Skocz do zawartości


Chi

Chi

Polecane posty

Chi
2 godziny temu, BrakLoginu napisał:

Miałem się przywitać utworem "Całuj mnie", ale po wczorajszym mnie mdli, bo to wiadomo, gdzie on go tam całował? Mimo wszystko Jarek był ponoć zadowolony :P

Też to wczoraj chciałam zagrać, z dedykacją, że może mnie ewentualnie w ... pocałować, ale się zreflektowałam, że to nie wypada tak do posła naszej Rzeczy pisać. Nawet jeśli jest sprzedajną skorumpowana politycznie .... i tu każdy wstawia co uważa.  :O O tym komu on te usta i gdzie wkładał w chwili zaćmienia nie zreflektowałam :O  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Chi

W sumie to mogę to zagrać jako dedykacja od Prezesa dla nowego nabytku. (Ciekawe za ile się sprzedał, swoją drogą)

Żeby wiedział kogo ma całować, żeby go od apanaży nie odcięli :P 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
6 minut temu, Chi napisał:

Ok. Czort z nimi.

Pisz droga kobieto...złe emocje trzeba wywalić. Trzeba nazywać pewne rzeczy po imieniu...jak ktoś nie ma kręgosłupa moralnego ?

 

Dzień dobry :)

 

 

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
14 minut temu, Arkina napisał:

Pisz droga kobieto...złe emocje trzeba wywalić. Trzeba nazywać pewne rzeczy po imieniu...jak ktoś nie ma kręgosłupa moralnego ?

 

Dzień dobry :)

 

 

Siemka ;)

 

Już napisałam co miałam napisać.  Teraz pozostaje czekanie co dalej.  Scenariuszy może być kilka.

 

Czy mi dobrze gdzieś tam mignęło, że Ty jesteś po jakiejś operacji ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi

 

O patrzcie Państwo już wiersze o nim układają. Pawełek wczoraj zapisał się nie powiem jakimi zgłoskami na łamach czarnej historii polskiego parlamentaryzmu.

Cyt z sieci: "Na górze róże na dole gnój. Były piersi został chuj".   

Ktoś się pokusi o rozbiór  i analizę, co autor miał na myśli ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacenty

Cześć.Pawelka to już chyba nie będziemy tu prezentowali.Trzeba też administrację powiadomić aby pilnowała,żeby go nigdy już nie było na forum.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
13 minut temu, Jacenty napisał:

Cześć.Pawelka to już chyba nie będziemy tu prezentowali.Trzeba też administrację powiadomić aby pilnowała,żeby go nigdy już nie było na forum.

 

Mówisz, że aż tak ? Wywalamy go w niebyt ? A nie sądzisz, że branie przykładu z kurwizji to nie za dobry pomysł ? ;)

Edytowano przez Chi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi

Właśnie znalazłam zdjęcie bluzy pracownika firmy Hydro -coś tam

 

"Przepycham. Udrażniam. Robię dobrze." :D

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
16 minut temu, Chi napisał:

Siemka ;)

 

Już napisałam co miałam napisać.  Teraz pozostaje czekanie co dalej.  Scenariuszy może być kilka.

 

Czy mi dobrze gdzieś tam mignęło, że Ty jesteś po jakiejś operacji ?

Wolałabym scenariusz najbardziej optymistyczny czyli Pis odchodzi od władzy... 

Co się będzie jednak działo to zobaczymy... 

 

Dobrze Ci mignęło, jestem. 

Dziś zdjęli szwy i myślałam, że od poniedziałku pójdę do pracy a tu guzik. 

Pan doktor stwierdził, że mam poczucie humoru i dowalil mi zwolnienie do końca miesiąca. Negocjacje zakończyły się fiaskiem, nie było dyskusji ?

 

A co u Ciebie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
10 minut temu, Jacenty napisał:

Cześć.Pawelka to już chyba nie będziemy tu prezentowali.Trzeba też administrację powiadomić aby pilnowała,żeby go nigdy już nie było na forum.

 

Nigdy go nie słuchałam teraz wiem dlaczego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
8 minut temu, Arkina napisał:

Wolałabym scenariusz najbardziej optymistyczny czyli Pis odchodzi od władzy... 

Co się będzie jednak działo to zobaczymy... 

 

Dobrze Ci mignęło, jestem. 

Dziś zdjęli szwy i myślałam, że od poniedziałku pójdę do pracy a tu guzik. 

Pan doktor stwierdził, że mam poczucie humoru i dowalil mi zwolnienie do końca miesiąca. Negocjacje zakończyły się fiaskiem, nie było dyskusji ?

 

A co u Ciebie? 

