       Jim Peterik, klawiszowiec grupy SURVIVOR wspomina-„Któregoś dnia wróciłem do domu, wcisnąłem na telefonie klawisz PLAY i usłyszałem: *Yo Jim, tu Sylvester Stallone, zadzwoń do mnie*. Pomyślałem, że znajomi zrobili mi niezły numer. Ale okazało się, że nie.Stallone chciał żebyśmy napisali dla niego piosenkę do  filmu” . Oto i ona   Survivor - Eye of the Tiger    
    • Miły gość
      Niewidzialny 
    • Gość w kość
      hmm, coś w tym jest,   tylko czasem mam wrażenie, że nie jest to odbierane jako nienachalność, tylko brak zainteresowania,   a ja przecież jestem od słuchania, czytania itp.😜   poczytałem, posłuchajmy więc... ta piosenka Lennona i McCartneya (a jakżeby inaczej🤷‍♂️) stała się znakiem rozpoznawczym Joe Cockera po tym, jak wykonał ją na Woodstock w 1969 roku, została wykorzystana w czołówce popularnego serialu Cudowne Lata, tak powinno się coverować😎
    • Dana
      Niknienie 
    • Gość w kość
      od kiedy?🧐 więc może jednak powinnaś?🤔     generalnie najlepiej postawić na szczerość, to taka oczywista oczywistość, ale czasem o tym zapominam...🙂   muszę chyba dodać, że o szczerości to nie do Ciebie, to tylko takie moje małe prywatne spostrzeżenie po dzisiejszym dniu,  
    • Gość w kość
      ufff, dobrze, że jesteś! biedna Nomada,
    • ezdra
      Kopernik
    • Monika
      Właśnie o to chodzi i choćby tylko tu, tu, ale już jest gdzieś w naszej części życia weselej. I dodam, że przed chwilą uświadomiłam sobie, że słowo "polazły", które Tobie wydało się lekceważące, funkcjonuje w moim codziennym słowniku....bo właśnie przed chwilą polazłam do sklepu na darmo (nie było tego po co poszłam) Co więcej z moją realną psiapsi potrafimy zwracać się do siebie pieszczotliwie słowami "O Ty pindo"😉 i jest to używane w momencie żartobliwej złości🙂 Trzeba sobie te trudne życie rozweselać, choć czasem i przez łzy, ciężkie sytuacje, nieżyczliwe osoby. Słoneczko zawsze w końcu wraca😊
    • Monika
      Obronię Nomadę, bo pytanie Patyka brzmiało :co widzi oczyma wyobraźni... Dlaczego miałaby nie widzieć tam tylko rzeczy pięknych? Nie jest ślepa, po prostu sposób w jaki patrzy na życie jest prawidłowy. trzeba widzieć dobro, wyłuskiwać je wszędzie gdzie się da. Po to tu jesteśmy.
    • la primavera
      Zainteresowawał 🙂 Właśnie sprawdzam że  bardzo ciekawy reżyser za tym stoi.  Zapisuje na listę do obejrzenia i dziękuję za polecenie 
    • Monika
      Ach, i...     Cudnego dnia🙃🥰
    • Monika
      Cześć Prawdziwy Ty😊 Oczywiście, że nie odpowiadasz za wydumaną ( kocham to słowo, każdy inny napisałby "wymyśloną") wersję, ponieważ istnieje ona tylko w mojej głowie. Wprawdzie jest bazowana na Prawdziwym Tobie, więc mógłbyś ewentualnie rościć sobie prawa... No, ale jako, że wyraziłeś się jasno na piśmie, że nie odpowiadasz za wydumaną (❤️) wersję, należy ona tylko do mnie🙃 ...(i dobrze, hi,hi🤗). Mogę ją sobie sama dowolnie adaptować.😉   Co do mojego podziału prawdziwego Ciebie na wersje starszą i młodszą, to uważam, że powinieneś zrobić z nią rozdzielność nicku. Twoja starsza wersja dużo traci na tym co młodsza nawywija.😉 Jednak prawdziwy Ty, należysz wyłącznie do siebie ( ja nie mam tu żadnych praw), więc jest to tylko moja jedynie nic nie znacząca opinia.😊   Nie muszę chyba dodawać, że wszystkie moje wypowiedzi mają charakter humorystyczny i że... fantazja, jest od tego, by... ...zatracić się w niej na całego?😉              
    • Celestia
      W rzeczywistości utwór "Józek, nie daruję ci tej nocy" był protest songiem skierowanym przeciwko Wojciechowi Jaruzelskiemu. To właśnie generałowi artystka nie potrafiła darować nocy. Mowa tu oczywiście o wprowadzeniu stanu wojennego 13 grudnia 1981 roku. „Kiedy pisałam ten tekst, Polska była innym krajem. Tak naprawdę ten tytuł powinien brzmieć: >>Wojtek, nie daruję Ci tej nocy<<., ale w tamtych czasach nie wolno było pisać tego, co się chciało, tylko trzeba było przemycać pewne treści na niektórych koncertach publiczność podmieniała imię Józek, na Wojtek po koncercie w Warszawie dostaliśmy pismo, w którym przeczytaliśmy, że w Warszawie przez dwa lata nie możemy koncertować".
