Skocz do zawartości


Chi

Chi

Polecane posty

4 odsłony ironii

 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Błękitna

 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii

Ulubiona 

 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka Zy

Dzień dobry.

Ja chcę w góóórryyyyyy ?

  • Lubię to! 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka Zy

Temperatura nam się zmienia.

 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
2 godziny temu, 4 odsłony ironii napisał:

Dzień dobry ?

Siemka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
27 minut temu, Helenka Zy napisał:

Dzień dobry.

Ja chcę w góóórryyyyyy ?

 

Ja też. Psychika mi siada, dlatego jeśli nie mogę w góry to jadę dziś na Bali.

 

No dobra. Jadę oddać się w małe balijskie rączki, które przeniosą mnie na chwilę odo Tajlandii. :D 

Dawaj do mnie. Od razu Ci się polepszy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
27 minut temu, Helenka Zy napisał:

Temperatura nam się zmienia.

 

U mnie 17 stopni i deszcz :O

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi

Ode mnie energetyzująco ;)

 

 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka Zy
6 minut temu, Chi napisał:

 

Ja też. Psychika mi siada, dlatego jeśli nie mogę w góry to jadę dziś na Bali.

 

No dobra. Jadę oddać się w małe balijskie rączki, które przeniosą mnie na chwilę odo Tajlandii. :D 

Dawaj do mnie. Od razu Ci się polepszy ;)

To nie takie proste. Robota się do mnie szczerzy z biurka. Na razie udaję, że jej nie widzę. Ale ile dam radę wytrzymać - nie mam pojęcia. Kawa otworzyła mi na razie jedno oko. Do połowy. Jakieś jesienne przesilenie mnie chyba dopadło :/ 

  • Trzymaj się 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka Zy
4 minuty temu, Chi napisał:

Ode mnie energetyzująco ;)

 

 

Świetne to ;) ?

  • Super 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
40 minut temu, Helenka Zy napisał:

Świetne to ;) ?

Wiem. Słucham na wiralu i ....od razu jesienna plucha jest mniej paskudna ;)

Lecę się po relaksować.  Zostawiam PKB w Waszych rękach ;) 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dorka84

 

 

Dzień dobry ?

 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
20 minut temu, dorka84 napisał:

 

 

Dzień dobry ?

 

Cześć ?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi

Ode mnie Bond na popołudnie, bo właśnie śmigam do kina w końcu. Udanego wieczoru wszystkim ;)

 

 

 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Widzę, że moje ulubione muzykantki były dziś na stanowisku. Mi proszę wybaczyć spóźnienie, ale łobuzy mi prąd ukradły, a w zasadzie niejaki ...

0001NF4DGYJQ3B9C-C125-F4.jpg

 

Wichura :D

 

Dzień doberek :)

  • Lubię to! 1
  • Ha Ha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

 

  • Super 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Żeby nie było, że ja tylko gadam do rzeczy, że niby w szafie śpię. Też umiem zapuścić dobry bit :D

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

 

  • Super 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

 

  • Super 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Błękitna
7 minut temu, BrakLoginu napisał:

 

Uwielbiałam ją kiedyś. 

Nowszą wersję też. 

 

  • Lubię to! 1
  • Super 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
2 minuty temu, Błękitna napisał:

Uwielbiałam ją kiedyś. 

Jednak mnie stalkujesz :P

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Błękitna
3 minuty temu, BrakLoginu napisał:

Jednak mnie stalkujesz :P

Oczywiście. Przecież mówiłam, że muszę poobserwować. 

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
Przed chwilą, Błękitna napisał:

Oczywiście. Przecież mówiłam, że muszę poobserwować. 

