Skocz do zawartości


Chi

Chi

Polecane posty

KapitanJackSparrow
14 minut temu, 4 odsłony ironii napisał:

To by była rzeczywiscie dziwna kara ?

 

Alez Kapitanie, to jest bardzo proste. Kara zwyczajnie obejmuje inne aspekty ? 

No drążę od rana i dojść nie mogę sedna. Gdyby to przełożyć na seks to ładnie byśmy wyglądali ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


4 odsłony ironii
8 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

No drążę od rana i dojść nie mogę sedna. Gdyby to przełożyć na seks to ładnie byśmy wyglądali ?

A zaczęło się od śniadania ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
42 minuty temu, 4 odsłony ironii napisał:

A zaczęło się od śniadania ?

No właśnie obiad trzeba ustawić na stole a my wciąż w klinczu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
11 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

No właśnie obiad trzeba ustawić na stole a my wciąż w klinczu ?

Ja jestem już po obiedzie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
22 minuty temu, 4 odsłony ironii napisał:

Ja jestem już po obiedzie ?

No masz ? ? przedwcześnie skończyłaś 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
14 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

No masz ?? przedwcześnie skończyłaś 

Alez skąd. Mówiłam, że dbam o zdrowie-jadam regularnie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
1 minutę temu, 4 odsłony ironii napisał:

Alez skąd. Mówiłam, że dbam o zdrowie-jadam regularnie ?

Jadam ? To od jad chyba ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
42 minuty temu, KapitanJackSparrow napisał:

Jadam ? To od jad chyba ?

A jad to, że od czego? ? Bo przecież nie od żmii, prawda? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
32 minuty temu, 4 odsłony ironii napisał:

A jad to, że od czego? ? Bo przecież nie od żmii, prawda? ?

No to to to ci się pokojarzyło? zatem znów jesteśmy w temacie foch Czwórki? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
4 minuty temu, KapitanJackSparrow napisał:

No to to to ci się pokojarzyło? zatem znów jesteśmy w temacie foch Czwórki? ?

Oj tam, żaden foch, tylko się upewniam ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
2 godziny temu, 4 odsłony ironii napisał:

Oj tam, żaden foch, tylko się upewniam ? 

Ależ ja wiem że ty nie masz teraz focha bo jakżeż ze mną mogła byś mieć focha ? ale tak ogólnie rozmawiamy cichu i konsekwencjach dla nieszczęśnika ? no i nic się nie dowiedziałem dziś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
49 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Ależ ja wiem że ty nie masz teraz focha bo jakżeż ze mną mogła byś mieć focha ? ale tak ogólnie rozmawiamy cichu i konsekwencjach dla nieszczęśnika ? no i nic się nie dowiedziałem dziś ?

Aaa to prawda. Jesteś tak rozbrajający, że nie wiem czy to możliwe mieć przy Tobie focha ?

 

Mhmmm czyli myślałeś, że się dowiesz ? no cóż, nawet gdybym chciała Ci cokolwiek wyjaśnić, to nie bardzo jest to możliwe, ponieważ gdyż ? sama nie wiem. Działam intuicyjnie, bez planu. Taki spontaniczny foch+kara ? 

Edytowano przez 4 odsłony ironii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii

Pamiętacie kim, jako dzieci, chcieliście zostać w dorosłym życiu? 

Przeglądam właśnie odpowiedzi na post u CHPD i tak mnie zaciekawiło, jak to jest u Was ? bo u mnie plany i marzenia dość mocno się rozjechaly  ? 

 

A tymczasem, borem, lasem...dobranoc ?️ 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
12 minut temu, 4 odsłony ironii napisał:

Pamiętacie kim, jako dzieci, chcieliście zostać w dorosłym życiu? 

Pamiętam chciałam pracować w banku, cholernie lubiłam grać w Eurobiznes i zawsze pełniłam funkcje bankiera ?

W dorosłym życiu spędziłam 4 lata w banku nawet ale później wszystko się zmieniło ?‍♀️ Była to moja pierwsza praca, zaraz po maturze, nawet wakacji nie miałam bo od czerwca mnie wzięli na staż. Dużo tam się nauczyłam jednak i do dziś czuję sentyment do ludzi. 

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
11 godzin temu, 4 odsłony ironii napisał:

Aaa to prawda. Jesteś tak rozbrajający, że nie wiem czy to możliwe mieć przy Tobie focha ?

 

Mhmmm czyli myślałeś, że się dowiesz ? no cóż, nawet gdybym chciała Ci cokolwiek wyjaśnić, to nie bardzo jest to możliwe, ponieważ gdyż ? sama nie wiem. Działam intuicyjnie, bez planu. Taki spontaniczny foch+kara ? 

