Skocz do zawartości


Sierra

Co Cię dziś ucieszyło?

Polecane posty

Piotr_
1 minutę temu, Pieprzna napisał:

Niestety Piotrze moje buty wypadają z kategorii seksowne więc Ci ich nie pokażę ? Myślę, że i obecne tu panie złapałyby się za głowę biadoląc nad moim stylem ?

Ja mam nadzieję,  że nikt mi po głowie nie da za moje uwagi ;)

Wiesz dlaczego ma być seksownie? To nie ma nic wspólnego z tym, że faceci to świnie. Gwarantuję Ci, że Misiaczek nie ma wyobraźni.  Ja nie mam wyobraźni. Większość facetów nie ma wyobraźni. Dlatego trzeba nam to pokazać wprost. Inaczej się nie domyślimy :D

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Pieprzna
1 minutę temu, Merkana napisał:

Daj spokój wszystkie kobiety mają wygodne i niewyjściowe buty ? ale mamy też przynajmniej jedną parę w której każda czuje się jak milion dolarów ?

Ja chyba nie mam ? ale kaleki-pokraki to inna kategoria kobiet ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syn fubu
21 minut temu, Piotr_ napisał:

Ech, pokonany. Czyli na boso odpada u was. 

Dodam tylko,  że na co dzień podoba mi się nawet, gdy kobieta nosi sneakersy.

 

Lubisz buty, mam trochę damskich do sprzedania po młodych dziewczynach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
1 minutę temu, Piotr_ napisał:

Ja mam nadzieję,  że nikt mi po głowie nie da za moje uwagi ;)

Wiesz dlaczego ma być seksownie? To nie ma nic wspólnego z tym, że faceci to świnie. Gwarantuję Ci, że Misiaczek nie ma wyobraźni.  Ja nie mam wyobraźni. Większość facetów nie ma wyobraźni. Dlatego trzeba nam to pokazać wprost. Inaczej się nie domyślimy :D

 

Ale co pokazać wprost? Że jesteśmy seksowne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau

Dużo lepiej się tańczy na wyższym obcasie, niż w balerinkach.

Jestem za tym, aby założyć do sukienki buty na podwyższonym obcasie, ale nie typowe szpilki.

Tu nawet nie chodzi o wysokość obcasów, a raczej wąski nosek buta. To nam sprawia ból po kilku godzinach tańca. 

Panie, które zdejmują buty i tańczą boso, najczęściej należą do grupy średnio trzeźwych.

Na takie imprezy ubieram przede wszystkim wygodne buty i sukienki, które mnie nie krępują w tańcu i ruchu.

Wiele kobiet dobierając strój myśli o efekcie wow! na wejściu.

Jako jedna z nielicznych trzeźwych do końca imprezy, mam efekty wow! 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Merkana
5 minut temu, Piotr_ napisał:

Ja mam nadzieję,  że nikt mi po głowie nie da za moje uwagi ;)

Wiesz dlaczego ma być seksownie? To nie ma nic wspólnego z tym, że faceci to świnie. Gwarantuję Ci, że Misiaczek nie ma wyobraźni.  Ja nie mam wyobraźni. Większość facetów nie ma wyobraźni. Dlatego trzeba nam to pokazać wprost. Inaczej się nie domyślimy :D

 

Większość ma wyobraźnię i oni dzielą się na takich co mówią o tym i takich co się boją. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotr_
5 minut temu, syn fubu napisał:

 

Lubisz buty, mam trochę damskich do sprzedania po młodych dziewczynach.

Lubię, ale nie po obcych. Chyba, że sam bym nosił. Masz rozmiar 45? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotr_
6 minut temu, Pieprzna napisał:

Ale co pokazać wprost? Że jesteśmy seksowne?

Tak :(

Ogólnie każda kobieta jest piękna,  ale czasem ładna sukienka ma przewagę nad spranym dresem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Merkana
8 minut temu, Pieprzna napisał:

Ja chyba nie mam ? ale kaleki-pokraki to inna kategoria kobiet ?

Wypierdzielasz się na prostej ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syn fubu
1 minutę temu, Piotr_ napisał:

Lubię, ale nie po obcych. Chyba, że sam bym nosił. Masz rozmiar 45? 

