Chi

Dnia 25.04.2021 o 16:44, Chi napisał:

 

Przyznaję, że to jedyny wykonawca disco polo na którego koncert poszłam w pełni świadomie, żeby posłuchać jak śpiewa "na żywo" i od lat ubolewałam nad tym jego repertuarem.  Na szczęście zaczyna mu się kierunek zmieniać.

Mhmmm. Być może disco polo było mu  potrzebne do zdobycia rozpoznawalności, wejścia w muzyczny świat ? nie wiem, tak tylko rozmyślam, bo taki duży rozrzut repertuaru jest dość dziwny. 

Dnia 25.04.2021 o 16:44, Chi napisał:

 

Oglądałaś Praktykanta ? To mogę polecić, chociaż w tv też pewnie leciał niejednokrotnie.  Ostatnio "Życie przed sobą" z Sophią Loren.

Oglądałam i to chyba właśnie w tv,  ie dawno zresztą ?

Dnia 25.04.2021 o 16:44, Chi napisał:

Wiem co mi się podołało. "Nie otwieraj oczu" z Sandrą Bullock. Niezły thriller . No dobra z elementami fantastyki

Dopisuję do listy oczekujących do obejrzenia ? 

5 godzin temu, Helenka Zy napisał:

Pamiętam ? Żar na rynku lał się z nieba jak szalony a Wąwóz Świętej Jadwigi dawał przyjemne wytchnienie. Tylko żałuję, że zapomniałam odszukać na obrazie w Bazylice jaki rodzaj śmierci mnie czeka. 

 

Pamiętam. To co wracam sprawdzić ? Znaczy Ty, bo ja wolę nie wiedzieć

8 godzin temu, Helenka Zy napisał:

Uwielbiam czasem wręcz absurdalny humor. I inteligentny, wieloznaczny. 

@4 odsłony ironii polecam serial Grace i Frankie na Netflixie. Lekki, dowcipny, z dużą dozą dystansu. A z filmów ostatnio pochłonęłam "O wszystko zadbam". Rosamund Pike hipnotyzuje, jest świetna. 

Z seriali jeszcze świetny "The sinner" (Grzesznica). Nieco bulwersujący w swej surowości. Tak bym to określiła. 

No i oczywiście "Wiedźmin". Kto połykał Sapkowskiego, nie będzie nawet rozczarowany. Wiem, że nie Twój klimat, ale to już bardziej w kierunku @Chi. A gdyby chciała coś dorzucić do swojej wiecznie żywej, nie dotykanej listy lektur do nadrobienia, to polecam "Achaję" Ziemiańskiego. Właśnie chłonę drugi tom   

Uch... rozpisałam się. Ale to dlatego, że cały weekend miałam hrabiowską przypadłość i niemal nie żyłam  Toteż odżywam.

Sobel?  

 

Grace i Frankie znam i rzeczywiście warte obejrzenia. Niewymagające wielkiego skupienia, ale na bardzo dobrym poziomie. Świetne na poprawę humoru ? 'o wszystko zadbam' ląduje na liście ? bo na Wiedzmina się raczej nie skuszę. Aczkolwiek tak znów bardzo zarzekać się nie będę, bo kto wie. 

Hrabiowska przypadłość? Migrena? ?

3 godziny temu, KapitanJackSparrow napisał:

Cześć miło poczytać was. Ostatecznie Chi namówiłaś mnie na Wiedźmina. O wrażeniach opowiem przy okazji gdyby kogoś to interesowało.

Paweł Dudek nie wiedziałem że jest Dudkiem ale wiem że był Cugowskim.

 

Dzięki.  A na którego Wiedźmina Cię namówiłam ?  Netflixowego ? Daj znać jak Ci się podoba. Ja przymierzam się do kolejnej powtórki. Coś mi mówi, że jak tak będę się taplać w tej atmosferze, to szybciej skończą kręcenie drugiej serii.  

Dzięki za Cugowskiego, przyznaję że nie widziałam tego odcinka.

