Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
BrakLoginu

Chłopaki do wzięcia (2012)

Polecane posty

Wesoły
BrakLoginu

Pochodzą z małych wsi i miasteczek. Pracują dorywczo, mają niewielkie perspektywy i nie są zbyt zamożni, mimo to z niezachwianą wiarą poszukują partnerek na całe życie. Poszukiwania kandydatek na żony owiane są dyskrecją. W końcu żaden z nich nie chciałby narazić się na śmieszność czy drwiny. W miarę swoich możliwości próbują znaleźć sposób, aby zaimponować dziewczynom, które wolałyby życie w mieście. W poszukiwaniach tej jedynej odwiedzają dyskoteki, organizują ogniska, a nawet korzystają z portali randkowych i biur matrymonialnych. Czy ich marzenia mają szansę się spełnić?

ch%C5%82opaki-696x391.jpg

(opis produkcji)

Ktoś ogląda czy nadal śledzi losy bohaterów tego programu/serialu?
Trochę porozmawialiśmy z @Amani o tym w innym temacie, a żeby nie zaśmiecać, to otwieram nowy :)

Dziś się dowiedziałem, że dalej są kręcone losy bohaterów i muszę je nadrobić. Macie tam swoich faworytów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Wesoły
BrakLoginu
8 minut temu, Maybe napisał:

To program coś jak Rolnik szuka żony?

Nie znam, nigdy nie widziałam. 

 

Coś w ten deseń, ale ten tytułowy przynajmniej jak dla mnie jest bardziej realistyczny. Tak wiem, że TV kłamie, ale nawet jakby :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
1 godzinę temu, BrakLoginu napisał:

Coś w ten deseń, ale ten tytułowy przynajmniej jak dla mnie jest bardziej realistyczny. Tak wiem, że TV kłamie, ale nawet jakby :)

Dla kasy to ja też mogę szukać męża w tv. Tylko nie ma programu, gdzie bym pasowała z moim wiekiem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
7 minut temu, Maybe napisał:

Dla kasy to ja też mogę szukać męża w tv. Tylko nie ma programu, gdzie bym pasowała z moim wiekiem ?

Ja akurat za 100k na stole wystąpię, ale to właśnie musi być Rolnik szuka żony. Jak powstanie dla facetów "Rolnik szuka męża" to pomyślę nad stawką, ale wybredny nie jestem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
5 godzin temu, BrakLoginu napisał:

Ja akurat za 100k na stole wystąpię, ale to właśnie musi być Rolnik szuka żony. Jak powstanie dla facetów "Rolnik szuka męża" to pomyślę nad stawką, ale wybredny nie jestem :D

Ale chcesz być tylko mężem czy mężem rolnikiem? Im więcej funkcji masz pełnić, tym wyższą stawkę zażądaj ? 

Ja to bym chciała miłość od pierwszego wejrzenia i żeby się we mnie milioner zakochał bez intercyzy. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
13 godzin temu, Maybe napisał:

Ale chcesz być tylko mężem czy mężem rolnikiem?

Mogę być mężem rolnika :P Na uprawianiu roli się nie znam, ale kto wie, może bym się i w to wdrożył :D

13 godzin temu, Maybe napisał:

Ja to bym chciała miłość od pierwszego wejrzenia i żeby się we mnie milioner zakochał bez intercyzy. ?

Jak to sobie przekalkulowała :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Amani
20 godzin temu, Jacekz napisał:

Bardzo interesujący program.Jak przegapię jakiś odcinek to nie zasnę.

 

TO w zasadzie nie ma najgorzej. Leci chyba tylko raz w tygodniu i ma bardzo krótkie serie. Sen więc uratowany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Amani
Dnia 29.11.2019 o 23:36, BrakLoginu napisał:

Pochodzą z małych wsi i miasteczek. Pracują dorywczo, mają niewielkie perspektywy i nie są zbyt zamożni, mimo to z niezachwianą wiarą poszukują partnerek na całe życie. Poszukiwania kandydatek na żony owiane są dyskrecją. W końcu żaden z nich nie chciałby narazić się na śmieszność czy drwiny. W miarę swoich możliwości próbują znaleźć sposób, aby zaimponować dziewczynom, które wolałyby życie w mieście. W poszukiwaniach tej jedynej odwiedzają dyskoteki, organizują ogniska, a nawet korzystają z portali randkowych i biur matrymonialnych. Czy ich marzenia mają szansę się spełnić?

ch%C5%82opaki-696x391.jpg

(opis produkcji)

Ktoś ogląda czy nadal śledzi losy bohaterów tego programu/serialu?
Trochę porozmawialiśmy z @Amani o tym w innym temacie, a żeby nie zaśmiecać, to otwieram nowy :)

Dziś się dowiedziałem, że dalej są kręcone losy bohaterów i muszę je nadrobić. Macie tam swoich faworytów?