Ale to dobrze. Skoro trzeba to się kuruj. Robota nie ucieknie, a lekarza trzeba słuchać. 

A u mnie ? Szaleństwo jak zawsze. Trochę dobrych rzeczy i trochę złych.

Diabeł miesza chochlą w kociołku życia i trzeba uważać, żeby nas niechcący na dno nie zagarnął. Na szczęście chyba trochę pływam, więc zawsze jakoś tam wyskakuje mu spod łychy ;) 

Gołąbki robiłam wczoraj.  I dochodzę do wniosku, że nie ma to jak swojskie jedzenie. Biegam często w jedno miejsce na obiady bo mi doby w tygodniu brakuje, ale ostatnio im się zdarza przedobrzyć i jakoś tak mnie wzięło i sterczę przy garach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacenty
16 minut temu, Chi napisał:

Mówisz, że aż tak ? Wywalamy go w niebyt ? A nie sądzisz, że branie przykładu z kurwizji to nie za dobry pomysł ? ;)

To nie wywalamy! ale ja go będę omijał szerokim łukiem. ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
35 minut temu, Jacenty napisał:

To nie wywalamy! ale ja go będę omijał szerokim łukiem. ? 

Facet ma szczęście. Znam takich którzy mu na buty plują ;)

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
1 godzinę temu, Chi napisał:

Ale to dobrze. Skoro trzeba to się kuruj. Robota nie ucieknie, a lekarza trzeba słuchać. 

A u mnie ? Szaleństwo jak zawsze. Trochę dobrych rzeczy i trochę złych.

Diabeł miesza chochlą w kociołku życia i trzeba uważać, żeby nas niechcący na dno nie zagarnął. Na szczęście chyba trochę pływam, więc zawsze jakoś tam wyskakuje mu spod łychy ;) 

Gołąbki robiłam wczoraj.  I dochodzę do wniosku, że nie ma to jak swojskie jedzenie. Biegam często w jedno miejsce na obiady bo mi doby w tygodniu brakuje, ale ostatnio im się zdarza przedobrzyć i jakoś tak mnie wzięło i sterczę przy garach.

Nie daj się zgarnąć zatem.... 

Zjadłabym tradycyjne domowe gołąbki a nie żadne tam wynalazki ale raczej kapusty nie mogę. 

 

 

 

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
4 godziny temu, Chi napisał:

Hmmm .. wszystko zależy. Mnie akurat usypia :D 

O! @4 odsłony ironii mamy nowe zastosowanie dla majeranku. Rozszerzamy działalność, o środki nasenne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
4 godziny temu, Chi napisał:

Odpocznę na imprezie niedzielnej, bo zmęczyć mam się zamiar na sobotnim koncercie :D

Mimo wszystko to nadal napięty grafik. Jaki tym razem koncert?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
4 godziny temu, Chi napisał:

Też to wczoraj chciałam zagrać, z dedykacją, że może mnie ewentualnie w ... pocałować, ale się zreflektowałam, że to nie wypada tak do posła naszej Rzeczy pisać.

Nie, że nie wypada, ale na takie coś on, by musiał sobie zasłużyć ;)

 

4 godziny temu, Chi napisał:

Nawet jeśli jest sprzedajną skorumpowana politycznie .... i tu każdy wstawia co uważa.  :O

Dziś już masa ludzi i to znanych uzupełniła "kropki" :D Najlepsi są muzycy, dają mu nieźle popalić. Zasłużenie oczywiście, bo nie wiem, jak tak dla jakiejś "fuchy", czy innych korzyści może się sprzedawać "antysystemowiec". Kuźwa, jak on jeszcze kiedyś użyje tego słowa to nie wiem, czy w kilera się nie zabawię.
Ponoć tylko krowa nie zmienia zdania, ale ten "pan" raczej nigdy go nie miał. Żenada. Powinni bojkotować jego nagrania, ale oczywiście już PiS ma z połowę mediów w tym kraju to zaiksy polecą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
Cytat

Wcześniej mówiło się o repolonizacji mediów, dzisiaj mówi się o dekoncentracji - oczywiście jedno nie wyklucza drugiego. Jestem zwolennikiem kierunku repolonizacyjnego w mediach, przez to rozumiem przyjęcie rozwiązań, obowiązujących już dawno chociażby w Niemczech czy Francji. Nie ma w tych państwach takiego zjawiska, by media były skupione w dużej większości w rękach obcego kapitału - ponieważ kapitał ma narodowość. Dlaczego w Polsce miałoby być inaczej?