5 minut temu, 4 odsłony ironii napisał:

Grace i Frankie znam i rzeczywiście warte obejrzenia. Niewymagające wielkiego skupienia, ale na bardzo dobrym poziomie. Świetne na poprawę humoru ? 'o wszystko zadbam' ląduje na liście ? bo na Wiedzmina się raczej nie skuszę. Aczkolwiek tak znów bardzo zarzekać się nie będę, bo kto wie. 

 

Hrabiowska przypadłość? Migrena? ?

 

 

Interesuje mnie etymologia słowa hrabiowska przypadłość. I idę w zaparte że to przez kobiety. Się pewnie jednej z drugą nie chciało zlec w lożu z starym hrabią to wymyślały " niedyspozycję" ? ? w sumie to nie wiem czy z tym problemem na dobry temat wfrafiłem ?

5 minut temu, Chi napisał:

 

Dzięki.  A na którego Wiedźmina Cię namówiłam ?  Netflixowego ? Daj znać jak Ci się podoba. Ja przymierzam się do kolejnej powtórki. Coś mi mówi, że jak tak będę się taplać w tej atmosferze, to szybciej skończą kręcenie drugiej serii.  

 

Dzięki za Cugowskiego, przyznaję że nie widziałam tego odcinka.

Netfiksowego oczywista. 

Jestem po lekturze Sapkowskiego choć to stare dzieje czytelnicze i byle czym się niezadowolę ?

24 minuty temu, 4 odsłony ironii napisał:

Mhmmm. Być może disco polo było mu  potrzebne do zdobycia rozpoznawalności, wejścia w muzyczny świat ? nie wiem, tak tylko rozmyślam, bo taki duży rozrzut repertuaru jest dość dziwny. 

 

On jest świetnym disco polowcem. Zresztą z jego kawałkami mam dużo osobistych wspomnień. Przez jakiś czas byłam ruda jak wiewiórka i na każdej imprezie- wiadomo, że porządna impreza kończy się kawałkami disco polo   grali mi Rudą A tak poważniej, to słuchając jego głosu, wyczuwałam tam  rockendrolowe  tęsknoty.  A dlaczego disco polo ? Pewnie życie. W tej branży zarabia się świetne pieniądze, a jeść coś trzeba. Życzę mu, żeby okoliczności były dla niego łaskawe i znalazł dla siebie kawałek muzycznego tortu też w innym gatunku muzycznym.

I żeby nie było, że tylko wymagam polecania, a od siebie nic...to z ostatnich obejrzanych przeze mnie, uważam, że warto zobaczyć 'Niewinne'. Z dziedziny dramatu i historii, z niezawodną Agatą Kuleszą i Agatą Buzek ? 

22 minuty temu, 4 odsłony ironii napisał:

Grace i Frankie znam i rzeczywiście warte obejrzenia. Niewymagające wielkiego skupienia, ale na bardzo dobrym poziomie. Świetne na poprawę humoru ? 'o wszystko zadbam' ląduje na liście ? bo na Wiedzmina się raczej nie skuszę. Aczkolwiek tak znów bardzo zarzekać się nie będę, bo kto wie. 

 

Hrabiowska przypadłość? Migrena? ?

 

 

Czytaliście "Nad Niemnem ? Emilia Korczyńska chorowała tam na Globus   Nasza Helena miewa migreny.

Czwórko ? A weź zrób coś innego niż zawsze i skuś się na Wiedźmina. Chodzenie utartymi szlakami jest nudne przecież

Dnia 25.04.2021 o 10:08, Chi napisał:

Taaa.... i jeszcze to plucie

Nie plucie, a przejęzyczenie czy cuś

3 minuty temu, Chi napisał:

Przez jakiś czas byłam ruda jak wiewiórka i na każdej imprezie- wiadomo, że porządna impreza kończy się kawałkami disco polo   grali mi Rudą

Mów mi-Siostro ? i kiedy jesteś jedyną rudą na całej imprezie-efekty specjalne, niezapomniane ?‍♀️? 

