Skocz do zawartości


Chi

Chi

Polecane posty

4 odsłony ironii
1 minutę temu, Chi napisał:

 

Daj mi pół godzinki, bo ciasto musi chwilę po leżakować i wpadaj :)

 

 

Aaaa bo to bez dowozu? Noszzzz kuźwa ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Wesoły
BrakLoginu
1 minutę temu, 4 odsłony ironii napisał:

Nie wierzę Ci, oszukisto ?

Niby, że ja łoszukista? Przeca ja aniołek <poprawia aureolę>. To, że mi niektóre diody w aureoli się przepaliły to nie znaczy, że jestem łoszust! <oburzony tupnął nogą>!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
Przed chwilą, 4 odsłony ironii napisał:

Nie no, jak wybiorę śmieci, to mogę się pożegnać się z pierogami. 

A golonka będzie, jak pracę dla czterech u Chi wynegocjujesz ?

 

Ja chcę golonkę, ja chcę, zamienię za pierogi i dorzucę naleweczkę sosnową ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
Przed chwilą, BrakLoginu napisał:

Niby, że ja łoszukista? Przeca ja aniołek <poprawia aureolę>. To, że mi niektóre diody w aureoli się przepaliły to nie znaczy, że jestem łoszust! <oburzony tupnął nogą>!

Niektóre ? Chyba wszystkie, lustra nie ma ? no, no no ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
2 minuty temu, 4 odsłony ironii napisał:

A golonka będzie, jak pracę dla czterech u Chi wynegocjujesz ?

A umisz zrobić? W sumie, znając Chiłałę to nie dam rady. Widziałeś kiedykolwiek negocjacje bez kontaktu wzrokowego?
Ona ponoć oczami zajebija człowieki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
2 minuty temu, Chi napisał:

I dlatego Tobie pierożków nie zaproponuję, no chyba że chcesz fotkę jak Czwórka je :D

Akurat na pierogi mnie nie złapiesz. Zjem, ale żeby mi tyłek urywały to nie. Tak, wiem wiem... cierpliwości :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
Przed chwilą, BrakLoginu napisał:

A umisz zrobić? W sumie, znając Chiłałę to nie dam rady. Widziałeś kiedykolwiek negocjacje bez kontaktu wzrokowego?
Ona ponoć oczami zajebija człowieki :(

Okulary załóż. Jejuuuu takie proste rzeczy Ci trzeba tłumaczyć ?‍♀️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
Przed chwilą, BrakLoginu napisał:

Akurat na pierogi mnie nie złapiesz. Zjem, ale żeby mi tyłek urywały to nie. Tak, wiem wiem... cierpliwości :D

 

Jasnowidz ? hmmm :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
3 minuty temu, BrakLoginu napisał:

Niby, że ja łoszukista? Przeca ja aniołek <poprawia aureolę>. To, że mi niektóre diody w aureoli się przepaliły to nie znaczy, że jestem łoszust! <oburzony tupnął nogą>!

To ciekawe dlaczego ciągle musisz poprawiać tę aureole. Ześlizguje Ci się? ?

Edytowano przez 4 odsłony ironii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
2 minuty temu, Chi napisał:

Niektóre ? Chyba wszystkie, lustra nie ma ? no, no no ;)

Wymienię i znów będę anioł nówka sztuka nie śmigana :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
2 minuty temu, BrakLoginu napisał:

A umisz zrobić? W sumie, znając Chiłałę to nie dam rady. Widziałeś kiedykolwiek negocjacje bez kontaktu wzrokowego?
Ona ponoć oczami zajebija człowieki :(

Nie umiem, ale się nauczę. Poczęstuje Cię tą z pierwszej próby ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
1 minutę temu, 4 odsłony ironii napisał:

Okulary załóż. Jejuuuu takie proste rzeczy Ci trzeba tłumaczyć ?‍♀️

Ja to już przemyślałem. A jak przez okulary ma też zasięg? Taki gupi to ja nie jestem. Ty to byś mnie wysłała na pewną śmierć. Ehh z kobietami to pewna zguba :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
2 minuty temu, Chi napisał:

 

Jasnowidz ? hmmm :D

Bardziej czarnowidzka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
4 minuty temu, Chi napisał:

 

Ja chcę golonkę, ja chcę, zamienię za pierogi i dorzucę naleweczkę sosnową ;)

Alez, Chi, ja naprawdę Cię nie powstrzymuję. Możesz machnąć i golonkę i pierożki i naleweczkę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
2 minuty temu, 4 odsłony ironii napisał:

To ciekawe dlaczego ciągle musisz poprawiać tę aureole. Ześlizguje Ci się? ?

