Ada Napisano 27 Czerwca 2018 Czasem ktoś lub coś nas " ostro" zdenerwuje... Mnie dziś wkurzył jakiś idiota, który chciał mnie przejechać rowerem na chodniku Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
RAW 788 Napisano 27 Czerwca 2018 W sumie to mnie dzisiaj nic nie wkurzyło 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BrakLoginu 7 308 Napisano 27 Czerwca 2018 ciężko mnie wkurzyć, ale próbować można Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MXY 681 Napisano 23 Października 2018 Nie tyle wkurzyło co zasmuciło i doprowadziło do melancholii, dostałam wiadomość, że dalszy znajomy się powiesił, dzisiaj już wiszą klepsydry, facet 50 lat, żona ponad 10 lat młodsza, niepracująca, 8-letni syn - zostawił ich samych sobie. W sumie to już jest trzeci taki znajomy, który to zrobił, dwóch wcześniejszych było w podobnym wieku. Zawsze w takich sytuacjach zaczynam się zastanawiać na sensem życia, rozmyślać o tym co musiało siedzieć im w głowie, że to zrobili. Przykre i smutne... 3 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Layne 1 035 Napisano 23 Października 2018 Jeszcze nic. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BrakLoginu 7 308 Napisano 23 Października 2018 6 minut temu, Maryna napisał: Zawsze w takich sytuacjach zaczynam się zastanawiać na sensem życia, rozmyślać o tym co musiało siedzieć im w głowie, że to zrobili. Przykre i smutne... Życie ogólnie jest ciężkie, co raz więcej osób decyduje się na tego typu "ucieczkę" przed problemami. Ja do końca tego nie rozumiem, ale najwidoczniej od zmasowania natłoku problemów życiowych człowiek decyduje się na taki krok, nie myśląc (a może jednak myśląc), że akurat daje tym cios najbliższym. Współczuję @Maryna 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
syn fubu 485 Napisano 23 Października 2018 (edytowany) Maryna - ludzie egzystują i korelują na poziomach oraz gęstościach. Kiedyś i ja próbowałem wybrać taką drogę ale obudziłem się, coraz bardziej i bardziej. Ich powłoki potrzebują najwidoczniej innego kubła zimnej wody aby ujrzeć inaczej. Albo dwie 17 nastolatki umówiły się i powiesiły w stodole. Dobre przyjaciółki, czego chcieć jeszcze gdy ma się przyjaciela w tym wieku. Oni nie chcieli lepić dalej swojego mirażu, a do pięknego mirażu nie trzeba wiele by go ujrzeć - wystarczy patrzeć. Edytowano 23 Października 2018 przez syn fubu Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Layne 1 035 Napisano 24 Października 2018 (edytowany) Wĺaściwie jestem wkurzony od jakiegoś czasu. W niedzielę rozpadł się zespół, w ktorym grałem. Jestem wściekły na basistę. Pisałem cały materiał i ogólnie prawie wszystkim zarządzałem. Pisałem również nuta w nutę basiście co ma grać, bo wziąłem go do zespołu gdy grał dopiero 2 miesiące i nie miał zbytniego pojęcia o muzykowaniu, ale miał zapał. Ostatnimi czasy zaczął się coraz bardziej rozpychać w zespole. Zaczęło mnie to drażnić. Nie napisałem mu tabulatur do nowego utworu, tylko akordy użyte w piosence i nie poradził sobie z tym. Zaatakował mnie, że to moja wina, że on nie wie jak ma to grać, bo skąd on ma to wszystko wiedzieć. On odszedł. Pałker też już nie chce grać, ale jemu to akurat brakowało zaangażowania. Nawet mi nie szkoda do końca tego zespołu, bo nie chcę mieć z nimi za bardzo nic wspólnego. Edytowano 24 Października 2018 przez LayneStaley Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