10 minut temu, 4 odsłony ironii napisał:

I żeby nie było, że tylko wymagam polecania, a od siebie nic...to z ostatnich obejrzanych przeze mnie, uważam, że warto zobaczyć 'Niewinne'. Z dziedziny dramatu i historii, z niezawodną Agatą Kuleszą i Agatą Buzek ? 

Niewinne na Netflixie ?

Dnia 24.04.2021 o 22:09, Sany napisał:

Jak tam? Zyjesz?

Jeszcze żyję

6 minut temu, BrakLoginu napisał:

Nie plucie, a przejęzyczenie czy cuś

O patrzcie Państwo. Księciunio się zjawił. A podobno Pan urlop na długi majowy dostał, a sama muszę podlewać badyle. Już miałam się poskarżyć menago

8 minut temu, 4 odsłony ironii napisał:

Mów mi-Siostro ? i kiedy jesteś jedyną rudą na całej imprezie-efekty specjalne, niezapomniane ?‍♀️? 

Fakt. I wiesz, że mi chodzi po głowie powrót na lato ?

Przed chwilą, Chi napisał:

O patrzcie Państwo. Księciunio się zjawił. A podobno Pan urlop na długi majowy dostał, a sama muszę podlewać badyle. Już miałam się poskarżyć menago

Ciebie wrobiła? Ten no tego... co ja mam Tobie w tej sytuacji powiedzieć? hłe hłe

14 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Interesuje mnie etymologia słowa hrabiowska przypadłość. I idę w zaparte że to przez kobiety. Się pewnie jednej z drugą nie chciało zlec w lożu z starym hrabią to wymyślały " niedyspozycję" ?? w sumie to nie wiem czy z tym problemem na dobry temat wfrafiłem ?

Twoja wersja może być całkiem prawdopodobna ? 

3 minuty temu, Chi napisał:

Niewinne na Netflixie ?

Szczerze mówiąc, to nie wiem czy tam są. 

1 minutę temu, 4 odsłony ironii napisał:

Twoja wersja może być całkiem prawdopodobna ? 

Ale ty nie jesteś taka..i gdybym był hrabią to..?

21 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Interesuje mnie etymologia słowa hrabiowska przypadłość. I idę w zaparte że to przez kobiety. Się pewnie jednej z drugą nie chciało zlec w lożu z starym hrabią to wymyślały " niedyspozycję" ?? w sumie to nie wiem czy z tym problemem na dobry temat wfrafiłem ?

Netfiksowego oczywista. 

Jestem po lekturze Sapkowskiego choć to stare dzieje czytelnicze i byle czym się niezadowolę ?

Ło jeżu następny   Mój kumpel zwykł mawiać do swojej żony, że migreny to miewają hrabiny, a ją zwyczajnie łeb napieprza

Też czytałam Sapkowskiego strasznie dawno temu. I planuję powtórzyć. Kiedyś.

Oglądaj i zdawaj sprawozdanie. No chyba, że zaśniesz to nie

9 minut temu, BrakLoginu napisał:

Ciebie wrobiła? Ten no tego... co ja mam Tobie w tej sytuacji powiedzieć? hłe hłe

Ty już nic nie mów. Chyba, że chcesz się bardziej pogrążyć Umówmy się że mi wisisz

9 minut temu, 4 odsłony ironii napisał:

Szczerze mówiąc, to nie wiem czy tam są. 

No to dzięki za polecenie haha. Może ustalmy, że polecamy sobie rzeczy dostępne

5 minut temu, Chi napisał:

Czwórko ? A weź zrób coś innego niż zawsze i skuś się na Wiedźmina. Chodzenie utartymi szlakami jest nudne przecież

Moja droga, skoro twierdzę, że nie lubię fantastyki, to znaczy, że nie lubię bo sprawdziłam, a nie dlatego, że mi się tak wydaje ? co więcej, co jakiś czas robię podejście, że może tym razem się zachwycę i...efekt jest jak zawsze. To jednak nie dla mnie. Nie zarzekam się, bo może jeszcze coś kiedyś, przypadkiem mi się spodoba, a bywa, że ogladam z kimś dla jego przyjemności, więc niewykluczone, że trafię na coś, co mnie przekona. Nie zamykam się, aczkolwiek tych prób było naprawdę sporo ?