 Nie, mniejszy, męskie chcesz ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
3 minuty temu, Frau napisał:

Dużo lepiej się tańczy na wyższym obcasie, niż w balerinkach.

Jestem za tym, aby założyć do sukienki buty na podwyższonym obcasie, ale nie typowe szpilki.

Tu nawet nie chodzi o wysokość obcasów, a raczej wąski nosek buta. To nam sprawia ból po kilku godzinach tańca. 

Panie, które zdejmują buty i tańczą boso, najczęściej należą do grupy średnio trzeźwych.

Na takie imprezy ubieram przede wszystkim wygodne buty i sukienki, które mnie nie krępują w tańcu i ruchu.

Wiele kobiet dobierając strój myśli o efekcie wow! na wejściu.

Jako jedna z nielicznych trzeźwych do końca imprezy, mam efekty wow! 

 

 

Widziałaś sukienkę która wrzuciłam i teraz mi powiedzcie jak w praktyce ja założyć?

I tu pytanie do kobiet? 

Myślę, że wiecie o czym mówię ?

 

 

 

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve
10 minut temu, syn fubu napisał:

Lubisz buty, mam trochę damskich do sprzedania po młodych dziewczynach.

Żenujący żart.

2 minuty temu, syn fubu napisał:

 Nie, mniejszy, męskie chcesz ???

Tego można było się domyślić, że masz mniejszy rozmiar... ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotr_
3 minuty temu, Merkana napisał:

Większość ma wyobraźnię i oni dzielą się na takich co mówią o tym i takich co się boją. 

Psujesz mi zabawę  ;)

Żartuję.  

Po prostu  fajnie jak kobieta od czasu do czasu zapomni o wygodzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
4 minuty temu, Merkana napisał:

Większość ma wyobraźnię i oni dzielą się na takich co mówią o tym i takich co się boją. 

Taaa, szafkę na narzędzia potrafią sobie wyobrazić jak stoi w garazu a innych rzeczy już nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
3 minuty temu, Piotr_ napisał:

Tak :(

Ogólnie każda kobieta jest piękna,  ale czasem ładna sukienka ma przewagę nad spranym dresem ;)

No ja niestety nie mogę seksowności wyrażać od kolan w dół ? Więc wolę to wyrażać dekoltem ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotr_
3 minuty temu, syn fubu napisał:

 Nie, mniejszy, męskie chcesz ???

Męskie mnie nie interesują. Mam ich za dużo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
11 minut temu, Merkana napisał:

Daj spokój wszystkie kobiety mają wygodne i niewyjściowe buty ? ale mamy też przynajmniej jedną parę w której każda czuje się jak milion dolarów ?

Nie mam ani jednej takiej pary butów.

Nie ma takiego faceta, dla którego skazałabym się na ból, odciski. Nawet dla Bruca Willisa bym się nie poświęciła ?

 

Może jestem niedzisiejsza, mało postępowa, ale życie mi pokazało, że seksapil mamy (lub nie) w sobie. 

W szmatce możemy wyglądać lepiej lub gorzej, jednak wszystko 

"trzeba umić nosić".

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
5 minut temu, Merkana napisał:

Wypierdzielasz się na prostej ??

Taaak ? W szpilkach nie przejdę się nawet po sklepie, do tego większość butów spada mi z nogi. Kupuję zawsze z paskami ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotr_
3 minuty temu, Midsummer Eve napisał:

Żenujący żart.

Tego można było się domyślić, że masz mniejszy rozmiar... ?

Ostro ;)

Wyszedłem na fetyszystę szpilek? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
7 minut temu, Arkina napisał:

Widziałaś sukienkę która wrzuciłam i teraz mi powiedzcie jak w praktyce ja założyć?

I tu pytanie do kobiet? 

Myślę, że wiecie o czym mówię ?

Czyżby o biustonosz chodziło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotr_
3 minuty temu, Pieprzna napisał:

No ja niestety nie mogę seksowności wyrażać od kolan w dół ? Więc wolę to wyrażać dekoltem ??

Ważne żeby podkreślić walory. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
Przed chwilą, Pieprzna napisał:

Czyżby o biustonosz chodziło?

Owszem...przeciez bez nie wchodzi w grę. 

Szukam sprawdzonych sposobów ?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotr_
2 minuty temu, Frau napisał:

Nie mam ani jednej takiej pary butów.