    • KapitanJackSparrow
      Ale Kaszeba to chyba najtrudniejsza gwara
    • Moniqaa
      W temacie... cytuję ciekawy fragment ze stronki:   https://haps.pl/Haps/7,167709,24954348,odgrzewany-makaron-jest-zdrowszy-i-mniej-tuczacy-od-swiezo-ugotowanego.html   "Zimny makaron zdrowszy od świeżego. A odgrzewany? Jednak jedzenie zimnego spaghetti nie brzmi zbyt zachęcająco. Z tego powodu dziennikarze BBC przy współpracy z naukowcami postanowili sprawdzić, co stanie się po ponownym odgrzaniu porcji makaronu. Czy zachowa właściwości ostudzonego dania, czy może powróci do tych pierwotnych? Przebadali 10 osób, które w ciągu trzech dni na pusty żołądek jadły identyczne porcje makaronu z sosem pomidorowym. Pierwszego dnia makaron był podany od razu po przygotowaniu, a więc ciepły, drugiego był ostudzony, zaś trzeciego podano go uczestnikom badania po uprzednim podgrzaniu. Badaczom sprawdzano poziom glukozy we krwi co 15 minut przez dwie godziny po posiłku. Jakie rezultaty przyniosło badanie? Postawiona hipoteza się potwierdziła, bowiem ostudzone jedzenie wywołało mniejszy skok glukozy niż to przygotowane na świeżo. Zaskoczeniem jednak była reakcja organizmu po zjedzeniu odgrzewanej porcji w porównaniu do tej zrobionej na świeżo i ostudzonej. Okazało się bowiem, że w tym przypadku poziom glukozy we krwi był aż o połowę mniejszy niż po zjedzeniu zimnego dania, a więc był też dużo niższy niż po jedzeniu wersji na świeżo. Oznacza to, że podgrzewanie makaronu (a prawdopodobnie także ziemniaków i innych produktów skrobiowych) po schłodzeniu go w lodówce czyni go o wiele zdrowszym. Chroni organizm przed ostrymi skokami poziomu glukozy we krwi i zapewnia wszystkie korzyści płynące z błonnika, bez konieczności zmiany tego, co jesz - podsumowali badacze. Co wy na to? Zastosujecie metodę na odgrzewanie jedzenia?"   i jeszcze... cytuję:   "ugotowanie i obniżenie temperatury makaronu sprawia, że zmniejsza się ilość wchłoniętych do organizmu niezdrowych węglowodanów, a zwiększa ilość dobrego błonnika."
    • Pieprzna
      Bo to trzeba od dziecka się otrzaskać z tą mową. Babka wysłała kuzynkę do sklepu po pyry no więc poszła i kupiła. A sklep to była piwnica 😄 i bejmy niepotrzebnie wydane 😄
    • KapitanJackSparrow
      Miałem trochę do czynienia po rodzinie z takimi waszymi, ale mu się zmarło, ni uja nie rozumiałem co mówił,  jak mówił gadki 😁
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...