1 minutę temu, 4 odsłony ironii napisał:

Moja droga, skoro twierdzę, że nie lubię fantastyki, to znaczy, że nie lubię bo sprawdziłam, a nie dlatego, że mi się tak wydaje ? co więcej, co jakiś czas robię podejście, że może tym razem się zachwycę i...efekt jest jak zawsze. To jednak nie dla mnie. Nie zarzekam się, bo może jeszcze coś kiedyś, przypadkiem mi się spodoba, a bywa, że ogladam z kimś dla jego przyjemności, więc niewykluczone, że trafię na coś, co mnie przekona. Nie zamykam się, aczkolwiek tych prób było naprawdę sporo ?

A Grę o tron oglądałaś ?

3 minuty temu, Chi napisał:

 

No to dzięki za polecenie haha. Może ustalmy, że polecamy sobie rzeczy dostępne

To, że nie wiem czy są dostępne, nie znaczy, że nie są ? no i można też obejrzeć nie tylko na Netflixie, dlatego chyba warto wspomnieć? Czy nie? ??

Aaa i właśnie sprawdziłam. Są ?

9 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Ale ty nie jesteś taka..i gdybym był hrabią to..?

Owszem, mam to szczęście nie wiedzieć co to migrena. Za to ból głowy...? 

7 minut temu, 4 odsłony ironii napisał:

Moja droga, skoro twierdzę, że nie lubię fantastyki, to znaczy, że nie lubię bo sprawdziłam, a nie dlatego, że mi się tak wydaje ? co więcej, co jakiś czas robię podejście, że może tym razem się zachwycę i...efekt jest jak zawsze. To jednak nie dla mnie. Nie zarzekam się, bo może jeszcze coś kiedyś, przypadkiem mi się spodoba, a bywa, że ogladam z kimś dla jego przyjemności, więc niewykluczone, że trafię na coś, co mnie przekona. Nie zamykam się, aczkolwiek tych prób było naprawdę sporo ?

Ale Wiedźmin to właściwie bajka. Baśń dla dorosłych. Zresztą ja dla samego Henryka tam też zaglądam. Ech ... Wiesz to tak jak ja obejrzałam 365 dni  wiedząc, że to nieprzeciętne ge, dla głównego bohatera, który no .. hmm .. no jest na co popatrzeć i nie żałuję, chociaż Panią Lipińską to bym... znaczy nie rozumiem fascynacji niektórych  

4 minuty temu, KapitanJackSparrow napisał:

A Grę o tron oglądałaś ?

Nie 

9 minut temu, 4 odsłony ironii napisał:

Nie 

To jest monumentalne, epickie widowisko I liczy tylko 73 odcinki.

Na zachętę

Przed chwilą, Chi napisał:

 

Ale Wiedźmin to właściwie bajka. Baśń dla dorosłych. Zresztą ja dla samego Henryka tam też zaglądam. Ech ... Wiesz to tak jak ja obejrzałam 365 dni  wiedząc, że to nieprzeciętne ge, dla głównego bohatera, który no .. hmm .. no jest na co popatrzeć i nie żałuję, chociaż Panią Lipińską to bym... znaczy nie rozumiem fascynacji niektórych  

Mnie by było szkoda czasu na to. I piękną malinę 365 dni zdobyło za scenariusz (chyba ?) 

Wiem i nie przeczę, że można się taką baśnią zachwycać, naprawdę. Ja po prostu nie lubię takiej tematyki. Nic nie poradzę ?‍♀️ 

1 minutę temu, Chi napisał:

To jest monumentalne, epickie widowisko I liczy tylko 73 odcinki.

 

Na zachętę

 

Taaaa, wiem. Znam zachwyty, widziałam fragmenty ?