Nie ma takiego faceta, dla którego skazałabym się na ból, odciski. Nawet dla Bruca Willisa bym się nie poświęciła ?

 

Może jestem niedzisiejsza, mało postępowa, ale życie mi pokazało, że seksapil mamy (lub nie) w sobie. 

W szmatce możemy wyglądać lepiej lub gorzej, jednak wszystko 

"trzeba umić nosić".

 

Bo dla Bruca to kobiety się robieraja, a nie ubierają  :(

A tak z ciekawości. Podoba Ci się aktor 

Jason Statham? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
9 minut temu, Arkina napisał:

Widziałaś sukienkę która wrzuciłam i teraz mi powiedzcie jak w praktyce ja założyć?

I tu pytanie do kobiet? 

Myślę, że wiecie o czym mówię ?

 

 

 

Ja bym nałożyła  silikonowe miseczki. 

Bo o biust pytasz? Nie chcesz widocznych pasków stanika? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve
2 minuty temu, Piotr_ napisał:

Ostro ;)

Wyszedłem na fetyszystę szpilek? 

Nie ? Myślę po prostu, że ktoś, kto nie rozumie, dlaczego to jest seksowne:

DeeZee-Bezowe-sandaly-na-szpilce-Buena-2

może po prostu nie być facetem hetero i też dobrze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 542
    • Postów
      253 294
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      835
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Ekhart23
    Najnowszy użytkownik
    Ekhart23
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Aaa...
      W 10 Przykazaniach jest coś o szacunku do bliźniego swego (jak swego samego)?   Zresztą dobrze gdyby było, może byś wtedy nie pisała w takim mentorskim tonie.  
    • Nafto Chłopiec
      Wszystko chyba należy od nastawienia. Ostatnio bardzo dużo jeździmy za granicę i jesteśmy bardzo zadowoleni, ale na przykład wybraliśmy się w ramach wyjątku do Poznania i też było super. Po prostu chyba człowiek potrzebuje jak najdalej uciec od tego polskiego kurwidołka chociaż na kilka dni, nie myśleć o pracy, o ludziach z którym dzień w dzień jeździsz do pracy tym samym tramwajem.  Tutaj za granicą (Włochy, Hiszpania) masz na pewno większą gwarancję dobrych cen w knajpach i przede wszystkim pogody.Jeśli chodzi o Andaluzję w której jesteśmy teraz i bezdomnych czy imigrantów zdecydowanie mniej niż spotykaliśmy do tej pory.
    • Pieprzna
      A gdzie jest dobro bliźniego tego, który jest obok mnie? Dzieci, małżonków, sąsiadów, kolegów z pracy... Dlaczego mam ich narażać na przemoc i biedę? Obcy bliźni ma mieć pierwszeństwo? To nie jest chrześcijaństwo tylko ideologiczne frajerstwo.  Zauważyłam, że politycy lewicowi i ich wyborcy zachęcają katolików do wprowadzania w życie nakazów biblijnych kiedy chodzi o migrację, ale kiedy katolicy chcą bronić życia poczętego i świętości małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny wg tego co mówi Pismo, to wtedy każe im się siedzieć cicho i zachowywać po katolicku tylko w swoim domu.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      @Vitalinka Przyznam, że trochę mi głupio, bo wypowiadam się jak jakiś kaznodzieja. Jakbym pouczał innych jakie mają mieć podejście do moralnych prawideł, od których przecież sam się oddaliłem przez brak wiary. Chcę więc tu tylko zaznaczyć, że to bardziej powinno być przekazanie moich subiektywnych odczuć. I tych smutnych konstatacji. Smutnych może tylko dla mnie. A inni przecież mają pełne prawo do swojego rozumienia tego, co dobre i co złe. Do rozumienia po swojemu. Nie chcę niczego nikomu narzucać. ...ale tak dodam jeszcze w kwestii dosłowności. Zauważyłem, że argument o tym, że Biblii nie należy czytać dosłownie pojawia się zazwyczaj przy tych wersetach, które są niewygodne dla nas. Które burzą nasz spokój. Te, które nam się podobają, mogą być czytane i odbierane dosłownie. Nie masz takiego wrażenia?