Nie będę narzekał. Tylu się chwaliło osobistymi "obserwującymi", a ja się czułem taki byle jaki. W końcu się dorobiłem :P
Dziękować mi nie wypada, a raczej muszę poudawać, że się boję, czy cuś? :D

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 492
    • Postów
      246 600
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      778
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    mandziak
    Najnowszy użytkownik
    mandziak
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Monika
      Mnie też, coś jak "Pamiętnik" (ale to chyba zależy od dnia cyklu 😁).
    • Monika
      Żona odeszła (zakończenie szczęśliwe). Facet którego "pseudoterapeuta" uratował wyglądał jakby był finalnie szczęśliwy, ale on miał dziwną mimikę i nie wiem, czy nie  popełnił samobójstwa (wcześniej miał drugą dość makabryczną próbę.... noooo... był doprowadzony przez tę chorą sytuacje do ostateczności).  Główny bohater został z wymarzoną kochanką, która go znienawidziła i już nie był szczęśliwy, bo odebrano mu komfort manipulacji i poniósł konsekwencje swego egoizmu. Chciał zjeść ciastko i mieć ciastko.         Odwrócone role to parentyfikacja- horror i dramat każdego dziecka.   Trzeba wioski by wychować dziecko. Człowiek jest stadny, sam mało zdziała.  Widziałam trailer. Odpowiedzialnego taty też tam chyba nie było😒 Zobaczę czy zobaczę🙃. Buziaki i cudownego dnia😘      
    • la primavera
      Umknął mi ten post. Jednak obejrzałaś? Jak się skończył? Czworokąt  przetrwał?    Mam jeszcze jeden film zaczęty-,,Katie się żegna"  Opowiada o dziewczynie, która mieszka z matką,  pracuje w barze i odkłada pieniądze by stąd wyjechać.  Matka nie pracuje, tylko  zyje za pieniądze córki, a ta zarabia  je tak jak umie, czyli dorabia sobie jako lokalna prostytutka.  Ich życie to taki rodzaj patologii, choć pewnie znalazłabyś  tu jakieś psychologiczne  odniesienia do współuzależnień jednej od drugiej, czy jak to się nazywa. W każdym razie rolę są odwrócone i my wiemy, że jest źle ale według nich wszystko jest ok.     Ciężki, bo  bardzo żal dziewczyny a jednocześnie  nie można zrozumieć jej naiwności. Raczej takich filmów nie oglądam i dlatego utknęłam, scena zmierzająca w wiadomym kierunku mnie przystopowała.  Pasowałoby dooglądać, a nuż jej się udało, choć to wątpliwe.    I tak masz dobrze bo: ,,Stary chłop nigdy nie jest tak stary jak stara baba " Jak mi to kiedyś ktoś  powiedział 😤   Taki mi się wydawal- ckliwy i oklepany i jednak nie obejrzałam   Ale skoro to zaczarowana historia to może warto  zobaczyć. 
    • Monika
      No nic, to poczekam, a wtedy sobie popiszemy o wrażeniach 😊
    • Monika
      Idź spać Dejvid , bo jutro poniedziałek😘
    • Jacenty
      Też bym tak chciał.Niemanie telewizora daje dużo innych możliwości..np.te o których napisałeś. Był kawał że ktoś dostał mandat za "niemanie" świateł" 😉
    • Jacenty
      Niewielkie.Da się nadrobić 😉
    • Celestia
    • Dionizy
      Dziś tak zimno i wietrznie za oknem. Dobrze że w drewutni jest wystarczająca ilość opału do kominka chociaż czy można nazwać kominkiem to co kilka lat temu pod namową Tośki wymurował BL. To spory piec w którym to Zuzia piecze chleb i swoje ciasta. ( ostatnio szarlotkę i cynamonki) W jednym fragmencie jest to spora plyta na której leża sienniki i koce. To tam po powrocie z mroźnych dni wszyscy chętnie się lokują. Dobrze że nie mamy telewizora bo dzieki temu nie wiemy co dzieje się na świecie i mamy czas na rozmowy, długie opowieści i choć wszyscy dobrze wiedzą że w tych opowiadanych historiach jest sporo zmyśleń ale to zupelnie nikomu nie przeszkadza. Chciałbym by było Was tu więcej ale cóż. Przecież ja też niedawno wróciłem z dalekiej podróży 
