Publikujesz jako gość.
Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.
I dla pełni wyjaśnienia to już dla reszty czytających "ożyły w srace żyły" TO POWIEDZONKO, nie obelga ( bo czuję się winna, że SPROWOKOWAŁAM konflikt).
Tłumaczę : można go użyć w stosunku (też się boję już pisać te słowo, by nie usłyszeć obleśnego hłe, hłe, hłe) do kogoś kto np migał się od odśnieżania, mówiąc że jest chory, a za chwilę chce biec na sanki.
Powiedzonko dosadne i przaśne w stylu Kapitana, no tyle, że pojawił się problem, bo napisałam to ja ,a nie on.
Podobno to była tylko rozpaczliwa próba wybicia się na niepodległość, bo zima nie odpuszcza, więc jeśli planujesz mycie okien w tym tygodniu... to nie.
zacytuję całość byś nie pozmieniał jak wyjdziesz z amoku i bym mogła sobie wrócić kiedyś i przypomnieć, bo mam tendencje do pamiętania rzeczy dobrych.
przepraszam, ale nie piszesz z k.... (i nie jesteśmy na forum do tego)
raczej na punkcie molestowania mnie na forum NIE EROTYCZNYM pomimo moich jasno i ciągle wyrażanych sprzeciwów?
🤭
(hmmm,..ale nawet jeśli, to ja nie zaglądam w przeciwieństwie do Ciebie nikomu w majtki)
"pięknie" piszesz, szkoda tylko, że musisz to na każdym kroku podkreślać
rewelacja, ale nie musisz, bo skutecznie mnie do forum zniechęciłeś
yhm, dokładnie tak samo jak i Ty przez ten cały czas 😏
Ja Tobie radzę ( jeśli mogę sobie pozwolić, ale chyba tak skoro i Ty udzielasz mi nieproszonych rad) odróżniać krytykę ZACHOWANIA od krytyki OSOBY, bo z tym masz problem (w moim mniemaniu).
Przepraszam też, że nie chichotałam z zachwytu jak to co wymieniłeś, że masz było wiecznie wyciągane na forum publicznym, nie do tego przeznaczonym i nie głaskałam po głowie (aż już się boję użyć przy Tobie tego zwrotu, ale chyba mogę bo obiecałeś, że nie odpiszesz) powtarzając jaka jestem tym zachwycona.
I przede wszystkim kłamstwami, że wysyłam Ci zdjęcia - bo to było początkiem konfliktu, gdyż wcześniej tolerowałam Cię jakim jesteś i nie wnikałam czy i co tam wypisujesz z PANIAMI CHĘTNYMI NA TAKI ZASTĘPCZY RODZAJ PRAWDZIWEGO ZYCIA SEKSUALNEGO (ale chyba ich tu nie ma, bo nie pisałbyś ciągle tu).
Rzeczywiście, niech będzie jestem cnotką do kwadratu i jako normalna kobieta, jestem bardzo zadowolona i bardzo Ci dziękuję za taką o mnie opinię.
Pozdrawiam wszystkich, których tu poznałam, było mi bardzo miło (piszę szczerze). Fajne miejsce i fajne forum, temat sprawdziłam raz jeszcze: przystań kliki i sympatyków (nie EROTYKÓW).