    • Vitalinka
      Dla Boo❤️🌺🌸💮     🥰🤗😊❤️
    • Vitalinka
      Nie nabierzcie się😉  
    • Vitalinka
      tak.   Tak jest, o tym trzeba pamiętać.   I znów złe wnioski. I brak pamięci (pamięć wybiórcza?) o 10 przykazaniach, które są NAJWAŻNIEJSZE, a jest w nich napisane ( szanuj bliźniego swego, jak swego samego ). A na zbawienie ma szanse każdy nie wiem skąd te wnioski bezsensowne.
    • Vitalinka
      O nie, nie, nie. Ty to wszystko bierzesz zbyt dosłownie. Oczywiście, że będą, bo tak działa Szatan. I taka jest psychika słabych ludzi, że to robią - jak Ci co w jeden tydzień witali Jezusa palemkami by w następnym rzucać w Niego kamieniami. To nie jest wymysł WIARY tylko WYBÓR ludzi. Tych słabych. Tak, bo są tylko słabymi ludźmi i nie wiedzą co czynią. Nie rozumieją. Tak jak Ty. Nie mogą pojąć. Nie są na tym poziomie. Nad czym ja ubolewam i się za nich modlę.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      kości pienika (pienik to taki owad) kuce w cyfrze ptaszyna przy maku @Vitalinka Dobra... już nie podpowiadam. Drugie dobrze
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Dla Aliady... chyba rzadko tu zaglądającej  
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      To prawda - przykład o wigilijnym talerzu to odwołanie do Tradycji a nie religii. Ale cała reszta bazuje na odniesieniu do chrześcijańskiej miłości bliźniego. I do tego, co jest chyba czymś w rodzaju sedna tej religii: dostrzeżenia w bliźnim Jezusa czy Boga. Nie dosłownie, ale w takim znaczeniu, że "czego nie uczyniliście tym potrzebującym, Mnie nie uczyniliście" (swobodny cytat z pamięci). Ja rozumiem przesłanie Jezusa jako zniesienie granic. Wyjście poza ramy narodu (wybranego... a jeśli jest zniesienie granic wybranego narodu, to i granice innych narodów są podobnie nieistotne). Umożliwienie zbawienia dla wszystkich na ziemi, co znaczy, że ci inni też są ważni.      Tu się nie zgodzę. Ja tu nie widzę, by z tego przykazania wynikała konieczność niepozwalania innym niszczenia wyznawców Jezusa (w imię wiary). W wielu miejscach jest zapowiedź, że "prześladować was będą, jako i Mnie prześladowali. Cieszcie się i radujcie w tym dniu, bowiem wielka będzie wasza nagroda w niebie". A jakby tego było mało, jest jeszcze przykazanie kochania swoich wrogów i prześladowców. Chrześcijańska moralność nie jest łatwa. Nie nastawia się na osiągnięcie szczęścia na tu na ziemi.
    • Astafakasta
      Nie ma czegoś takiego jak miłość, jest tylko waluta różnego rodzaju.
    • Vitalinka
      Ty piszesz o tradycji, nie o religii.   Mamy przykazanie: "szanuj bliźniego swego jak siebie samego", więc nie można pozwolić komuś niszczyć nas w imię wiary.    
    • Vitalinka
      pierwsze: nie wiem   drugie:  harówka na boku🙂
    • Vitalinka
      dla mojego Boo❤️     🤗
    • Vitalinka
      oki😊
    • Astafakasta
      Nie ma takiej opcji jak na razie, bo to tylko bazgroły, ale jak będzie coś lepszego to udostępnię.
    • Vitalinka
      No to pokaż🙂
    • Aco
      Powiedz mi Nafto jak to jest, że wszyscy (znajomi) którzy mają ostatnio też taką zajawkę na podróże, jednogłośnie twierdzą, że owszem fajnie, ale w Polsce jednak i czyściej i klimat lepszy i mniej multikulti, że o jedzeniu nie wspomnę. Ja tam akurat mam skąpy dorobek w podróżach i póki co najwięcej pozytywów wywołała na mnie Szwajcaria. Znajomi byli niedawno w Stanach i byli zdegustowani problemem śmieci i bezdomnością. Jedzenie ocenili tak na 3+, a jazdę po tamtejszych wielopasmowych arteriach za koszmar (pewnie to kwestia obycia) 
    • Astafakasta
      Wszystko zawiera się w tym jednym słowie co dziś zrobiłem: incredible. 
    • Astafakasta
