Skocz do zawartości


Chi

Chi

Polecane posty

Wesoły
BrakLoginu
10 godzin temu, 4 odsłony ironii napisał:

Generalnie jestem amatorką wszystkiego, czemu brakuje procentów ? 

To jak Ty chcesz iść ze mną do baru podczas gdy reszta będzie biegać po górach? :D Będziemy równo pić, ja alkoholowe, Ty zerówki i później na barana mnie wyniesiesz? :D

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Wesoły
BrakLoginu
3 godziny temu, Bledny napisał:

Maleńczuk?

Raczej nie, bo Maleńczuk raczej byłby załamany zaistniałą sytuacją, więc @4 odsłony ironii to jednak nie jego rodzina :D

Dziń dybry muzykanci :)

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka Zy
2 minuty temu, BrakLoginu napisał:

To jak Ty chcesz iść ze mną do baru podczas gdy reszta będzie biegać po górach? :D

Zaraz, zaraz... Znowu nie będzie mnie miał kto nosić? Też się chcesz wykpić, jak @KapitanJackSparrow? Ten to jak mnie zobaczył, to od razu lamet, że on coś z kolanem ma, a tak w ogóle to i bez okularów w zasadzie całkiem dobrze widzi ?

  • Ha Ha 4
  • Trzymaj się 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
5 minut temu, Helenka Zy napisał:

Zaraz, zaraz... Znowu nie będzie mnie miał kto nosić? Też się chcesz wykpić, jak @KapitanJackSparrow? Ten to jak mnie zobaczył, to od razu lamet, że on coś z kolanem ma, a tak w ogóle to i bez okularów w zasadzie całkiem dobrze widzi ?

No pacz. Ja to z powyłamywanymi nogoma bym Cię nosił :D

  • Super 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka Zy
7 minut temu, BrakLoginu napisał:

No pacz. Ja to z powyłamywanymi nogoma bym Cię nosił :D

Się okaże. Jeszcze ze 3 miesiące, a jak 28 falę ogłoszą, to ja nie odpowiadam za swój gabaryt ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
2 minuty temu, Helenka Zy napisał:

Się okaże. Jeszcze ze 3 miesiące, a jak 28 falę ogłoszą, to ja nie odpowiadam za swój gabaryt ?

Ja aktualnie nie mogę ćwiczyć, biegać i jeździć rowerem, to się mniej więcej zgramy wagowo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka Zy
2 minuty temu, BrakLoginu napisał:

Ja aktualnie nie mogę ćwiczyć, biegać i jeździć rowerem, to się mniej więcej zgramy wagowo :D

Spoko. Znaczy powinieneś dać radę ;) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
36 minut temu, BrakLoginu napisał:

No pacz. Ja to z powyłamywanymi nogoma bym Cię nosił :D

Oo łamańce językowe. BL powtórz szybko ...stół z powyłamywanymi nogami... nie oszukuj i na głos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
45 minut temu, Helenka Zy napisał:

Zaraz, zaraz... Znowu nie będzie mnie miał kto nosić? Też się chcesz wykpić, jak @KapitanJackSparrow? Ten to jak mnie zobaczył, to od razu lamet, że on coś z kolanem ma, a tak w ogóle to i bez okularów w zasadzie całkiem dobrze widzi ?

Yyy nie wzięłem na barana by turystów na szlaku na pokuszenie nie sprowadzać bo sama rozumiesz taki wypięty damski zad zagrożenie by sprawiał im, a nuż zapatrzony turysta w kosodrzewę by wpadł lub w przepaść!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
5 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Oo łamańce językowe. BL powtórz szybko ...stół z powyłamywanymi nogami... nie oszukuj i na głos.

Stół bez nogów :) Dziękuję za uwagę :D

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
54 minuty temu, BrakLoginu napisał:

To jak Ty chcesz iść ze mną do baru podczas gdy reszta będzie biegać po górach? :D Będziemy równo pić, ja alkoholowe, Ty zerówki i później na barana mnie wyniesiesz? :D

Nie. Za nogę Cię dociągnę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka Zy
Przed chwilą, KapitanJackSparrow napisał:

Yyy nie wzięłem na barana by turystów na szlaku na pokuszenie nie sprowadzać bo sama rozumiesz taki wypięty damski zad zagrożenie by sprawiał im, a nuż zapatrzony turysta w kosodrzewę by wpadł lub w przepaść!

