Skocz do zawartości


Chi

Chi

Polecane posty

Chi

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Chi

Padał deszcz, nikt nie widział mych łez

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi

I mamy to

A z serii: " muszę, bo się uduszę" dołożę Roysta z Tymkiem i Urbańskim. :D 

 

 

 

Spokojnego popołudnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
3 godziny temu, Chi napisał:

O. A o tym nie gadałyśmy.

 

Dajcie jakiś namiar ? W związku z tym, że dużo chodzę to dużo słucham a kryminały lubiłam zawsze, może i mi przypadną do gustu.

Podcasty kryminalne są fantastycznym towarzystwem do spacerów, sprzątania, jazdy samochodem. A już najbardziej lubię słuchać podczas gotowania. Fakt, że te historie wydarzyły się naprawdę, a niejednokrotnie są to sprawy, o których gdzieś już słyszeliśmy, i nagle możemy poznać drugie dno, jest niesamowite. Po wysłuchaniu niektórych historii krew się mrozi w żyłach. Przerażające co potrafi się gnieździć w głowach zwyrodnialców. 

 

Od siebie mogę polecić zdecydowanie '5 nie zabijaj' Justyny Mazur. Odcinki są ponumerowane-zaczniesz od początku i przepadniesz 😉 Niezła jest też Olga Herring i Historie na faktach. 

 

Łap próbkę 😉 jedna z tych historii, które wywarły na mnie olbrzymie wrażenie. Pewnie jest Ci w pewien sposob znana, bo pamiętam, że sprawa była głośna

 

 

  • Lubię to! 1
  • Super 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
33 minuty temu, 4 odsłony ironii napisał:

Podcasty kryminalne są fantastycznym towarzystwem do spacerów, sprzątania, jazdy samochodem. A już najbardziej lubię słuchać podczas gotowania. Fakt, że te historie wydarzyły się naprawdę, a niejednokrotnie są to sprawy, o których gdzieś już słyszeliśmy, i nagle możemy poznać drugie dno, jest niesamowite. Po wysłuchaniu niektórych historii krew się mrozi w żyłach. Przerażające co potrafi się gnieździć w głowach zwyrodnialców. 

 

Od siebie mogę polecić zdecydowanie '5 nie zabijaj' Justyny Mazur. Odcinki są ponumerowane-zaczniesz od początku i przepadniesz 😉 Niezła jest też Olga Herring i Historie na faktach. 

 

Łap próbkę 😉 jedna z tych historii, które wywarły na mnie olbrzymie wrażenie. Pewnie jest Ci w pewien sposob znana, bo pamiętam, że sprawa była głośna

 

 

Yyy dorzucam od siebie historię która rozwala mój system....dodam tylko że pojechaliśmy tam kiedyś na to miejsce zbrodni 😢symbolicznie po latach by ....ech 

 

Edytowano przez KapitanJackSparrow
  • Super 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow

W sumie tak listopadowo to i temat na czasie taki wypominkowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
1 godzinę temu, KapitanJackSparrow napisał:

Yyy dorzucam od siebie historię która rozwala mój system....dodam tylko że pojechaliśmy tam kiedyś na to miejsce zbrodni 😢symbolicznie po latach by ....ech 

 

Ooo kryminatorium tez znam, ale tego podcastu nie słuchałam. Dzieki 😉 I zamieniam się w słuch. 

  • Lubię to! 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
3 minuty temu, 4 odsłony ironii napisał:

Ooo kryminatorium tez znam, ale tego podcastu nie słuchałam. Dzieki 😉 I zamieniam się w słuch. 

Pamiętam tę historię na live. Zresztą łaziłem tam w tamtych czasach i teoretycznie można było być na ich miejscu....😕 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
5 godzin temu, ***** *** napisał:

;) 

 

Taaaa. Ot mam rozmówców. Jeden ciągle na NIE, drugi zamiast odpowiadać oczka puszcza. Ech .... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
2 godziny temu, 4 odsłony ironii napisał:

Podcasty kryminalne są fantastycznym towarzystwem do spacerów, sprzątania, jazdy samochodem. A już najbardziej lubię słuchać podczas gotowania. Fakt, że te historie wydarzyły się naprawdę, a niejednokrotnie są to sprawy, o których gdzieś już słyszeliśmy, i nagle możemy poznać drugie dno, jest niesamowite. Po wysłuchaniu niektórych historii krew się mrozi w żyłach. Przerażające co potrafi się gnieździć w głowach zwyrodnialców. 