omam 370 Napisano 24 Października 2018 Dzisiaj...wszystko! wszystko! wszystko! dupy na każdym kroku... ujnia z grzybnią, o! 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tomasz 397 Napisano 24 Października 2018 Jesień Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kawaixanax 153 Napisano 24 Października 2018 U mnie na odwrót, dzień wspaniały, ale wkurzyła mnie moja bierność Loszka na siłowni, rasowa dyszka w leginsach ewidentnie była zainteresowana moją osobą, no ale nic z tym nie zrobiłem jak typowy lamus XD następnym razem będę mądrzejszy... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Layne 1 035 Napisano 24 Października 2018 35 minut temu, omam napisał: Dzisiaj...wszystko! wszystko! wszystko! dupy na każdym kroku... ujnia z grzybnią, o! a co np? Ja też chodzę podminowany. Byłem w parku z herbatą na chwilę usiąść. Trochę zeszło. 2 minuty temu, Tomasz napisał: Jesień Ten koleś co go masz w avatarze, to miał dopiero zrypany dzień, co? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tomasz 397 Napisano 24 Października 2018 16 minut temu, LayneStaley napisał: Ten koleś co go masz w avatarze, to miał dopiero zrypany dzień, co? Myślę że w każdym z nas jest odrobina takiego gościa. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Layne 1 035 Napisano 24 Października 2018 Teraz, Tomasz napisał: Myślę że w każdym z nas jest odrobina takiego gościa. Najważniejsze, żeby utrzymać balans Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
omam 370 Napisano 24 Października 2018 2 godziny temu, LayneStaley napisał: a co np? wszystko...problem na problemie prywatnie i w pracy...jakaś paranoja... burdel wszędzie taki, że trudno to okiełznać Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Layne 1 035 Napisano 24 Października 2018 (edytowany) 2 minuty temu, omam napisał: wszystko...problem na problemie prywatnie i w pracy...jakaś paranoja... burdel wszędzie taki, że trudno to okiełznać pewnie taki dzień. ogarniesz Edytowano 24 Października 2018 przez LayneStaley Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
omam 370 Napisano 24 Października 2018 8 minut temu, LayneStaley napisał: pewnie taki dzień. ogarniesz taki to jest cały tydzień...mój cel na najbliższe dni - przeżyć do wtorku... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Layne 1 035 Napisano 24 Października 2018 4 minuty temu, omam napisał: taki to jest cały tydzień...mój cel na najbliższe dni - przeżyć do wtorku... no to już nie dużo zostało Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dionizy 1 807 Napisano 24 Października 2018 3 godziny temu, omam napisał: Dzisiaj...wszystko! wszystko! wszystko! dupy na każdym kroku... ujnia z grzybnią, o! ? Nie wierzę że to Ty Ja sie,nie wkurzam. Nie mam czasu Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
omam 370 Napisano 24 Października 2018 Teraz, LayneStaley napisał: no to już nie dużo zostało no właśnie w tym problem...mało czasu zostało Teraz, Dionizy napisał: ? Nie wierzę że to Ty dlaczego? wybacz, jeżeli moje słownictwo Cię zszokowało... ..niestety...ale irytacja ma dzisiaj sięgnęła naprawdę wysoko Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dionizy 1 807 Napisano 24 Października 2018 3 minuty temu, omam napisał: no właśnie w tym problem...mało czasu zostało dlaczego? wybacz, jeżeli moje słownictwo Cię zszokowało... ..niestety...ale irytacja ma dzisiaj sięgnęła naprawdę wysoko No widzę więc może usiądę gdzieś w kąciku cichutko i jakoś przetrwam. 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
omam 370 Napisano 24 Października 2018 Teraz, Dionizy napisał: No widzę więc może usiądę gdzieś w kąciku cichutko i jakoś przetrwam. raczej nie przenoszę mojej irytacji na niewinnych ludzi a bynajmniej staram się tego nie robić... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tomasz 397 Napisano 24 Października 2018 2 minuty temu, Dionizy napisał: No widzę więc może usiądę gdzieś w kąciku cichutko i jakoś przetrwam. Lepiej nie denerwować omamki. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dionizy 1 807 Napisano 24 Października 2018 1 minutę temu, Tomasz napisał: Lepiej nie denerwować omamki. Dzięki za ostrzeżenie A jak sie uśmiechnie??? ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tomasz 397 Napisano 24 Października 2018 4 minuty temu, Dionizy napisał: A jak sie uśmiechnie??? Fajna z Niej Dziewczyna. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach