Publikujesz jako gość.
Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.
Należy odgórnie zakazać budowania się na terenach zalewowych. A jeśli takie coś się dopuszcza, to niech właściciel podpisze oświadczenie, że jest świadomy zagrożenia i zrzeka się roszczeń wobec państwa w przypadku strat powodziowych.
A ja się pytam, kto wydał pozwolenia na budowę na terenach uznanych za "zalewowe" ? Przecież po powodzi w 97 r powstały nowe budynki na terenach dotkniętych tamtym kataklizmem. Ludzie wyremontowali sobie domy żeby po 27 latach przezywać powtórkę. Jak miały powstać zbiorniki retencyjne, to były protesty ekopsychopatów i samych mieszkańców. Wiadomo, że nie da się przewidzieć w 100% rozmiaru takiej powodzi i nikt nie będzie wysiedlał tysięcy ludzi potencjalnie zagrożonych, ale przez tyle lat można było wiele rzeczy poprawić zamiast zajmować się pierdyliardem nie istotnych spraw.
Pęka, ale zawsze możemy pomóc na tyle na ile się da. Są u Was już jakieś zbiórki ? U nas już ruszyły różne akcje. Jadę zaraz po suchy prowiant, chemię, słodycze, karmę dla zwierząt i wiozę do szkoły bo jutro rusza pierwszy transport.
Noo powiem Ci świetnie wybrnąłeś 👏
Najbardziej kojarzę film ,,Noi Albinoi" z łysym bohaterem. Naprawdę aktor grający w tym filmie stracił wlosy jako nastolatek
I świetnie wygląda
To jest jednak powtórka bardzo dużej powodzi na Południu Polski z 1997 roku.
Ale jednak myślę, że skala tego wtedy była dużo większa niż obecnie, bo wtedy, w tamtych latach straty przez wodę były ogromne.
Wiele potopionych zwierząt hodowlanych na wsiach.
Ale i teraz znowu mają tragedię.
Potem też, w 2010 roku Bogatynia i okolice, na Dolnym Śląsku ( tam jest kopalnia Turów ), była powódź i zniszczonych zostało w tym mieście wiele budynków przez wodę.
Także, to nie był tylko rok 1997.
Teraz będzie znowu liczenie ogromnych strat po powodzi na Południu Polski, bo mieszkańcy tam stracili ( przynajmniej niektórzy ) dorobek całego życia, mieszkania, domy, mienie i tak dalej.
No ale państwo i rząd jest od tego, by nieść poszkodowanym jak najlepszą pomoc, nie tylko finansową.
Są też już zbiórki organizowane przez organizacje pozarządowe i wolontariuszy dla wszystkich, poszkodowanych.
Państwo przeznaczy dla ludzi, którzy tam stracili domy lub domy i mieszkania zostały poważnie zniszczone pewne kwoty na remonty i na zakup potrzebnych rzeczy po zniszczeniach.
Ciekawe, czy Ukraina, które tyle pomocy otrzymała od Polski i Polaków, bo przecież są... biedni i mają korupcję we własnym kraju, teraz przekaże własne środki finansowe dla Polski i dla tych terenów na Południu Polski?
Podejrzewam, że żadnych swoich środków Polsce nie przekażą, bo sami już nie mają, a to, co mają, to muszą za coś finansować własną armię, która kosztuje bardzo dużo.
A też nie wiadomo ile nakradli w Kijowie polskich pieniędzy oraz europejskich pieniędzy Oligarchowie i złodzieje ukraińscy??
Polak ma być na pierwszym miejscu we własnym kraju, tak jak Ukrainiec ma być na pierwszym miejscu, we własnym kraju.