Dopisze tylko, ze ja oglądam i lubię. Są postaci, które mnie drażnią i boli mnie, ze właściwie Polsat zbija kasę nań biedzie i głupocie, bo tegoż tam nie brakuje. Jednak niektóre losy są fajne. 

 

I nie żebym się śmiała, ale kapitalne było tłumaczenie Szczeny, dlaczego Asi lepiej jest w blond włosach i ze biel wyszczupla a czerń pogrubia. To takie perełki, które poprawiaja mi humor. 

 

?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      826
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    roberose
    Najnowszy użytkownik
    roberose
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • la primavera
      "Superbohaterowie" Włoski film Paolo Genovese to historia związku dwojga  odmiennych od siebie ludzi- on fizyk, ona artystka opisującą świat komiksami - na przestrzeni lat. Poznają się, zakochują, rozstają, schodzą,  robią błędy. Czasem zawita do nich nieproszona przeszłość, zaskrzypią male- wielkie kłamstwa, odmienne spojrzenia na przyszłość utrudnią wspólną drogę. Ale idą razem, nie tracą się z oczu i wciąż cieszą sie swoim towarzystwem. Film jest bardzo pocięty czasowo,  troszkę  za bardzo, bo sekwencje z kolejnych lat bywają krótkie i jest ich dużo.  Taki przekładaniec. I nawet nie po kolei. Patrzymy jak wyglądał  ich wspólny  wieczór kiedyś a jak teraz, jak rozwiązują  problem dziś  a jak radzili sobie z nim na początku.  Po twarzach  fryzurach i zaroście poznajemy o który czas tu chodzi.  Sam czas też jest tu bohaterem,  bo Marco ma co niego dość naukowe  podejście, które zweryfikuje  życie. Ten slodko gorzki film pokazuje, że kazda para ludzi, która decyduje  się pojsc razem przez życie wykorzystuje własne supermoce, by to ich wspólne życie  było dobre, np uśmiech,dobre słowo, wyrozumialosc,  skrucha, wybaczenie i..nie mówienie wszystkiego.  
    • Wikusia
    • Miejscowy
      Miłość... 😚
    • la primavera
      ,,Głowa rodziny" czyli opowieść o tym, że w życiu warto być dobrym  człowiekiem.   Gerald Butler gra w filmie tytułową głowę rodziny, zapewnia żonie i trójce dzieci życie na wysokim poziomie materialnym. By tak było, w pracy jest właściwie cały czas, nawet po późnym  powrocie  do domu nie rozstaje się z telefonem. Nie jest złym ojcem, bo dzieci pragną jego obecności, tylko jest ojcem nieobecnym bo zatracił się w pogoni za sukcesem.  To go napędza, jest jego drogą i celem.  Awans jest tuż za rogiem, ale wtedy następuje  coś niespodziewanego- choroba syna. Leczenie nie przynosi spodziewanego skutku,  i małe życie zaczyna wymykać się z rąk.  Tata nie dostaje nagle obuchem w głowę, nie rzuca wszystkiego i w okamgnieniu nie przewartosciowywuje życia. To dzieje się powoli. Pełny energii, bezkompromisowy  zdobywca próbuje pogodzić i pracę i czas dla syna. Sukcesy w pracy spadają, choroba  nie znika więc efektów brak. Ale czy na pewno? W pracy Dane powoli zaczyna dostrzegać człowieka a nie pieniądze, które dzięki niemu zarobi. A w zyciu zatrzymuje  się, by posłuchać innych- pielegniarza opowiadającego mu jak pomaga małym dzieciom przy trudnych badaniach, pełnego ampatii lekarza, który mówi chłopcu,  że gdyby mógł wziąłby jego chorobę  na siebie. Czas spędzany z rodziną zaczyna być ważny, a nawet ważniejszy.    Film nie jest ckliwym dramatem. Jest dobrze zrobionym,mocnym,   dynamicznym obrazem. Nie demonizuje pracy, wręcz przeciwnie,  potrafi pokazać jej drugą, dobrą stronę- jako wartość. Jako coś, dzięki czemu człowiek.moze chodzić z podniesioną głowa,  bo potrafi dzieki niej utrzymac rodzinę. Zapewnia godne życie i jest  spełnieniem marzeń, potwierdzeniem, że jest się w czymś dobrym.  