Skocz do zawartości


Chi

Chi

Polecane posty

Chi

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Chi

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi

 

  • Super 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi

"Ku różnym stronom ściągnęliśmy dłonie, W różnych mieszkały światach nasze myśli, Oczy ku różnej wyglądały stronie, Jakże, o luba, ku sobieśmy przyszli? Jak gwiazdy, równe wielkością i kształtem, Do przeciwnego wyrzucone biegu, Kiedy je niebo jednostajnym gwałtem Wiecznie odtrąca od każdego brzegu,  Wieczni wygnańcy z powszechnego świata, Jestże to dla nich szkodą czy korzyścią, Że wstręt ku wszystkim znowu je pobrata I że się muszą kochać... nienawiścią?..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi

"W złożonych dłoniach strzępy ciszy, Co mogły być modlitwą. Niewiele, ale i to stracisz, Panie, Gdy one znikną. I zachwyt na siatkówce oka, Nietrwały w końcu zapis. Mój hymn dla twego dzieła, Panie. To także stracisz. I natarczywe słowa próśb, / - Proście, a będzie wam dane, / Co ucho twe pieściły, Panie. One także ustaną. A moje miejsce w twoim D.O.M.-u, Wygniecione przez stopy? Spojrzysz, niby przypadkiem, Panie, A tam już tylko kurzu dotyk."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...