No rozumiem, rozumiem. Pod moim ciężarem niechybnie byś się musiał nieźle pochylać, a co za tym idzie również wypinać. Taki zad faktycznie mógłby wzbudzić niepotrzebne zainteresowanie. 

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
1 minutę temu, 4 odsłony ironii napisał:

Nie. Za nogę Cię dociągnę ?

Wiedziałem, że na Ciebie zawsze można liczyć. Tylko proszę nie twarzą do płyty chodnikowej, bo nie chcę mieć odrapanej twarzy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka Zy
1 minutę temu, 4 odsłony ironii napisał:

Nie. Za nogę Cię dociągnę ?

Eee, żeby kobieta faceta ciągnęła.. za nogę, to jeszcze nie słyszałam. Mało jednak jeszcze żyję i mało widziałam.

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
55 minut temu, BrakLoginu napisał:

Raczej nie, bo Maleńczuk raczej byłby załamany zaistniałą sytuacją, więc @4 odsłony ironii to jednak nie jego rodzina :D
 

Rodzina nie, aczkolwiek pan Maleńczuk w bardzo bliskich mi okolicach biesiaduje aż miło. Tak że ten ? 

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
1 minutę temu, 4 odsłony ironii napisał:

Rodzina nie, aczkolwiek pan Maleńczuk w bardzo bliskich mi okolicach biesiaduje aż miło. Tak że ten ? 

Tak, że ten tego... porzuć absty drogę i dołącz do niego :D

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
1 minutę temu, Helenka Zy napisał:

Eee, żeby kobieta faceta ciągnęła.. za nogę, to jeszcze nie słyszałam. Mało jednak jeszcze żyję i mało widziałam.

Moja droga, zaczniemy od zjazdu po schodach. Za tę nogę, wiadomo. W połowie wytrzeźwieje i pójdzie sam żwawo niczym kozica górska ?

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
4 minuty temu, BrakLoginu napisał:

Wiedziałem, że na Ciebie zawsze można liczyć. Tylko proszę nie twarzą do płyty chodnikowej, bo nie chcę mieć odrapanej twarzy :D

Oczywiście. Pomoc bliźniemu jest dla mnie priorytetem ???

  • Super 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
1 minutę temu, 4 odsłony ironii napisał:

Oczywiście. Pomoc bliźniemu jest dla mnie priorytetem ???

W takim razie mogę się w tych górach spokojnie nawalić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
Przed chwilą, BrakLoginu napisał:

W takim razie mogę się w tych górach spokojnie nawalić :D

Oczywiście, zwłaszcza kiedy rozważę na plus :

3 minuty temu, BrakLoginu napisał:

Tak, że ten tego... porzuć absty drogę i dołącz do niego :D

 

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
3 minuty temu, 4 odsłony ironii napisał:

Oczywiście, zwłaszcza kiedy rozważę na plus :

Czyli istnieje możliwość, że się napijesz ze swoim pracownikiem? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
2 minuty temu, BrakLoginu napisał:

Czyli istnieje możliwość, że się napijesz ze swoim pracownikiem? :D

Istnieje. 

W zwiazku z tym od dziś zaczynam poszukiwania alkoholu, który będzie mi smakował ?

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
3 minuty temu, 4 odsłony ironii napisał:

W zwiazku z tym od dziś zaczynam poszukiwania alkoholu, który będzie mi smakował ?

Myślę, że wszyscy zebrani w tym temacie (i nie tylko) to amatorzy dobrych trunków i każdy coś od siebie poleci :D
Mam nadzieję, że jesteś pełnoletnia? Żeby nie było, że rozpijamy małolatów <niechcący walnął komplementa> :)

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
4 minuty temu, 4 odsłony ironii napisał:

Istnieje. 