Byle tylko nie była wszystkim. Bo wszystkim.jest rodzina. Jak w tej historii o pięciu piłeczkach: ,,wyobraź sobie,  że życie jest grą, podczas której żonglujesz pięcioma  piłeczkami. Są to praca, rodzina, zdrowie,  przyjaciele i uczciwość.  Przez cały czas starsz się utrzymać je wszystkie w powietrzu. Nagle, pewnego dnia  dochodzisz do wniosku,że praca to piłka z gumy. Nawet jeżeli ją upuścisz, odbije się i wróci. Pozostałe cztery- rodzina, zdrowie,  przyjaciele i uczciwość- zostały wykonane ze szkła. Gdy któraś z nich upadnie,  nieodwracalnie porysuje się, pęknie lub, co gorsza, może się nawet rozbić.."
    • Ada
      Pięknie piszesz. Jestem ciekawa, czy książka została wydana? Może ktoś wie?
    • KapitanJackSparrow
      To co nam było Co nam się zdarzyło (zdarzyło) Do ułożenia w głowie mam To nic nie znaczyło To nie była miłość (o-o-o-o) A wciąż mam nadzieję Nowy plan To co nam było Co nam się zdarzyło Do ułożenia w głowie mam To nic nie znaczyło To nie była miłość (o-o-o-o) A wciąż mam nadzieję Nowy plan
    • Antypatyk
    • Antypatyk
    • KapitanJackSparrow
      🤣 Gość w  kość,  czekam na odpowiedniego gifa
    • Monika
      Na tym,że w temacie "na czym polega miłość"  trzeba pisać na temat, a nie obśmiewać wszystkie wpisy i przeganiać nimi ostatnich ludzi, którzy tu zostali. Bądź sobie introwertykiem to nikomu nie przeszkadza, ale przestań być takim okropnym złośliwcem! To jest piękny temat, Nomada dała wiersz ja filmik i muzykę dotyczacą miłości, a Ty wstawiasz tylko głupie gify obśmiewające wszystko. Nie cierpię Cię i żegnam Pana.
    • Gość w kość
    • Gość w kość
      może należałoby stworzyć temat:  "na czym polega forum dyskusyjne...?" 🤔
    • Gość w kość
      jestem introwertykiem, ... i się tego nie wstydzę!😎
    • Wikusia
    • Wikusia
    • Wikusia
    • Monika
      Twoja głupota sięgnęła zenitu. Ale wmawiaj sobie dalej jak Ci to poprawia humor. 
    • KapitanJackSparrow
      A i owszem ktoż by teraz wertował encyklopedię.  Aleeee nieee, nie uwierzę że historia Pawlaka i Kargula ci obca jest  Ta jeszcze ja nie oczadział. 😁
    • KapitanJackSparrow
      Heh ignorowanie fajna funkcja. Odkąd włączyłem ją  u siebie cieszę się niespotykanym spokojem, który sobie cenię, lecz jak ze wszystkim, ma też  swoje wady. Okazuje się, że można niechcący natknąć się  na ślady uwielbienia mojej osoby przez osobę której nie chcę , nie lubię i nie akceptuję 🤣. Jakież spustoszenie musiało zrobić w tym jednym krwawiącym sercu moje e-odsunięcie,  usunięcie w cień. Na ciekłokrystalicznym ekranie wylewa się tęsknota pomieszana z miłością i nienawiścią bo taka jest istota  zależności estrogenów i progesteronów. Można snuć dywagacje nad wpływem tej konstrukcji hormonów na  życie i.... na sen,🤣 a może nawet mar sennych , tak wyraźnych i mocno oddziałujących,  że mokre przebudzenie z potem, to jak nic nie powiedzieć 😁🤣🤣🤣
    • Monika
      ...a poza tym miałeś mnie nie zaczepiać!!! ☹️😠
    • Monika
      Ty musisz wszystko zawsze obśmiać, bo się wstydzisz własnych uczuć!! 😠
    • Monika
      Hahahah gupi😆    nie w taki sposób (co z Tobą nie tak? 😄) i nie taką ręką (ta to chyba Kapitana iks de) hshah🙃
    • Gość w kość
      yyyy😬 tu się zgodzę,
    • Vitalinka
      Miłość to czułość, to wtedy gdy chcesz dotykać jego twarzy, głaskać ją...i chcesz by był szczęśliwy i nie wiadomo dlaczego tak chcesz.
    • KapitanJackSparrow
      Grunt to urodzajna i płodna czy też urodziwa i plenna jakoś tak😁
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...