? To fajny temat. Kłótnie. ? Spontanicznie to pewnie leci walizka z balkonu ? albo szczególna kolekcja rzeczy niepotrzebnych aczkolwiek bardzo ważnych tylko dla tej osoby ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
9 godzin temu, Arkina napisał:

Pamiętam chciałam pracować w banku, cholernie lubiłam grać w Eurobiznes i zawsze pełniłam funkcje bankiera ?

W dorosłym życiu spędziłam 4 lata w banku nawet ale później wszystko się zmieniło ?‍♀️ Była to moja pierwsza praca, zaraz po maturze, nawet wakacji nie miałam bo od czerwca mnie wzięli na staż. Dużo tam się nauczyłam jednak i do dziś czuję sentyment do ludzi. 

Czyli marzenia się spełniły ? fanie. 

 

Ja to miałam dość abstrakcyjne plany. 

Najpierw chciałam zostać...uwaga ? miss polonią ????? a później zakonnicą ?

 

Nie wiem, co poszło nie tak ? tzn w pierwszym przypadku, wiem. Ale w drugim...nie mam pojęcia ?? 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
52 minuty temu, KapitanJackSparrow napisał:

? To fajny temat. Kłótnie. ? Spontanicznie to pewnie leci walizka z balkonu ? albo szczególna kolekcja rzeczy niepotrzebnych aczkolwiek bardzo ważnych tylko dla tej osoby ?

Oj nie zdarzyło mi się jeszcze wyrzucić niczego z balkonu. Ale! Zainspirowałeś mnie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi

Dobra żartowałam ;)

 

Ja chciałam być spikerką telewizyjną. Siedziałam przed tv z otwartą buzią wpatrując się w Loskę ;)

 

Oczywiście życie zweryfikowało  ;)  A zakonnicą też chciałam być tak około 8 klasy. Śpiewałam w scholi, którą prowadziły sympatyczne zakonnice. Dobrze, że to nie wyszło. Znaczy dobrze dla ewentualnego zakonu, do którego miałabym trafić :D

