Chi

6 minut temu, Bledny napisał:

Ja już nie wiem jak ci pomóc, naprawdę. ?

?

Tylko mi nie mów, że nie ma dla mnie nadziei ?może jakaś plaża dla morsów i fok ? trza wygooglać ?

Hmmmm 

W Pogorzelicy było kiedyś uwaga na morświny? 

Zawsze się zastanawiałem o co chodzi? Może o to ci chodzi, tak?

16 minut temu, BrakLoginu napisał:

Kcem jeszcze w kwietniu, bo już chłelery dostajem. Muszem siem zresetowywywać trochem
Ładnie poproszę <robi słodką minkę>
Premia? Na urlop się przyda i obiecuję nie przepierniczyć na pierdoły

W kwietniu się nie da. Pozostały dwie jedynie możliwe opcje. 

*W marcu-bierzta ile chceta ?

*albo możesz go spędzić ze mną, wówczas kwiecień może byc. Tylko wtedy i tak chłelery dostaniesz. I nerwicy w gratisie. Plus koszmary senne i inne takie. 

To na kiedy ten urlop? ?

Aaaa i ta premia. Wiesz, za tak rzetelne podejście do tematu możesz spokojnie nawet i na głupoty wydawać. Zresztą wystarczy Ci na dom z basenem, garaż na 7 samochodów i inne takie. Simsy Ci zamówię ??

3 minuty temu, Bledny napisał:

Hmmmm 

W Pogorzelicy było kiedyś uwaga na morświny? 

Zawsze się zastanawiałem o co chodzi? Może o to ci chodzi, tak?

Poczekaj, sprawdzę ?

Jak nadal będę jadła obiadki 3 razy dziennie to faktycznie to mi pozostanie ?

1 minutę temu, 4 odsłony ironii napisał:

*W marcu-bierzta ile chceta ?

Taaa, jest to jakaś opcja, bo mogłem akurat trafić na 30 lutego

2 minuty temu, 4 odsłony ironii napisał:

*albo możesz go spędzić ze mną, wówczas kwiecień może byc. Tylko wtedy i tak chłelery dostaniesz. I nerwicy w gratisie. Plus koszmary senne i inne takie. 

To na kiedy ten urlop? ?

DoPra, może być kwiecień

Za Simsy podziękuję

1 minutę temu, BrakLoginu napisał:

Taaa, jest to jakaś opcja, bo mogłem akurat trafić na 30 lutego

Widzisz? Bo ja mam dobre serce, a nie jakieś tam kombinacje i oszustwa ?

2 minuty temu, BrakLoginu napisał:

DoPra, może być kwiecień

 

Za Simsy podziękuję

Ty to chyba zdesperowany jesteś i maksymalnie przemęczony, skoro się nie boisz ? a zgadnij, zgadnij, gdzie ten urlop spędzimy? Hmmm? ?

7 minut temu, 4 odsłony ironii napisał:

W kwietniu się nie da. Pozostały dwie jedynie możliwe opcje. 

*W marcu-bierzta ile chceta ?

*albo możesz go spędzić ze mną, wówczas kwiecień może byc. Tylko wtedy i tak chłelery dostaniesz. I nerwicy w gratisie. Plus koszmary senne i inne takie. 

To na kiedy ten urlop? ?

 

Aaaa i ta premia. Wiesz, za tak rzetelne podejście do tematu możesz spokojnie nawet i na głupoty wydawać. Zresztą wystarczy Ci na dom z basenem, garaż na 7 samochodów i inne takie. Simsy Ci zamówię ??

Poczekaj, sprawdzę ?

 

Jak nadal będę jadła obiadki 3 razy dziennie to faktycznie to mi pozostanie ?

Czekaj bo teraz ja muszę sprawdzić co to morświn ?

Przed chwilą, 4 odsłony ironii napisał:

Widzisz? Bo ja mam dobre serce, a nie jakieś tam kombinacje i oszustwa ?

Taaa chłelernie siem ucieszyłem, prawie całe 2h urlopu w marcu mi zostało

1 minutę temu, 4 odsłony ironii napisał:

Ty to chyba zdesperowany jesteś i maksymalnie przemęczony, skoro się nie boisz ? a zgadnij, zgadnij, gdzie ten urlop spędzimy? Hmmm? ?

Taaa desperacja urlopowa jak nic. A gdzie, a gdzie? Zaskocz mnie, ale aż boję się tutaj wracać, by to odczytać

Przed chwilą, Bledny napisał:

Czekaj bo teraz ja muszę sprawdzić co to morświn ?

Czekaj! Czekaj! Lepiej nie sprawdzaj ?

?

Przed chwilą, Bledny napisał:

Czekaj bo teraz ja muszę sprawdzić co to morświn ?

Pozycja seksualna w kamasutrze Branżówki nie czytasz?

To znaczy że to plaża dla nudystów? 

O cholera a ja omijałem teplaze?

2 minuty temu, 4 odsłony ironii napisał:

Czekaj! Czekaj! Lepiej nie sprawdzaj ?

?

Rybka. Ale uwaga ssak. W sumie lubiem ssanie. ?

1 minutę temu, BrakLoginu napisał:

Taaa chłelernie siem ucieszyłem, prawie całe 2h urlopu w marcu mi zostało

A mogłeś nie mieć nic. Mógłbyś czasem docenić. Niewdzięczniku, Tyyy ?

2 minuty temu, BrakLoginu napisał:

Taaa desperacja urlopowa jak nic. A gdzie, a gdzie? Zaskocz mnie, ale aż boję się tutaj wracać, by to odczytać

Wiem. Żeby się decydować na urlop z kobietą-morświn em, to trzeba być na skraju załamania nerwowego ?

Na łące. Będziemy się opalać ? a gdzie, a gdzie ta łąka? No gdzie? 

2 minuty temu, Bledny napisał:

To znaczy że to plaża dla nudystów? 

O cholera a ja omijałem teplaze?

Rybka. Ale uwaga ssak. W sumie lubiem ssanie. ?

Nooo to jak nic jestem morświnem. Niby ssak, a ryba. Zodiakalna, ale jednak ? chyba straciłam resztki nadziei ?‍♀️

Az sobie muszę coś zjeść z tej rozpaczy ?

7 minut temu, 4 odsłony ironii napisał:

Nooo to jak nic jestem morświnem. Niby ssak, a ryba. Zodiakalna, ale jednak ? chyba straciłam resztki nadziei ?‍♀️

Nie przesadzaj. Ja jestem baranem ?

Licytujemy się? ?

8 minut temu, 4 odsłony ironii napisał:

A mogłeś nie mieć nic. Mógłbyś czasem docenić. Niewdzięczniku, Tyyy ?

Nie widzisz, jak ja zacieszam z tego powodu? Aż podskoczyłem z radości i wyrżnąłem łebem w sufit

8 minut temu, 4 odsłony ironii napisał:

Wiem. Żeby się decydować na urlop z kobietą-morświn em, to trzeba być na skraju załamania nerwowego ?

Dawno nie byłem u psycholożki, więc wszystko jest możliwe

Łąka pewnie tam gdzie trawa? Taka miła odmiana od majeranku? Ta "trawa" ofc

10 minut temu, Bledny napisał:

Nie przesadzaj. Ja jestem baranem ?

Licytujemy się? ?

Licytujemy. 

Jestem rybą z ostatniego dnia, czyli jakby jedną nogą prawie baranem ? takie kombo ?

8 minut temu, BrakLoginu napisał:

Nie widzisz, jak ja zacieszam z tego powodu? Aż podskoczyłem z radości i wyrżnąłem łebem w sufit

I dziura w suficie. Same straty ?‍♀️ 

8 minut temu, BrakLoginu napisał:

 

Łąka pewnie tam gdzie trawa? Taka miła odmiana od majeranku? Ta "trawa" ofc

Mhmmmm tam gdzie trawa. Dobrze.

A gdzie trawa?

Na polu po majeranku ?

Nooo to jak już ogarniesz, zbierzesz plony, zasuszysz, skosisz i zasiejesz świeżą trawkę, to możesz śmigać z kocykiem na opalanko ?

4 minuty temu, 4 odsłony ironii napisał:

Nooo to jak już ogarnie s, zbierzesz plony, zasuszysz, skosisz i zasiejesz świeżą trawkę, to możesz śmigać z kocykiem na opalanko ?

Ehhh, a człowiek żył nadzieją

Przed chwilą, BrakLoginu napisał:

Ehhh, a człowiek żył nadzieją

Oj oj, biedactwo ? 