Musk mi się zmniejsza i dlatemu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
3 minuty temu, BrakLoginu napisał:

Akurat na pierogi mnie nie złapiesz. Zjem, ale żeby mi tyłek urywały to nie. Tak, wiem wiem... cierpliwości :D

Nie znasz się. Pierogi są naj naj naj ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
2 minuty temu, 4 odsłony ironii napisał:

Nie umiem, ale się nauczę. Poczęstuje Cię tą z pierwszej próby ?

Kolejna czeka na moje zejście z tego świata. Kuźwa sami kilerzy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
1 minutę temu, BrakLoginu napisał:

Ja to już przemyślałem. A jak przez okulary ma też zasięg? Taki gupi to ja nie jestem. Ty to byś mnie wysłała na pewną śmierć. Ehh z kobietami to pewna zguba :(

No gupi 

Te okulary to z filtrem trzeba ?‍♀️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
1 minutę temu, BrakLoginu napisał:

Musk mi się zmniejsza i dlatemu :P

Mhmmm. Jeszcze trochę Ci się zmniejszy i będziesz aureolę w formie obroży nosił ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
2 minuty temu, 4 odsłony ironii napisał:

Alez, Chi, ja naprawdę Cię nie powstrzymuję. Możesz machnąć i golonkę i pierożki i naleweczkę ?

 

Robię zajebistą golonkę, ale lubię też kiedy akurat nie muszę ;):D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
1 minutę temu, BrakLoginu napisał:

Kolejna czeka na moje zejście z tego świata. Kuźwa sami kilerzy!

No wiesz co?! Jestem pewna, że będzie Ci smakowało ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
3 minuty temu, 4 odsłony ironii napisał:

Nie znasz się. Pierogi są naj naj naj ?

Być, by może. Ocenię ten wyrób, o ile się podzielisz? Czyli spotykamy się na wyżerkę około 1, czy może 2 w nocy? Niech dorobi ich więcej, bo różnie może być :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
2 minuty temu, 4 odsłony ironii napisał:

Mhmmm. Jeszcze trochę Ci się zmniejszy i będziesz aureolę w formie obroży nosił ?

Ale się ubawiłem! Normalnie trzymajta mnie, bo nie wytrzymam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 666
    • Postów
      259 102
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      925
    • Najwięcej dostępnych
      13 845