Wiedziałem, że będą z Ciebie ludzie, czy tam człowieki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 500
    • Postów
      247 673
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      792
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Rumianek
    Najnowszy użytkownik
    Rumianek
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Monika
      a co Ty mi tu popodkreślałeś? No wiesz... No jest, ale tworzony przez ludzi, a nie jakieś "czary mary" "czy fatum". Jest pięcioosobowa szczęśliwa rodzina. Ginie syn, jego matka wpada w depresje, opieka nad dwójką dzieci spada na ojca. To wszystko doprowadza do zagubienia dzieci (przemęczony ojciec, nieobecna mama) jedno z nich wpada w złe towarzystwo, chcąc zaimponować kolegom, doprowadza do wypadku i też ginie. Ojciec przeciążony zaczyna chorować. Matka popełnia samobójstwo, ojciec umiera na raka. Zostaje córka. Tak na przykład. To jest ciąg przyczynowo skutkowy, jedna tragedia ciągnie kolejną... niestety 😟  
    • Monika
      Ok, dziękuję, za "polecajki" 🤗 Co do zbiegów okoliczności - też je lubię 😊
    • Gretta
      Muszę pomyśleć. śniadanie _ 2 kromeczki chleba posmarowane cienko roślinną  margaryną z Bielmar na to tylko wędlina chuda lub ser chudy biały, sałata rzymska, czy pomidor, cukinia. Starte pół jabłka przykładowo lub troche cukini startej ( surowe )   Za 4 godziny zupka na wodzie z  różnych warzyw  troszkę zasypana  płatkami jęczmiennymi i płatkami jaglanymi 9 lub ryżem +  jogurt grecki do zabielania. Nie gęsta.     Za 2 godziny warzywa gotowane z kawałkiem fileta czy chudego mięsa z dodatkiem łyżki jogurtu greckiego+ łyżeczka masła roślinnego + kiszona kapusta, lub burak gotowany starty,  rzymska sałata z octem jabłkowym (  polecam Jamar ) Ryba gotowana + warzywa gotowane ( ochydne to było ryba ) Makaron brązowy z serem chudym. bez tłuszczu z cynamonem   Ogólnie zero tłuszczów  zwierzęcych, olejów,  tylko masło roślinne Kruszwica( to polecam ) czy margaryna roślinna z Bielmar  ( tą też polecam),  żadnych sosów.   Łyżeczka masła 82 % raz w tygodniu czasem dwa  razy.   Jedno jajko w tygodniu.   Pierwszy miesiąc było ciężko potem żoładek się przyzwyczaił do małych ilości i takiego jedzenia. 5 miesięcy tak podobnie się żywiłam. Ale źle wygladałam, tak mizernie.   Ryba wędzona, makrela, Sardynka w puszcze w oleju, odsączona.   Mandarynka, jabłko zamiennie, czasem awokado, śliwki np.          
    • Moniqaa
      Możesz napisać jak wyglądała Twoja dieta, na której udało Ci się schudnąć tak ładnie?
    • Gretta
      ę Napisz proszę jak to się wykonuje krok po kroku
    • Antypatyk
      lok... (taki z włosów😉)
    • Antypatyk
      Nie lepiej samemu upiec? Taki np. żytnio-przenny (razowa 1850) ma IG poniżej 50, a łatwiejszy niż biszkopt...
    • Horche
      lokomotywa -  stoi na stacji, sapie i tłusta oliwa po niej spływa,
    • Horche
      Prezydent może zgodnie  z konstytucją rozwiązać sejm tak,  jak to zrobił kiedyś Wałęsa .
    • Nomada
      owerlok
    • KapitanJackSparrow
      Etażowe 
    • Gregor
      Etykieta
    • Jasminka
      Sama utrata kg to jedno a dostosowanie diety do choroby to drugie. Ja najlepiej się czuję jak jem malo węgli. Mąż ma cholesterol i ma stosować dietę zrobi wyniki za 4 miesiące i wyjdzie czy dieta pomaga.  A mąż jak zdrowy to niech zajada😃
    • Gretta
      Są chleby o niskim indeksie glikemicznym,  musisz popytać. Są lekkie, z ziarnami. Mi taki chleb ok 500g na tydzień starcza. Rano tylko jem,
    • Gretta
      😃 Ale dobre pytanie o męża chociaż :D Mój to sobie dzisiaj nakupił karczku i mówi że gulaszu sobie nagotuje na trzy dni. A ja mam dość tych diet, a trzeba zważać. Tak.Właśnie dietę tylko. Czarno to widzę, jakieś 2 lata temu przy okazji diety schudłam ok 6 kg a wyniki mi się nie poprawiły, żadne, ani cholesterole ani te cukry.Więc na jakiś czas ją zarzuciłam. Teraz od nowa próbuję.
    • polskaNaomi
      Zazdroszczę tym z Was, które wczoraj nie rzuciły się na pączki (jak ja). Dzisiaj mi ciężko, jestem wzdęta i spuchnięta, a apetyt, to mam taki, że powinnam zamknąć się w izolatce bez jedzenia. Jakoś na razie daję radę, zjadłam twarożek na słodko i gulasz. Dzisiaj powinnam na tym skończyć, ale będzie ciężko. Chociaż muszę bardziej pilnować picia, bo kotlety mi w głowie, a piję tyle do nic, może litr wody do tej pory... Oby do jutra! Myślę (oby), że wrócę już do równowagi.
    • Jasminka
      A czemu pytasz o teścia? 
    • Celestia
      Piękny ponadczasowy utwór zainspirowany buddyzmem, skłania do refleksji nad wartością jaką jest pokój na świecie ale również spokój wewnętrzny każdego z nas.   Uspokój swoje serce Odpocznij tu ze mną … Autorką tekstu jest Amelia znana jako Violet ,młodsza siostra piosenkarki Sarah Brightman.
    • la primavera
      Jeśli Ci się spodoba to jest też inny o podobnej tematyce ,,Barbara", mocniejszy. Akcja tez się  dzieje w NRD a film opowiada historię lekarki, zesłanej do szpitala daleko od wielkiego miasta  w ktorym do tej pory pracowała za to, że zamarzylo jej się  wyjechać z kraju.  Marzeń nie porzuciła i dalej chce stąd wyjechać,a właściwie  to uciec. Przygotowuje się do tego mierząc się jednocześnie w wszechobecną inwiligacją. To dość twarda kobieta,   ale ciężko patrzeć jak ją traktują. Za każdym rogiem czai się donosiciel a rewizje domowe i jakże upokarzające rewizje osobiste też jej nie omijają.  A potem pojawi się Stella, która też będzie mieć smutną historię i niepewną przyszłość.  Dobry film. Ale smutny.   A co się tyczy,,Życia na podsłuchu " - zaczęłam wczoraj książkę,  czytam i czytam i w pewnym momencie autor  przytacza  właśnie ten film I jedną ze scen.  Fajny zbieg okoliczności.     
    • Horche
      Nie wiem czy to akurat ta rodzina , ale kiedyś w tv programie pt.:" Ktokolwiek widział , ktokolwiek wie "  wystąpiła ostatnia żyjąca osoba z pięcioosobowej rodziny , która poszukiwała swej starszej zaginionej siostry . W pewnym momencie  programu , gdy dziewczyna  poszukująca przedstawiła tragiczną historię zaginięcia swej siostry i przedstawiła jej fotografię ,  zadzwonił telefon. To zadzwonił koroner z  niedalekiego prosektorium , który rozpoznał denatkę i powiadomił , że ciało tej osoby (wyłowiona z rzeki ) jest w chłodni , więc nie trzeba już jej szukać. W tym momencie dziewczyna w studio tv zemdlała i program trzeba było na kilka minut przerwać.      
    • Horche
      A twój mąż t i teść też  są na diecie ?
    • Jasminka
      Dzień dobry☀ 🌝⏰ Wczoraj bez pączka przetrwałam patrząc jak kolega w pracy zjada również moje😂 jak sobie pomyślałam że jeden pączek to godzina pływania to jakoś mi lżej na duszy że nie jadłam.  Na obiadek mam szaszłyki z indyka, ziemniaki i tzatziki. Do pracy biorę dziś litr kefiru i zupka na kolację.  Najważniejsze wyzwanie to weekend. A jakie Wy macie plany weekendowe? 
    • Antypatyk
    • Monika
      ..ale jesteś w TYM temacie😠   ...to już nie mamy czym się martwić, naprawdę? Grawitacją? 🙄   Zaraz (za karę) zacznę zadawać dziwne pytania, stronę wcześniej wręcz ( dosłownie 🤭) mnie do tego skutecznie zachęciłeś😉 (a może i beż mrugnięcia...). Udanego weekendu Panie Marudo☺️      
    • Gość w kość
      to już nie wróci... mam wrażenie (też zauważono to w innym temacie), że kiedyś pączki były smaczniejsze... no i ta... grawitacja😬  
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...