6 minut temu, 4 odsłony ironii napisał:

Licytujemy. 

Jestem rybą z ostatniego dnia, czyli jakby jedną nogą prawie baranem ? takie kombo ?

Ale masz cycki kiedy tylko chcesz. Ja jak zasluze.

Masz wielokrotne orgazmy, ja jak zasluze 

Masz garaż tuż przy lesie ja jak? hmmmm nie mam 

Masz góry za rogiem ja hmmmm w sumie tez 

Masz siemset trysta par butów ja nie ?

6 minut temu, Bledny napisał:

Ale masz cycki kiedy tylko chcesz. Ja jak zasluze.

Masz wielokrotne orgazmy, ja jak zasluze 

Masz garaż tuż przy lesie ja jak? hmmmm nie mam 

Masz góry za rogiem ja hmmmm w sumie tez 

Masz siemset trysta par butów ja nie ?

 

Ale jak nie chcę cycków, to i tak mam- a Ty jak nie chcesz, to nie masz? to jednak punkt dla Ciebie ?

1 minutę temu, 4 odsłony ironii napisał:

Ale jak nie chcę cycków, to i tak mam- a Ty jak nie chcesz, to nie masz? to jednak punkt dla Ciebie ?

? Jak możesz nie chcieć cycków??

1 minutę temu, Bledny napisał:

? Jak możesz nie chcieć cycków??

To akurat była tylko teoria ?

1 minutę temu, 4 odsłony ironii napisał:

To akurat była tylko teoria ?

Ufffff bo już myślałem że masz gorzej ?

17 minut temu, 4 odsłony ironii napisał:

Oj oj, biedactwo ? 

Zero współczucia, ja od płaczu już się prawie odwodniłem

16 minut temu, Bledny napisał:

Ale masz cycki kiedy tylko chcesz. Ja jak zasluze.

Masz wielokrotne orgazmy, ja jak zasluze 

Muszę to sobie zapisać. Niech tylko jakaś ze mną wejdzie w  dziwną polemikę czy cuś. Wyciągnę asy z kieszeni!

2 minuty temu, BrakLoginu napisał:

Zero współczucia, ja od płaczu już się prawie odwodniłem

Tu nie ma co płakać, płacz w niczym nie pomoże. 

Ale dobrze, że się zreflektowałeś i pojawiłeś, bo już zaczęłam myśleć, że z tej rozpaczy się załamałeś i zamknąłeś w sobie. I juz prawie miałam wyrzuty sumienia. 

5 minut temu, Bledny napisał:

Ufffff bo już myślałem że masz gorzej ?

A jednak nie. 

 A wiesz co? Ty możesz mieć tak samo i też ciągle mieć cycki. Po prostu musisz wciąż na nie zasługiwać ? to proste, prawda? ?

1 minutę temu, 4 odsłony ironii napisał:

Ale dobrze, że się zreflektowałeś i pojawiłeś, bo już zaczęłam myśleć, że z tej rozpaczy się załamałeś i zamknąłeś w sobie. I juz prawie miałam wyrzuty sumienia. 

Ty i wyrzuty sumienia? Jak ja tylko wpadłem, by mi Bliźniok pożyczył broń, bo sznur mam do powieszenia, kamień ze sznurem, by się utopić i trucizna się znajdzie, ale kuźwa dla pewności może sobie jeszcze palnę w łeba?

A tak w ogóle to spamujecie @Chi!
Zoba na nich!

A ja znowu dobrze...
 

Przed chwilą, BrakLoginu napisał:

Ty i wyrzuty sumienia? Jak ja tylko wpadłem, by mi Bliźniok pożyczył broń, bo sznur mam do powieszenia, kamień ze sznurem, by się utopić i trucizna się znajdzie, ale kuźwa dla pewności może sobie jeszcze palnę w łeba?

Nie marnuj niepotrzebnie naboi. Duży, ciężki kamień wystarczy. Tylko nie skacz w ten potok, co mi pod oknem płynie, bo tam woda po kostki. 

10 minut temu, BrakLoginu napisał:

Muszę to sobie zapisać. Niech tylko jakaś ze mną wejdzie w  dziwną polemikę czy cuś. Wyciągnę asy z kieszeni!

No ja nie wiem czy to są takie super argumenty.Ale możesz próbować. Jak użyjesz to się pochwal efektami ?