Fragment wywiadu z 2017 roku, Paweł Grabowski, Kukiz '15

Zagłosowali wg swojego programu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 542
    • Postów
      253 300
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      835
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Ekhart23
    Najnowszy użytkownik
    Ekhart23
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Nomada
      Raczej to drugie.
    • Nomada
      Pisząc ich kogo konkretnie masz na myśli?
    • Nomada
    • Astafakasta
      A kto to jest Boo?
    • KapitanJackSparrow
      Z punktu widzenia demografii Polska jest skazana za imigrantów. Najlepiej takich których się da spolszczyć. Polacy nie rozmnażają się w tempie które pozwala że spokojem spoglądać w przeszłość.  Zamiast siać postrach imigrantami warto by stworzyć sprawny aparat państwowy do spraw imigrantów uchodźców. Wszystkie działania mające na uwadze asymilację poprzez pracę znajdują moje poparcie.   
    • KapitanJackSparrow
      Faktycznie tak jest. Ale dlaczego tak się dzieje?  Dzieje się tak, bo społeczność  katolicka z naciskiem na kler, za wszelką cenę stara się narzucić swoje idee i wartości niekatolickiej reszcie społeczeństwa. Odbywa się to zresztą drogą prawną poprzez ,,wybrańców partyjnych"  co ciężko kwestionować, bo takie są założenia demokracji. Ale w idealnym świecie demokracji większość powinna zauważać problemy i liczyć się z  mniejszością. No i mamy impas tych środowisk i każde próby dyskusji kończą się przerzucaniem na argumenty o których piszesz. Ale jak nie cytować Biblii zadeklarowanym często fanatycznym katolikom, którzy nakazują innym żyć według jej zasad, a sami mają z tym problem.  I jeszcze jedno  Moim zdaniem atakując lewicowe środowiska skupiasz się na przypadkach ekstremalnych odklejeńców i opisujesz to środowisko przez ten pryzmat. Lewicowy jest dureń który chce zbawić świat przyklejając sobie dloń do asfaltu i lewicowy taki Zandberg. To dwa różne modele lewicowe.  W środowiskach katolickich też nie brakuje odklejeńców. Tu postanowiłem zrobić kropkę nad rozwodzeniem się nad grzeszkami katolików.  A z innej beczki Braun zarzucający kłamstwo oświęcimskie ?  Geniusz czy idiota? Ja że swej strony szybko odpowiem idiota. 
    • Aaa...
      W 10 Przykazaniach jest coś o szacunku do bliźniego swego (jak swego samego)?   Zresztą dobrze gdyby było, może byś wtedy nie pisała w takim mentorskim tonie.  
    • Nafto Chłopiec
      Wszystko chyba należy od nastawienia. Ostatnio bardzo dużo jeździmy za granicę i jesteśmy bardzo zadowoleni, ale na przykład wybraliśmy się w ramach wyjątku do Poznania i też było super. Po prostu chyba człowiek potrzebuje jak najdalej uciec od tego polskiego kurwidołka chociaż na kilka dni, nie myśleć o pracy, o ludziach z którym dzień w dzień jeździsz do pracy tym samym tramwajem.  Tutaj za granicą (Włochy, Hiszpania) masz na pewno większą gwarancję dobrych cen w knajpach i przede wszystkim pogody.Jeśli chodzi o Andaluzję w której jesteśmy teraz i bezdomnych czy imigrantów zdecydowanie mniej niż spotykaliśmy do tej pory.
    • Pieprzna
      A gdzie jest dobro bliźniego tego, który jest obok mnie? Dzieci, małżonków, sąsiadów, kolegów z pracy... Dlaczego mam ich narażać na przemoc i biedę? Obcy bliźni ma mieć pierwszeństwo? To nie jest chrześcijaństwo tylko ideologiczne frajerstwo.  Zauważyłam, że politycy lewicowi i ich wyborcy zachęcają katolików do wprowadzania w życie nakazów biblijnych kiedy chodzi o migrację, ale kiedy katolicy chcą bronić życia poczętego i świętości małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny wg tego co mówi Pismo, to wtedy każe im się siedzieć cicho i zachowywać po katolicku tylko w swoim domu.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      @Vitalinka Przyznam, że trochę mi głupio, bo wypowiadam się jak jakiś kaznodzieja. Jakbym pouczał innych jakie mają mieć podejście do moralnych prawideł, od których przecież sam się oddaliłem przez brak wiary. Chcę więc tu tylko zaznaczyć, że to bardziej powinno być przekazanie moich subiektywnych odczuć. I tych smutnych konstatacji. Smutnych może tylko dla mnie. A inni przecież mają pełne prawo do swojego rozumienia tego, co dobre i co złe. Do rozumienia po swojemu. Nie chcę niczego nikomu narzucać. ...ale tak dodam jeszcze w kwestii dosłowności. Zauważyłem, że argument o tym, że Biblii nie należy czytać dosłownie pojawia się zazwyczaj przy tych wersetach, które są niewygodne dla nas. Które burzą nasz spokój. Te, które nam się podobają, mogą być czytane i odbierane dosłownie. Nie masz takiego wrażenia?