 

Od siebie mogę polecić zdecydowanie '5 nie zabijaj' Justyny Mazur. Odcinki są ponumerowane-zaczniesz od początku i przepadniesz 😉 Niezła jest też Olga Herring i Historie na faktach. 

 

Łap próbkę 😉 jedna z tych historii, które wywarły na mnie olbrzymie wrażenie. Pewnie jest Ci w pewien sposob znana, bo pamiętam, że sprawa była głośna

 

 

 

Dzięki. Dzisiaj już nie zacznę bo na pysk, znaczy twarz padam, ale jutro na pewno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
2 godziny temu, KapitanJackSparrow napisał:

Yyy dorzucam od siebie historię która rozwala mój system....dodam tylko że pojechaliśmy tam kiedyś na to miejsce zbrodni 😢symbolicznie po latach by ....ech 

 

Dzięki Kapitanie, chociaż opis mnie trochę zaniepokoił, bo unikam historii mogących rozwalić mi system, ale spróbuję i sprawdzę o czym piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi

 

I dlatego życie jest takie ciekawe. Ciężki dzień miałam a tu na koniec, patrzcie ile dobroci i możliwości dostałam.  😊 Słuchania i słuchania....

A na dobranoc co by tu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi

Dołożymy Ninę, bo co dwie babki to nie jedna :P

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi

Prześcignąć czas

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi

Tylko dobrych snów

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
8 godzin temu, Chi napisał:

Doktorku chociaż raz mógłbyś być na TAK ;) :D

8 godzin temu, Chi napisał:

9 dzień  ?

NIE🤷‍♂️

jeszcze jeden, ostatni,

😭

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
Dnia 9.11.2022 o 07:18, 4 odsłony ironii napisał:

 

Ale uwielbiam te nasze kinowe wyjścia😉

Dokladnie, nie ważne co, gdzie, jak, najważniejszych jest czas wspólnie spędzony.

  • Lubię to! 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
Dnia 9.11.2022 o 07:20, 4 odsłony ironii napisał:

Ja też 🙂 słucham pasjami, uwielbiam 😉

Też pasjami ale z przerwami. A później znów wracam. Teraz pasjami gram w simcity - to moja quilty pleasure. Jestem burmistrzem Doliny Tataraku 🤣

  • Lubię to! 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
10 godzin temu, Chi napisał:

Dzięki Kapitanie, chociaż opis mnie trochę zaniepokoił, bo unikam historii mogących rozwalić mi system, ale spróbuję i sprawdzę o czym piszesz.

Przesłuchałam wieczorem wszystkie części tej historii i...hmmm może to kwestia tego, że mam za sobą całe mnóstwo odsłuchanych true crime , znacznie mocniejszych, to myślę, że tę możesz śmiało włączyć, bez obaw o Twój system 😉 wręcz powiedziałabym, że ta jest jedną z lżejszych historii 🙂 

  • Lubię to! 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
5 minut temu, Maybe napisał:

Też pasjami ale z przerwami. A później znów wracam. Teraz pasjami gram w simcity - to moja quilty pleasure. Jestem burmistrzem Doliny Tataraku 🤣

Te miewam przerwy, aczkolwiek krótkie 😉 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
16 godzin temu, Chi napisał:

A wniosek z tego taki, że warto chodzić i do kina  i do opery i do opery a już najbardziej warto chodzić na kompromisy ;)

 

Nie oglądam dramatów za bardzo. Życie bywa wystarczająco dramatyczne, więc nie dokładam sobie smutnych czy dramatycznych okoliczności. Zwłaszcza, że to czym się otaczamy, co oglądamy, czytamy, jakich mamy znajomych (podobno jesteśmy wypadkową pięciu najbliższych nam osób) ma na nas wpływ czego sobie często nie uświadamiamy do końca.

Warto ale też nie trzeba, jeśli się nie lubi. Kompromisy są dobre, ale uważam, że nie ma co przesadzać z nimi i aby pozostać sobą, można też robić różne rzeczy osobno.  A kompromisy zostawić i stosowac wyłącznie wówczas, gdy nie są zbyt wielkie, takie ktore nam nie uwierają lub gdy nie są zbyt często.

 

PS. A jak ktoś nie ma 5 bliskich? To dopiero wtedy jest naprawdę sobą?

 

Edytowano przez Maybe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...