Publikujesz jako gość.
Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.
Myślę, że każdy ma taką perełkę, którą chroni przed innymi, żeby nie odarli jej z uroku nazywając ckliwą historia dla frajerów. Ja np uwielbiam ,,Dom nad jeziorem " I wracam do niego co jakiś czas. Niekoniecznie ciągle płaczę razem z Sandrą Bullock przy skrzynce na listy ale nieustannie film mi się podoba.
A ,Pamietnik ' to bardzo ładny film.
Nie, nie znam. Na pewno nie zobaczę, bo nie znoszę małp, zatem żadnej ,Planety malp" itp. Wyjątkiem są ,,Goryle we mgle" ale widziałam je zanim.zaczelam nie lubić małp.
Niby go nie ma ale swoją rolę gra.
O, no to się podziało. 😁
Może lepiej nie😀 mam mnóstwo takich filmów,dla których jestem bardzo pobłażliwa i nie wspominam o nich,żeby je chronić przed krytyką 😉
Wieloryba widziałam w kinie i bardzo mnie ten film poruszył.
A słyszeliście o firmie
Better Man: Niesamowity Robbie Williams? Czy ten pomysł z małpą może być dobry?
Żona odeszła (zakończenie szczęśliwe). Facet którego "pseudoterapeuta" uratował wyglądał jakby był finalnie szczęśliwy, ale on miał dziwną mimikę i nie wiem, czy nie popełnił samobójstwa (wcześniej miał drugą dość makabryczną próbę.... noooo... był doprowadzony przez tę chorą sytuacje do ostateczności). Główny bohater został z wymarzoną kochanką, która go znienawidziła i już nie był szczęśliwy, bo odebrano mu komfort manipulacji i poniósł konsekwencje swego egoizmu. Chciał zjeść ciastko i mieć ciastko.
Odwrócone role to parentyfikacja- horror i dramat każdego dziecka.
Trzeba wioski by wychować dziecko. Człowiek jest stadny, sam mało zdziała.
Widziałam trailer. Odpowiedzialnego taty też tam chyba nie było😒
Zobaczę czy zobaczę🙃.
Buziaki i cudownego dnia😘
Umknął mi ten post. Jednak obejrzałaś? Jak się skończył? Czworokąt przetrwał?
Mam jeszcze jeden film zaczęty-,,Katie się żegna" Opowiada o dziewczynie, która mieszka z matką, pracuje w barze i odkłada pieniądze by stąd wyjechać. Matka nie pracuje, tylko zyje za pieniądze córki, a ta zarabia je tak jak umie, czyli dorabia sobie jako lokalna prostytutka.
Ich życie to taki rodzaj patologii, choć pewnie znalazłabyś tu jakieś psychologiczne odniesienia do współuzależnień jednej od drugiej, czy jak to się nazywa. W każdym razie rolę są odwrócone i my wiemy, że jest źle ale według nich wszystko jest ok.
Ciężki, bo bardzo żal dziewczyny a jednocześnie nie można zrozumieć jej naiwności. Raczej takich filmów nie oglądam i dlatego utknęłam, scena zmierzająca w wiadomym kierunku mnie przystopowała.
Pasowałoby dooglądać, a nuż jej się udało, choć to wątpliwe.
I tak masz dobrze bo:
,,Stary chłop nigdy nie jest tak stary jak stara baba "
Jak mi to kiedyś ktoś powiedział 😤
Taki mi się wydawal- ckliwy i oklepany i jednak nie obejrzałam
Ale skoro to zaczarowana historia to może warto zobaczyć.