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 536
    • Postów
      252 791
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      823
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Igoryvb
    Najnowszy użytkownik
    Igoryvb
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • KapitanJackSparrow
      😀
    • Gość w kość
    • Nafto Chłopiec
      Ja tydzień temu postanowiłem że u teściów wejdę do jakuzzi, nawet jak woda nie będzie jeszcze nagrzana. Zanurzyłem łydkę do połowy i po kilku sekundach wyjąłem bo czułem jak mnie kości bolą 😂 woda 14 stopni.
    • KapitanJackSparrow
      Nie wiem co ona ci sugeruje  Moja sugeruje mi to  
    • KapitanJackSparrow
      Heh wtropilim nową sztukę w necie i od tygodnia sprzedawca bawi się w wysyłkę. 🤦 Upał a basenu jak nie było nie ma 😡😅
    • Vitalinka
    • Vitalinka
      Nie😄 Geneza to chyba częste słowo używane w historii czy psychologii, chodzi o pochodzenie - ale geneza określa jakby więcej czynników mających na coś wpływ więc mi bardziej pasowało.   I znów podkreślę, że nie chodzi mi o OCZEKIWANIA wobec miłości, tylko o SPOSOBY jej wyrażania. Napisałam o tym w odniesieniu do Twojej wypowiedzi, że miłość to nie słowa. I się jak najbardziej z twoją wypowiedzią zgodziłam, bo słowa to tylko jeden ze SPOSOBÓW wyrażania miłości, które jak mówiłam się różnią u różnych ludzi. Wyodrębniono 5.   i teraz już z czatu proszę:   "Istnieje wiele sposobów wyrażania miłości, a najpopularniejszą teorią jest ta o pięciu językach miłości. Według niej, ludzie najczęściej wyrażają i odbierają miłość poprzez: słowa uznania, spędzanie czasu, dawanie prezentów, przysługi oraz dotyk fizyczny. Odkrycie, który z tych "języków" jest dominujący dla Ciebie i Twojego partnera, może znacząco poprawić jakość waszego związku.  Oto bardziej szczegółowy opis tych sposobów: Słowa uznania: Komplementy, wyrażanie wdzięczności, mówienie o tym, co się w drugiej osobie ceni i podziwia.  Spędzanie czasu: Skupienie całej uwagi na drugiej osobie, wspólne aktywności, rozmowy, słuchanie i bycie obecnym.  Dawanie prezentów: Nie chodzi o drogie podarunki, ale o gesty, które pokazują, że pamiętamy o drugiej osobie i chcemy jej sprawić radość.  Przysługi: Robienie drobnych rzeczy dla partnera, wyręczanie go w obowiązkach, okazywanie troski poprzez czyny.  Dotyk fizyczny: Przytulanie, całowanie, trzymanie za rękę, a nawet drobne gesty, jak klepnięcie w ramię, mogą być bardzo ważne.  Oprócz tych pięciu głównych, istnieje też wiele innych sposobów okazywania miłości, np.:  Słuchanie: Aktywne słuchanie drugiej osoby i okazywanie zainteresowania jej słowami i emocjami. Przebaczanie: Umiejętność wybaczenia błędów i niedoskonałości drugiej osoby, co buduje zaufanie i bliskość. Cieszenie się z sukcesów: Radość z sukcesów partnera i wspieranie go w dążeniu do celów. Dbanie o związek: Regularne okazywanie troski, dbanie o potrzeby partnera i pielęgnowanie bliskości."   koniec czatu😄   I chodzi właśnie o to, że częste konflikty pomiędzy kochającymi się ludźmi mogą wynikać właśnie z różnych sposobów jej wyrażania, a to jaki sposób jest dla nas ważny POCHODZI właśnie najczęściej z domu rodzinnego.   To się nazywa "język miłości"  i właśnie dlatego o tym napisałam, gdy Ty napisałaś, że miłość to nie słowa🙂   A OCZEKIWANIA wobec miłości to już odrębny temat dużo mniej powierzchowny, bo SPOSOBY można sobie łatwo uświadomić i zmodyfikować, wiedząc, że partner ma ten sposób wyrażania inny.   Np. ja chcę by mnie wspierał, a on mi kupuje prezenty. Ja uważam, że on mnie nie kocha i kupuje sobie miłość, a on mając inny sposób wyrażania miłości wyniesiony z domu kocha i okazuje po swojemu. Wystarczy to sobie uświadomić i dbać o to w jaki nasz partner lubi by mu okazywać miłość. OKAZYWAĆ (cały czas mówimy o czymś powierzchownym i dlatego też łatwym do zmodyfikowania, szczególnie jeżeli jest źródłem nieporozumień, a dwie osoby się naprawdę kochają, bo przecież miłość to nie słowa😉). W OCZEKIWANIA wobec miłości nawet nie zacznę tu wnikać, bo to już grubszy temat😉
    • la primavera
    • Aco
      Chyba się trochę przypiekłem😡
    • Aco
      Szukacie dziury w całym😎
    • Nomada
      Słońce jeszcze wysoko na horyzoncie ale i blady Księżyc widziałam po południ. Taka cicha magia nieba; )    
    • Nomada
      Niech mówi, kto mu zabroni Chi, ale czy ja wysłucham, to już odrębna kwestia ; )  
    • Nomada
      Nieświadomość ich genezy? To wygenerował czat GPT. Up, wydało się😛 Oczekiwana są jak kontrakt, Katarzynę Miller zostawię na luzie, z humorem i dystansem do emocji i uczuć ; )
    • Nomada
      Hmm 🤔 W sumie to ta mina sugeruje cos innego🤣
    • 4 odsłony ironii
      Ooo fajnie. Ale, że wyjazdowo-wakacyjnie, czy że radość, że w końcu piękne lato?     Dopytuję, bo nie wiem czy zazdrościć  czy nie 😁
    • Vitalinka
    • Chi
    • Monika
      0:45 - jaki piękny piesiulek!!!😍
    • Pieprzna
      @KapitanJackSparrow basenowy pomór dotarł i do nas. Dzieciakom powietrze ucieka, woda się wylewa, a dziury nie możemy wytropić 🤦‍♀️
    • Monika
      Primaverko, chyba cofam się w rozwoju 😉- nie mogłam zmęczyć (kiedyś jeszcze spóbuję)❤️
    • Chi
    • Chi
      Hej Hej 😘   U mnie nastroje wakacyjne      
    • Monika
      „Słowa na K” to historia dziewczyny, która gubi się gdzieś pomiędzy tym, co powinna, a tym, co czuje. Wciągnięta w poszukiwanie „czegoś więcej” – emocji, spełnienia, siebie – pozwala się porwać chwili. Spotyka ludzi, z którymi rusza w podróż bez planu – za beztroską, śmiechem, małymi momentami, które smakują jak spełnione marzenia. To nie jest historia o napadzie.To droga. Znajomości bez słów, decyzje bez mapy. Opowieść o szukaniu sensu nie w wielkich gestach, ale w drobnych zdarzeniach – tych, które zostają w pamięci, choć wydają się niepozorne. Bo może wcale nie sukces jest w życiu najważniejszy. Może ważniejsze są marzenia, ludzie, chwile, które mają smak prawdziwego „teraz”. I choć każdy dzień przypomina przygodę, gdzieś głęboko pojawia się pytanie: „czego tak naprawdę mi brak?”. W końcu przychodzi moment ciszy. Przebudzenie. I zrozumienie, że brakowało kilku prostych słów.Tych na K.. Nie kasa, kariera Ale może:Kocham Czasem wystarczy tylko jedno.       (piękny głos, cudowny)
    • Chi
      Nie pozwól, by ktoś, kto nie chodził w Twoich butach, mówił Ci, jak masz wiązać sznurówki.  
    • Vitalinka
      Czuję się cudownie i jestem dziś szczęśliwa 🌞💞
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...