Publikujesz jako gość.
Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.
Cześć.
No i stało się. Spadł śnieg. Ubieram się z samiuśkiego rana, wychodzę na dwór, a tam jakiś chochlik wymiótł śnieg z mojego chodnika przed domem. Więc eureka! Dobrzy ludzie istnieją.
Dobra kończę fandzolić, ubieram gacie na wacie i idę.
Pa ; )
Na początku tak, ale mnie zmęczyli ciągłą rąbanką. Na moje nieszczęście na polsacie skończyło się szybciej więc jeszcze przełączyłam na republikę. A tam akurat Rosiewicz 🤦♀️🤦♀️🤦♀️
To też jest ciekawe, młody Lem od dzieciństwa zwraca się do ojca w trzeciej osobie. Nie wydaje mi się by to była ''zabawna'' forma zwrotu, raczej czuł brak bezpośredniej komunikacji, więzi z ojcem. Mówią że głodny zje ze śmietnika.
Deficyty miłości można jednak zamienić na realizowanie się we własnych pasjach i zainteresowaniach co też zapewne uczynił.
Tak wielu ludzi to dotyka, widzę.
Fajnie jest gdy jednak uda się obudzić te pokłady uśpionych uczuć leżące na dnie serca.
Czy teraz jest szczęśliwy? Nie wiem.
Takie skojarzenie na koniec:
Pogoda jest dziś dynamiczna a i spekulacjom nie ma końca.
A ja przeczytałam wywiad z synem Stanisława Lema- właściwie promował w nim swoją książkę o ojcu. W jego wypowiedziach jest sporo sprzeczności. Był ciepłym ojcem ale chował przed synem czekoladki. Dziwne. Szukałam wypowiedzi ojca młodego Lema na temat rodziny, nic nie znalazłam.
Syn mówi o ojcu że ten był ''dużym dzieckiem''. Hmm, geniusz, wizjoner i człowiek który mówił o sobie że jest niewidoczny.
To takie tam tylko.
Można zaprzeczyć lub nie, ale w obecnej sytuacji nasz kraj jest atrakcyjny dla ludzi z marginesu społecznego i obawiam się, że będzie ich coraz więcej, bo to niehumanitarne, by nie zająć się potrzebującymi.
A mnie teraz rybka, czy oni potrzebują pomocy czy przemocy wobec nas, dlatego wszyscy winni wrócić do swojego kraju.
Nie mówię o tych, którzy uczciwie pracują i płacą podatki w Polsce.
Zbliżają się wybory, a kandydaci czyhają za rogiem.
Ciekawe komu uda się ciemnej masie wmówić więcej kłamstwa kłamstwa.
Uważam, że ich wysiłki są i będą próżne wszak nie znamy jeszcze daty wyborów, to z łatwością można domniemywać, że nazwisko nowego na urząd prezydenta już znamy.