      Coś udało się jednak zrobić i to całkiem fajnie wyszło. Już się nie starałem, ale chodziło mi o projekt intuicyjnie rysowany i to wyszło.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Minął Stasiowi... Borówka na haku
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Dziękuję.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Przestępczość migrantów to jest realny problem i nie należy go przemilczać w imię poprawności politycznej. Jednak sposób rozwiązania tego problemu przyjmowany przez rządy i społeczeństwa Europy jest mocno kontrowersyjny. I smuci zwłaszcza w kontekście odwoływania się do tej dumnej europejskiej kultury opartej na chrześcijaństwie. To jest tak, jak z tym dodatkowym talerzem na wigilię. Przypuśćmy, że rzeczywiście bezdomni zaczną chodzić w wigilię do domów i korzystać z tego talerza. Z poczęstunku. Pewnie w niektórych domach część z nich zachowałaby się niestosownie, zrobiła burdy, może by kogoś okradli, kogoś zabili, zgwałcili. Po jakimś czasie społeczność wierzących powiedziałaby, że wigilia to zawsze jest i był czas dla rodziny i dodatkowy talerz nie wpisuje się w Tradycję. Nie ma obowiązku goszczenia obcych.(Bo to prawda, nie ma takiego obowiązku). A kolejnym krokiem byłoby odseparowywanie bezdomnych od osiedli. Ogrodzone osiedla, straż obywatelska wyłapująca bezdomnych i przekazująca ich do zamkniętych noclegowni. Albo do więzień za jakieś skrupulatnie wyszukane i przypisane przestępstwa. Dobry zwyczaj zniknąłby więc z Tradycji i byłaby to jakaś skaza na sumieniu. Na moralności. A to jest o wiele lżejszy problem od kwestii dotyczącej łamania podstawowego prawa człowieka - prawa do życia i wolności od przemocy, pośrednio powiązane z prawem przemieszczania się. Człowiek nie jest własnością państwa. Ma prawo szukać ratunku lub lepszego życia w innych krajach. Na polskich drogach ginie więcej osób, niż jest ofiar migrantów. Nikomu jednak nie przychodzi do głowy burzenie dróg i zakazy prowadzenia pojazdów. Chociaż takie rozwiązanie zmniejszyłoby zapewne liczbę śmierci w wypadkach komunikacyjnych. @Antidotum - Twoje wezwanie, bym poszedł do rodziny, która niedawno pochowała córkę zabitą przez migranta i pytał ich o stosunek do migrantów, jest takim działaniem populistycznym. Ja mógłbym wezwać Ciebie do pójścia do rodziny kobiety zabitej siekierą w którymś Uniwersytecie. Pamiętasz ją? Sprawcą był Polak z tzw. dobrego domu. Mógłbyś ich pocieszyć, że mieli i tak szczęście, bo zabił swój? Nasz rodak. Niedawno kilkanaście ulic od miejsca w którym mieszkam, mężczyzna gonił i zastrzelił kobietę, swoją byłą partnerkę. Potem sam zastrzelił siebie. Pamiętasz też pewnie Jaworka, Dudę i setki, tysiące innych morderstw i gwałtów dokonanych przez rodaków. Jeśli pomyślisz, że to porównanie jest niepoważne, bo Polacy mieszkają u siebie a nie da się zapobiegać przestępstwom tak skutecznie, by uniemożliwić ich dzianie się bez pójścia w totalną i absurdalną kontrolę społeczeństw i de facto wyeliminowanie wolności, to pewnie będziesz miał  rację (przynajmniej w jakimś stopniu). Tylko że taka racja to jest zgoda na pogrzeb moralności. Przynajmniej tej chrześcijańskiej. Bo jest wymierzona w chrześcijańską miłość bliźniego i jest jak spalenie pola pszenicy przez wzgląd na rosnące tam też chwasty. Nie powiedziałeś całej prawdy o Kościele. Prawdą jest, że Kościół Katolicki (a przynajmniej Watykan) nie sprzeciwia się przyjmowaniu chrześcijańskich emigrantów. Bo KK (a przynajmniej Watykan) nie sprzeciwia się też przyjmowaniu emigrantów wyznających inne religie. Nie sprzeciwia się, ale jest świadom problemów z tym związanych. 
    • Gość w kość
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...