Publikujesz jako gość.
Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.
@albatros (mam nadzieję, że dobrze pamiętam, że to Ty użyłeś argumentu o prawach fizyki, bo ciężko w tym gąszczu postów dokopać się do tego, który chciałbym zacytować)
Tak sobie pomyślałem, że można do tego argumentu podejść od innej strony. Standardowa kwestia jest taka: jak mogło powstać coś z niczego samoistnie? I odpowiedź w postaci Wielkiego Wybuchu, który jest w miarę zrozumiały i ma być zgodny z prawami fizyki. Pada pytanie w takim razie, skąd się wzięły prawa fizyki, na podstawie których doszło do określonych reakcji? Tu kryje się sugestia, że musi się za tym kryć ktoś, kto je wymyślił. Ustanowił.
A jeśli podejdziemy z drugiej strony? Jak mogły powstać prawa fizyki, jeśli nie było niczego, co mogłyby one opisywać, do czego mogły się odnosić? To nie jest coś w rodzaju poezji, że najpierw możemy utworzyć słowo, a potem coś do niego przyporządkować. Krasnoludek i wyobrażamy sobie ludzika ze śmieszną czapeczką
Najrozsądniejsze wytłumaczenie jest chyba takie, że prawa fizyki są immanentną właściwością tego, co opisują. Powstają jednocześnie z tym, co się staje.
Ale to robocza myśl mini-humanisty. Nie wiem, czy to coś warte.
O tak. Marciniak 👍👍👍
Nawrocki zresztą też. Oby nie szedł tylko z PiS-em pod rękę i potrafił tę rękę w odpowiednim momencie wycofać kiedy będzie taka konieczność. Powiem, otwarcie, że polubiłem tego "łobuza" i mam nadzieję, że nie będę żałował głosu, który na niego oddałem.
Tak mi się skojarzyło z innym filmem. Myślę, że komuś, kto lubi Simonę, może też spodobać się film o Annie Breytenbach. Niestety nie wiem, czy jest gdzieś wersja z polskimi napisami, ale i sam obraz też dużo mówi.
Posłanka PiS Magdalena Filipek-Sobczak omyłkowo ujawniła, że tworzy wpisy w mediach społecznościowych przy pomocy ChatGPT. Post, w którym widać, jak polityczka zleca narzędziu stworzenie wpisu krytykującego rząd Donalda Tuska, został już usunięty z sieci.
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/wpadka-poslanki-pis-oto-jak-powstaja-posty/5lcfpfm
,,Amator" Film z 2025 r w którym Rami Malek gra kryptologa z CIA, którego żona zostaje zabita przez terrorystów. Nie mogąc liczyć na pomoc przełożonych, postanawia sam znaleźć sprawców. Żaden z niego James Bond, strzelanie idzie mu marnie, zabić nie potrafi, ale na wspolczesnej technologii zna się jak mało kto.
Film mocno nasycony technologią, niewiele z niej zrozumiałam, ale jest ona dobrze wpleciona w fabułę. Wierzymy na słowo, że nasz bohater zobaczyl coś niesamowitego w tabelkach, że wszedł w systemy operacyjne instytucji itp ale jednoczesnie porusza się po świecie, przenosi z miejsca na miejsce, ściga, jest ściganym, są wybuchy, bywają strzelani, jakies walki czyli klasyka gatunku filmu szpiegowskigo jest zachowana.
Całkiem niezły, wciągający, dobrze się ogląda, non stop coś się dzieje.
Nie wierz zwiastunom😉
Nie znam tej historii . Film gdzieś mi się przewijał ale jakoś nie obejrzalam.
Warto?
Rząd obecne panującej koalicji zadłuża się z szybkością 1 mld 200 mln złotych dziennie.
Minister finansów nie zaprzecza.
To jest wielokrotnie więcej niż za czasów PiS - u.