    Ivannoh
    Najnowszy użytkownik
    Ivannoh
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • KapitanJackSparrow
      Złoczyńca?  Wydawało mi się że był seryjnym mordercą który w wyniku tajemniczej kuracji odzyskał mordercze zakusy i za pomocą telepatii wpływał na pielęgniarkę...to jak się okazało bylo dla mnie za dużo...mozesz mi zdradzić jaka to koleżanka z pracy i po krótce co się tam wydarzyło?
    • Vitalinka
      Widziałam już kiedyś, uwielbiam jej słuchać 🙂
    • Vitalinka
      To żona niech zrobi🙂     noooo, za dużo kawy to niestety wypłukana witamina C i magnez i pewnie witaminy z grupy B też, ale...to już było 😊
    • Vitalinka
      Nooo fajny, szybko się ogląda i kompletnie, ale to zupełnie inny, i wcale nie dlatego, że kręcony tak dawno. Aktorzy fajnie grali wtedy, tak lepiej twarzą, scena kiedy spotkali się na końcu, ich mimika OMG! Ja polecam oba, bo to jak dwa odmienne filmy. Może i nawet "Człowiek z dziczy" taki bardziej realny, a ten z Leo bardziej s-f (te przetrwanie w mrozie).
    • Vitalinka
      Ale mnie ucieszyłaś! Lubię pierwowzory, bo są zwykle lepsze😊Gdyby nie mistrzostwa w piłce nożnej, ile wartościowych filmów byśmy pominęły, ile pożytecznych rzeczy z nudów nie zrobiły🙂 Oglądam... tak, scena z misiem realistyczna, bo najpierw do misia strzelił, potem go dźgnął nożem no i jakieś szanse sobie przed atakiem zrobił, no i miś go i tak "zamordował". Stracił też przytomność jak "normalny" człowiek by zrobił, będąc targanym przez misia. Ale sam miś też super, bo żywy i musiałam pauzować, żeby zobaczyć "kostium" w scenach gdy "fake miś" grał z aktorem, bo nie było widać, że sztuczny, tak fajnie zmontowane🙂Ten miś miał też lepsze : ROOOOOAAAAAAARRRRR😉 na wejściu. Zobaczę jak dalej, kostiumy trochę jak z wieszaka przymierzalni wypożyczalni kostiumów, no ale to stary film, więc się czepiać nie będę. Więcej sensu ma też pozostanie chłopaka (wyrzuty sumienia) z głównym bohaterem.... i ten chytry to już na pewno nie Tom Hardy😄 Napiszę jutro, czyli dziś🙂😘, a Ty napisz proszę jak "Zjawa".🙂
    • zielona_mara
      Kiedyś widziałam fragment właśnie też z niedźwiedziem... w sumie mogę obejrzeć, a od siebie polecę "Człowieka z dziczy" to chyba pierwowzór. Jak były jakieś tam mistrzostwa w piłkę lat ileś temu to trafiłam na niego na niego w necie. Dialogów nie ma może zbyt wiele ale film wciąga... i tam też jest niedźwiedź a wszystko bardziej realistyczne. 
    • Vitalinka
      Ja nareszcie (100 lat po wszystkich jak zwykle) obejrzałam "Zjawę" z Leo❤️No i aż muszę tu napisać i polecić jak ktoś jeszcze (w co wątpię) nie oglądał. Przede wszystkim krajobrazy...kostiumy (choć cięzko to może nazwać kostiumami,ale jednak) zdjęcia...nie wiem jeszcze za co ten film dostał Oskary, ale jak nie dostał operator kamery, czy tam koordynator aktorów na planie, czy kto tam był odpowiedzialny za to czego byłam świadkiem oglądając ten film to naprawdę się zawiodę.   No i MIŚ...walka z misiem...osobiście nie wierzę, że człowiek były w stanie przeżyć 1/100 tego co zrobił Leosiowi sam miś (nawet pomijając przygniecenie go), no ale.... niech będzie. Przy całej mojej sympatii do MISIÓW strasznie się bałam, że Leo go nie pokona ( jednak solidarność gatunkowa wzięła górę, albo po prostu wstawiennictwo za słabszym, a raczej kimś bez szans w takim starciu)   Irytujące te strzelby co były za długie i jak siebie z nich celowali to zawsze osoba "na muszce" łapała za te strzelbę i ja wyrywała😄   Cudowna scena w zburzonym kościele (piękna, ciągle o niej myślę).   No i wszystko, wszystko, ta cała dzicz, te niby przypadki i przypadkowi ludzie, którzy pomogli przeżyć Leonardowi... Bóg miał go w opiece.   No i najgorsze... ten przystojniak co mi się cały film podobał i co tak świetnie grał i miał piękne oczy.... okazał się ...Tomem Hardym (którego nie cierpię) tylko, że z brodą. I mam teraz dysonans poznawczy.😐
    • Pieprzna
      @Aco kupiliśmy młodemu ergometr wioślarski. Może i ja przypadkiem zostanę mięśniakiem 😎