    • Vitalinka
      Dla Boo❤️🌺🌸💮     🥰🤗😊❤️
    • Vitalinka
      Nie nabierzcie się😉  
    • Vitalinka
      tak.   Tak jest, o tym trzeba pamiętać.   I znów złe wnioski. I brak pamięci (pamięć wybiórcza?) o 10 przykazaniach, które są NAJWAŻNIEJSZE, a jest w nich napisane ( szanuj bliźniego swego, jak swego samego ). A na zbawienie ma szanse każdy nie wiem skąd te wnioski bezsensowne.
    • Vitalinka
      O nie, nie, nie. Ty to wszystko bierzesz zbyt dosłownie. Oczywiście, że będą, bo tak działa Szatan. I taka jest psychika słabych ludzi, że to robią - jak Ci co w jeden tydzień witali Jezusa palemkami by w następnym rzucać w Niego kamieniami. To nie jest wymysł WIARY tylko WYBÓR ludzi. Tych słabych. Tak, bo są tylko słabymi ludźmi i nie wiedzą co czynią. Nie rozumieją. Tak jak Ty. Nie mogą pojąć. Nie są na tym poziomie. Nad czym ja ubolewam i się za nich modlę.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      kości pienika (pienik to taki owad) kuce w cyfrze ptaszyna przy maku @Vitalinka Dobra... już nie podpowiadam. Drugie dobrze
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Dla Aliady... chyba rzadko tu zaglądającej  
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      To prawda - przykład o wigilijnym talerzu to odwołanie do Tradycji a nie religii. Ale cała reszta bazuje na odniesieniu do chrześcijańskiej miłości bliźniego. I do tego, co jest chyba czymś w rodzaju sedna tej religii: dostrzeżenia w bliźnim Jezusa czy Boga. Nie dosłownie, ale w takim znaczeniu, że "czego nie uczyniliście tym potrzebującym, Mnie nie uczyniliście" (swobodny cytat z pamięci). Ja rozumiem przesłanie Jezusa jako zniesienie granic. Wyjście poza ramy narodu (wybranego... a jeśli jest zniesienie granic wybranego narodu, to i granice innych narodów są podobnie nieistotne). Umożliwienie zbawienia dla wszystkich na ziemi, co znaczy, że ci inni też są ważni.      Tu się nie zgodzę. Ja tu nie widzę, by z tego przykazania wynikała konieczność niepozwalania innym niszczenia wyznawców Jezusa (w imię wiary). W wielu miejscach jest zapowiedź, że "prześladować was będą, jako i Mnie prześladowali. Cieszcie się i radujcie w tym dniu, bowiem wielka będzie wasza nagroda w niebie". A jakby tego było mało, jest jeszcze przykazanie kochania swoich wrogów i prześladowców. Chrześcijańska moralność nie jest łatwa. Nie nastawia się na osiągnięcie szczęścia na tu na ziemi.
    • Astafakasta
      Nie ma czegoś takiego jak miłość, jest tylko waluta różnego rodzaju.
    • Vitalinka
      Ty piszesz o tradycji, nie o religii.   Mamy przykazanie: "szanuj bliźniego swego jak siebie samego", więc nie można pozwolić komuś niszczyć nas w imię wiary.    
    • Vitalinka
      pierwsze: nie wiem   drugie:  harówka na boku🙂
    • Vitalinka
      dla mojego Boo❤️     🤗
    • Vitalinka
      oki😊
    • Astafakasta
      Nie ma takiej opcji jak na razie, bo to tylko bazgroły, ale jak będzie coś lepszego to udostępnię.
    • Vitalinka
      No to pokaż🙂
    • Aco
      Powiedz mi Nafto jak to jest, że wszyscy (znajomi) którzy mają ostatnio też taką zajawkę na podróże, jednogłośnie twierdzą, że owszem fajnie, ale w Polsce jednak i czyściej i klimat lepszy i mniej multikulti, że o jedzeniu nie wspomnę. Ja tam akurat mam skąpy dorobek w podróżach i póki co najwięcej pozytywów wywołała na mnie Szwajcaria. Znajomi byli niedawno w Stanach i byli zdegustowani problemem śmieci i bezdomnością. Jedzenie ocenili tak na 3+, a jazdę po tamtejszych wielopasmowych arteriach za koszmar (pewnie to kwestia obycia) 
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...