    • Dionizy
      Jestem Basieńko Pamiętasz te konie pędzące ? Krzesały snopy skier spod kryształowych kopyt I ten wiatr zaklęty w rozwichrzonych włosach? Często wspominam te obrazy tworzone przez Ciebie.
    • Dionizy
      Albo kiedyś znów zatańczyć. Nagle Niespodziewanie Spragnieni   xxxx gdy tańczyłaś ze mną dwa rozgrzane ciała muzyka dwóch pędzących serc rytm splątanych dłoni muzyka? nie słyszę tylko oddech nadal tańczymy   gdy ustanie taniec i muzyka długo czuję Twój zapach na moich dłoniach xxxxx   oddalamy się drogami mostkami ląkami dniami tracąc ten zapach i wiarę
    • Gość
      Zaraz będzie film o Marilyn Monroe.
    • Dionizy
      Mroczny i tak bardzo smutny tekst a przynajmniej ja go tak odbieram Dziękuję Nomado Milo Cię spotkać Cieszę się
    • Gość
    • Gość
      Top Gun   🙂    
    • Celestia
      Ostatni list od kochanka  "...przeplatające się historie osadzone w teraźniejszości i przeszłości. Ambitna dziennikarka  odkrywa sekretne listy miłosne z roku 1965 i postanawia rozwikłać zagadkę związanego z nimi zakazanego romansu" Może oklepane, może ckliwe i przewidujące ale dla mnie to  zaczarowana historia.  
    • Nomada
      Leśmian mnie powalił:   Pordzewiały twej wrótni zawory, Dym z twej chaty nie buja po niebie - Mnie tam nie ma! Tu jestem - bez ciebie, Tu, gdzie w próżni mijają wieczory! Zmienionego, nim przywrzesz do łona, Wiem, że poznasz po łkaniu przewiny!... Czekaj na mnie, w cień własny wpatrzona, Przyjdę jutro, choć nie znam godziny... Zapal światło u progów przedsienia, Z macierzanek spleć wienec nad czołem, Naucz dzieci mojego imienia I zachowaj mi miejsce za stołem! Ku tej drodze, gdzie idą pątnicy, Dłonie twoje rzucają cień siny... Zasadź brzozę pod oknem świetlicy, Przyjdę jutro, choć nie znam godziny... Duch mój, chabrem porosły i wrzosem, Burz zapragnął, co chłodem go zwarzą! Nie znam głosu, co będzie mym głosem, Nie znam twarzy, co będzie mą twarzą - Lecz ty jedyna mnie poznasz niezłomnie, Gdy twe imię śpiewając w dolinie, Z raną w piersi, zmieniony ogromnie, Przyjdę jutro, choć nie znam godziny...
    • Pieprzna
      Taka sytuacja
    • Gość w kość
    • Gość w kość
    • VeronikaNowak
      Na stronie <reklama> znalazłam dziecięcą malowankę paint-by-numbers. Kolorowanie samochodu na płótnie z dzieckiem przy użyciu farb akrylowych to była czysta przyjemność! Spędziliśmy wspaniały czas razem, tworząc coś wyjątkowego.
    • mandziak
      Zrozumiałe, że taka decyzja nie jest łatwa. Jeżeli zależy Ci na profesjonalnej opiece, warto zwrócić uwagę na opcje takie jak opieka całodobowa w Makowie Mazowieckim. Domy spokojnej starości, które oferują tego typu usługi, zapewniają nie tylko specjalistyczną opiekę, ale także towarzystwo rówieśników, co może znacznie poprawić komfort życia Twoich dziadków.
    • la primavera
      Tak, oglądałam.  Całkiem ok. Nie dam rady napisać Ci gdzie jest bo mi reżyser  tego miejsca takiej informacji  nie przepuszcza. 🙃 Jeny, ale Ty musisz byc stary, jeśli dla Ciebie kino francuskiego skończyło  sie na tych trzech, z których żyje jeszcze tylko jeden. 😉    
    • Pieprzna
      A nie wiesz, że ci jaśnie oświeceni wyrzucają nawet tych co dawniej z nimi pracowali?
    • Antypatyk
      Zaczęła tam pracę przed okresem ciemnoty i zabobonu i tylko Ona wie co musiała przejść by to przeżyć...
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...