    • Pieprzna
      Ty to masz jakieś informacje wywiadowcze! Bo wczoraj pierwszy słoik otwarłam. Troszkę dziwny zapaszek zaleciał, ale kapusta ogólnie ok, surówka wyszła dobra, nikt nie biegał na kibelek w popłochu 🤭
    • zielona_mara
      : ) w drugim złoczyńca ginie z rąk swojej byłej koleżanki z pracy... 3 to jakieś smęty...
    • Wikusia
    • Gość w kość
      a jest coś więcej?😮    
    • Nomada
      ''Niezwykłe właściwości wodoru molekularnego'' ''Wodór w stanie wolnym występuje na Ziemi w niewielkich ilościach (3 · 10-6 % wag., 5 · 10-5 obj.), głownie w górnych warstwach atmosfery i wulkanach. Większość atomów wodoru znajduje się w wodzie i związkach organicznych, czyli również w Tobie. 75% widzialnego wszechświata składa się z wodoru. Jest to najbardziej rozpowszechniony pierwiastek, jednak jest tak maleńki, że na każde dwa miliony cząsteczek atmosfery Ziemi tylko jedna to wodór cząsteczkowy H2.''   ''Mimo swojego niewielkiego rozmiaru (rozmiar cząsteczki wodoru wynosi 0,24nm i jest 1000 razy mniejszy od bakterii i komórek Twojego ciała), nasz bohater jest niezwykle ważnym jegomościem. Jego skala wielkości „nano” pozwala na przenikanie wszystkich barier ludzkiego organizmu np. krew-mózg. Z łatwością penetruje wszystkie obszary w Twoim ciele i jest to jego ogromna zaleta. Żadna błona komórkowa nie jest dla niego przeszkodą. Ma to szczególne znaczenie dla produkcji energii w mitochondriach. Dla jasności: mitochondria są to wyspecjalizowane struktury błonowe wewnątrz komórek (wyjątkiem są czerwone ciałka krwi), posiadające własne DNA i będące swoistymi elektrowniami. Służą one jak baterie do zasilania różnych funkcji w Twoim ciele. Wodór cząsteczkowy działa w nich na różne sposoby: Dostarcza elektrony Jest dostawcą protonów w chinonowym łańcuchu transportu elektronów Przekształca półprodukty chinonu w zredukowany ubichinol (zredukowany koenzym Q) zwiększając w ten sposób jego właściwości antyoksydacyjne Stymuluje metabolizm energetyczny Ponadto niezależnie od swojej istotnej roli w mitochondriach wodór: ma wpływ na ekspresję genów jako najsilniejszy antyoksydant chroni błony i DNA przed uszkodzeniem przez wolne rodniki Powoduje wzrost aktywności enzymów antyoksydacyjnych: katalazy, dysmutazy ponadtlenkowej, hemoksygenazy Ma właściwości antyapoptyczne poprzez hamowanie aktywacji kaspazy-3 Wykazuje znaczące działanie przeciwzapalne – redukuje ilość cytokinin prozapalnych Przywraca właściwe pH Wykazuje wysoką skuteczność antypasożytniczą Ostatnie badania sugerują, że H2 może zwalczać inne procesy mitochondrialne poza stresem oksydacyjnym, w tym szlaki metaboliczne napędzające energię komórkową.'' https://podrozdozdrowia.pl/niezwykle-wlasciwosci-zdrowotne-wodoru-molekularnego/
    • Nomada
      Ja też kupuję, mam zaufanego dostawcę   Cudowne lekarstwo! No, pisałam, że mi się wydaje ;  )
    • Nomada
      Chętnie, ten kamień co leży przy drodze, znasz jego historię?
    • Gość w kość
    • Nomada
      A, tego to nie wiem😁
    • Gość w kość
      brzmi mądrze, ...ale to samo ciało (chyba że jakieś inne... ciało obce) wciąż podpowiada mi, żebym sięgnął po czekoladę... ... i po prostu nie wiem czy słuchać🤔   często to powtarzasz, cierpliwa kobieto🤔
    • Gość w kość
      mnie marzy się prawdziwa kapusta kiszona🤤 samo zdrowie, ale oczywiście nie chce mi się robić🙄 no, wydaje Ci się😛
    • Argen
      Kawałek rockowej nuty  
    • KapitanJackSparrow
      O następny duch 😀
    • Gość w kość
      rozwiń proszę🤔      
    • Maryyyś
      Kapusta się udała? Bigosik i suroweczki już pokosztowane?
    • Pieprzna
      A o czym tu pisać jak człowiek śpi, je i robi zakupy 😏
    • astro_908
      Gdzie kupujecie autorskie, ręcznie robione kosmetyki naturalne? Szukam marek, które stawiają na jakość i unikalne receptury. Może znacie jakieś ciekawe manufaktury, które produkują kosmetyki w małych ilościach?
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...